Korki/opóźnienia.
@ swistaqos, @ SEC
Panowie. Fakty są takie:
1. skrzyżowanie marszałków się blokuje i bedzie się blokować
2. Autostrady, czyli wyprowadzenie tranzytu z miasta, się zbudują
3. Skoro nie ma tranzytu, to N-S będzie odciążona
4. Rozbudowa Łodzi, to raczej Olechow, Janów, a nie południe
5. Budowa wschodniej obwodnicy Łodzi (tam naprawdę nic nie ma, bo przeciez dojechanie z Bałut na Widzew, to albo przez marszałkow, albo Brzezińska Janosika, Niciarniana.... Niciaarniana... tragedia)
ergo: może estakada nie jest potrzebna w relacji N-S, wobec perspektywy Konstytucyjnej. Natomiast upłynnienie ruchu W-E jest jak najbardziej konieczne. Ilość osób dojeżdżających do Centrum z szeroko pojętego Widzewa raczej się zwiększa niz zmniejsza...
Estakada, tunel, czy może rozwiązanie jak w Krakowie (cały czas mi to rondo Mogilskie łazi po głowie) jest konieczne. To skrzyżowanie już chyba jest newralgicznym punktem w mieście.
Dodam: proszę pamiętać, Ja w Łodzi nie mieszkam już prawie 10 lat, więc wszystkie moje wypowiedzi o ruchu w Łodzi są czystymi dywagacjami. Nie znam codzienności. Jak do Łodzi przyjeżdżam, a to się zdarza głównie na BN, to poruszam się tramwajami, a samochodzik stoi sobie na parkingu.
pozdr. Bart
Panowie. Fakty są takie:
1. skrzyżowanie marszałków się blokuje i bedzie się blokować
2. Autostrady, czyli wyprowadzenie tranzytu z miasta, się zbudują
3. Skoro nie ma tranzytu, to N-S będzie odciążona
4. Rozbudowa Łodzi, to raczej Olechow, Janów, a nie południe
5. Budowa wschodniej obwodnicy Łodzi (tam naprawdę nic nie ma, bo przeciez dojechanie z Bałut na Widzew, to albo przez marszałkow, albo Brzezińska Janosika, Niciarniana.... Niciaarniana... tragedia)
ergo: może estakada nie jest potrzebna w relacji N-S, wobec perspektywy Konstytucyjnej. Natomiast upłynnienie ruchu W-E jest jak najbardziej konieczne. Ilość osób dojeżdżających do Centrum z szeroko pojętego Widzewa raczej się zwiększa niz zmniejsza...
Estakada, tunel, czy może rozwiązanie jak w Krakowie (cały czas mi to rondo Mogilskie łazi po głowie) jest konieczne. To skrzyżowanie już chyba jest newralgicznym punktem w mieście.
Dodam: proszę pamiętać, Ja w Łodzi nie mieszkam już prawie 10 lat, więc wszystkie moje wypowiedzi o ruchu w Łodzi są czystymi dywagacjami. Nie znam codzienności. Jak do Łodzi przyjeżdżam, a to się zdarza głównie na BN, to poruszam się tramwajami, a samochodzik stoi sobie na parkingu.
pozdr. Bart
-
- Sympatyk forum
- Posty: 842
- Rejestracja: wt 13:27, 01 lip 2008
- Lokalizacja: Żubardź / Limanka :)
Co do dojazdu z Bałut na Widzew - prawie kompletna tragedia. Sytuację jakoś ratuje 8. Bo na dojazd 96 chyba tylko głupcy się zdecydują.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez MKMLODZ, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
Przypominam, że budowa jakiejkolwiek estakady na tym skrzyżowaniu jest niemożliwa przynajmniej z jednego powodu - zasłonięcia sąsiednich budynków mieszkalnych i biurowych. Ponadto jest niemożliwa z powodu zasłonięcia zabytkowego (wpis do rejestru) szpitala im. Korczaka.
Lata komunizmu, kiedy nikt się tym nie przejmował, minęły.
Lata komunizmu, kiedy nikt się tym nie przejmował, minęły.
Dla WZtki jedyne normalne rozwiązanie to zakopanie jej na odcinku Sarnia - Wólczańska. Inne wyjścia specjalnie nie mają sensu i przyniosą tylko krótkotrwałą poprawę.
Jeżeli A1 będzie płatna, i do tego wysoko (ok. 20 gr za km) to marna będzie z niej obwodnica - nadal wielu będzie jeździło przez Łódź, by zaoszczędzić. Jedyne rozwiązanie to budowa trasy Konstytucyjnej która odciąży obecną DK14, ale oczywiście w odpowiednim standardzie (bezkolizyjność!). Inaczej korki nie znikną, ale przesuną się tylko kilka kilometrów na wschód.
