Trasa W-Z + tramwaj na Olechów/do DELLa

[Tomasz.bu]

Linią oznaczone trasy - różowa - wersja ZDiTu (przypuszczalna), zielona - przybliżona wersja "optimum". Przystanki oznaczone są punktami, okręgi wokół nich mają 200 metrów. Teraz wystarczy porównać sobie ile budynków mieszkalnych znajduje się w zasięgu trzech przystanków na trasie przez Rokicińską a ile - w zasięgu dwóch (a każdy przystanek to dodatkowe wydłużenie czasu przejazdu) przystanków na trasie alternatywnej.



P.S. odległość między przystankiem na Rokicińskiej a najbliższym zamieszkałym budynkiem.



Podkłady zaczerpnięte z MODGiK.

Przystanek tramwajowy w Moguncji


Pętla tramwajowa w Helsinkach


Inna pętla w Helsinkach

[ukalo]

Widzę, że zaczęła się kolejna fascynująca dyskusja z tomaszem.bu w roli głównej.

I co w związku z tym?

[morton]

Trzeba troche rozeznania w terenie.

No i owo trochę daje mi mapa. Jak by przebieg każdej linii tramwajowej musiał projektować "miejscowy" to większości byśmy w ogóle nie zbudowali.

Nigdzie nie napisałem, że musi to projektować miejscowy, więc nie wmawiaj mi czegos czego nie napisalem. Mapki z google i zumi wcale tak wiernie nie oddają rzeczywistosci ani nie ma na nich naniesionych wiele elementow (np. linie energetyczne) lub są naniesione błednie (niektóre budynki czy nawet ulice). Ale skoro wiesz lepiej, to nie ma sensu dlasze prowadzenie rozmowy.

Trzeba też wiedzieć, że osiedle się rozbudowuje i linia będzie szła północnym obrzeżem a potem skręci i będzie jechać samym środkiem.

Spojrzałeś chociaż na załączoną mapkę? Właśnie ze względu na planowaną budowę osiedla po drugiej stronie Hetmańskiej linia miałaby iść po niej. Na północ od Rokicińskiej nie jest planowana żadna rozbudowa osiedla, wiec omawiany odcinek w ogóle nic do planowanych inwestycji nie ma.

Jakbyś nie zauważył to napisałem dokładnie to samo co Ty, tylko innymi słowami. Nigdzie nie napisałem, żę osiedle się robudowuje na północ od Rokicinskiej. Przeczytaj może raz jeszcze jak nie możesz zrozumieć.

Wpychanie na siłę tramwaju w uliczki osiedlowe to bardzo genialne rozwiązanie

Dużo bardziej genialne, niż wpychanie tramwaju na siłę na środek autostrady biegnącej przez pola.

Nie przesadzaj. Nigdzie nie napisałem, ze jedno jest lepsze czy gorsze od drugiego. Stwierdzilem tylko fakt, ze nie na kazda osiedlowa uliczke da sie wepchnac tramwaj wg widzimisie Tomusia.

Ale, wiem, wiem, Ty wiesz lepiej.

Wolisz sie bawić w pyskówki, zamiast posłuchać argumentów? Typowe.

Uczę się od Ciebie, Mistrzu.

W tej chwili nie ma żadnych formalnych przeszkód w dowolnym wytrasowaniu tramwaju na Olechów.

A czy ja napisałem, że są jakieś przeszkody? Tylko w głowach urzędników. vide:

Ten plan nie jest taki stary. A że nie jest dobry, to nie jest wina planu, tylko planujących. To od nich wszystko zależy i dopóki tam się nic nie zmieni to będzie tak jak jest.

Wciśnięcie tramwaju między gustowny nasyp a chodnik może jest lepszym rozwiązaniem ale czy dostatecznie bezpiecznym i wygodnym?

A co w nim takiego niebezpiecznego, poza tym, że ludzie nie będą wpadać pod koła samochodów biegnąc na przystanki?[/quote]
Ale na pewno wychodzenie zza nasypu pod szybki tramwaj (a przeciec to bedzie szybki tramwaj!!!) do bezpiecznych nie nalezy. Ludzie to z reguły nienajmadrzejsze stworzenia, dlatego czasem budowniczowie musza za nich pomyslec.

