Trasa W-Z + tramwaj na Olechów/do DELLa

[eDragon55]

Co do nazw ważne, żeby linie zastępcze zawierały nr linii, którą zastępują i pewnie dano nazwy Z1 i Z2 bo kursują wahadłowo jakby był skręt z Piłsudskiego w Kilińskiego (E - S) to pewnie linia ta byłaby oznaczona jako 10 i obsługiwałyby ją Konstale.

Co do prac na Kopernika na początku powinni skupić się na węźle Kopernika - Żeromskiego i odcinek od Gdańskiej tak aby 15 i 15A wróciły możliwie jak najszybciej na swoją trasę a reszta torowiska to powinien być drugi etap.

Po miesiącu znów kolejne trasy i pewne jest to, że 12, 15 i 15A wrócą na swoje trasy, coś pojedzie na Koziny czyli 7 bo zawsze tam jeździła.
14 pewnie wyślą przez Kopernika na Retkinię znając życie a 8 zostanie na Retkini (ale bez 8A). Reszta raczej się nie zmieni jeśli chodzi o trasy.

[Kpc21]

Co do nazw ważne, żeby linie zastępcze zawierały nr linii, którą zastępują i pewnie dano nazwy Z1 i Z2 bo kursują wahadłowo

Ale co ma jedno do drugiego? 9 zawraca na trójkącie i z tego powodu nie ma żadnego specjalnego oznaczenia.

Co do prac na Kopernika na początku powinni skupić się na węźle Kopernika - Żeromskiego i odcinek od Gdańskiej tak aby 15 i 15A wróciły możliwie jak najszybciej na swoją trasę a reszta torowiska to powinien być drugi etap.

Ale ponoć tam problemem jest czas wiązania betonu. Dopóki beton nie zastygnie, i tak nie mogą nic robić. Tylko czy tego torowiska nie robią czasem na prefabrykatach na podbudowie asfaltowej?

Po miesiącu znów kolejne trasy i pewne jest to, że 12, 15 i 15A wrócą na swoje trasy, coś pojedzie na Koziny czyli 7 bo zawsze tam jeździła.

Z 7 jest problem, bo nie skręci z Kilińskiego w Narutowicza. Na Zachodniej/Zielonej i Gdańskiej/Zielonej też tych łuków brakuje. Ta linia musiałaby jechać przez Lumumbowo, co nie ma większego sensu, bo tak już jedzie 4. Nie lepiej ją przetrasować przez ŁTR?

Ale tamto torowisko przejdzie do historii - nie biędzie odcinka dwujedniowego zaś torowisko wydzielone po wschodniej stornie jeszdni będzie niemalże do ul Tuwima. Nie jestem zwolennikiem dawania zetki by za chwilę ją skracać.

Ale tory na Kilińskiego przy NCŁ jeszcze trochę podziałają - co najmniej dopóki nie zacznie się budowa głowicy dworca, a może i dłużej.

[Josek101]

A czy jest możliwe puszczenie 7 z Kozin -Gdańską w Narutowicza i dalej na swoją trasę ? Nie pamiętam czy tam jest skręt

[Kpc21]

Google Maps twoim przyjacielem.

Nie ma. Jedyne opcje to ŁTR i Lumumbowo. W sumie Lumumbowo trochę sensu ma, bo 4 przecież może wrócić na Kilińskiego.

[eDragon55]

Mnie osobiście oznaczenie tych linii nie przeszkadza co najwyżej bym zmienił to Z10 na Z8 lub Z14 a linię tramwajową Z2 na Z10.

Samo Kopernika robią na podbudowie asfaltowej tak widziałem przynajmniej miesiąc temu ale torów jeszcze tam nie było. Co do skrzyżowania z Żeromskiego to można poczekać aż beton zastygnie i kontynuować a w międzyczasie wykonywać inne prace.

