Przegląd prasy

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

SEC pisze:
o3r napisał: A poszerzenie Aleksandrowskiej odkorkuje ulicę tylko na jakiś czas, potem znów będą korki.

Dlaczego będą i za jaki czas?

Paradoks Braessa. Powinieneś to znać, absolutna podstawa. A za jaki czas nie wiadomo, to zależy od wielu czynników. W obecnych warunkach pewnie za kilka lat.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Co nie ma odzwierciedlenia na Aleksandrowskiej. Nagle więcej kierowców zacznie odwiedzać Aleksandrów? Bo dokąd mieliby jechać i po co ta liczba nagle miałaby się zwiększyć? Nie mówię o naturalnym wzroście pojazdów na drogach, bo to wzrasta z roku na rok.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Obawiam się, że żaden z nas nie ma takiego wykształcenia ani doświadczenia, żeby móc negować tak fundamentalne prawa.


A tymczasem przypominam, że temat to Przegląd prasy, więc kolejne posty nie na temat będą kasowane Obrazek
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Negować, czy nie negować. Tu potrzeba wiele lat, żeby ocenić czy te prawa faktycznie tam zadziałały. Trzeba mieć na uwage ogólny wzrost ruchu samochodowego. EOT.
RifRaf1988
Bywalec
Posty: 162
Rejestracja: czw 13:03, 20 sie 2009
Lokalizacja: Łódź-Śródmieście

Post autor: RifRaf1988 »

Łezka w oku się kręci z łódzkich ulic znikną ikarusy. Już tylko 18 takich autobusów jeździ po mieście. Od stycznia mają zostać dwa a jeszcze w latach 80. w łódzkich zajezdniach było ich niemal 600.
Te autobusy dożyły już kresu swojej wytrzymałości, są mało ekologiczne, a ich utrzymywanie przestaje być opłacalne wyjaśnia Marcin Małek z MPK. Będą używane jako pojazdy zapasowe oraz do wożenia kibiców.
Pozostałe egzemplarze prawdopodobnie zostaną zezłomowane.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Tylko dwa? A poza tym już przy obecnym stanie można by było tak gospodarować, żeby Ikarusa widziało się tylko od wielkiego dzwonu i to na mocnych liniach w szczycie.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

Niestety na liniach takich jak 81, 87 czy 96 Ikarus to wciąż norma.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

No na 96 to akurat jeden na szczyt może spokojnie wyjeżdżać. Na dobrą sprawę gdyby komuś zależało na komforcie pasażerów, dyspozytor powinien mieć obowiązek wpisywania wszystkich wyjazdów Ikarusów na długie brygady i w weekendy do zestawienia, z wpisanym powodem, tak żeby mu się nie chciało tego robić. No i z Limanowskiego można by było zwiększyć liczbę niskich brygad wpisywanych w rozkład
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

Akurat na 87 to powinny Ikary jeździć cały czas, gdyż niskie strasznie się tam niszcząObrazek
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

To może zróbmy tę linię bezpłatną, żeby zrekompensować to jakoś pasażerom :>
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

Po wakacjach, na ulice Łodzi wyjedzie najprawdopodobniej mniej tramwajów. Co na to łodzianie?

Wakacyjny rozkład, który wszedł w życie 25 czerwca tego roku okazał się najbardziej drastycznym rozkładem letnim od wielu lat. Częstotliwość kursowania niektórych linii zmniejszono z 15 do 20 minut.

- Letni rozkład jazdy MPK jest najgorszy odkąd pamiętam i wydatnie wydłużył czas podróży wielu łodzian - mówi Wojciech Makowski, rzecznik niezmotoryzowanych.

Z ustaleń MM-ki wynika, że częstotliwość z okresu wakacyjnego na kilku liniach może zostać zachowana w powakacyjnym rozkładzie. Oznacza to, że na przykład z czterech kursujących w godzinie tramwajów, mogą pozostać zaledwie trzy i to w dzień roboczy(!).