Co w tym takiego niebezpiecznego, że nie będzie trzeba łazić do tramwaju po nocy przez pola?

taa, chyba ryżowe... widać, że tam nie byłeś.

A co w tym takiego niewygodnego poza faktem, że do tramwaju będzie bliżej (zgroza, nie?) i nie będzie trzeba pokonywać przejścia (niech zgadnę, podziemnego?)

Znow mi coś wmawiasz. Nigdzie nie napisalem, ze im blizej do tramwaju tym gorzej. Wrecz odwrotnie. A na marginesie to nie każdy musi chcieć mięc pod oknem tory tramwajowe. No ale Ty lubisz, wiec inni pewnie też, czy chcą czy nie

Piekleniem się na forum nic nie zmienisz. No ale pewnie zyjesz w przekonaniu, że każdy post przesuwa tory o 2 centymetry, więć powodzenia. Spamuj dalej!

Łojezu, ale jesteś śmieszny. A Ty po co spamujesz, skoro jesteś taki wspaniały i wiesz wszystko lepiej?

Nie proboj mi schlebiać.

Jak Ci się nie podoba dyskutowanie tu na forum to nie dyskutuj, skoro tak Cię boli, że pozjadałeś wszystkie rozumy, a tu nagle ktoś ma czelność się z Tobą nie zgodzić. Na razie jeśli ktoś tu spamuje to Ty, bo zamiast dyskutować o meritum, to robisz sobie wycieczki pod moim adresem.

Nie przeszkadza mi dyskutowanie, tylko Twoje wmuszanie wszystkim na siłe jedynie słusznych Twoich poglądów i pomysłow. Jak ktoś się z Tobą nie zgadza to zaraz jest kogicikiem i nie kocha niepełnosprawnych. EoT, bo szkoda mi prądu.

Linią oznaczone trasy - różowa - wersja ZDiTu, zielona - przybliżona wersja "optimum". Przystanki oznaczone są punktami, okręgi wokół nich mają 200 metrów. Teraz wystarczy porównać sobie ile budynków mieszkalnych znajduje się w zasięgu trzech przystanków na trasie przez Rokicińską a ile - w zasięgu dwóch (a każdy przystanek to dodatkowe wydłużenie czasu przejazdu) przystanków na trasie alternatywnej.

No w końcu coś zaproponowałeś i to na w miare wiarygodnej mapce. Zgoda, taki przebieg trasy jest w porządku. Tylko teraz nie wyklócaj się z nami, bo przekonanych nie trzeba przekonywać. Jak chcesz działać to zoorganizuj cos, żeby dowiedzieli się o tym decydenci. Uderz tam, gdzie masz szanse osiagnąć zamierzony efekt, Bo samym pisaniem na forum nic nie zdziałasz!

[ukalo]

A na marginesie to nie każdy musi chcieć mięc pod oknem tory tramwajowe.

To niech się na wieś wyprowadzi.
Najlepiej to by było zbudować ten tramwaj po drugiej stronie torów kolejowych. Nie będzie nikomu przeszkadzał.

[morton]

Ukalo też przesadzasz. Dobrze wiesz, ze swiat nie sklada sie z samych fanatykow tramwajow. A, że tory być musza to niektorych trzeba uszczesliwic na sile, takie zycie. Chyba nie chcesz powiedziec, ze ten cytat oznacza jakis moj (czy nie moj) sprzeci w kwestii budowy tramwaju na Olechów.

[geograf]

No niestety, to była ironia.

Niestety zrozumiałem, stąd " " na końcu.

Oczywiście masz prawo chcieć nowych torów - tylko skoro miasto nie potrafi utrzymać dotychczasowych (regularne podbijanie, szlifowanie, o toczeniu wózków tramwajowych nie wspominając jest minimum!), to myślisz że będzie miało więcej pieniędzy (i chęci) na utrzymanie jeszcze większej ilości szyn?

Ukalo też przesadzasz. Dobrze wiesz, ze swiat nie sklada sie z samych fanatykow tramwajow.

Skoro tramwaj ma służyć pasażerom, to powinien znajdować się w ich najbliższym otoczeniu, aby droga dojścia do przystanku nie była zbyt długa.

