SzK pisze:Linia tramwajowa nr 8 powinna pojechać przez Limanowskiego, Zachodnią, Kościuszki, Piotrkowską, Przybyszewskiego i Puszkina na Widzew. Relacja zachowana, dojazd Teofilów - centrum oraz Widzew - centrum też zachowany (może kilka minut dłużej, ale bezpośrednio). Tym bardziej przy obciętych rozkładach ŁTR nie ma przeciwwskazań do wprowadzenia dodatkowej linii.
A co wtedy z/na Retkinię i z Kaliskiego na Teofilów?
Zaproponowana przez Ciebie 8 zbyt pokrywałaby się z 2 i 3. Nie w liczbie naklejek na przystanku problem, a w częstotliwości - zdecydowanie lepiej byłoby podbić częstotliwość dotychczasowych linii na ŁTR niż dawać tam dodatkową linią.
SzK pisze:Po raz kolejny kłania się brak skrętów Włókniarzy - Srebrzyńska, czy Włókniarzy - Legionów (płd - wsch).
To już kompletnie inny temat, ale trudno się nie zgodzić.
Jakby zbudować tory wzdłuż Struga Skłodowskiej typowo na awaryjne czy objazdowe trasy problem z zamknięciem Kościuszki/Mickiewicza dla ŁTR można by było nieco zniwelować.
Drugi wyjazd z Retkini też by się przydał np taką Wróblewskiego ale mamy tory kolejowe. Tak prosto połączenie z Politechniki i Piotrkowską przez Czerwoną.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez tornado, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma żadnej alternatywy dla awarii, objazdów , robót drogowych itp. Coś się stanie np na skrzyżowaniu ŁTR z trasą W-Z przy remoncie Kopernika nasuwa sie brak objazdu Kilińskiego też remontowana przy Narutowicza . Czyli większość linii wtedy stoi. Czy nie mozna tego rozwiązac ?
Josek101 pisze:Nie ma żadnej alternatywy dla awarii, objazdów , robót drogowych itp. Coś się stanie np na skrzyżowaniu ŁTR z trasą W-Z przy remoncie Kopernika nasuwa sie brak objazdu Kilińskiego też remontowana przy Narutowicza . Czyli większość linii wtedy stoi. Czy nie mozna tego rozwiązac ?
Wtedy jedynym objazdem dla ŁTR będzie Śmigłego - Rydza, Kopcińskiego i Pomorska (brak skrętów z Narutowicza w Kilińskiego (E-N) i Zielonej - Zachodnia (E - N) tylko, że tramwaje typu Pesa musiałyby przejeżdżać po zniszczonym torowisku na Dąbrowskiego i kilku innych odcinkach z kiepskimi torami. W dodatku pchać wszystko w ten ciąg tramwajowy go całkowicie zapcha.
Ktoś umiejętnie wbił w głowy niektórym, że dworzec taki jest potrzebny. Jakby 2 3 6 11 16 16a skręcały nie w 4 tory, to coś by się zmieniło? i tak czekanie na skręt Nas czeka. Po drugie po co budowali ŁTR pod Żwirki jak teraz Piotrkowską? Wygoda czy kaprys? Tunel będzie zalewało i po co. Estakada zamiast tunelu może?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez tornado, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie będzie relacji E-N i odwrotnie na skrzyżowaniu Narutowicza z Kilińskiego, do tej pory korzystała z niej linia 7. Żeby móc zawrócić w kierunku północnym trzeba byłoby jechać prosto pod dworzec, Składową itd do Tramwajowej, nią w Narutowicza na zachód (o ile ta relacja będzie zrobiona), POW, Składowa i w prawo w Kilińskiego...
Nie znam harmonogramu robót na al.Mickiewicza- al.Piłsudskiego ale można było choć przez tydzień października utrzymać jeszcze ruch tramwajowy na al.Mickiewicza do al.Kościuszki - a np zabrać się za rozbiórkę torów miedzy Kilińskiego a al.Kościuszki . Przez ten tydzień października utrzymać linię 14 która z retkini dojeżdżałaby do al.Kościuszki następnie al.Kościuszki - Piotrkowską - Dąbrowskiego do krańcówki na Dąbrowie
linia 10 z retkini dojeżdżałaby podobnie jak 14 do al.Kościuszki następnie al.Kościuszki - Piotrkowską - Przybyszewskiego
linia 8 zostałaby w obecnym objeździe tj z retkini na teofilów z taką samą częstotliwością tj co 7,5 min ( co 5 minut dopiero po zamknięciu całkowitym Mickiewicza )
plusy :
1)Linia 8 byłaby rekompensatą za brak linii 12 na retkini .
