Przegląd prasy
-
- Stały bywalec
- Posty: 460
- Rejestracja: sob 18:10, 06 cze 2015
Re: Przegląd prasy
No i właśnie te dwa stoją już kilka lat; a w artykule podano, że remont przejdą trzy Bombardiery.
Ewentualnie coś źle zrozumiałem i tych dwóch dotknie inny remont.
_
Co do siedzeń, to w 1209 zostały tapicerki.
Ewentualnie coś źle zrozumiałem i tych dwóch dotknie inny remont.
_
Co do siedzeń, to w 1209 zostały tapicerki.
Re: Przegląd prasy
Albo dziennikarz coś źle zrozumiał albo oprócz tych 2 odstawionych remont przejdzie jakiś który jest w ciągłej eksploatacji.
Re: Przegląd prasy
To niestety logiczne, że jeżeli 1202 i 1214 służyły jako magazyny części zamiennych, to nie ma tam siedzeń...
Re: Przegląd prasy
Polemizowałbym. 1209 był chyba najbardziej rozszabrowany a siedzenia miał swoje - nie wsadzili mu plastików. Ale niech się wypowie ktoś lepiej poinformowanykuba_łódź pisze:To niestety logiczne, że jeżeli 1202 i 1214 służyły jako magazyny części zamiennych, to nie ma tam siedzeń...
Re: Przegląd prasy
Tylko 1209 ma układ siedzeń jak Swingi więc być może albo tyle w nim fabrycznych siedzeń zostało albo ma siedzenia z pozostałych odstawionych citków.
Re: Przegląd prasy
No ale z tego artykułu wynika że inne CRy też będą miały taki układ.
Re: Przegląd prasy
Z dawniejszych artykułów pamiętam że docelowo remont przejdą wszystkie, ale remont 1202 i 1214 tak się ciągnie że ciężko określić co mieli na myśli w kwestii że 3 tramwaje w tym roku.
Re: Przegląd prasy
Mam nadzieję że to "docelowo" będzie rozłożone na kilka lat i tramwaje będą przerabiane tylko po poważnych awariach.
Re: Przegląd prasy
Owszem ciężko stwierdzić szczególnie jak się weźmie pod uwagę to że 1209 wyjechał jakoś w grudniu 2015 roku i w 2016 roku 1204 i 1214 miały przejść remont i wyjechać na trasy.pawlak pisze:Z dawniejszych artykułów pamiętam że docelowo remont przejdą wszystkie, ale remont 1202 i 1214 tak się ciągnie że ciężko określić co mieli na myśli w kwestii że 3 tramwaje w tym roku.
Re: Przegląd prasy
http://www.dzienniklodzki.pl/komunikacj ... ,11752454/MPK Łódź potrzebuje kierowców i motorniczych. Brakuje ludzi, tramwaje nie przyjeżdżają
Tramwaje nie przyjeżdżają, bo brakuje motorniczych. Większy problem jest z kierowcami autobusów. MPK Łódź chętnie od ręki przyjęłoby do pracy po 20 kierowców i motorniczych z uprawnieniami
- Czy wiecie może państwo dlaczego nie przyjechała „12”? „10” też nie było - usłyszeliśmy w słuchawce na początku tygodnia. Zaniepokojona Czytelniczka marzła na przystanku a kolejne tramwaje nie przyjeżdżały. Nie wiedzieliśmy też, co się dzieje, bo w tym czasie zgodnie z informacjami od dyżurnych służb ratowniczych i miejskich nic poważnego się nie działo, a komunikacja zbiorowa funkcjonowała bez opóźnień i problemów.
W tej sytuacji szukaliśmy odpowiedzi dalej. - Już od kilku dni w pracy brakuje nawet dwudziestu kilku motorniczych i nie jest to kwestia chorób - mówi anonimowo motorniczy MPK Łódź.
