Korki/opóźnienia.

[berkowaty]

@ swistaqos, @ SEC

Panowie. Fakty są takie:
1. skrzyżowanie marszałków się blokuje i bedzie się blokować
2. Autostrady, czyli wyprowadzenie tranzytu z miasta, się zbudują
3. Skoro nie ma tranzytu, to N-S będzie odciążona
4. Rozbudowa Łodzi, to raczej Olechow, Janów, a nie południe
5. Budowa wschodniej obwodnicy Łodzi (tam naprawdę nic nie ma, bo przeciez dojechanie z Bałut na Widzew, to albo przez marszałkow, albo Brzezińska Janosika, Niciarniana.... Niciaarniana... tragedia)

ergo: może estakada nie jest potrzebna w relacji N-S, wobec perspektywy Konstytucyjnej. Natomiast upłynnienie ruchu W-E jest jak najbardziej konieczne. Ilość osób dojeżdżających do Centrum z szeroko pojętego Widzewa raczej się zwiększa niz zmniejsza...

Estakada, tunel, czy może rozwiązanie jak w Krakowie (cały czas mi to rondo Mogilskie łazi po głowie) jest konieczne. To skrzyżowanie już chyba jest newralgicznym punktem w mieście.

Dodam: proszę pamiętać, Ja w Łodzi nie mieszkam już prawie 10 lat, więc wszystkie moje wypowiedzi o ruchu w Łodzi są czystymi dywagacjami. Nie znam codzienności. Jak do Łodzi przyjeżdżam, a to się zdarza głównie na BN, to poruszam się tramwajami, a samochodzik stoi sobie na parkingu.

pozdr. Bart

[MKMLODZ]

Co do dojazdu z Bałut na Widzew - prawie kompletna tragedia. Sytuację jakoś ratuje 8. Bo na dojazd 96 chyba tylko głupcy się zdecydują.

[gothmucha]

Przypominam, że budowa jakiejkolwiek estakady na tym skrzyżowaniu jest niemożliwa przynajmniej z jednego powodu - zasłonięcia sąsiednich budynków mieszkalnych i biurowych. Ponadto jest niemożliwa z powodu zasłonięcia zabytkowego (wpis do rejestru) szpitala im. Korczaka.

Lata komunizmu, kiedy nikt się tym nie przejmował, minęły.

[ukalo]

Co do dojazdu z Bałut na Widzew - prawie kompletna tragedia. Sytuację jakoś ratuje 8. Bo na dojazd 96 chyba tylko głupcy się zdecydują.

Ja co prawda tylko na odcinku Widzew-Centrum jeżdżę, ale chwalę sobie 96.

[msq]

Dla WZtki jedyne normalne rozwiązanie to zakopanie jej na odcinku Sarnia - Wólczańska. Inne wyjścia specjalnie nie mają sensu i przyniosą tylko krótkotrwałą poprawę.

Jeżeli A1 będzie płatna, i do tego wysoko (ok. 20 gr za km) to marna będzie z niej obwodnica - nadal wielu będzie jeździło przez Łódź, by zaoszczędzić. Jedyne rozwiązanie to budowa trasy Konstytucyjnej która odciąży obecną DK14, ale oczywiście w odpowiednim standardzie (bezkolizyjność!). Inaczej korki nie znikną, ale przesuną się tylko kilka kilometrów na wschód.

[swistaqos]

Dla WZtki jedyne normalne rozwiązanie to zakopanie jej na odcinku Sarnia - Wólczańska. Inne wyjścia specjalnie nie mają sensu i przyniosą tylko krótkotrwałą poprawę.

Dlaczego nie pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Widzewskiej aż po aleje Unii Lubelskiej? Przecież w newralgicznych godzinach przy Niciarnianej potrafią utworzyć się nie małe korki, a o problemach komunikacyjnych przy estakadzie nie wspominając.

Jeżeli A1 będzie płatna, i do tego wysoko (ok. 20 gr za km) to marna będzie z niej obwodnica - nadal wielu będzie jeździło przez Łódź, by zaoszczędzić.

Dlatego trwają negocjacje aby "łódzki" odcinek był niepłatny podobnie jak to ma miejsce pod Poznaniem.
Nie widzę sensu w przejeździe przez Łódź jadąc z południa na północ. Czas jaki się straci jest nieporównywalny z oszczędnościami. Zbaczając na Łódź ponowny wjazd na A1 nie byłby prędko możliwy.

Jedyne rozwiązanie to budowa trasy Konstytucyjnej która odciąży obecną DK14, ale oczywiście w odpowiednim standardzie (bezkolizyjność!). Inaczej korki nie znikną, ale przesuną się tylko kilka kilometrów na wschód.

