Remont ul. Kilińskiego - 2009/2010

[msq]

Jeżeli pojawia się ogromny hałas, to oznacza że stan jest tragiczny. Jeżeli porównujesz, ze średnią łódzką to może wg Ciebie nie jest. Ale w każdym innym mieście byłoby przeznaczone do natychmiastowego remontu.

[Tomasz.bu]

To co powinno być zrobione przy tym remoncie, to przede wszystkim dosunięcie platform przystankowych do torów (albo tak jak na Piotrkowskiej, albo tak jak na Kilińskiego przy Pomorskiej - wsio jednako). Także jeśli to jest to remont tymczasowy (to żaden koszt), także jeśli jest to niewymagający pozwoleń remont odtworzeniowy (załatwić pozwolenie na budowę samych wysepek).

[mig]

Dopiero na początku maja zostanie otwarta ul. Kilińskiego od Tymienieckiego do Dąbrowskiego.
Wcześniej planowano, że remont wodociągów i wymiana torów zakończą się w styczniu. Potem mówiono o marcu, a w poniedziałek podano ostateczny termin, czyli 30 kwietnia.

Dopiero w poniedziałek Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne zaczęło wymianę torów na odcinku Kilińskiego między Senatorską a Przybyszewskiego.

- Wcześniej nie mogliśmy zacząć robót, bo teren zajmował podwykonawca Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej. Czekaliśmy aż wyleje beton pod jezdnię- wyjaśnia Bogumił Makowski, rzecznik MPK.

Chociaż Łódzka Spółka Infrastrukturalna już na początku marca informowała, że wszystkie prace wodociągowe są zakończone, to Hydrobudowa (podwykonawca ŁSI) dopiero w poniedziałek zakończyła kłaść betonową podbudowę pod jezdnię między Senatorską a Przybyszewskiego.

- Wcześniej pogoda nie pozwalała nam na prace odtworzeniowe. Właściwie przystąpiliśmy do nich dopiero w ubiegły poniedziałek. Nie mogliśmy zrobić podbudowy pod jezdnię, bo beton nie chciał się związać - tłumaczy Renata Borkowska-Kubiak, rzeczniczka ŁSI. - Gdy MPK zakończy wymianę torów, to czeka nas jeszcze wspólne położenie asfaltowego dywanika.

Ekipy ŁSI pracują jeszcze między ul. Przybyszewskiego a Dąbrowskiego. - W tym tygodniu będziemy już robić zasypki części wykopów - mówi Renata Borkowska-Kubiak.

Problem ze związaniem się betonowej podbudowy pod jezdnię był też na ul. Legionów, między Zachodnią a pl. Wolności. Od 6 marca ŁSI naprawiała tam zapadniętą jezdnię, a dopiero od poniedziałku mogą tamtędy kursować autobusy linii nr 59, 78 i 78A.

Asfalt na Legionów się obsunął, bo podczas prac wodociągowych, prowadzonych w grudniu, podwykonawca ŁSI z powodu pogody odtworzył jezdnię tymczasowo, czyli nie zrobił pod nią podbudowy.

[patryks92]

Ot taka ciekawostka, nie wiem czy ktoś już pisał, ale przystanek Kilińskiego/Tymienieckiego w stronę do centrum został przesunięty za skrzyżowanie, przystanek w stronę Chojen został na swoim miejscu.

[o3r]

Nu i pozostałe słupy dostały elementy "postarzające".

[Jakub Dombrowski]

Wczoraj w nocy na odcinku Senatorska-Przybyszewskiego wylano dywanik asfaltowy pod torowisko. Wieczorem trwały zabawy z trakcją przy Przybyszewskiego.

MPK zaczęło prace w czwartek przed świętami - skończyli około północy, we wtorek i środę prace trwały całą dobę.

Coś mi się wydaje, że na tym odcinku będzie ładny przegląd technologii budowy torowisk - torowisko z tłuczniem, ziemią (usztywnione drewnianym podkładem - zjazd na Kilińskiego na jezdnię przy kantorze fabryki Ossera), bruk, asfalt, płyta węgierska, beton i znowu tłuczeń

[msq]

To jeden z najgłupszych remontów w Łodzi. Trwa niesamowicie długo (prawie rok na nieco ponad 1 km wymiany torowiska...) i obfituje w masę idiotyzmów typu:

- słupy trakcyjne stojące na środku chodnika,
- za niskie platformy przystankowe (mimo że są budowane od podstaw...),
- ogradzanie metalowym płotkiem wszystkiego co się da.

Torowisko wymieniane przez ŁSI na odcinku Piłsudskiego-Orla jest tragiczne, płyty są z odzysku i dzięki temu mamy potężne nierówności. Warto jeszcze do tego dodać jakość nawierzchni bitumicznej, która była wylewana w temperaturze ujemnej, przy opadach śniegu i utwardzana przy użyciu łopaty... Efekty widać, studzienki już zaczęły się zapadać. Nie rozumiem dlaczego też nie jest remontowane skrzyżowanie Kilińskiego/Przybyszewskiego. Czas zatrzymał się tam w połowie ubiegłego wieku chyba. Archaiczna skrajnia, dziwaczny profil, katastrofalny stan torowiska, wypadająca zewsząd kostka, sygnalizacja pochowana za budynkami...

[Jakub Dombrowski]

W nocy wylano drugą warstwę asfaltu, w jednym miejscu pojawiły się płyty typu węgierskiego (dokładniej jedna - ułatwiająca przejazd na stację paliw). Może jednak nie będzie takiego wydziwiania, i wszędzie jednak będzie płyta.

