Strajk w MPK

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Strajk w MPK

Post autor: Ventlan »

[img]http://img.naszemiasto.pl/grafika/nnm_ExIllustr_logo.gif[/img] pisze:Będzie strajk w MPK?

W piątek zaczyna się akcja protestacyjna w łódzkim MPK, ponieważ fiaskiem zakończyły się rozmowy związkowców z Solidarności z prezesem Krzysztofem Wąsowiczem.


Pracownicy walczą o 197 zł podwyżki - 100 zł to pieniądze wynegocjowane w porozumieniu z lipca 2008 roku, a 97 zł to kwota wynikająca ze wskaźnika inflacji (3,1 proc.), według którego wynagrodzenia są podwyższane. Zarząd spółki zaproponował natomiast wypłacenie 83,55 zł.

Na razie oflagowane zostają zajezdnie i budynki. Z przeprowadzonego wśród załogi MPK referendum wynika, że ponad 80 procent pracowników opowiada się za ewentualnym strajkiem.

- To oczywiście ostateczność, ale takiego scenariusza wykluczyć nie możemy - mówi Krzysztof Frątczak, przewodniczący Solidarności w MPK.
M. Kaźmierczak
Sympatyk forum
Posty: 954
Rejestracja: wt 17:13, 21 sie 2007
Lokalizacja: Aleksandrów Ł./Łódź
Kontakt:

Post autor: M. Kaźmierczak »

Niech chłopaki walczą. Należy im się.
msq
Stały bywalec
Posty: 447
Rejestracja: czw 11:47, 20 mar 2008

Post autor: msq »

związkowców z Solidarności
Nie mam pytań.
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

W czym masz tutaj problem ?
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
Ventlan
Gaduła
Posty: 1183
Rejestracja: pn 18:55, 15 maja 2006
Lokalizacja: Łódź i okolice

Post autor: Ventlan »

[img]http://img.naszemiasto.pl/grafika/nnm_DLodz_logo.gif[/img] pisze:Protest pracowników MPK

Biało-czerwone flagi Solidarności i prześcieradła z hasłami "Akcja protestacyjna" pojawiły się wczoraj na siedzibie MPK i wszystkich krańcówkach. Członkowie Solidarności domagają się zwiększenia wynegocjowanych rok temu podwyżek, na razie nie planują jednak strajku.


Spór między Solidarnością a zarządem MPK ciągnie się od wielu miesięcy. W lipcu zeszłego roku związki zawodowe wynegocjowały po 100 zł podwyżki. Ostatecznie pensje wzrosły o 83,55 zł dla pracowników biurowych i 38 gr na godzinę dla motorniczych i kierowców. Pracownicy mieli dostać podwyżki do końca maja, z wyrównaniem od stycznia tego roku. Wypłaty zablokowała jednak Solidarność, która domaga się przyznania 197 zł podwyżki.

- Oprócz tego, co wynegocjowaliśmy, w układzie zbiorowym mamy zagwarantowany wzrost płac o wskaźnik inflacji. Miesięcznie jest to właśnie 97 zł. Jeśli zarząd wypłaci po 100 zł, to realnie żadnej podwyżki nie będzie - tłumaczy Krzysztof Frątczak, przewodniczący zakładowej Solidarności.

Zdaniem zarządu MPK, zaproponowana podwyżka jest wyższa niż kwota wynikająca z inflacji. - Solidarność blokuje wypłatę pieniędzy, nie respektując umów, które rok temu sama podpisała - mówi Bogumił Makowski, rzecznik MPK.

We wtorek związkowcy mają się spotkać z zarządem spółki, ale szanse na spełnienie ich żądań są niewielkie. - Trudno spełnić żądania protestujących w sytuacji, gdy w zeszłym roku spółka MPK miała 14 mln zł straty - tłumaczy Bogumił Makowski.

Na razie protest polega na oflagowaniu budynków firmy. Protestujący pracują normalnie. Łodzianie nie powinni się bać, że nagle nie będą mieli czym dojechać do pracy.

- Zgodnie z prawem, możemy prowadzić działania, które nie powodują zagrożenia życia i zdrowia oraz nie paraliżują pracy firmy - mówi Krzysztof Frątczak. - Dlatego strajk to dla nas ostateczność - dodaje.

- Nawet jeśli doszłoby do strajku, pamiętajmy, że popiera go tylko jeden związek zawodowy, a my zrobimy wszystko, by pasażerowie jak mniej na tym ucierpieli - tłumaczy Marcin Małek z MPK.

W MPK pracuje 2.800 osób. Do Solidarności należy 530 pracowników. Wśród niezrzeszonych w związku, zdania na temat akcji protestacyjnej są podzielone. Część załogi chciałaby wziąć oferowaną przez prezesa "stówę", część popiera protestujących i gotowa jest nawet na strajk.
Zobacz także:
Będzie strajk w MPK?