Podstawowe pytanie: dlaczego ludzie nie chcieliby mieć tramwaju tak blisko okien? Bo łódzkie tramwaje są głośne? A czy autobusy nie są?

Albo inaczej: dlaczego (szczególnie) łódzkie tramwaje są głośne? Bo nie konserwuje się na bieżąco szyn? Bo nie ma na to pieniędzy? (wiem, powtarzam się, ale podbijanie, szlifowanie, o toczeniu wózków nie wspominając - to absolutne minimum, które w Łodzi nie jest spełnione) A skoro obecnie nie ma pieniędzy - to będzie ich więcej, gdy dobuduje się dodatkowe kilometry szyn? (naprawdę dramat łódzkich torowisk rzuca się w oczy, gdy korzysta się z nich bardzo rzadko, a w między czasie przyzwyczai się do innych warunków jazdy - serio)

[ukalo]

Morton: oczywiście, że przesadzam. Jak po trosze każdy w tym wątku.

[prof_klos]

No i się zaczęła przepychanka, Mistrzowie... :>

[Bros]

Pesa kontra citek
dziś

W 2010 roku MPK zamierza unowocześnić tabor tramwajowy, aby większość pojazdów była niskopodłogowa. To pilne choćby dlatego, że niebawem szyny mają być pociągnięte aż do fabryki Della. Nowe tory połączą też Konstantynów i Stoki. Wykorzystana zostanie ta sama metoda, co przy budowie ŁTR.

Obecnie po Łodzi jeździ 25 niskopodłogowców - 10 marki Pesa i 15 cityrunnerów, zwanych potocznie citkami.

- Cityrunnery, jak wszystkie tramwaje niskopodłogowe, są wrażliwe na nierówności - mówi Marcin Małek, rzecznik MPK. - Aż 55 procent ich awarii wynikało ze złego stanu torowiska. Tramwaje typu 805 mają ten wskaźnik na poziomie kilkunastu procent. Dlatego cityrunnery jeżdżą tylko na trasach linii 10 i 11. Za wcześnie jednak, by obliczyć taki wskaźnik dla pesy.

MPK podczas budowy ŁTR nie chciało popełniać dawnych błędów, gdy nowe cityrunnery wyjechały na krzywe szyny i się psuły. To dlatego na czas remontów i budowy ŁTR wypożyczono kilka citków do Genewy i Walencji. Ostatni wrócił stamtąd ponad rok temu i znów jeździ po Łodzi.
Marcin Bereszczyński - POLSKA Dziennik Łódzki

Moim zdaniem na Bilewiczówny jest zbyt ciasno na tramwaj. Z obydwu stron bloki stoją blisko jezdni, przy czym te od południa są dodatkowo ogrodzone. Może lepiej by było przez Juranda pod lasem lub przyszłym parkiem ale przy kościele musiałby zjechać na jezdnię. W gruncie rzeczy szczerze wątpię aby gdzieś między tymi blokami udało się wcisnąć tramwaj wg proponowanych na forum wariantów. Obecnie bloki budowane są bardzo blisko siebie, uliczki są wąskie, a planiści nie uwzględnili na osiedlu tramwaju. Zostaje jeszcze wariant z najszerszą na Janowie Zagłoby gdzie planowano autobus ale jeśli wg tego artykułu ma jechać do Della to pewnie pojedzie najprostszą drogą bez kombinowania między blokami.

[Nordland]

Przepraszam żę będzie troszkę nie na temat. Od jakiegoś czasu obserwuję ten temat i z żalem stwierdzam że dyskusja w nim obniża loty, wręcz pikuje w dół, osiągając poziom forum gazeta.pl (komentarz chyba zbędny). Wielu użytkowników postawiło sobie za punkt honoru walić w Tomka B. jak w werbel, wyciągając przy tym nieśmiertelne, znane z forum gazety.pl nabijanie się z wizyty w Finlandii itd. Nie chodzi o bronienie Tomka jako osoby, bo nawet go nie znam, ba, w życiu z nim nie zamieniłem słowa - chodzi o ogólny poziom dyskusji. Wychodzi na to że wielu pasjonatów poświęcając się jakiemuś zainteresowaniu rekompensuje sobie braki w umiejętności budowania relacji międzyludzkich (niech tylko ktoś się nie zgodzi ze zdaniem X! na pewno należy do "wiadomego lobby" itd.). Rozumiem że ludzie na codzień ze sobą się nie zgadzają, ale zamiast się obrzucać błotem i stosować zaczepki słowne, mniej lub bardziej wyrafinowane (z reguły mniej), warto byłoby próbować przekonać drugą stronę rozsądnymi argumentami, odkładając na bok jakieś osobiste animozje. Jeżeli X ma coś do Y - niech sobie dadzą po mordzie, prywatnie, a nie robią smród na forum. Ech. Chyba jestem idealistą. Wybaczcie dygresję. Pozdrawiam.[/b]