Co do 7 to nie ma wyjścia ale coś na Koziny pojechać musi bo 15 wróci na swoją trasę. Brakuje tego skrętu, z którego korzystała linia 7 i przez Lumumbowo jeździ linia 4 a na Kopcińskiego będzie linia 14 oraz były niedawno cięcia na ŁTR więc 7 się tam spokojnie zmieści bo innej sensownej trasy nie ma.
4 jak ma wrócić na Kilińskiego to tylko na odcinku Narutowicza - Pomorska (pozostały odcinek ma być czynny dopiero w 2014 roku) poza tym ta linia musiałaby jechać przez ŁTR powielając linię 2 więc lepiej jak na ŁTR będzie 7 niż 4 bo dwie te linie przez Lumumbowo odpadają.

[Kpc21]

Od listopada zapewne 4 wróci na stałą trasę (podobnie jak 1 i 5, a zawieszone zostanie Z1), więc wyglądałoby na to, że 7 pojedzie przez Lumumbowo. Pomysł dobry, bo w godzinach szczytu w 15 na Pomorskiej nie jest wprawdzie tak ciasno, jak było w czasach 43bis, ale nadal nie jest najlepiej.

Co do Kopernika - jeśli torowisko jest robione na prefabrykatach na podbudowie asfaltowej, to nie bardzo rozumiem, co tam ma schnąć - betonu przecież tam nie ma. A inne prace są przecież prowadzone, podobno ostatnio przyspieszyli i jest z nimi nawet szansa na wyrobienie się w terminie. Tylko to skrzyżowanie z Żeromskiego jest najgorsze.

Nie wiadomo jeszcze, co z 14. Mogą je skierować przez Narutowicza (nieco naokoło) albo przez Rondo Lotników Lwowskich i pl. Niepodległości (bliżej, ale też okrężną trasą - brakuje torowiska na Wróblewskiego i Czerwonej, poza tym trasa bardzo się różni od standardowej).

No i przydałoby się przywrócić 50A na Politechniki i Kaliski - a jeśli nie wróci, to skierowanie tamtędy 14 jest praktycznie konieczne.

[eDragon55]

Może skrzyżowanie z Żeromskiego ma podbudowę betonową?

Co do 1, 4, 5 to nie wiem czy tak szybko wrócą na stałą trasę bo podobno mają tam jeszcze dużo do zrobienia i obiło mi się o uszy, że dopiero w 2014 roku ale jak zrobią wcześniej to lepiej.
7 przez Lumumbowo ma mniejszy sens niż na Kościuszki bo okrężna trasa jest mało atrakcyjna a dużo to nie wzmocni 15 i 15A bo te łącznie jeżdżą co 6 minut a żeby zachować równy takt na Pomorskiej lub na ŁTR 7 powinna pojechać co 12 minut co jest niestety mało prawdopodobne.
Bardziej przyda się na ŁTR bo właśnie przy skrzyżowaniu Mickiewicza - Kościuszki mają być parkingi i przesiadki na linie ŁTR.

Co do 14 to przez rondo Lotników Lwowskich raczej nie pojedzie już teraz chcą skierować na Legionów to po otwarciu Kopernika pewnie tam też skierują. 50A powinno powrócić jak sprzed wakacji i powinno powrócić też 55A.

[Kpc21]

W sumie faktycznie - 1, 4 i 5 Kilińskiego nie pojadą, bo nowe tory przy cerkwi nie zetkną się z tymi starymi dalej na południe. Ewentualnie 1 może pojechać od Narutowicza/Kilińskiego do pętli Legionów - ale i to nie jest pewne, bo i tak dalej od Narutowicza do Tuwima musi jeździć autobus, a na Kilińskiego nie ma torowiska wydzielonego (choć znając MPK i ZDiT, powiedzą że funkcję linii zastępczej na tym odcinku spełnia 57). W tej sytuacji 7 przez Lumumbowo nie ma sensu, bo tak samo pojedzie 4 (z pominięciem pl. Wolności). Można się tylko zastanawiać, jak rozłożone zostaną autobusy - 57 i Z5. Można się spodziewać, że 57 pojedzie w obie strony Sienkiewicza, a Z5 (o ile w ogóle zostanie utrzymane) dojedzie do krańcówki Z1, albo przez Kilińskiego do Galerii Łódzkiej. Ale to jeszcze zależy od tego, czy w ogóle będzie przejazd Kilińskiego przy parku Sienkiewicza, bo możliwe, że tam będzie zorganizowana krańcówka dla tramwajów. Wtedy też jest rozwiązanie - pętla przez Kilińskiego, Tuwima, Sienkiewicza i Traugutta.

