Strona 184 z 197

Re: Przegląd prasy

: czw 19:42, 11 paź 2018
autor: SCEL
Tyle, że liczniki sprawdzają się na skrzyżowaniach gdzie są stałe fazy sygnalizacji. W Łodzi system sterowania jest jaki jest ale jest i dlatego sekundników nie da się założyć.

Re: Przegląd prasy

: czw 20:56, 11 paź 2018
autor: px33
We Wrocławiu te liczniki/ekrany dla motorniczych będą spięte z systemem ITS, więc widocznie się da.
W zasadzie jedynym przeciwwskazaniem dla liczników wpiętych do ITS jest to, że mogą zachowywać się w nieprzewidywalny sposób, czyt. skakać jeśli system postanowi skrócić lub wydłużyć jakąś fazę. I rodzi się obawa, że kierowcy mogliby się irytować, że trzeci raz pod rząd wyświetla się informacja, że zielone będzie za 10 sekund. Z drugiej strony system ma, bo musi mieć, kilka/naście sekund bezwładności związanej z czasem ewakuacji, tylko czy jest sens instalować sekundniki, które będą pokazywały 10-15 sekund do zielonego?

Re: Przegląd prasy

: czw 21:16, 11 paź 2018
autor: Kpc21
Jest sens, bo kierowcy będą wiedzieć, że zbliża się zielone, żeby się przygotować, wrzucić bieg itp.

Re: Przegląd prasy

: czw 22:21, 11 paź 2018
autor: px33
Doszły do mnie słuchy, że podobno od niedawna karany jest wjazd na żółtym/migającym świetle, ponoć niezależnie od okoliczności. Czy zbiórka pasażerów jest lepszym wyjściem niż przejazd na "żółtym" (które właśnie po to jest), śmiem wątpić...

Re: Przegląd prasy

: czw 22:36, 11 paź 2018
autor: Kpc21
Z jednej strony kierowca ma dostosować prędkość przed skrzyżowaniem tak, by móc się zatrzymać przy zmianie światła.

Z drugiej strony – nie można tego doprowadzać do granic absurdu, bo wtedy przez skrzyżowanie trzeba by chyba przejeżdżać z prędkością 10 czy 20 km/h (i to także na wprost). Przyczyniając się do tamowania ruchu i wzrostu korków.

Pewnie było trochę skarg na kierowców MPK przejeżdżających przez skrzyżowanie nawet nie na żółtym świetle, a na czerwonym w chwilę po jego zapaleniu się – a tymczasem już żółte światło powinno być sygnałem dla kierowcy do zatrzymania się w miarę możliwości, to znaczy widząc z oddali żółte i będąc w stanie się przed nim zatrzymać nie cisnę gazu, tylko na spokojnie staję – ale jak zapali mi się nagle gdy jestem tuż przed sygnalizatorem, to przejeżdżam.

I tak to powinno być traktowane. Po coś jest w pojazdach ten monitoring. Przyspieszanie na żółtym – OK, to należy karać. Ale nie przejeżdżanie na żółtym, które się zapaliło znienacka.

Re: Przegląd prasy

: czw 23:44, 11 paź 2018
autor: ZEA1-7700
W przegubie może być taka sytuacja, że przejeżdżając na wysokości sygnalizatora, gdy zapali się żółte, przegub zapewne zobaczy już czerwone. A co pasażer zobaczy, to już jego.

Re: Przegląd prasy

: pt 07:43, 12 paź 2018
autor: SCEL
Kpc21 pisze:Jest sens, bo kierowcy będą wiedzieć, że zbliża się zielone, żeby się przygotować, wrzucić bieg itp.
Od tego masz światło pomarańczowe, do tego wystarczy obserwować, skrzyżowanie, sygnalizatory dla pieszych, zieloną strzałkę itd. by zorientować się kiedy zapala się dla nas pomarańczowe i zielone. Ale jak ktoś na światłach będzie dłubał w nosie to nawet liczniki nic tu nie zmienią.