Taki stan rzeczy mogą sugerować zmiany w tegorocznym rozkładzie. W ubiegłe wakacje linie 1, 4, 7 i 9 kursowały co 15, ale w tym roku jeżdżą już co 20 minut. Tramwaje 8, 10 i 14 pojawiały się na przystankach w poprzednie wakacje co 10, w te podjeżdżają już co 12 minut. "13" i "15"jeździły co 10 minut, a teraz co kwadrans.

Jest prawdopodobieństwo, że tramwaje 1, 4, 7, 8, 9, 12, 13 i 14 od września lub października pozostaną już na stałe przy wakacyjnych rozkładach. Takie przypuszczenia co do większości tych linii potwierdza też nasz informator.

W te wakacje z zajezdni na Telefonicznej i na Chocianowicach nie wyjechało na ulice Łodzi blisko 45 składów. To o co najmniej 10 tramwajów więcej niż w 2010 roku. Jesienią w zajezdniach ma pozostać około 16 składów.

Pasażerowie nie chcą zmian

Zapytaliśmy łodzian, jak oni oceniają ewentualne pozostawienie na jesieni kilku linii z rozkładem wakacyjnym. - Za bardzo nie mam wyjścia i muszę poruszać się tramwajem po Łodzi, więc mniejsza częstotliwość, to większy dyskomfort podróży - mówi Martyna Danych, którą spotkaliśmy na ulicy Zachodniej.

Wtóruje jej Łukasz Łuczak, od razu zauważając, iż "jego" tramwaj kursuje rzadziej. - "Szesnastka" jeździ teraz co 20 minut, ale i tak wolę tramwaje, bo są bardziej punktualne niż autobusy - uważa łodzianin.

Inna z pasażerek mówi bardziej dosadnie. - Zmniejszenie częstotliwości kursowania niektórych linii to byłoby przegięcie. Akurat w swojej podróży mam tylko do wyboru tramwaj linii 11 i musiałabym jeszcze wcześniej wstawać do pracy - komentuje Monika Jurczak.

Po wakacjach niespodzianka?

Jak po wakacjach będę kursowały łódzkie tramwaje? - 1 września powraca rozkład jazdy, który obowiązywał przed wakacjami. Będą w nim drobne zmiany, ale żadna z linii nie zostanie zlikwidowana - tłumaczy Aleksandra Kaczorowska z biura prasowego Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. - Zapoznajemy się też z wynikami liczenia potoków pasażerskich i jeśli będziemy wprowadzać jakieś większe zmiany, to najpierw skonsultujemy je z łodzianami - dodaje Kaczorowska.

Na pewno nie wróci do kursowania zawieszona linia 5. Przynajmniej do czasu oddania przebudowanej ulicy Limanowskiego, a to ma nastąpić dopiero pod koniec listopada.
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

Miasto po cichu tnie liczbę autobusów i tramwajów

Piotr Wasiak
02.09.2011 aktualizacja: 2011-09-02 21:07

Autobusy i tramwaje nie wróciły na ulice Łodzi w tej samej liczbie co przed wakacjami. Jeżdżą rzadziej niż jeszcze trzy miesiące temu. Władze miasta bez uprzedzenia mieszkańców i jakiejkolwiek informacji dla podróżnych zlikwidowały część kursów.

Na wakacje - jak co roku - łódzkie MPK wprowadziło odchudzony rozkład jazdy. Wakacje się skończyły, ale rozkład sprzed nich przywrócono jedynie na liniach: 62, 63, 66, 75, 83, 96. Na pozostałych trasach częstotliwość połączeń została znacznie zmniejszona.

Dlaczego MPK zmniejszyło liczbę połączeń? - Jesteśmy tylko przewoźnikiem, który wykonuje zlecenia miasta - odpowiada Bogumił Makowski, rzecznik miejskiego przewoźnika.

