Komunikacja w Sylwestra i Nowy Rok

[Kuba]

Sylwestrowe tramwaje
dziś

W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia zmieni się rozkład MPK. Ze względu na to, że sylwester miejski odbędzie się w tym roku w Manufakturze, zostanie wydłużone do godz. 2 kursowanie linii tramwajowych nr 2, 3 i 16A oraz linii autobusowych 65, 65A, 96 i 99A.

Natomiast 2 stycznia 2009r. będzie obowiązywać sobotni rozkład jazdy z wyjątkiem linii: 3, 10, 51, 51A, 53, 54, 54A, 57, 60, 60A, 60B, 67, 69, 69A, 69B, 77, 83, 85, 90, 98, 99, 99A i Z1.
(amag) - POLSKA Dziennik Łódzki

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/938877.html

[geograf]

Z innej beczki: w Wigilię będzie obowiązywać sobotni, czy powszedni rozkład jazdy?

[dziki]

powszedni:/

[geograf]

Łódź jest bogatym i zasobnym miastem.
To dobrze, że może sobie pozwolić na tak dobrą komunikację w wieczór, gdy wszyscy siedzą w domach. Oprócz motorniczych i kierowców, którzy akurat pracują...

[SEC]

Po godzinie 18. częstotliwości wyglądają podobnie, jak w sobotę. A dojechać i wrócić z pracy jakoś trzeba. Rozkład z dnia roboczego był zawsze i jest potrzebny tego dnia.

A jak w Warszawie sprawa wygląda?

[ZKA-2]

Szkoda że ostatni zjazd z 65 będzie o 3:16 powtarzam zjazd.

Ciekawy jestem kto z biorących udział w miejskim balu sylwestrowym będzie wiedział o tych dodatkowych kursach i ile osób z nich skorzysta.Ja osobiście wolałbym wrócić taxi do domu.

[Tomas]

Łódź jest bogatym i zasobnym miastem.
To dobrze, że może sobie pozwolić na tak dobrą komunikację w wieczór, gdy wszyscy siedzą w domach. Oprócz motorniczych i kierowców, którzy akurat pracują...

Poza tymi 12.000, którzy odwiedzą miejski Sylwester w Manufakturze.

[geograf]

Łódź jest bogatym i zasobnym miastem.
To dobrze, że może sobie pozwolić na tak dobrą komunikację w wieczór, gdy wszyscy siedzą w domach. Oprócz motorniczych i kierowców, którzy akurat pracują...

Poza tymi 12.000, którzy odwiedzą miejski Sylwester w Manufakturze.

Nie zauważyłeś, że odnosiłem się do Wigilii ? Szkoda.

A jak w Warszawie sprawa wygląda?

Wygląda generalnie tak: http://www.ztm.waw.pl/komunikacja_w_swieta.php

A w skrócie: już od poniedziałku niektóre linie są zawieszone (głównie typowo "szkolne").
W Wigilię obowiązuje we wszystkich liniach rozkład świąteczny (weekendowy), metro kursuje według rozkładu sobotniego.
Niektóre linie (magistralne na danym ciągu lub kursujące blisko cmentarzy/centrów handlowych; 13 sztuk) jeżdżą częściej.
Spora część linii (52 sztuki) przestaje kursować o godzinie 17, część kursów dziesięciu innych linii zostanie odwołana po 17.

W Sylwestra bez większych zmian (zawieszonych będzie kilka linii), rozkład z dnia powszedniego, metro przez całą noc co 15 minut, zostanie uruchomionych 5 specjalnych linii tramwajowych, jedna "dzienna" autobusowa będzie kursować przez całą noc (508 - z metra na Białołękę), oraz "wytypowane autobusowe linie nocne zostaną zasilone dodatkowym taborem".

[emilek12]

Sylwestrowe tramwaje
dziś

W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia zmieni się rozkład MPK. Ze względu na to, że sylwester miejski odbędzie się w tym roku w Manufakturze, zostanie wydłużone do godz. 2 kursowanie linii tramwajowych nr 2, 3 i 16A oraz linii autobusowych 65, 65A, 96 i 99A.

Natomiast 2 stycznia 2009r. będzie obowiązywać sobotni rozkład jazdy z wyjątkiem linii: 3, 10, 51, 51A, 53, 54, 54A, 57, 60, 60A, 60B, 67, 69, 69A, 69B, 77, 83, 85, 90, 98, 99, 99A i Z1.
(amag) - POLSKA Dziennik Łódzki

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/938877.html

Zapomnieli że 78 i 78A też kursują przez Manufakturę więc powinno to także dotyczyć 78 i 78A

[Aleksej]

Nie zauważyłeś, że odnosiłem się do Wigilii ? Szkoda.

