Artykuł "Łódź straci swój charakter"

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
Piotru$
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: pt 09:35, 08 maja 2009

Artykuł "Łódź straci swój charakter"

Post autor: Piotru$ »

Łódź straci swój charakter

Środa, 13 stycznia (05:55)

Osiedla w Łodzi będą na obrzeżach, w centrum zostaną pustostany, a nowe tory na ul. Piotrkowskiej mogą zniknąć. Podobna przyszłość czeka zabytkowe kompleksy fabryczne w całej Łodzi. Oto nowy plan miasta.

Od siedmiu lat Łódź "płynie" bez planu zagospodarowania przestrzennego.

Poprzedni stracił ważność 31 grudnia 2003 roku, a nowe plany wciąż są opracowywane. Efektem była sytuacja, że w mieście można było wybudować wszystko i wszędzie. W decydujący okres weszły prace nad Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Łodzi. Z niego mamy się dowiedzieć, co i gdzie w mieście będzie mogło powstać, gdzie będą przebiegać szlaki komunikacyjne, które obszary są przeznaczone na inwestycje przemysłowe, a gdzie znajdą się tereny rezydencjonalne i rekreacyjne.

W nowym studium umieszczono jednak szereg paradoksów. Łódź może zostać sparaliżowana komunikacyjnie, wzrosną koszty życia łodzian zamieszkujących przedmieścia, a XIX-wieczna tożsamość miasta może się powoli zagubić.


Zbudowali żeby zburzyć

Najbardziej niepokojące są plany likwidacji co najmniej połowy linii tramwajowych i poprowadzenie obwodnic ulicami w samym Śródmieściu, których ze względu na zabudowę nie można poszerzyć. W perspektywie lat zaplanowano likwidację torowisk na ulicy Warszawskiej, Łagiewnickiej, Srebrzyńskiej, Ogrodowej, Cmentarnej, Kopernika, Kopcińskiego, Aleksandrowskiej, Nowomiejskiej, Wojska Polskiego i Telefonicznej. W planach likwidacji umieszczono także nowo wyremontowane torowisko Łódzkiego Tramwaju Regionalnego w ul. Piotrkowskiej.

- Zamiast usprawniać komunikację publiczną, władze chcą nas jej pozbawić - uważają przedstawiciele Łódzkiej Inicjatywy na rzecz Przyjaznego Transportu.


Dziwi również plan rozbudowy tranzytowych tras w Śródmieściu, zamiast obwodnic na obrzeżach. Szczególnie dotyczy to ulic: Zachodniej - Kościuszki - Wólczańskiej, Targowej - Kilińskiego, Zielonej - Narutowicza, Wróblewskiego - Milionowej.

Urbanizacja kosztem wygody

Autorzy studium planują rozszerzenie miasta na zewnątrz XIX-wiecznego centrum Łodzi, poza kolej obwodową.

- To byłoby samobójstwo dla miasta, zarówno w wymiarze ekonomicznym, społecznym, jak i transportowym - mówi dr inż. arch. Mirosław Wiśniewski.

Urbaniści zwracają uwagę, że miasto było już tylokrotnie powiększane, że wiele osiedli z domkami rodzinnymi nie ma porządnych dróg, ani dostępu do jakiejkolwiek infrastruktury, należnej metropolii.

- Powiększanie miasta musi być naturalnym procesem rozbudowy dróg, powstawania centrów usługowo-handlowych, szkół i przedszkoli, a nie zapisem w dokumencie - stwierdza dr Wiśniewski.

Rozszerzenie wiąże się również z podwyższeniem opłat za transport publiczny i opłaty komunalne, a więc pogorszeniem jakości życia mieszkańców. Na obecnych terenach miejskich jest tak wiele niezagospodarowanych obszarów, które według specjalistów umożliwiają lokalizację 20-30 tysięcy mieszkań, co stanowi 100 proc. zapotrzebowania w Łodzi.

- W studium widać zupełny brak polityki przestrzennej - ocenia dr Wiśniewski.

Poszerzenie Łodzi niekorzystnie wpłynie również na atrakcyjność centrum, które zamiast rezydencjalnego charakteru przybierze formę sypialni dla ubogich.


Metropolia bez centrum


W studium nie widać chęci stworzenia atrakcyjności turystycznej miasta w oparciu o XIX-wieczny, fabryczny, charakter Łodzi, a atrakcje turystyczne tworzy się z obiektów o śladowym znaczeniu, jak "ławeczka Tuwima". W ramach inwestycji publicznych przewidywane są wyburzenia zespołów pofabrycznych i usług transportowych. Do wyburzenia przeznaczone są m.in. zespoły fabryczno-rezydencjonalne Geyera i Scheiblera, zabytkowe zajezdnie tramwajowe, jak 100-letnia na Bursie czy teren industrialno-parkowy Biederemanna na Helenowie.