Łódzki przewoźnik, który jest tylko wykonawcą usługi na zlecenie miasta, a konkretnie Zarządu Dróg i Transportu, potwierdza problem z brakiem motorniczych i kierowców. - Staramy się tak uzupełniać niedobory pracowników na bieżąco, aby były jak najmniej odczuwalne dla naszych pasażerów - mówi Sebastian Grochala, rzecznik prasowy MPK Łódź.
Dokładnie odmiennego zdania są pasażerowie. - Po co wszyscy namawiają do korzystania z komunikacji miejskiej, jeśli mamy takie problemy. To już nie jest kwestia opóźnienia tramwaju czy autobusu, tylko tego że w ogóle nie przyjeżdżają - mówi łodzianin, który regularnie jeździ z Retkini na Radiostację. W tamtym tygodniu nie przyjechały dwa tramwaje z rzędu - dodaje. Zmarnowałem kilkadziesiąt minut na mrozie.
Braki kadrowe są tak znaczące, że nie tylko nie wyjeżdżają pojazdy na trasy, ale i dodatkowo zjeżdżają z niej w połowie dnia. - Tak samo nie przychodzą motorniczowie na poranną zmianę, jak i brakuje zmienników, którzy rozpoczynać powinni pracę na mieście, a nie w zajezdni - opowiada motornicza.
Skąd się biorą te niedobory? MPK zapewnia, że regularnie prowadzi szkolenia dla motorniczych i kierowców. Zapewnia, że kredytuje je dla chętnych. Później pieniądze za kurs wyszkolonemu kierowcy czy motorniczemu potrącane są z pensji.
- Staramy się wszelkimi możliwymi metodami i różnymi kanałami pozyskiwać nowych pracowników. Trzeba pamiętać, że wyszkolenie kierowcy czy motorniczego trwa nawet do trzech miesięcy - mówi Sebastian Grochala. Tymczasem ludzie odchodzą na emeryturę, chorują, czy po prostu miasto zamawia więcej przewozów, a tym samym potrzeba więcej prowadzących pojazdy do obsłużenia wszystkich miejskich linii. - Przy uruchamianiu trasy W-Z i nowych połączeń, mogliśmy się przygotować, bo o wielu szczegółach (jak np. dokładne rozkłady jazdy) wiedzieliśmy z dużym wyprzedzeniem - mówi Grochala.
Trzeba pamiętać, że każdy tramwaj czy autobus codziennie obsługuje dwóch prowadzących (jeden rano, drugi popołudniu). Dlatego ważne jest planowanie z wyprzedzeniem siatki połączeń i częstotliwości kursowania.
W przypadku kierowców autobusów dochodzi dodatkowy problem. - Na rynku brakuje chętnych do pracy z uprawnieniami kierowcy autobusu i potrzebnymi zaświadczeniami - mówi Grochala. A jeśli już są wybierają innych pracodawców.
Wkrótce czeka nas rewolucja komunikacyjna w mieście. Czy będzie brakowało jeszcze więcej prowadzących? Czy na przystankach poczekamy na niejeżdżące tramwaje? Okaże się 2 kwietnia.
Re: Przegląd prasy
W Niemczech w takich sytuacjach wywiesza się na przystankach komunikaty o czasowym zawieszeniu określonych kursów ze względu na brak motorniczych.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Re: Przegląd prasy
Co do CRów, MPK napisało, że 1202 i 1214 czekają na dostawę ostatnich części, bo miały wyjechać na koniec roku. Także myślę, że te 3 to oprócz wspomnianych dwóch.
Re: Przegląd prasy
Włodzimierz Tomaszewski (PiS) krytykuje prezesa MPK Zbigniewa Papierskiego.