Na razie ekipa od asfaltu się zwinęła, MPK rano nie zanotowałem.

[Jakub Dombrowski]

Płyty typu węgierskiego leżą już praktycznie na całym odcinku - zostało około 10 metrów przy ulicy Przybyszewskiego, gdzie prawdopodobnie będzie coś innego, żeby połączyć fragmenty.

[Tomasz.bu]

Jakoś nikt o tym jeszcze nie napisał, a rzecz jest urocza. Otóż łuki, którymi torowisko między Milionową a Tymienieckiego schodzi z jezdni, wykonano w całości w płycie węgierskiej (plus granitowy krawężnik, oddzielający płytę od przyszłego asfaltu). Traf chciał jednak, że płyty ułożyły się ekipie dobrych 20 cm powyżej poziomu jezdni. Na razie ekipy remontowe zniknęły z tego odcinka.

[Aleksej]

Płyty się ułożyły zgodnie z projektem, niestety wodociągowcy nie sprawdzili projektu tylko zamontowali armaturę i chyba wylali asfalt na wysokości starej jezdni . Ot cała Łódź.

Aleksej

[Tomasz.bu]

Niezupełnie. Przy samych torach jeszcze nowego dywanika nie ma. Natomiast jest już kilkanaście metrów na pn od torów - i jest nisko. Studzienek nie ma, krawężniki, chodnik - wszystko będzie trzeba podnieść.
Ja co prawda narzekałem, że nie będzie wysepek przystankowych, ale na wysepkach to jezdnia jest wyniesiona ponad tory, a nie na odwrót

[msq]

Jakoś nikt o tym jeszcze nie napisał, a rzecz jest urocza. Otóż łuki, którymi torowisko między Milionową a Tymienieckiego schodzi z jezdni, wykonano w całości w płycie węgierskiej (plus granitowy krawężnik, oddzielający płytę od przyszłego asfaltu). Traf chciał jednak, że płyty ułożyły się ekipie dobrych 20 cm powyżej poziomu jezdni. Na razie ekipy remontowe zniknęły z tego odcinka.

To by tłumaczyło dlaczego tak długo zwlekają tam z wymianą chodnika i zrobieniem nawierzchni.

Zresztą podniesienie i tak by było tam wskazane - przed remontem tworzył się tam dołek i podczas opadów mogliśmy obserwować tam mini jeziorko

[Jakub Dombrowski]

Długo zdjęć nie było, więc od razu duża paczka (miało być podzielone na dwa posty, ale forum nie pozwala ).

Widok na nowy odcinek


Nowy chodniczek przechodzący w przystanek, piękna kostka Bauma na obszarze chronionym przez konserwatora...


Trakcja wisi już wszędzie, na "przecudnych" słupach


Torowisko wydzielone jest już chyba w całości podbite - tutaj widok między przystankami przy Tymienieckiego


Stary płotek i nowy płotek


Widok na całe skrzyżowanie - z drugiej strony od przejścia dla pieszych do jezdni Tymienieckiego całość wyłożona kostką - ale do końca nie wiem po co, wygląda to bezsensownie...


Po przejeździe kolejowym w okolicach torów tramwajowych nie ma nawet śladu - jedynie w jezdni widać szyny...


Płotków w ogóle jest dużo, praktycznie od Tylnej do Milionowej cały czas płotek - szkoda tylko, że w takim brzydkim "kolorze". Gorzej to wygląda od tych przeklinanych słupów.


Tutaj "widać" różnicę poziomów torowiska i jezdni - faktycznie kilkanaście cm - ciekawe gdzie tą różnicę uda się na jezdni zmieścić... Będzie chyba hopka jak na przystankach na Piotrkowskiej


Tutaj kawałek dalej, przy budynku na rogu Milionowej - nadal kilka centymetrów...


Widok z Milionowej na zamknięty dla ruchu samochodowego odcinek drogi - jak ładnie widać na obrazku zakaz przestrzegany, a policja/straż miejsca pilnuje porządku i przepisów...


Spójrzmy w drugą stronę


No i kawałek który jeszcze został do skończenia. Widoczny na pierwszym planie spaw wykonywany był dzisiaj.


No i odcinek łączeniowy z jednej strony


i z drugiej


Mam nadzieję, że zdjęć nie jest za dużo, ale że dawno nie było, to mam nadzieję, że wybaczycie

[norbertkomusinski]

"Dlaczego tory tramwajowe są wyżej od jezdni ?" Mój komentarz : Według mnie im się nie chce zrywać starego asfaltu i zaleją go

[gothmucha]

Przygotowanie do wyłączenia całej Kilińskiego z ruchu samochodowego - zostaną tylko tramwaje, piesi i rowery

[SEC]

Newralgiczny jest w zasadzie odcinek od Tylnej do Północnej.

[Jakub Dombrowski]

Obie zwrotnice na remontowanym odcinku (z Kilińskiego w lewo, w Przybyszewskiego) zostały wymienione, do skończenia pracy zostało: połączenie szyn przy zwrotnicach z resztą torowiska, uzupełnienie nawierzchni na ostatnich ~20 metrach i naciągnięcie trakcji (na razie o ile pamiętam wisi luźno).

[o3r]

Whoah, idzie jak burza.

[msq]

Newralgiczny jest w zasadzie odcinek od Tylnej do Północnej.

Prędzej od Północnej do Orlej.