Wigilia oficjalnie jest dniem roboczym i mimo wszystko wiele osób normalnie pracuje. Co prawda część zakładów w związku z ograniczeniem produkcji dało swoim pracownikom wolne, ale i tak KM powinna funkcjonować w miarę normalnie. Można na przyszłość zastanowić się czy nie skończyć szczytu komunikacyjnego o godzinę wcześniej, tylko czy jest sens. (Chociaż rozumiem niezadowolenia pracowników MPK)

Wygląda generalnie tak: http://www.ztm.waw.pl/komunikacja_w_swieta.php

A w skrócie: już od poniedziałku niektóre linie są zawieszone (głównie typowo "szkolne").
W Wigilię obowiązuje we wszystkich liniach rozkład świąteczny (weekendowy), metro kursuje według rozkładu sobotniego.
Niektóre linie (magistralne na danym ciągu lub kursujące blisko cmentarzy/centrów handlowych; 13 sztuk) jeżdżą częściej.
Spora część linii (52 sztuki) przestaje kursować o godzinie 17, część kursów dziesięciu innych linii zostanie odwołana po 17.

W Sylwestra bez większych zmian (zawieszonych będzie kilka linii), rozkład z dnia powszedniego, metro przez całą noc co 15 minut, zostanie uruchomionych 5 specjalnych linii tramwajowych, jedna "dzienna" autobusowa będzie kursować przez całą noc (508 - z metra na Białołękę), oraz "wytypowane autobusowe linie nocne zostaną zasilone dodatkowym taborem".

No tutaj mamy podobnie, wydłużone kursowanie kilku linii dziennych, dzięki czemu rozwiezie się ludzi do domów po sylwestrze miejskim, aby nie było takich problemów jak po imprezie ESKI, dodatkowo na wszystkich nockach ma kursować tabor przegubowy. Krok w dobrym kierunku.

Aleksej

[geograf]

Można na przyszłość zastanowić się czy nie skończyć szczytu komunikacyjnego o godzinę wcześniej, tylko czy jest sens. (Chociaż rozumiem niezadowolenia pracowników MPK)

Na pytanie o sens najlepiej odpowiedzieć liczbami: ile zaoszczędziłoby się, gdyby szczyt skrócono o godzinę? Na gołe oko widać, że może i byłoby trochę zabawy z układaniem rozkładów, jednak wozokm można by zaoszczędzić sporo (oczywiście nie na wszystkich liniach).

No tutaj mamy podobnie, wydłużone kursowanie kilku linii dziennych, dzięki czemu rozwiezie się ludzi do domów po sylwestrze miejskim, aby nie było takich problemów jak po imprezie ESKI, dodatkowo na wszystkich nockach ma kursować tabor przegubowy. Krok w dobrym kierunku.
Aleksej

Nie da się ukryć, że jest to krok w dobrym kierunku
Jednak czy N1 i N2 nie mogłyby przy okazji kursować częściej - co 15 minut?

[dziki]

A ja powiem tak:

Wybrałem taką pracę a nie inną ale nie będę krył swojego niezadowolenia z powodu wydłużenia kursowania w Sylwestra.

Zasuwam w Wigilię do 23, 25 mam wolne ale zato 26 idę na 12 więc święta mam rozwalone.

Niektórzy myślą, że pracownicy w MPK to nie mają rodzin itp. Swięta mam rozwalone to chociaż w Sylwestra się zabawię...I lipa. Nawet nie wiecie jak wielu osób to dotyczy. Połowy pojazdów pewnie i tak nie bedzie bo jak znam życie wielu ludzi się rozchoruje.

Tak poza tym. 1.01. jest świetem ale pracując w sylwestra do 3 nie będzie płacy po 24 jako 150%.

[Kazik]

Szkoda Geograf, że uważasz, że w ten dzień "wszyscy siedzą w domach".

1. Wielu ludzi normalnie pracuje, niektóre hipermarkety otwarte są do 17, robi się jeszcze zakupy.
2. Do wigilijnej kolacji siada się z rodziną - albo sprasza się ją do swojego domu, albo się do kogoś idzie. A nie każdego stać na to, żeby pojechać "tam" i "z powrotem" taksówką. Chociaż dla Taryf jest jeden z dwóch najlepszych dni w roku.

Oczywiście współczuję prowadzącym, którzy po zakończeniu zmiany będą jeszcze musieli odprowadzić wozy do zajezdni, a tym bardziej mechanikom. Ale takich niewdzięcznych zawodów jest więcej. Służba nie drużba.

A co do Sylwka - jeśli rozwieszą wcześniej rozkłady i czerwone karteczki z informacją o dodatkach, to się ci bardziej trzeźwi zorientują. Ci mniej - jak zobaczą w środku nocy tramwaj to na pewno ich to zaintryguje.
'78A' na większości trasy dubluje '96', a dodatki na '78' to już interes Aleksandrowa.