Uważa, że jego działania mogą spowodować zwrot 180 mln zł do UE.
http://www.dzienniklodzki.pl/komunikacj ... ,11794738/
Uważa, że jego działania mogą spowodować zwrot 180 mln zł do UE.
http://www.dzienniklodzki.pl/komunikacj ... ,11794738/
Re: Przegląd prasy
Aż takie braki z kierowcami autobusów?pawlak pisze:http://www.dzienniklodzki.pl/komunikacj ... ,11752454/MPK Łódź potrzebuje kierowców i motorniczych. Brakuje ludzi, tramwaje nie przyjeżdżają
Tramwaje nie przyjeżdżają, bo brakuje motorniczych. Większy problem jest z kierowcami autobusów. MPK Łódź chętnie od ręki przyjęłoby do pracy po 20 kierowców i motorniczych z uprawnieniami
- Czy wiecie może państwo dlaczego nie przyjechała „12”? „10” też nie było - usłyszeliśmy w słuchawce na początku tygodnia. Zaniepokojona Czytelniczka marzła na przystanku a kolejne tramwaje nie przyjeżdżały. Nie wiedzieliśmy też, co się dzieje, bo w tym czasie zgodnie z informacjami od dyżurnych służb ratowniczych i miejskich nic poważnego się nie działo, a komunikacja zbiorowa funkcjonowała bez opóźnień i problemów.
W tej sytuacji szukaliśmy odpowiedzi dalej. - Już od kilku dni w pracy brakuje nawet dwudziestu kilku motorniczych i nie jest to kwestia chorób - mówi anonimowo motorniczy MPK Łódź.
Łódzki przewoźnik, który jest tylko wykonawcą usługi na zlecenie miasta, a konkretnie Zarządu Dróg i Transportu, potwierdza problem z brakiem motorniczych i kierowców. - Staramy się tak uzupełniać niedobory pracowników na bieżąco, aby były jak najmniej odczuwalne dla naszych pasażerów - mówi Sebastian Grochala, rzecznik prasowy MPK Łódź.
Dokładnie odmiennego zdania są pasażerowie. - Po co wszyscy namawiają do korzystania z komunikacji miejskiej, jeśli mamy takie problemy. To już nie jest kwestia opóźnienia tramwaju czy autobusu, tylko tego że w ogóle nie przyjeżdżają - mówi łodzianin, który regularnie jeździ z Retkini na Radiostację. W tamtym tygodniu nie przyjechały dwa tramwaje z rzędu - dodaje. Zmarnowałem kilkadziesiąt minut na mrozie.
Braki kadrowe są tak znaczące, że nie tylko nie wyjeżdżają pojazdy na trasy, ale i dodatkowo zjeżdżają z niej w połowie dnia. - Tak samo nie przychodzą motorniczowie na poranną zmianę, jak i brakuje zmienników, którzy rozpoczynać powinni pracę na mieście, a nie w zajezdni - opowiada motornicza.
Skąd się biorą te niedobory? MPK zapewnia, że regularnie prowadzi szkolenia dla motorniczych i kierowców. Zapewnia, że kredytuje je dla chętnych. Później pieniądze za kurs wyszkolonemu kierowcy czy motorniczemu potrącane są z pensji.
- Staramy się wszelkimi możliwymi metodami i różnymi kanałami pozyskiwać nowych pracowników. Trzeba pamiętać, że wyszkolenie kierowcy czy motorniczego trwa nawet do trzech miesięcy - mówi Sebastian Grochala. Tymczasem ludzie odchodzą na emeryturę, chorują, czy po prostu miasto zamawia więcej przewozów, a tym samym potrzeba więcej prowadzących pojazdy do obsłużenia wszystkich miejskich linii. - Przy uruchamianiu trasy W-Z i nowych połączeń, mogliśmy się przygotować, bo o wielu szczegółach (jak np. dokładne rozkłady jazdy) wiedzieliśmy z dużym wyprzedzeniem - mówi Grochala.
Trzeba pamiętać, że każdy tramwaj czy autobus codziennie obsługuje dwóch prowadzących (jeden rano, drugi popołudniu). Dlatego ważne jest planowanie z wyprzedzeniem siatki połączeń i częstotliwości kursowania.