Jeżeli A1 będzie płatna, i do tego wysoko (ok. 20 gr za km) to marna będzie z niej obwodnica - nadal wielu będzie jeździło przez Łódź, by zaoszczędzić. Jedyne rozwiązanie to budowa trasy Konstytucyjnej która odciąży obecną DK14, ale oczywiście w odpowiednim standardzie (bezkolizyjność!). Inaczej korki nie znikną, ale przesuną się tylko kilka kilometrów na wschód.
msq pisze:Dla WZtki jedyne normalne rozwiązanie to zakopanie jej na odcinku Sarnia - Wólczańska. Inne wyjścia specjalnie nie mają sensu i przyniosą tylko krótkotrwałą poprawę.
Dlaczego nie pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Widzewskiej aż po aleje Unii Lubelskiej? Przecież w newralgicznych godzinach przy Niciarnianej potrafią utworzyć się nie małe korki, a o problemach komunikacyjnych przy estakadzie nie wspominając.
msq pisze:Jeżeli A1 będzie płatna, i do tego wysoko (ok. 20 gr za km) to marna będzie z niej obwodnica - nadal wielu będzie jeździło przez Łódź, by zaoszczędzić.
Dlatego trwają negocjacje aby "łódzki" odcinek był niepłatny podobnie jak to ma miejsce pod Poznaniem.
Nie widzę sensu w przejeździe przez Łódź jadąc z południa na północ. Czas jaki się straci jest nieporównywalny z oszczędnościami. Zbaczając na Łódź ponowny wjazd na A1 nie byłby prędko możliwy.
msq pisze:Jedyne rozwiązanie to budowa trasy Konstytucyjnej która odciąży obecną DK14, ale oczywiście w odpowiednim standardzie (bezkolizyjność!). Inaczej korki nie znikną, ale przesuną się tylko kilka kilometrów na wschód.
I tu się zgadzamy, budowane obwodnice powinny mieć odpowiedni standard.
Pozdrawiam Michał
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez swistaqos, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli ktoś nie będzie objeżdżał Łodzi autostradą żeby nie płacić, na pozostałym odcinku tym bardziej z autostrady nie będzie korzystać.swistaqos pisze: Nie widzę sensu w przejeździe przez Łódź jadąc z południa na północ. Czas jaki się straci jest nieporównywalny z oszczędnościami. Zbaczając na Łódź ponowny wjazd na A1 nie byłby prędko możliwy.
Jeśli nie uda się uczynić bezpłatną autostradowej obwodnicy Łodzi, budowa Trasy Konstytucyjnej będzie raczej niezbędna.
A Niciarniana powinna mieć bezkolizyjne połączenie z Piłsudskiego.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
swistaqos pisze:Dlaczego nie pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Widzewskiej aż po aleje Unii Lubelskiej?
Dlaczego ne pójdziemy dalej i nie przeniesiemy pod ziemię odcinka od Malowniczej aż po Sanitariuszek? Przecież w newralgicznych godzinach przy Malowniczej potrafią utworzyć się niemałe korki.
Kpc21 pisze:A Niciarniana powinna mieć bezkolizyjne połączenie z Piłsudskiego.
Najlepiej czteropoziomowy węzeł w windą międzygalaktyczną pośrodku.
swistaqos pisze:Tomasz.bu pisze:W poniedziałek rano korek na Piłsudskiego przed skrzyżowaniem marszałków sięgał ul. Wodnej. Dodam tylko, że był to korek... tramwajowy. Gratuluję poczucia humoru.
W poniedziałek wszystko obserwował NR i chyba wyciągnięto z tego jakieś wnioski,
Dzisiaj (9.30) sytuacja podobna. Korek tramwajów od Wodnej, 10 minut w kolejce do przystanku.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
swistaqos pisze:Chyba nie wyraziłem się jasno. Nie jestem zwolennikiem budowania tuneli, estakad, ani skrzyżowań wielopoziomowych w centrum miasta.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez gothmucha, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale sama decyzja jest absurdalna - po co tam robić kratownicę dla normalnego toru? Sens to by jakiś miało, gdyby zrobili z kolei Scheiblerowskiej wąskotorówkę i puścili tramwaj, który by uzupełnił sieć. Jaki ma sens robienie tam 1435 mm? Żaden.A potem jest płacz, że zły WKZ każe rozbierać i robić od nowa...