- Motorniczy chodzi spać o pierwszej w nocy, wstaje o trzeciej nad ranem i ponosi ogromną odpowiedzialność za pasażerów - mówi motorniczy z zajezdni przy ulicy Dąbrowskiego. - Jeśli zarabia 300 złotych więcej niż zwykły pracownik, to coś tu jest nie tak - dodaje.
Że pismaki potrafią nazywać krańcówkę zajedznią, to już się przyzwyczaiłem, ale żeby na odwrót też...
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Ventlan, łącznie zmieniany 1 raz.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Dziennik Łódzki pisze:- Motorniczy chodzi spać o pierwszej w nocy, wstaje o trzeciej nad ranem i ponosi ogromną odpowiedzialność za pasażerów

Czyli co, śpi dwie godziny na dobę? No coś się komuś pomyliło Obrazek
mch
Sympatyk forum
Posty: 645
Rejestracja: pt 20:45, 31 mar 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mch »

To zalezy czy pracuje również w spółdzielni. Czas pracy dotyczy w praktyce pojedynczego pracodawcy. Pomiędzy sobą nie mają obowiązku wymiany informacji.
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

Ale nikt nie wystawi ci pracy że masz przerwy 2h chyba że grafikarz lubi ryzyko ale wątpie aby ktoś to praktykował.Chodziło pewnie jak jest zmiana popołudnie na rano po wolym.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

Nie no, oczywiście że chodzi o pracę na zmiany, ale pismaki lubią podkręcać emocje
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

Strajku nie będzie bo ten niby protest to akcja "S" a inne związki nie wchodzą w to więc po temacie.
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Co tylko świadczy o tym jak związki o pracowników dbają.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

"Związki" pojęcie względne.
berkowaty
Czasem wpada
Posty: 54
Rejestracja: czw 12:30, 13 wrz 2007
Lokalizacja: Bursinel

Post autor: berkowaty »

Czy w łódzkim MPK naprawdę jeszcze stosuje się ten chory system zmianowy?

W Danii pracowałem w systemie D, a potem zlazłem na C... czyli: D zaczynasz zaqwsze po 16, kończysz od niedzieli do czwartku w okolicach 1:00 (ściągasz maszyne do zajezdnii), w piątek, sobotę masz do tego jeszcze kółko lub półtora na nocnym, który jest powiązany z linią na jakiej jeździsz (dokładniej na [url=http://www.myldretid.dk,]www.myldretid.dk,[/url] ponieważ po duńsku służę pomocą w wyjasnieniu... gg chyba znacie: 11785449)
System C, czy blok kierowcow C: zawsze praca po 10:00, max. do 20:00... żadnych nocnych.

Zapytacie, kto w takim razie chce jeździć w nocy, a to proste: po 17.00 w Danii dostajesz dodatek za prace, jak pamietam, to około 25-30% stawki godzinowej. Za pracę powyżej 7h 24 min. dziennie (w Danii tydzień pracy ma 37h stąd taki czas dzienny) dostajesz stawkę godzinową 150% normalnej... Wielu chce sobie dorobić, sam często przestawialem się na pracę w nocy lub bralem dłuższe zmiany...

Myślicie, że kto to Duńczykom wywalczył... odpowiem: związki zawodowe...

Strajki też były, ale forma zawsze taka sama. jak już sie nie udało nic załatwić, to był strajk... zwykle jednodniowy.

Polecałbym kierowcom pojechać na wyspę Zelandię i popracować z pół roku, popatrzeć, wyciągnąć wnioski i spokojnie to potem wdrażać w Łodzi...

pozdr. Bart
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Kiedy nikt nie twierdzi, że związki same w sobie są złe. Problem w tym, że niejednokrotnie - i często w przypadku Solidarności - organizacja stara się umilić życie działaczom, a nie pracownikom. Strajk to broń obosieczna. Zmusza pracodawcę do działań, ale też naraża go na straty, które gdzieś musi wyrównać. Niektórzy zdają się o tym nie pamiętać. Przypomnę, że strajk w kieleckim MPK niemal zakończył się upadłością spółki.
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

berkowaty pisze:Czy w łódzkim MPK naprawdę jeszcze stosuje się ten chory system zmianowy?

W Danii pracowałem w systemie D, a potem zlazłem na C... czyli: D zaczynasz zaqwsze po 16, kończysz od niedzieli do czwartku w okolicach 1:00 (ściągasz maszyne do zajezdnii), w piątek, sobotę masz do tego jeszcze kółko lub półtora na nocnym, który jest powiązany z linią na jakiej jeździsz (dokładniej na [url=http://www.myldretid.dk,]www.myldretid.dk,[/url] ponieważ po duńsku służę pomocą w wyjasnieniu... gg chyba znacie: 11785449)
System C, czy blok kierowcow C: zawsze praca po 10:00, max. do 20:00... żadnych nocnych.

