Trasa W-Z + tramwaj na Olechów/do DELLa
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Dokładnie.
Pamiętajmy, że tramwaj jest ekologiczny, dwa (albo i więcej) razy trwalszy od autobusów (nie wiem, jak ma się to do nowoczesnych niskopodłogowców, ale pomijając je, wystarczy spojrzeć na 20-letnie 805Na, 30-letnie 803N czy 50-letniego GT6).
Tramwaj w końcu też weźmie dwa razy więcej pasażerów co przykładowy, solowy Solaris U12.
Wszystko przemawia za tramwajem tam, gdzie potoki są spore.
Wyjątek stanowić może tu taki Lutomiersk czy Stoki, ale to zupełnie inna historia
Pamiętajmy, że tramwaj jest ekologiczny, dwa (albo i więcej) razy trwalszy od autobusów (nie wiem, jak ma się to do nowoczesnych niskopodłogowców, ale pomijając je, wystarczy spojrzeć na 20-letnie 805Na, 30-letnie 803N czy 50-letniego GT6).
Tramwaj w końcu też weźmie dwa razy więcej pasażerów co przykładowy, solowy Solaris U12.
Wszystko przemawia za tramwajem tam, gdzie potoki są spore.
Wyjątek stanowić może tu taki Lutomiersk czy Stoki, ale to zupełnie inna historia
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
morton pisze:No ale im dalej od budynków mieszkalnych tym lepiej, transport publiczny jest wtedy najbardziej atrakcyjny... n/c.
Żartujesz, prawda?
Przecież do czasu podróży liczy się jeszcze czas dojścia na przystanek!
Co Ci z tego, że będziesz miał 3 przystanku do pokonania, skoro do jednego i drugiego przystanku docierać będziesz więcej niż 10 minut?!
Dostępność komunikacji jest równie ważna - oczywiście o ile nie projektuje się tras na zasadzie dom-szkoła, dom-praca...
Bros pisze:Na spotkaniu klubowym też o tym wspominał (być może w kuluarach a nie oficjalnie, nie pamiętam już), że po po ŁTR tramwaj na Olechów będzie następnym głównym priorytetem.
Masz Ci los, nic gorszego Łodzi spotkać nie mogło, a "miłośnicy" się jeszcze cieszą.
Linię na Koziny chcą wyciąć, nie remontuje się torów w centrum miasta, ale zbudujemy zabawkę przez pola. Ekstra Sprawl pełną gębą, nie ma co. A gdy DELL zwinie się za 5-10 lat, to będziemy sprzedawać szyny na złom. Hell yeah
DELL (i inne fabryki w polu, czyli np. Gillette) powinien być obsługiwany (specjalną-dowozową) linią autobusową, której według potrzeby możnaby układać rozkład i która nie miałaby innych celów do spełnienia na trasie.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 2 razy.
ukalo pisze:No ja tam ironię na kilometr czułem.
Niestety przedstawiane tutaj nad wyraz często fantastyczne projekty rozwoju i inne tego typu udoskonalenia skutecznie stępiło moje poczucie humoru
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez geograf, łącznie zmieniany 1 raz.
W sumie czemu nie. Tyle, że tam są domki, nie blokowiska - mniejszy generator ruchu.geograf pisze:To może do Gillette też wybudujmy te "drobne" kilkaset metrów torów? Może osiedla też się tam za kilka lat rozwiną?
Buduje się i w centrum, i tam. Ludziom którzy wolą Olechów powiesz, że nie ma mowy, mają mieszkać na Nawrot?geograf pisze:Powtarzam: dopóki tory sypią się w centrum (i straszą krzywizny na Włókniarzy lub na Kopcińskiego), miasto nie powinno inwestować w rozwój torów na głębokich przedmieściach. Wystarczy brak pomysłów na zasiedlanie centrum - po co jeszcze pobudzać tam rozwój mieszkaniówki ?
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
No, to była ironia.
