Jeden citek to chyba stoi w muzeum,ze 3 czy 4 jeżdżą na 11 a z 5 czy 6 na 10,pozostałe stoją z w zajezdni i czekają chyba na naprawę główną czyli wymiana wózków jezdnych,zawieszenia i hamulców (tak mi się wydaję).Ale z tego co mi wiadomo od 2010 mpk ma kupować już niskopodłogowe tramwaje (w przetargu ma być bombardier czyli konstal ngt6 i citelis,combino taki jak w Poznaniu,Solaris Trambino,Skoda T16 taka jak we Wrocławiu,Pesa taka jak u nas,w sumie to modele znane nam wszystkim).Chociaż tak naprawdę ja tylko strzelam kto wystartuję w przetargu.
To pewnie kupią Cityrunnery, Pesy 122n albo Combino takie jak w poznaniu jeżdżą albo najnowsze Solarisy Trambino lub Skody T16 takie jak we Wrocławiu jeżdżą.
@Tomas: przepraszam za napastliwość, pewnie nie Ty decydujesz - tylko przeraża mnie utrudnianie ludziom życia i to, że nikt nie planuje tych remontów na tyle w przód żeby wszystko zgrać.
Planować planuje, tyle tylko, że jeśli chodzi o planowanie to ten rok był wyjątkowo trudny do planowania czegokolwiek, głównie ze względu na "pływające" terminy zakończenia ŁTR czy też remontów ŁSI, a do tego dochodzi jak zwykle problem z kasą, która potrafi się znaleźć np. na początku listopada. Decyzja trudna do podjęcia, zwłaszcza, że pora roku nie sprzyja rozpoczynaniu prac, ale z drugiej strony stan torowisk każdy wie jaki jest, więc grzechem byłoby nie wykorzystać dodatkowej kasy.
o3r pisze:Czy planowany jest remont torowiska na wiadukcie na Przybyszewskiego? Bo tory są w stanie katastrofalnym.
Ktoś chyba wspominał, że planowany jest w ogóle remont wiaduktu, więc pewnie torowisko też wymienią. Wydaje mi się, że jak do remontu dojdzie to może to być tak jak z Kopcińskiego - etapami i ze 2-3 lata...
Jeśli chodzi o doczepki niskopodłogowe to są one dość popularne. Z tatrami jeżdżą w Lipsku, z GT6 (i nie tylko) w Darmstadt, ale na tych dwu miastach na pewno się zabawa nie kończy.
Ja tamtejszych terenów nie znam ale uważam,że linię 78 powinni poprowadzić pod tą fabrykę i dodatkowo zwiększyć częstotliwość kursowania 78 do conajmniej 10 minut a nie tak jak teraz.
