Przystanki
morton pisze:Nie wierzę... Rano nie zwracałem uwagi na wygląd wiaty ale raczej była jeszcze całą.
Raczej nie była, bo szczątki tylnych szyb po południu były już niewidoczne pod śniegiem. Leżały tylko fragmenty potłuczonych szyb bocznych, których nie udało się wandalom przebić "na wylot"
edit:
Wiata już naprawiona.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Adamix, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Czasem wpada
- Posty: 83
- Rejestracja: sob 18:18, 12 lip 2008
- Lokalizacja: Łódź
MPK Łódź pisze:KOMUNIKAT 55/10
Na podstawie decyzji Zarządu Dróg i Transportu, od dnia 10 maja 2010r. zostaną uruchomione dodatkowe przystanki dla autobusów linii 72:
Rzgowska – Mochnackiego nr 1014 w kierunku północnym
Rzgowska – Dąbrowskiego nr 1018 w kierunku północnym
Przystanek przy Dąbrowskiego to dobry pomysł, ale przy Mochnackiego? Jeżeli zostaje przystanek na Broniewskiego, przed skrętem w Rzgowską, to chyba trochę za często te postoje...
Przystanek przed Rzgowską jest kawałek wcześniej, a stamtąd też jest wejście na wspomniany ryneczek. Jeśli chodzi o przesiadkę z 72 na 6 to nie spotkałem się (bo chyba tylko o to chodzi, żeby autobus zatrzymywał się na przystanku tramwajowym). Lepiej dojechać do placu Niepodległości o ile w ogóle ktoś chce się dalej przesiadać.
-
- Bywalec
- Posty: 176
- Rejestracja: pn 15:26, 05 mar 2007
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Adamix pisze:Tak, to jest też przystanek 6. Możliwość przesiadki jest też przy Leczniczej.
Nie chodzi o przesiadkę, tylko o zamienne korzystanie z 6 i 72 w dojeździe na Pl. Niepodległości i do tego co po drodze. I nie panikujmy. To jest jakieś 200 metrów.
roch_k pisze:Dzisiaj zauważyłem, że przystanek tramwajowy Śmigłego - Rydza / Piłsudskiego w kierunku północnym jest znowu pojedynczy. Barierkę ustawiono przed wysypanym żwirem i usunięto znak przystanku. Niestety...
Cóż. Trzeba udowodnić, że tam się straszne korki tramwajowe robią, a tym samym, że jedynym słusznym rozwiązaniem jest tunel, który jest jedynym słusznym rozwiązaniem, bo "wszyscy robią skrzyżowania dwupoziomowe".
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Tomasz.bu, łącznie zmieniany 1 raz.
Przystanki tramwajowe nierzadko skraca sobie MPK. Podobnie było na Politechniki przed RLL (nie kojarzę, czy był podwójny, ale peron na pewno miał dłuższy). Nie ma co dorabiać sobie teorii spiskowych. MPK ma podpisana umowę na zagospodarowanie i utrzymywanie miejsc przystankowych, np. sprzątanie i odśnieżanie. Jak skrócą długość do minimalnej, dopasowanej na styk do posiadanego taboru, to im wychodzi taniej. Innego uzasadnienia takiego postępowania nie widzę.
MPK Łódź pisze:Od dnia 17 lipca 2010r., w związku z uruchomieniem nowego przystanku tramwajowego na ul. Narutowicza przed ul. Piotrkowską w kier. zachodnim, ulegną zmianie rozkłady jazdy linii 9 12 13
Dodam od siebie, że jest to jeden z efektów rozmów społeczników z managerem ulicy Piotrkowskiej w/s przywrócenia tramwaju na Piotrkowskiej. Wnioskowano również o przywrócenie przystanku autobusowego pod Domem Buta (ma to nastąpić po utworzeniu buspasu) oraz utworzenie przystanków tramwajowych na Legionów i Nowomiejskiej przy placu Wolności (choć nie wiem czy p. Adamiak zawarł to w piśmie).
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez o3r, łącznie zmieniany 1 raz.
Plus będzie przynajmniej taki, że nie trzeba będzie czekać aż tramwaj doczłapie się w korku do Zachodniej. Wyskoczy się wcześniej i szybciej dojdzie do następnego skrzyżowania. Piotrkowską ma to "ożywić"? Wątpie. To tylko słuszny ukłon w stronę przesiadających się, którzy wolą dojść te pare metrów, a nie czekać i przeklinać, że z trasy poprzecznej właśnie coś odjechało, a oni dalej stoją przed tym skrzyżowaniem.
To jest bardzo głupi pomysł. Jeden jest bez sensu zdublowany na odległości 200 metrów, to postanowili dołożyć drugi. No po prostu brawo, wydłużajmy czas przejazdu w nieskończonośćo3r pisze:No jest to jeden z małych elementów układanki. Wiele osób cofa się do Piotrkowskiej. Sam tramwaj często staje tam na światłach, więc specjalnie to nie będzie przeszkadzać. Myślało nad tym kilka mądrych głów i jest to dobry pomysł.
A argument o ożywieniu Piotrkowskiej jest żałosny. Nie Pietrynę nie przyjdą dodatkowi ludzie ze względu na durny dubel przystanku, tylko ze względu na usługi, sklepy, czystość i bezpieczeństwo. Do Manufaktury ludzie przez masę czasu zasuwali na pieszo z przystanku przy Legionów i chętnych nie brakowało...