Re: Przegląd prasy

: pt 14:41, 12 paź 2018
autor: Kpc21
Światło pomarańczowe świeci dosyć krótko i nie wystarcza go na wrzucenie biegu (można też stać z wciśniętym sprzęgłem, ale to bardziej je zużywa), a obserwowanie sygnalizatorów dla pieszych czy zielonych strzałek to obejście problemu, a nie rozwiązanie. Nie wszędzie są zielone strzałki, a czerwone dla pieszych potrafi świecić się krócej, niż równoległa faza dla samochodów (choć akurat w Łodzi raczej tak nie jest).

Re: Przegląd prasy

: sob 17:23, 13 paź 2018
autor: SCEL
Jak to mówią złej baletnicy to i rąbek u spódnicy przeszkadza. Jak ktoś ma problem z ruszaniem i zamiast obserwować drogę dłubie w nosie, to zawsze będzie szukał dziury w całym.

Re: Przegląd prasy

: pn 18:49, 15 paź 2018
autor: mig
px33 pisze:W zasadzie jedynym przeciwwskazaniem dla liczników wpiętych do ITS jest to, że mogą zachowywać się w nieprzewidywalny sposób, czyt. skakać jeśli system postanowi skrócić lub wydłużyć jakąś fazę. I rodzi się obawa, że kierowcy mogliby się irytować, że trzeci raz pod rząd wyświetla się informacja, że zielone będzie za 10 sekund. Z drugiej strony system ma, bo musi mieć, kilka/naście sekund bezwładności związanej z czasem ewakuacji, tylko czy jest sens instalować sekundniki, które będą pokazywały 10-15 sekund do zielonego?
Dokładnie tak, technicznie dałoby się takie urządzenia podpiąć, pytanie czy jest sens skoro podawane wartości mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością z racji tego, że program dołoży bądź zabierze czas z fazy już podczas jej trwania bądź operator będzie ręcznie przytrzymywał fazę.

Re: Przegląd prasy

: pn 19:13, 15 paź 2018
autor: nowy1212
^^Pytanie jak to działa w praktyce, bo czy na skrzyżowaniu marszałków przykładowo ta sygnalizacja naprawdę działa tak nieprzewidywalnie?
Kiedyś specjalnie tam mierzyłem poszczególne fazy w jeden dzień (poprzez kamerkę Toya) i były dokładnie takie same.

Oczywiście moja obserwacja nic nie znaczy, ale no jeśli tak w praktyce jest to moze na niektórych skrzyżowaniach warto te liczniki wprowadzić po to by w godzinach szczytu ten ruch upłynnić. Być może to też kwestia algorytmu by licznik wyłączał się przy próbie ręcznego sterowania? Tu mam dużo niewiadomych, więc też żeby nie było nie wymądrzam się.

Re: Przegląd prasy

: pn 19:25, 15 paź 2018
autor: mig
Wszystko zależy od skrzyżowania, ruchu, ustawień w programie, połączenia z innym skrzyżowaniem, doraźnej interwencji operatora czy dozwolonej ingerencji systemu i innych czynników. Gdy wartość długości cyklu jest zablokowana a ruch na wszystkich wlotach jest duży to system z zasady będzie każdej fazie dawał maksymalnie tyle czasu ile może, więc wtedy może tak być, że długości faz będą w jakimś okresie stałe +/ 1-2s.

Re: Przegląd prasy

: pn 21:23, 15 paź 2018
autor: nowy1212
^^No właśnie to moze w takim razie na tych największych skrzyżowaniach warto takie liczniki zamontować? One przecież też nie musza działać 24/7, ale no powiedzmy na marszałków korki są przez sporą część dnia i pewno na takich skrzyżowaniach jak Włókniarzy-Zielona czy Włókniarzy-Mickiewicza oraz Rondzie Solidarności jest podobnie.