[SEC]

Chodzi tylko o to, że Tomasz.bu na siłę przekonuje do "jedynych słusznych poglądów", swoich. Różne osoby są krytykowane jeśli mają swoje, inne zdanie. Często wmawia komuś, że napisał tak, a nie inaczej i robi z nich różnych przeciwników.

[prof_klos]

Jak już kiedyś powiedziałem - jeszcze jedna burza i temat na jakiś czas blokuję aż do ochłonięcia emocji niektórych.

Tomek ma prawo do własnego zdania, nie trzeba go od razu piętnować. A mądrze mówi - z reguły patrzy obiektywnie.

Koniec dyskusji.

[ukalo]

Blokować sensowny temat, bo kilka osób zapomniało czemu służy forum? Raczej blokować te osoby, albo po prostu kasować posty nie wnoszące nic do tematu.

@SEC: Przyganiał kocioł garnkowi.

[SEC]

Przynajmniej na nikogo nie wrzucam.

[Kazik]

Niestety, wiele postów Tomasz.bu napisał w takim stylu, że irytują pomimo, że człowiek się z nimi w 100% zgadza

[M.C.]

Akurat w tym wątku nie napisał na nikogo nic złego, ale nagonka tradycyjnie musi być. Mówię to obiektywnie, bo też się nieraz spieraliśmy.

[Adam Alex(ex1022)]

Ja uważam,że forum jest po to aby każdy powiedział co mu lezy na wątrobie i Tomek Bu to robi a ,że wielu osobom to się nie podoba to inna sprawa , ale ja nie zamierzam go krytykować .

[Kazik]

Coś drgnęło w sprawie tramwaju na Olechów, nasz ulubiony urząd ogłasza przetarg na:

"Opracowanie studium wykonalności projektu inwestycyjnego pod nazwą: Rozbudowa i modernizacja trasy tramwaju w relacji Wschód - Zachód (Retkinia- Olechów) wraz z systemem zasilania oraz systemem obszarowego sterowania ruchem."

Polecam wczytać się w Szczegółowy opis przedmiotu zamówienia. W skrócie:
- remont całej trasy '10' bez odcinków Retkńska - Waltera-Janke i Włókniarzy - Kościuszki
- nowa trasa wzdłuż Rokicińskiej i Hetmańskiej do Zakładowej lub Della
- projektant ma rozważyć zejście trasy W-Z (jezdni lub torów lub zarówno torów i jezdni) pod ziemię na odcinku śródmiejskim
- projektant ma rozważyć budowę przystanków A+T przy Dw.Kaliskim/ŁKS-ie, skrzyżowaniu Marszałków i krańcówce autobusowej na Janowie

Jak sobie pomyślę, ile jeszcze formalności trzeba będzie dopełnić (konsultacje społeczne, decyzje środowiskowe, wniosek o dofinansowanie, projekt budowlany), to śmiało moge stwierdzić, że w tej dekadzie budowa nie ruszy.

Skoro już jesteśmy przy przetargach ZDiTtu - wisi również ogłoszenie o opracowanie dokumentacji na remont ul.Łagiewnickiej wraz z torami.

[o3r]

Ja nie mogę... Na Łagiewnickiej torowisko jest jeszcze całkiem dobre, mimo że głośne, a na Przybyszewskiego na wiadukcie tory ledwo się ziemi trzymają...

[przemeqq]

przetarg na Łagiewnicką i Dolną był już w ubiegłym roku, ale chyba nikt się nie zgłosił

pozdr