[Aleksej]

Na pytanie o sens najlepiej odpowiedzieć liczbami: ile zaoszczędziłoby się, gdyby szczyt skrócono o godzinę? Na gołe oko widać, że może i byłoby trochę zabawy z układaniem rozkładów, jednak wozokm można by zaoszczędzić sporo (oczywiście nie na wszystkich liniach).

Dobra, dobra, suche liczby to nie wszystko. Nie można też zapominać o ludziach dojeżdżających do rodziny na wigilię. Bez konkretnych badań potoków pasażerskich (szkoda że w Łodzi nie zainstalowano zliczania pasażerów w drzwiach) nie będę definitywnie proponował jakiś rozwiązań, brak danych.

Nie da się ukryć, że jest to krok w dobrym kierunku
Jednak czy N1 i N2 nie mogłyby przy okazji kursować częściej - co 15 minut?

Mogłyby, tylko jeśli już to nie dwie linie tylko wszystkie. Obecnie stwierdzono, że imprezowiczów z miejskiego sylwka odwiozą do domu tramwaje i linie dzienne kursujące do 2 oraz nocne. Dodatkowo aby inni również łatwo mogli wrócić na nockach będą kursowały przeguby.

I mówiąc szczerze rok temu wracałem N1 do domu, tak koło 3 (wóz krótki po podmianie) i tłoku nie było, chociaż wcześniej mogło być inaczej.

Aleksej

[SEC]

Zasuwam w Wigilię do 23, 25 mam wolne ale zato 26 idę na 12 więc święta mam rozwalone.

Niektórzy mają w wigilię od rana, a w drugi dzień świąt po południu .

I mówiąc szczerze rok temu wracałem N1 do domu, tak koło 3 (wóz krótki po podmianie) i tłoku nie było, chociaż wcześniej mogło być inaczej.

Za to N3 pękało w szwach, kierowca po kilka razy próbował domykać drzwi.

[Tomas]

Nie zauważyłeś, że odnosiłem się do Wigilii ? Szkoda.

Szkoda, że nie napisałeś do czego się odnosisz, pisząc w wątku "Komunikacja w Sylwestra i Nowy Rok"

[krzychu_zarzew]

Ciekawe jaki tabor pojawi się na liniach tramwajowych,które będą miały wydłuzone kursy w Sylwestra.

[geograf]

Nie zauważyłeś, że odnosiłem się do Wigilii ? Szkoda.

Szkoda, że nie napisałeś do czego się odnosisz, pisząc w wątku "Komunikacja w Sylwestra i Nowy Rok"

Wystarczyło zobaczyć, że na mój pierwszy post w tym wątku odpowiedział dziki, a ja tylko kontynuowałem myśl. Ale to trzeba byłoby pomyśleć nieco...

Szkoda Geograf, że uważasz, że w ten dzień "wszyscy siedzą w domach".

1. Wielu ludzi normalnie pracuje, niektóre hipermarkety otwarte są do 17, robi się jeszcze zakupy.
2. Do wigilijnej kolacji siada się z rodziną - albo sprasza się ją do swojego domu, albo się do kogoś idzie. A nie każdego stać na to, żeby pojechać "tam" i "z powrotem" taksówką. Chociaż dla Taryf jest jeden z dwóch najlepszych dni w roku.

Pisząc o siedzeniu w domach, pisałem o wieczorze. Po drugie - większość kolacji zaczyna się między 16 i 17. Później na mieście zionie pustką. A w drodze powrotnej naprawdę można wyjść na konkretną godzinę. Szkoda pieniędzy na zbyt wysoką częstotliwość.
Nawiasem mówiąc, jeżeli taksówki są tak popularne w ten dzień, pomimo powszedniego rozkładu, to oznacza że ludzie mimo wszystko wolą auta w ten dzień. I tyle. W ten dzień jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy wolą auto od KM. Sam bym wolał

Wigilia oficjalnie jest dniem roboczym i mimo wszystko wiele osób normalnie pracuje. Co prawda część zakładów w związku z ograniczeniem produkcji dało swoim pracownikom wolne, ale i tak KM powinna funkcjonować w miarę normalnie. Można na przyszłość zastanowić się czy nie skończyć szczytu komunikacyjnego o godzinę wcześniej, tylko czy jest sens. (Chociaż rozumiem niezadowolenia pracowników MPK)

Ścięcie choćby o godzinę szczytu mogłoby dać sporo oszczędności. W Krakowie, Warszawie i w Szczecinie (przynajmniej tyle ja znalazłem ) ograniczono w ten czy inny sposób funkcjonowanie komunikacji. Może i mało miast, ale widać coś jest na rzeczy