Po prostu wydaje mi się, ze nie ma co skreślać liczników z zasady tylko warto przeanalizować problem i sprawdzić czy takie rozwiązanie nie przyda się w paru miejscach w Łodzi. Nawet jeśli to znajdzie zastosowanie na 3-4 skrzyżowaniach to będzie już super, bo zawsze płynność w szczycie trochę poprawiona. Rewolucji nie będzie, ale no lekka poprawa mile widziana.

Swoja drogą czy system nie ma że tak powiem za małych tych widełek do skrócenia danej fazy? Odnoszę wrażenie, ze wieczorami puszcza się powietrze w wielu miejscach.
Tak samo nie rozumiem sensu osobnych faz gdy ruch jest niewielki. Np. Przybyszewskiego-Lodowa - wieczorem na Lodowej ruch jest niewielki i auta z dwóch kierunków jednocześnie jakby przejechały to tragedii chyba by nie było. Czy też Hetmańska-Zagłoby - osobna faza jest dla wlotu wschodniego i zachodniego. To rano ma sens, gdy ludzie wyjeżdżają z bloków do pracy, ale po południu a zwłaszcza w niedziele gdy sklepy zamknięte to jest bez sensu.

Re: Przegląd prasy

: ndz 13:33, 28 paź 2018
autor: mig
Powiem Ci z doświadczenia - nasze społeczeństwo nie zaakceptuje takich liczników jeśli dane przez nie podawane będą niedokładne. Dlatego moim zdaniem to będzie bezsensownie poniesiony koszt.
Co do osobnych faz, nie ma możliwości zmiany programu zależnie od godziny czy dnia tygodnia (to co proponujesz np. przy Zagłoby czyli rano oddzielne fazy dla wlotów a po południu oba wloty na tej samej fazie to już jest zmiana programu). Nie wiem czy coś takiego w ogóle byłoby możliwe prawnie. Można jedynie włączyć/wyłączyć daną fazę w określonych godzinach.

Re: Przegląd prasy

: ndz 13:37, 28 paź 2018
autor: Kpc21
I to jest chore, że system za takie pieniądze nie umożliwia tak prostych w realizacji od strony programistycznej rzeczy.

Re: Przegląd prasy

: ndz 13:54, 28 paź 2018
autor: nowy1212
^^Pytanie czy system głupi czy przepisy właśnie, choc pewno znając życie to wszystko wlasnie się rozbija o jedno i drugie. Przepisy niedopasowane do dzisiejszych czasów, a system zamówiony jest bublem (choć tu nie winię wykonawcy systemu, a zamawiającego).

Re: Przegląd prasy

: ndz 18:17, 18 lis 2018
autor: nowy1212
Wyborcza podaje, ze od przyszłego tygodnia otwierają dla ruchu Dabrowskiego (Kilińskiego-Łomżyńska). Ciekawe czy Z2 będzie jeździł dalej Zarzewska-Kilińskiego czy tez skierują bardziej po śladzie 2 czyli Zarzewska-Łomżyńska-Dąbrowskiego-Kilińskiego.

Re: Przegląd prasy

: ndz 21:11, 18 lis 2018
autor: zbychooo

Re: Przegląd prasy

: pt 18:41, 14 gru 2018
autor: TramMomentyStudenta
A na tym linku widać, że chcą tanim kosztem przebudować ten plac Wolności. To co? Chińczyków może nająć? :evil:
https://www.transport-publiczny.pl/mobi ... 60367.html
A w ogóle to po kiego szkopa chcą ten plac Wolności przebudować! Torowisko jest całkiem w porządku akurat na placu, lepiej niech przebudują torowisko z nawierzchnią dalej na zachód aż do Gdańskiej albo za te pieniądze niech dołożą do Północnej lub do WP, a na placu zrobią tylko zwrotnice. :(

Re: Przegląd prasy

: pt 19:58, 14 gru 2018
autor: Kpc21
Jest z dobrą nawierzchnią, jak jeszcze niedawno MPK bało się tamtędy Citki liniowo puszczać, a do dziś nie da się tam usprawnić automatyki od zwrotnic?