Tak sobie patrzę po mapie Łodzi, jakby nie patrzeć - za Rokicińską są doprawdy duże osiedla. Tramwaj tam dotrzeć powinien, zwłaszcza że nie koliguje to absolutnie z istniejącą infrastrukturą drogową. Miejsca aż nadto - jakby specjalnie pozostawiony pas na tramwaj.
A torowiska w centrum - zauważyć należy, że przecież od paru lat są one sukcesywnie wymieniane! Narutowicza, Kilińskiego, Rydza-Śmigłego, część Włókniarzy, Zachodnia. Teraz szykuje się Legionów. Do mnie ten argument nie przemawia. Tam gdzie trzeba, z pewnością wymienią nawierzchnię w najbliższym czasie.
Obawy mam jedynie wobec Kozin - ale wiadomo jak sprawa wygląda. Tak czy siak torowiska w mieście są sukcesywnie robione. Parę lat temu remontów nie było tyle, co teraz.
Tak sobie patrzę po mapie Łodzi, jakby nie patrzeć - za Rokicińską są doprawdy duże osiedla. Tramwaj tam dotrzeć powinien, zwłaszcza że nie koliguje to absolutnie z istniejącą infrastrukturą drogową. Miejsca aż nadto - jakby specjalnie pozostawiony pas na tramwaj.
A torowiska w centrum - zauważyć należy, że przecież od paru lat są one sukcesywnie wymieniane! Narutowicza, Kilińskiego, Rydza-Śmigłego, część Włókniarzy, Zachodnia. Teraz szykuje się Legionów. Do mnie ten argument nie przemawia. Tam gdzie trzeba, z pewnością wymienią nawierzchnię w najbliższym czasie.
Obawy mam jedynie wobec Kozin - ale wiadomo jak sprawa wygląda. Tak czy siak torowiska w mieście są sukcesywnie robione. Parę lat temu remontów nie było tyle, co teraz.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
ukalo pisze: W sumie czemu nie. Tyle, że tam są domki, nie blokowiska - mniejszy generator ruchu.
Jaka pewność, że za domkami nie powstaną bloki? Jaka pewność, że bliżej Della nie powstaną domki? Ktoś zna plan zagospodarowania przestrzennego? :>
ukalo pisze: Buduje się i w centrum, i tam. Ludziom którzy wolą Olechów powiesz, że nie ma mowy, mają mieszkać na Nawrot?
Ile się buduje się mieszkań na Nawrot (ba! w samym centrum straszącym wyrwami po kamienicach i rozpadającymi się kamienicami), a ile na Olechowie?
Owszem, rozkazać nie mogę. Ale mogę dać wybór - czy uważasz, że w chwili obecnej naprawdę jest w czym wybierać?
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
geograf pisze:ale zbudujemy zabawkę przez pola. Ekstra
Sugerujesz, że te kilkadziesiąt tysięcy ludzi zamieszkujących Olechow i Janów nie potrzebuje skomuniowania z miastem?
geograf pisze:DELL (i inne fabryki w polu, czyli np. Gillette) powinien być obsługiwany (specjalną-dowozową) linią autobusową, której według potrzeby możnaby układać rozkład i która nie miałaby innych celów do spełnienia na trasie.
A to akurat prawda. Tylko że w tym wypadku zaangażowanie się Della może mieć kluczowy charakter - bez Della i uparcia jego kierownictwa miejscowego tej sprawy w ogóle by nie było.
prof_klos pisze:Narutowicza, Kilińskiego, Rydza-Śmigłego, część Włókniarzy, Zachodnia. Teraz szykuje się Legionów. Do mnie ten argument nie przemawia. Tam gdzie trzeba, z pewnością wymienią nawierzchnię w najbliższym czasie.
W najbliższym czasie?
Narutowicza robią etapami i skończyć nie mogą. Zostanie spory kawałek od Kilińskiego do Kościuszki, a dalej cała Zielona.