W przypadku kierowców autobusów dochodzi dodatkowy problem. - Na rynku brakuje chętnych do pracy z uprawnieniami kierowcy autobusu i potrzebnymi zaświadczeniami - mówi Grochala. A jeśli już są wybierają innych pracodawców.
Wkrótce czeka nas rewolucja komunikacyjna w mieście. Czy będzie brakowało jeszcze więcej prowadzących? Czy na przystankach poczekamy na niejeżdżące tramwaje? Okaże się 2 kwietnia.
Pytanie na serio, może się ktoś orientuje:
Ma kandydat szanse, jeżeli posiada prawo jazdy kat D i wszelkie kwalifikacje do przewozu osób ale nie ma wymaganego wykształcenia średniego?
Re: Przegląd prasy
Wydaje mi się, że w takim przypadku trzeba się kontaktować indywidualnie - w poprzednim naborze (bez kursu) chyba nie było wymogów wykształcenia.
Re: Przegląd prasy
Braki są niestety dość spore, są zdesperowani także szanse są.Graficzny pisze:Aż takie braki z kierowcami autobusów?
Pytanie na serio, może się ktoś orientuje:
Ma kandydat szanse, jeżeli posiada prawo jazdy kat D i wszelkie kwalifikacje do przewozu osób ale nie ma wymaganego wykształcenia średniego?
Re: Przegląd prasy
A te problemy z personelem są tylko tymczasowe czy w przyszłości też będą mieli takie braki?
Re: Przegląd prasy
Hmmm... Jak już zatrudnią jakąś ilość motorniczych i kierowców którzy zostaną na dłużej w firmie to braków nie będzie.
Re: Przegląd prasy
Czyli z polskiego na nasze - w przewidywalnej przyszłości braki wciąż będą
Nawet zakładając, że uda im się zatrzymać pracowników po kursach na dłużej (nie zdziwiłbym się gdyby większa część zaciągu na autobusy po spłaceniu kursu ruszyła pracować na turystykach), to i tak cały czas trzeba będzie kompensować odejścia na emeryturę (a pewnie niektórzy skorzystają z "dobrej zmiany" i pójdą na nią wcześniej).
Jeśli chodzi o tramwaje to słyszałem sprzeczne informacje - z jednej strony że MPK udaje się zatrzymać stosunkowo niewielki odsetek (w stosunku do oczekiwań - czyli wyraźnie mniej niż optymalne 100%) ludzi, a z drugiej że liczba odejść jest znikoma. Bez twardych danych - trudno mi się wypowiadać
Nawet zakładając, że uda im się zatrzymać pracowników po kursach na dłużej (nie zdziwiłbym się gdyby większa część zaciągu na autobusy po spłaceniu kursu ruszyła pracować na turystykach), to i tak cały czas trzeba będzie kompensować odejścia na emeryturę (a pewnie niektórzy skorzystają z "dobrej zmiany" i pójdą na nią wcześniej).
Jeśli chodzi o tramwaje to słyszałem sprzeczne informacje - z jednej strony że MPK udaje się zatrzymać stosunkowo niewielki odsetek (w stosunku do oczekiwań - czyli wyraźnie mniej niż optymalne 100%) ludzi, a z drugiej że liczba odejść jest znikoma. Bez twardych danych - trudno mi się wypowiadać
Re: Przegląd prasy
Nie spodziewam się szybkiego ich zażegnania. Średni wiek prowadzącego zbliża się do 50 lat, a stawki dla obecnie zatrudnianych kierowców są tak marne, że nie dziwię się, że nie ma chętnych a kolejni opuszczają okręt. Trochę lepiej jest w tej materii jeśli chodzi o świeżo upieczonych motorniczych.Graficzny pisze:A te problemy z personelem są tylko tymczasowe czy w przyszłości też będą mieli takie braki?