O planach zmian w komunikacji wspominał na początku lutego Paweł Paczkowski, ówczesny wiceprezydent Łodzi. Zastrzegał jednak, że zanim wejdą one w życie, propozycje nowego rozkładu przedstawi i skonsultuje z mieszkańcami. Przedstawiciele Zarządu Dróg i Transportu zapewniali wówczas: - Zmiany nie oznaczają, że zmniejszy się liczba autobusów i będzie się gorzej jeździło. Wręcz przeciwnie. Chcemy tak dopasować kursy, żeby ułatwić podróżowanie po mieście. Dlatego zamierzamy dokładnie zapoznać się z potrzebami mieszkańców.

Wiceprezydent Arkadiusz Banaszek, który zastąpił Pawła Paczkowskiego, postanowił sam przeprowadzić zmiany. Bez jakichkolwiek konsultacji społecznych, nie pytając mieszkańców o zdanie, obciął rozkład jazdy. Według Banaszka zmiany spowodowane są... "przygotowaniem do zamknięcia dworca Łódź Fabryczna".

„Skala cięć poraża. Tak źle chyba jeszcze nie było. W takim tempie za dwa-trzy lata w okresie wakacji zostanie kilkanaście linii kursujących od poniedziałku do piątku w godzinach szczytu. Co z tego, że kupują nowe pojazdy, jak potem i tak zostaje się na przystanku, bo jest taki tłok, że nie da się do nich wejść. Linia 15 co 12 minut czy »trzynastka” co 20 w godzinach między szczytami komunikacyjnymi to już absolutne tegoroczne hity” - można przeczytać na forach internetowych dotyczących komunikacji miejskiej.

Wprowadzając zmiany, miasto chce zaoszczędzić. Wstępnie szacuje, że autobusy i tramwaje przejadą teraz około miliona kilometrów mniej, a w kasie miasta zostanie 6,3 mln zł. A to prawdopodobnie nie ostatnie cięcia w tym roku. Z naszych informacji wynika, że mimo zmian w budżecie i tak braknie pieniędzy na kolejny milion kilometrów.

Takie działania miasta zaskakują, tym bardziej że prezydent Hanna Zdanowska przed wyborami zapewniała, że komunikacja miejska będzie dla niej priorytetem i chce zachęcić łodzian do korzystania z autobusów i tramwajów.

To już kolejny kontrowersyjny pomysł na oszczędzanie prezydenta Banaszka. I kolejny, który uderza w łodzian. Wcześniej zdecydował o późniejszym włączaniu i wcześniejszym wyłączaniu latarni, przez co w mieście przez kilka godzin panowały egipskie ciemności. Wiceprezydent tłumaczył, że bez tego w połowie grudnia w ogóle zabrakłoby pieniędzy na oświetlanie miasta. Dopiero po protestach i naciskach radnych wiceprezydent zapowiedział, że światła będą włączane wcześniej.

Wszystko wskazuje na to, że - po kolejnych cięciach w rozkładzie - pod koniec roku nie będzie czym jeździć po Łodzi. I dobrze, bo... niebezpiecznie jeździć po mieście w totalnych ciemnościach.




Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Polska Dziennik Łódzki pisze:Wiceprezydent Arkadiusz Banaszak: wyremontuję 70 km torów

2011-09-07, Aktualizacja: wczoraj 15:11

Polska Dziennik Łódzki Monika Pawlak
- Przez najbliższe trzy lata Łódź będzie wielkim placem budowy - zapowiedział w środę wiceprezydent Łodzi Arkadiusz Banaszek.

Banaszek, chce w trzy lata wyremontować 70 z 210 kilometrów torów tramwajowych w Łodzi. Do tego drogi, które mają być gładkie jak stół.

- Uprzedzam łodzian, że jazda po mieście będzie koszmarem, ale przeszły przez to inne miasta, które teraz mają nowe drogi - mówił Banaszek.