Zapytacie, kto w takim razie chce jeździć w nocy, a to proste: po 17.00 w Danii dostajesz dodatek za prace, jak pamietam, to około 25-30% stawki godzinowej. Za pracę powyżej 7h 24 min. dziennie (w Danii tydzień pracy ma 37h stąd taki czas dzienny) dostajesz stawkę godzinową 150% normalnej... Wielu chce sobie dorobić, sam często przestawialem się na pracę w nocy lub bralem dłuższe zmiany...

Myślicie, że kto to Duńczykom wywalczył... odpowiem: związki zawodowe...

Strajki też były, ale forma zawsze taka sama. jak już sie nie udało nic załatwić, to był strajk... zwykle jednodniowy.

Polecałbym kierowcom pojechać na wyspę Zelandię i popracować z pół roku, popatrzeć, wyciągnąć wnioski i spokojnie to potem wdrażać w Łodzi...

pozdr. Bart

Wszystko pięknie ładnie ale tam ZZ były pewnie poza firmą a tutaj ZZ są w firmie i nie które "boją" się prezesa.

Zazdroszczę ci bo Dania to wyjątkowy kraj i wiele dobrego słyszałem o ich pracy socjalu i ogólnie podejsciu do życia ale tutaj jest inny kraj.
W Szkocji był strajk o 1% jednodniowy i poskutkował ale tam nikt nie brał overów tylko co swoje czyli 7h35min
Awatar użytkownika
Karol
Administrator
Posty: 1996
Rejestracja: sob 15:31, 10 lis 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Karol »

Express Ilustrowany pisze:W czwartek w MPK strajk ostrzegawczy
Obrazek
W czwartek od godz. 4 do godz. 6 z zajezdni łódzkiego MPK nie wyjadą ani tramwaje, ani autobusy - to efekt strajku ostrzegawczego.

W czwartek w godz. 4-6 na ulice Łodzi nie wyjadą tramwaje ani autobusy MPK! Pracownicy, którzy od miesięcy są w sporze zbiorowym z pracodawcą, wyczerpali, jak twierdzą, wszystkie sposoby negocjacji. Dlatego zdecydowali się na strajk ostrzegawczy.

Celowo organizujemy go w tak wczesnych godzinach, ponieważ chcemy, by mieszkańcy jak najmniej na tym ucierpieli - mówi Krzysztof Frątczak, przewodniczący komisji międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" w łódzkim MPK. - Niestety mediator nie pomógł. Kierownictwo próbuje rozsiewać plotkę, że strajk jest nielegalny i każdy, kto do niego przystąpi, może zostać dyscyplinarnie zwolniony. To bzdura. Strajk jest całkowicie legalny, a osoby biorące w nim udział nie mogą ponieść żadnych konsekwencji. We wtorek w zajezdniach pojawią się ulotki informujące o akcji.

Pracownicy domagają się podwyżek wynagrodzeń: 100 zł brutto na pracownika jako realizację porozumienia z 7 lipca 2008 roku (w ubiegłym roku zarząd MPK przystał na taką podwyżkę, ale od stycznia jej nie wypłaca) oraz 40 zł brutto jako wyrównanie wynagrodzeń w stosunku do planowanej inflacji (wynika z układu zbiorowego pracy).
::: Reklama :::

Związkowcy skierowali również zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd MPK.

- Prezes Wąsowicz nakazał zerwać nasze transparenty informujące o akcji protestacyjnej - dodaje Krzysztof Frątczak. - Jest to oczywiście działanie niezgodne z prawem, dlatego skierowaliśmy sprawę do prokuratury.
Zobacz także:
Solidarność w MPK: podwyżki albo strajk

Tymczasem prezes Krzysztof Wąsowicz, jak wynika z pisma, które skierował do związkowców, domaga się od związku... pieniędzy za wywieszenie transparentów na budynkach MPK, jak za wykorzystanie powierzchni reklamowej. Na jednym z transparentów, wywieszonych na bramie zajezdni na rogu Kilińskiego i Dąbrowskiego, pracownicy napisali "Na to czeka cała Łódź, do Krakowa wróć" (prezes jest krakowianinem).
Obrazek
Marcin
Gaduła
Posty: 1791
Rejestracja: pn 20:10, 11 lip 2005

Post autor: Marcin »

Chyba żart? Obrazek
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

Marcin pisze:Chyba żart? :shock:

Co cię tak zdziwiło?
Marcin
Gaduła
Posty: 1791
Rejestracja: pn 20:10, 11 lip 2005

Post autor: Marcin »

No... sam strajk.
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Chcą, to niech strajkują. Bardziej mi się podoba ta kłótnia o pieniądze za wywieszenie transparentów Obrazek
ODPOWIEDZ