Teraz 14 kierują na Legionów, bo innej sensownej opcji nie ma. Ale w zasadzie jest to dublowanie trasy 4, 9 i 13, więc przejazd całkowicie inną trasą jak najbardziej ma sens.

[eDragon55]

Przed chwilą przejrzałem zdjęcia z ostatnich dni w rejonie skrzyżowania Narutowicza i Kilińskiego więc tak na Narutowicza zaczęły pojawiać się tory tramwajowe a na Kilińskiego od strony południowej rozgrzebane i później będą ruszać jeszcze dalszy fragment torów, który ma być przesunięty na wschodnią stronę ulicy. Czyli tramwaje na Kilińskiego powrócą pewnie za ok. rok czasu (zależy od zimy, intensywności prac itd.) więc tu teraz trzeba dać dobrą częstotliwość dla Z5 a 57 ma mieć większą częstotliwość. Czyli 7 nie ma za bardzo innego wyboru niż ŁTR tu przynajmniej na głównym odcinku mogłaby zwiększyć się liczba kursów/h na tyle ile było przed wakacjami.

Jeśli chodzi o 14 to jest to dublowanie dlatego najlepsza opcja to skierowanie 14 na Augustów, wzmocnienie 13 i 9/9A a na Retkini będzie mocna 8 + 8A a potem byłaby 8 i mocna 12 ewentualnie dać coś pomocniczego. A teraz od 1 października obie linie o różnych częstotliwościach pojadą na pętle Legionów to jedna linia może blokować drugą bo tam jest jeden tor.

[Kpc21]

Za ok. rok czasu prawdopodobnie będą robić głowicę dworca, która znajdzie się własnie pod Kilińskiego. Na powrót tramwajów nie ma więc szans.

Problem linii 12 i 14 można rozwiązać wprowadzając wspólną obsługę obu linii przez te same brygady. Pierwszy na pętli tramwaj odjeżdża jako pierwsze, co jest w rozkładzie.

[eDragon55]

Problem linii 12 i 14 można rozwiązać wprowadzając wspólną obsługę obu linii przez te same brygady. Pierwszy na pętli tramwaj odjeżdża jako pierwsze, co jest w rozkładzie.

Zależy też z jaką częstotliwością pojadą tramwaje 12 i 14 bo jeśli obie co 10 minut to nie ma problemu a jeśli 12 co 7,5 minuty i 14 co 15 minut też da radę ale jak jedna z nich będzie np. 1-2 minuty przed drugą ale złapie małe opóźnienie to już wjadą na pętle w odwrotnej kolejności. Szkoda też, że nie ma tam automatycznej zwrotnicy bo prawie każdy motorniczy będzie musiał tam wysiadać i wajchą przesuwać zwrotnice a ludzie z tramwajów linii 12 i 14 będą wysiadać przed wjazdem na pętle to powinno wydłużyć obecny przystanek. Z przystanku Legionów - Włókniarzy będzie korzystać 9/9A, 12, 13, 14, 43 i 46.

[tornado]

Ciekawe czemu Z10 nie dali na Augustów ? Brak taboru? Jeden Z10 będzie robił kilka kółek pewnie zanim odpocznie. Po drugie takie 54 54a 82 82a 90 91 91a b wydłużyć nie lepiej? Pewnie takie wydłużenie załamie połączenia bieżące, ale co tam.