Zapytany czy nie obawia się niechęci ze strony łódzkich kierowców wiceprezydent powiedział, że nie.
- Ze szkoły pamięta się nie tych nauczycieli, którzy stawiali piątki, ale tych którzy dużo wymagali - dodał Arkadiusz Banaszek.
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1069449,wiceprezydent-arkadiusz-banaszak-wyremontuje-70-km-torow,id,t.html?kategoria=660#6878e2a7e19f3aa3,1,3,60

Aha.
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1624
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Post autor: kuba_bed »

No zapewne to zrobi, ehe... A do tego pewnie jeszcze doloży ze swojej pensji.
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Polska Dziennik Łódzki pisze:Łódź przedłuży al. Włókniarzy aż do trasy S14. Ale na razie to tylko plany

2011-09-08, Aktualizacja: dzisiaj 20:25

Polska Dziennik Łódzki Agnieszka Magnuszewska
Planowana budowa S14 wywołała drogową rewolucję w Łodzi. Wydłużona zostanie al. Włókniarzy (droga krajowa nr 1) i ul. Wojska Polskiego. Natomiast ul. Szczecińska ma być przebudowana. Te trzy drogi zostaną połączone z planowaną S14.

Planowana budowa S14 wywołała drogową rewolucję w Łodzi. Wydłużona zostanie al. Włókniarzy (droga krajowa nr 1) i ul. Wojska Polskiego. Natomiast ul. Szczecińska ma być przebudowana. Te trzy drogi zostaną połączone z planowaną S14.

Pod koniec ubiegłego tygodnia łódzcy drogowcy zlecili wykonanie koncepcji wydłużenia al. Włókniarzy. - Nowa droga ma odciążyć ul. Zgierską, na której tworzą się korki oraz ułatwić dojazd do osiedla Radogoszcz - mówi Aleksandra Kaczorowska z biura prasowego Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. - Prawdopodobnie będzie mieć dwie jezdnie po trzy pasy.

Nowy odcinek al. Włókniarzy zaczynałby się między ul. Liściastą a 11 Listopada. Dalej al. Włókniarzy zostałaby poprowadzona w pobliżu torów kolejowych, bo inwestycja ma współgrać z koleją aglomeracyjną i planowanym dworcem Radogoszcz. - Przewidziana jest budowa estakady nad torami. Natomiast w rejonie ulic Okulickiego i Sianokosy aleja zostałaby doprowadzona do granic miasta i połączona z S14 - mówi Kaczorowska. - Dokładny przebieg nowego odcinka Włókniarzy zostanie wytyczony w koncepcji, która ma zostać opracowana do stycznia przyszłego roku.

ZDiT wydał na koncepcję wydłużenia Włókniarzy 300 tys. zł. Natomiast 650 tys. zł poszło na opracowanie nowego śladu ul. Wojska Polskiego oraz przebudowy ul. Szczecińskiej. Pierwsza z tych ulic ma zostać przedłużona od ul. Strykowskiej (droga krajowa nr 14) do zachodniej granicy Łodzi. To karkołomny wyczyn, bo nowa ulica musiałaby przebiegać przez centrum miasta.

- Propozycje poprowadzenia nowej drogi będą znane w styczniu przyszłego roku. Zgodnie z założeniem, przedłużenie Wojska Polskiego ma być ulicą wielopasmową - zaznacza przedstawicielka ZDiT w Łodzi.

Poszerzona zostanie też ul. Szczecińska. Jej modernizacja przewidziana jest od ul. Aleksandrowskiej do Pancerniaków, gdzie ma się łączyć z S14. Koncepcja tej przebudowy powinna być gotowa już pod koniec tego roku. Kiedy powstaną drogi?

- Nie ma konkretnego terminu, do kiedy nowe ulice mają powstać. Uzależnione jest to od środków w naszym budżecie oraz postępów w budowie S14 - wyjaśnia Kaczorowska.
http://lodz.naszemiasto.pl/artykul/1070 ... aa3,1,3,60

I w ten sposób pozbyliśmy się prawie miliona złotych... A ile mieliśmy zaoszczędzić na oświetleniu ulic? ;)
msq
Stały bywalec
Posty: 447
Rejestracja: czw 11:47, 20 mar 2008

Post autor: msq »

Akurat te dwie rzeczy są cholernie potrzebne.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

O ile wydłużenie Włókniarzy ma sens, to co innego nowa Wojska Polskiego. Ruch tam bardzo płynny może nie jest, ale do korków jak na Rondzie Solidarności tam daleko.