Kilińskiego robią powoli, fakt, ale pozostał jeszcze odcinek od Tylnej do Śląskiej (z przerwami) - też sporo, na dodatek jest to ulica, a nie tylko torowisko do remontu.
Rydza-Śmigłego też ma jeszcze trzy kawałki do wymiany.
Włókniarzy tylko jeden (pilny), ale za to haniebnie pozostawiony nie wiedzieć czemu (drugi, między dworcem, a Legionów też nieźle się wykrzywił).
Do tego jest jeszcze Limanowskiego (o, przepraszam, mają w tym roku robić), cała Aleksandrowska, Dąbrowskiego, część torów na Retkini, na Politechniki też niedługo będą się nadawać do wymiany, cała Dąbrowskiego, połowa Przybyszewskiego, dorzućmy jeszcze Telefoniczną, Wycieczkową...
Masz rację, w najbliższym czasie powinni się z tym uporać. Ile im dajesz: 2-3 lata?
A czy wspominałem o potrzebie bieżącej konserwacji torowisk, z którą w Łodzi jest słabo, przez co nowe odcinki szybko się sypią?
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
ukalo pisze:To co napiszę, będzie kontrowersyjne:
Linia na Koziny nie ma większego sensu.
Właśnie to delikatnie miałem na myśli pisząc swoje, ale uznałem, że nie będę używać bezpośredniego określenia.
Mam jednak nadzieję, że za jakiś czas temat zyska u nas status przyklejony i doczeka się tylu postów co i sam ŁTR - jako, że będzie na topie ze względu na realizację.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
gothmucha pisze: Sugerujesz, że te kilkadziesiąt tysięcy ludzi zamieszkujących Olechow i Janów nie potrzebuje skomuniowania z miastem?
Wpierw powinno się wyremontować WZetkę i inne tory w centrum. Do tego czasu mogą się przemęczyć w autobusach (po prawdiwym remoncie WZ można dorzucić jeszcze dowozówkę do pętli na Augustowie)
geograf pisze:Tylko że w tym wypadku zaangażowanie się Della może mieć kluczowy charakter - bez Della i uparcia jego kierownictwa miejscowego tej sprawy w ogóle by nie było.
Jeśli Dell naprawdę by dał (poważne) pieniądze, to czemu nie...
Powtarzam - miasto powinno zadbać o dotychczasowy dobytek, a dopiero później robić sobie nowy.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Na myśl przyszedł mi pewien żart - Łódź musi jeszcze zlikwidować ze 2 odcinki, to będzie nowa linia
Koziny i Chochoła - i mamy materiał na linię do dell w razie nie dofinansowania inwestycji
@Geograf - a czy ze względu na złą nawierzchnię dróg nie należy modyfikować czy wydłużać tras autobusowych? Torowiska zawsze się zużywają i ich remonty powinny dziać się nieustannie - punktowo.
Koziny i Chochoła - i mamy materiał na linię do dell w razie nie dofinansowania inwestycji
@Geograf - a czy ze względu na złą nawierzchnię dróg nie należy modyfikować czy wydłużać tras autobusowych? Torowiska zawsze się zużywają i ich remonty powinny dziać się nieustannie - punktowo.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Hm, teraz to mnie zmartwiłeś.
Wiadomo jak to z ŁTR miało być. Remont śródmiejskiej trasy linii 11 wraz z przedłużeniem do Pabianic oraz Zgierza plus odnoga na do osiedla 650-lecia.
Co z tego wyszło? Wiadomo.
Oby i z Olechowem tak się nie skończyło, że wyremontuje się tylko W-Z a reszta chlapnie się na nowym odcinku... Odpukać!
Wiadomo jak to z ŁTR miało być. Remont śródmiejskiej trasy linii 11 wraz z przedłużeniem do Pabianic oraz Zgierza plus odnoga na do osiedla 650-lecia.
Co z tego wyszło? Wiadomo.
Oby i z Olechowem tak się nie skończyło, że wyremontuje się tylko W-Z a reszta chlapnie się na nowym odcinku... Odpukać!
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...