I tu się zgadzamy, budowane obwodnice powinny mieć odpowiedni standard.


Pozdrawiam Michał

[Kpc21]

Nie widzę sensu w przejeździe przez Łódź jadąc z południa na północ. Czas jaki się straci jest nieporównywalny z oszczędnościami. Zbaczając na Łódź ponowny wjazd na A1 nie byłby prędko możliwy.

Jeśli ktoś nie będzie objeżdżał Łodzi autostradą żeby nie płacić, na pozostałym odcinku tym bardziej z autostrady nie będzie korzystać.

Jeśli nie uda się uczynić bezpłatną autostradowej obwodnicy Łodzi, budowa Trasy Konstytucyjnej będzie raczej niezbędna.

A Niciarniana powinna mieć bezkolizyjne połączenie z Piłsudskiego.

[gothmucha]

Dlaczego nie pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Widzewskiej aż po aleje Unii Lubelskiej?

Dlaczego ne pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Malowniczej aż po Sanitariuszek? Przecież w newralgicznych godzinach przy Malowniczej potrafią utworzyć się niemałe korki.

A Niciarniana powinna mieć bezkolizyjne połączenie z Piłsudskiego.

Najlepiej czteropoziomowy węzeł w windą międzygalaktyczną pośrodku.

[swistaqos]

@gothmucha

Chyba nie wyraziłem się jasno. Nie jestem zwolennikiem budowania tuneli, estakad, ani skrzyżowań wielopoziomowych w centrum miasta.


Pozdrawiam Michał

[Tomasz.bu]

W poniedziałek rano korek na Piłsudskiego przed skrzyżowaniem marszałków sięgał ul. Wodnej. Dodam tylko, że był to korek... tramwajowy. Gratuluję poczucia humoru.

W poniedziałek wszystko obserwował NR i chyba wyciągnięto z tego jakieś wnioski,

Dzisiaj (9.30) sytuacja podobna. Korek tramwajów od Wodnej, 10 minut w kolejce do przystanku.

[gothmucha]

Chyba nie wyraziłem się jasno. Nie jestem zwolennikiem budowania tuneli, estakad, ani skrzyżowań wielopoziomowych w centrum miasta.

[rafik1987]

Dzisiaj podróż 77 od przystanku Brzeźna/Piotrkowska do Fabryczna/Przędzalniana --> 45 minut. Co za tym idzie, 77/1 opóźnione tylko na tym odcinku o 35 minut:/

Mogliby ciut przyspieszyć ten remont Kilińskiego...

[msq]

Spoko, śnieg spadł, zima zaskoczyła i się przedłuży. Jeszcze nasz pseudo-konserwator zażyczył sobie montaż kratownicy kolejowo-tramwajowej dla pociągów widmo. Więc w okolicach skrzyżowania Tymienieckiego będą robić wszystko od nowa, co przypominam - już skończyli.

[gothmucha]

Takie są skutki niedotrzymania procedur. Ten fragment ulicy znajduje się w obszarze ochrony konserwatorskiej i ktoś (ZDiT? anyone?) nie pofatygował się do WUOZ, żeby uzgodnić warunki remontu na tym fragmencie. A potem jest płacz, że zły WKZ każe rozbierać i robić od nowa...

[mig]

Korki tramwajowe były też wczoraj na trasie ŁTR od Legionów do Mickiewicza. Podróż "trójką" ok. 14 od Legionów do r. Sybiraków zajęła mi... prawie godzinę. Na szczęście referendum już niedługo

[ukalo]

Po referendum korki znikną?

[mig]

Nie, chodzi o to, że będę mógł rozliczyć rządzących wtedy za to co się dzieje w mieście, a nie ukrywam, że nie podoba mi się styl rządzenia nim.
EOT bo zaraz się rozpęta burza na tematy polityczne

[ukalo]

Ogólnie się zgadzam, tylko nie liczyłbym na szybką poprawę.

[mig]

Zgadzam się, jednakże jest jakaś nadzieja, że już niedługo coś zacznie się zmieniać na lepsze

[msq]

A potem jest płacz, że zły WKZ każe rozbierać i robić od nowa...

Ale sama decyzja jest absurdalna - po co tam robić kratownicę dla normalnego toru? Sens to by jakiś miało, gdyby zrobili z kolei Scheiblerowskiej wąskotorówkę i puścili tramwaj, który by uzupełnił sieć. Jaki ma sens robienie tam 1435 mm? Żaden.