Wojska Polskiego owszem trzeba wyremontować, i to jak najszybciej. Łącznie z przesunięciem krańcówki na Strykowskiej w stronę linii kolejowej i budową łuków z Wojska Polskiego w Nowomiejską w stronę Pl. Wolności (a najlepiej z przedłużeniem linii tramwajowej do ulicy Zachodniej). Ale nie przebudowywać do wielopasmówki.

No i jaka ulica ma biec od Strykowskiej do zachodniej granicy miasta? Wygląda na Wojska Polskiego, ale z artykułu wynika, że to Włókniarzy. Co jest absurdem.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
berger.m
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: śr 22:29, 09 kwie 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: berger.m »

Północna obwodnica śródmieścia bardzo by się śródmieściu przydała, ale jej zaprojektowanie tak, by nie przyniosła dużych szkód otoczeniu, będzie naprawdę trudnym wyzwaniem...
rover1423
Coś mówi
Posty: 45
Rejestracja: pt 12:21, 30 sty 2009
Lokalizacja: Łódź Dąbrowa

Post autor: rover1423 »

Kiedyś czytałem artykuł z byłym inżynierem pracującym dla Zarządu Dróg. Stwierdził, że najlepszym wyjściem dla trasy Wojska Polskiego jest tunel pod Starym Miastem. Niestety, jestem na 99% pewien że takie rzeczy w dzisiejszych realiach należy odłożyć na bok.
zbychooo
Bywalec
Posty: 122
Rejestracja: pn 20:46, 18 lip 2005

Post autor: zbychooo »

MPK chce odnowić tabor i zbudować biurowce
6.10.2011, 14:23
Obrazek
fot. Krzysztof Szymczak
"Dziennik Łódzki": Przedstawiciele MPK ze sporej części Polski stawili się w wtorek u łódzkiego przewoźnika na branżowej konferencji. Zaprezentowano na niej plany łódzkiego MPK na najbliższe lata i najnowsze rozwiązania w transporcie zbiorowym m.in. elektrycznego solarisa oraz najdłuższego mercedesa mieszczącego 200 pasażerów.

- Najtrudniejszy problem, jaki musimy rozwiązać, to tabor - przyznaje Radosław Podogrocki, wiceprezes MPK. - Średni wiek naszych autobusów to siedem lat. To całkiem dobry wynik, jednak biorąc pod uwagę nasze drogi trzeba byłoby wymienić tabor na nowszy. Liczymy jednak, że stan dróg wkrótce się poprawi.

Sprawdź rozkłady komunikacji miejskiej

Zresztą torowiska są jeszcze w gorszym stanie. Według MPK trzeba powinno się co roku remontować około 16 km torowisk, co wiąże się z wydatkami 50 - 60 mln zł.

Do 2016 r. MPK chce zakupić 150 autobusów i 60 składów tramwajowych.

- O ile autobusami możemy się poszczycić to z tramwajami mamy dosyć znaczny problem. Zakup nowych składów jest jednak sporym wydatkiem, bo tramwaj kosztuje osiem razy więcej niż autobus - podkreśla Radosław Podogrocki.

Dlatego MPK ma w planach modernizację 32 starych składów w Zakładzie Techniki należącym do przewoźnika. Sam zakład też czeka rewolucja, bo ma on zostać przeniesiony z ul. Tramwajowej w pobliże zajezdni Chocianowice. Swoją obecną siedzibę w centrum miasta zmienią też administracja MPK. Przewoźnik planuje ją umieścić w nowych budynkach, które powstaną na terenie zajezdni przy ul. Limanowskiego.

Agnieszka Magnuszewska "Dziennik Łódzki"
ODPOWIEDZ