[eDragon55]

Ciekawe czemu Z10 nie dali na Augustów ? Brak taboru?

Pewnie dlatego, że dalej jadą już tramwaje linii 9/9A oraz komunikacja zastępcza Z2 dodatkowo zostanie zwiększona częstotliwość linii 85 i 98 więc nie ma sensu ciągnąć dalej. Z Widzewa na Retkinię jak ktoś chce pojechać to bez wątpienia wybierze 98 niż Z2 + Z10 + 8/8A ale głównie ludzie jadą z Widzewa do centrum i z Retkini też do centrum a takie połączenie zapewni tylko autobus linii 98/98A.

[tornado]

Ja bym nie zmieniał 98 98a, a właśnie te autobusy, które chcą
do niej dołożyć, dołożył do Z10 wydłużonej do Augustowa.
Kolega lubi przesiadki? propagandę małych możliwości MPK..
Przesiadki rano i z pracy polecam.

[Wojtek94]

Ja bym nie zmieniał 98 98a, a właśnie te autobusy, które chcą
do niej dołożyć, dołożył do Z10 wydłużonej do Augustowa.
Kolega lubi przesiadki? propagandę małych możliwości MPK..
Przesiadki rano i z pracy polecam.

ZDiT wysoko postawił poprzeczkę MPK, Z10 co 5 minut, wzmocnione 98 ( dwukrotnie ), 96,85/A,70/A/B,Z15 i 57 i 69/A/B. Chyba naprawdę oni nie wiedzą z jaką porażką się spotkają od 1 października, jeśli chodzi o obsadzenie tego wszystkiego. O ile Sady może jakoś się wyciągną z tym, to zakład 1, poniesie mega klęskę taborową. Chyba, że zabiorą co się da z innych linii

[tornado]

98 co 3-4 min poradziłoby sobie samo? Najwyżej z Janowa 98b krócej
do Waltera-Janke.

[Wojtek94]

98 co 3-4 min poradziłoby sobie samo? Najwyżej z Janowa 98b krócej
do Waltera-Janke.

To nie chodzi o to czy by sobie poradziło. Tylko o to, że nie ma taboru, na pewno wszystkie te wzmocnienia częstotliwości nie odbędą się na tabor przegubowy.

[SEC]

ZDiT wysoko postawił poprzeczkę MPK, Z10 co 5 minut, wzmocnione 98 ( dwukrotnie ), 96,85/A,70/A/B,Z15 i 57 i 69/A/B. Chyba naprawdę oni nie wiedzą z jaką porażką się spotkają od 1 października, jeśli chodzi o obsadzenie tego wszystkiego. O ile Sady może jakoś się wyciągną z tym, to zakład 1, poniesie mega klęskę taborową. Chyba, że zabiorą co się da z innych linii

69 ma jeździć co 10/15, czyli tak jak teraz.

[eDragon55]

To nie chodzi o to czy by sobie poradziło. Tylko o to, że nie ma taboru, na pewno wszystkie te wzmocnienia częstotliwości nie odbędą się na tabor przegubowy.

To oczywiste bo nawet na linii 96 kursują krótkie autobusy kilka dni temu jechałem wieczornym kursem tej linii przyjechał krótki autobus i oczywiście cały zapchany. Ale Z10 i 98 jak będą jeździć tak często i co któryś kurs będzie obsługiwał krótki autobus to nic złego się nie stanie. A jak ZDiT ustalił taką częstotliwość autobusów to MPK musi je posiadać tylko pewnie będzie jakoś na granicy jeśli chodzi o ilość taboru.

[kuba_bed]

98 co 3-4 min poradziłoby sobie samo? Najwyżej z Janowa 98b krócej
do Waltera-Janke.

Tak się trochę przyczepię, ale może nazywajmy poprawnie ulice, a nie tak jak ktoś zrobił to X lat temu i nazwa pogrubionej jest źle odmieniona. Powinna brzmieć Waltera-Jankego.