2)Pasażerowie tramwajów linii jadący do centralu mieliby dobrą przesiadkę przy Kaliskim w 10 czy 14
)linię 8 ze względu na zbytnio zatłoczoną liniami tramwajowymi al.Kosciuszki - Piotrkowską ( 2,3,6,11,16,16A,10,14) nie można byłoby skierować przez objazdy 10 i 14
kuba_bed pisze:Nie będzie relacji E-N i odwrotnie na skrzyżowaniu Narutowicza z Kilińskiego, do tej pory korzystała z niej linia 7. Żeby móc zawrócić w kierunku północnym trzeba byłoby jechać prosto pod dworzec, Składową itd do Tramwajowej, nią w Narutowicza na zachód (o ile ta relacja będzie zrobiona), POW, Składowa i w prawo w Kilińskiego...
Obawiam się, że px33 pisząc o nowej pętli w centrum (kryterium ulicznym) miał na myśli kryterium w okolicy DTC, a nie Narutowicza
Popieram wstrzymanie robót rozbiórkowych na odcinku
Wólczańska Kościuszki do czasu oddania do użytku Kopernika Gdańskiej Narutowicza. Upieranie się, że zablokuje to ŁTR to głupota.
Może nie tyle wstrzymanie co niezawieszanie ruchu szynowego. Przypuszczam że jakąś tam część prac da się prowadzić pod ruchem, wyłączając tylko odpowiednie części jezdni.
Zresztą może okazać się, że to nie będzie potrzebne i wszystkie remonty skończą się w terminie (plus minus tydzień na odbiory)
Wojtek94 pisze:Z15 będzie dobrygadowane od 1 października. Prawdopodobnie w szczycie pojedzie co 7,5 minuty.
I słusznie bo zastępują studencką linie 15 i 15A ale czy taka częstotliwość wystarczy?
Co do 8/8A to nie ma innego wyjścia niż wysłać na Retkinię bo coś tam pojechać musi ja inne linie nie mogą z zawracaniem na Żabieńcu i kierowanie przez Limanowskiego to kiepski pomysł poza tym jak ktoś wspomniał tam jeździ linia 2 i 5. Więc tą decyzje ZDiT odnośnie 8/8A popieram jako jedną z niewielu co proponują.
Jak nie zdążą z Zieloną i Narutowicza to już w ogóle będzie porażka wtedy 12 do zawieszenia a 14 najwyżej na Augustów. Lepiej żeby zdążyli bo na Narutowicza przy Kilińskiego kilka dni temu zaczynali kłaść tory.
A jak ktoś bardzo chce pojechać z Teofilowa na Widziew to wsiada w 13 dojeżdża do Piłsudskiego i dalej są linie 9/9A, 85/85A, 98/98 i Z2, więc nie ma co narzekać.
Wiesz, autobus co 7,5 minuty to tak jak tramwaj co 10 min tak naprawdę. Jak się ma 18 m do 28 m Przed wakacjami było 15A+15, co 5-7 minut przez cały dzień, żeby to wyrównać autobusami musiałyby jeździć co 3-4 minuty, ale już przestańmy marzyć, jak będzie co 7,5 to będzie dobrze, choć ciekawe, czy wolnych Konstali na koła nie zapakują, aby obsłużyć tą dużą liczbę dodatkowych brygad
Kpc21 pisze:Za ok. rok czasu prawdopodobnie będą robić głowicę dworca, która znajdzie się własnie pod Kilińskiego. Na powrót tramwajów nie ma więc szans.
Pisałem o tym. Wykonawca torowiska schodzi z budowy po zapewnieniu przejazdu ul. Narutowicza. Nie ma żadnej wzmianki o budowie torowisk na południe od skrzyżowań.
Formalnie termin zakończenia prac torowych to połowa października.
Jeśli z racji (głupich) osczędności wycięto już z projektu układu torowego co nieco to nie ma szans na prowizorkę na Kilińskiego.