Dojazd do fabryki DELL

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Zastanawia mnie ostatni kurs 85 22.50 z Della w dni robocze. Na Della zajeżdza pusty (nie ma zmiany nocnej – tutaj w porządku), ale dlaczego wracając „do miasta” nie podjeżdza pod zakład? Dla kogo to jest? Z doświadczenia wiem, że na pętlę ani do Transmisyjnej nikt nie biega, bo to jest kawałek drogi. Na dodatek zmiana kończy się o 22.15. Po 35 minutach to tam już prawie nikogo nie ma. Specjalnie po to na jedno wieczorne kółko do Della wyjeżdza 85/9 – no właśnie, po co w takim razie? Albo przesunąć te kursy (obecnie 22.25, 22.40, 22.50) na 22.25, 22.30 i 22.40 i wszystkie obowiązkowo skierować przez teren zakładu albo tego ostatniego wyciąć.

Druga rzecz to niezrozumiały dla mnie rozkład 95. Sobotnia poranna zmiana kończy się o 14.10. Dla pracowników istnieje tylko jeden kurs przez zakład – o 14.18. Następny pomija parking zakładu. Przecież to jest niedorzeczne, żeby ten jedyny taki kurs był zaledwie 8 minut po końcu zmiany. Przesunąć go o parę minut do przodu i tego o 14.40 również skierować pod zakład – powiedzmy na 14.35. Podobno kierowcy 95 czasem zapomną podjechać pod zakład.

Inna sprawa to brak 55A przez Dell w soboty. Czemu? Nie wiadomo. W soboty pracownicy muszą jeździć inną trasą.

Generalnie powinna być zasada – 2 kursy na zmianę, 3 ze zmiany w przypadku każdej z linii, ewentualnie 2 na 2. Teraz każda linia jeździ inaczej.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Zmiana jest o 14:00 lub 14:10 w zależności od obszaru fabryki. Tak więc ci, którzy kończą wcześniej, muszą czekać AŻ 18 minut. Latem to i na '55A' o 14.05 można się wyrobićObrazek
Mnie zastanawia nieaktualność rozkładów w okolicy Della. Nocne ciągle jeżdżą po Al. Ofiar...Obrazek
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Co do godzin zmian to zgoda, ale nie każdy ma ten przywilej stać na bramkach punktualnie o 14.00 albo 22.00 (za to przed pracą może te 10-15 min. dłużej pospać Obrazek). Nie przesadzaj, że trzeba czekać AŻ 18 minut - najpierw trzeba odstać kolejkę, a później się przebrać. Mnie tylko dziwi ten rozkład jazdy - jedni mają nadmiar czasu, inni muszą się spieszyć, bo nie ma następnego autobusu albo wręcz specjalne wariantowe kursy NIE podjeżdzają pod zakład, więc są bezużyteczne. Parodia.

Nocne to tam zawsze były zbędne. ZTCP to N6 odjeżdzało dopiero przed 1. w nocy (koniec zmiany max. 0.15) i nie podjeżdzało pod zakład - chętnych nie było. Z N5 było trochę lepiej, bo krótko po zmianie i przystanek pod furtką zakładu, ale też nie miało to sensu, bo do wtedy do dyspozycji jest 5 darmowych linii pracowniczych (w tym 3 przez Dąbrowę).
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
Kuba
Administrator
Posty: 3671
Rejestracja: pn 20:49, 24 lip 2006
Lokalizacja: Łódź Widzew
Kontakt:

Post autor: Kuba »

Dell pracuje normalnie w dniach 1 i 3 maja, w związku z czym Kris-Tour będzie obsługiwał w tym czasie specjalne linie dla pracowników (chyba cztery).
Obrazek
---
"Mleko ma najszybszy transport"
Tommba
Bywalec
Posty: 139
Rejestracja: pt 19:22, 02 wrz 2011

Post autor: Tommba »

Dlaczego przy poprowadzeniu tramwaju do DELL-a brano pod uwagę tylko dojazd z Widzewa, a jakby wskrzesić plan torowiska za pętlą Dąbrowa i jakoś pociągnąć do Della? Fakt rozwali się coś już powstałego ale to chyba normalne u Nas...

Problemem byłyby estakady dla tramwajów, które byłyby do rozbiórki i ponownego postawienia, dalej pasem w ulicy Dąbrowskiego do Puszkina, łukiem do Olechowskiej i dalej jakimś kolejnym łukiem do Della.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Tommba, łącznie zmieniany 1 raz.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

Pewnie dlatego, że Dell jest tylko przy okazji. Przede wszystkim chodzi o obsługę Janowa i Olechowa a Dell załapał się przy okazji bo jest blisko planowanej pętli.

W przypadku linii przez Dąbrowę, która byłaby bez sensu z racji wożenia powietrza poza godzinami zmian, na baaardzo długim odcinku tramwaj jechałby przez tereny, które nie generują takiego ruchu, żeby zapełnić chociaż krótki autobus.
ODPOWIEDZ