- Największe nadzieje pokładane w nowym studium dotyczyły objęcia ochroną zabytkowych kompleksów pofabrycznych, niestety w planie brakuje wielu pozycji, takich jak: kolej scheiblerowska, zabudowa poprzemysłowa wzdłuż ulicy Legionów, zabytki willowe Rudy Pabianickiej, budynki wzdłuż Limanowskiego - wymienia Jakub Polewski z Fundacji Ulicy Piotrkowskiej.

Jako centrum nie zostały uznane historycznie ważne ulice, na których do dziś kwitnie mały handel i rzemiosło, jak ulica Gdańska czy Stare Polesie. Zamiast centrum rewitalizacji zostaną one zamienione w dzielnice sypialne.

- Cieszy fakt, że Łódź przystąpiła do Europejskiej Sieci Miast Secesyjnych, ale dziwi próba dewastowania zabytków secesyjnych, której przykładem jest kamienica przy ulicy Gdańskiej 11 - wskazuje Polewski.

Mieszkańcy źle oceniają betonowe blokowiska w kolorze "majtkowy róż" dlatego dziwi chęć tworzenia kolejnych osiedli rodem z PRL. Dziwią też plany ulokowania placówek akademicko-naukowych poza centrum.

Joanna Barczykowska

Zastanawiam się czy to prawda czy budowanie nastrojów przed referendum 17 stycznia. Ale jeśli prawda to rzeczywiście w dobrym momencie pojawia się ta sprawa.

Może ma ktoś jakieś informacje jak rzeczywiście wygląda/ma wyglądać ten nowy plan ?
o3r
Fan forum
Posty: 3605
Rejestracja: ndz 22:12, 01 lip 2007
Lokalizacja: Łódź Śródmieście

Post autor: o3r »

Podaj źródło: Echo miasta.

Niestety to prawda.
przemeqq
Sympatyk forum
Posty: 769
Rejestracja: sob 12:51, 26 sie 2006
Lokalizacja: Bałuty

Post autor: przemeqq »

„Nie” likwidacji linii tramwajowych
Radni z Klubu Platformy Obywatelskiej wyrażają sprzeciw planom likwidacji niektórych linii tramwajowych w Łodzi. Zlikwidowane mają zostać m.in. linie tramwajowe na ul. Nowomiejskiej, Cmentarnej, Ogrodowej i Kopernika. Jako uzasadnienie urzędnicy podają nierentowność powyższych linii.

W Łodzi połowa mieszkańców korzysta z komunikacji zbiorowej, a problem korków spowodowanych brakiem obwodnic i wzrostem liczby samochodów wzrasta.

— Działania Urzędu Miasta Łodzi skierowane są niestety na utrudnianie ruchu tramwajowego i w dłuższym okresie czasu likwidację kolejnych torowisk nawet o 1/3 i więcej — mówią radni..

Jako dowód podają m.in. plany inwestycyjne – poszerzanie dróg śródmiejskich, wyprzedawanie kluczowych zajezdni tramwajowych oraz dokumenty planistyczno-strategiczne, projekt Studium Uwarunkowań Przestrzennych (m.in. Zarządzenie nr 3082/V/09 Prezydenta Łodzi z 30.04.2009 r.).

O sprawie radni -Marcin Bugajski, Bartosz Domaszewicz, Tomasz Kacprzak, Ilona Orczykowska, Sebastian Tylman, Mateusz Walasek - osobiście poinformowali dziś łodzian oczekujących na przyjazd tramwajów na łódzkich przystankach oraz w pojazdach.
(rprm)

Nie będzie likwidacji tras

- Nie zamierzamy likwidować żadnych linii tramwajowych. Takie plany istniały w studium zagospodarowania przestrzennego, które uchwalone było jeszcze w 2002 roku za czasów rządów SLD. Obecne konsultowane studium daje priorytetową rolę komunikacji tramwajowej. Decyzja o sporządzeniu nowego studium wzięła się m.in. stąd, że poprzedni dokument zawierał takie właśnie absurdy, na jakie wskazali radni PO – mówi wiceprezydent Mirosław Wieczorek.

- Istniejący system komunikacji tramwajowej powinien stanowić podstawę przewozów pasażerskich. Przewidywana jest nawet budowa nowych tras – dodaje Marek Lisiak, dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego cytując odpowiednie sformułowania z nowego dokumentu. (A.J.)
się skapnęli, temat był sygnalizowany od dawna (na tym forum też), lepiej późno niż wcale - studium zawsze może nie przejść przez Radę Miejską
Aha, zdaje się, że projekt studium wisi na stronie MPU (ma coś ponad 260 stron)
krzyskup
Bywalec
Posty: 195
Rejestracja: pt 19:41, 31 mar 2006
Lokalizacja: Retkinia
Kontakt:

Post autor: krzyskup »

Wisi, wisi. Sporo w tym temacie powiedział już RS Szacunek Dla Łodzi: http://www.dlalodzi.info/platforma/friendly/szacunek/
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Cóż, zbliża się referendum, później wybory. Więc radni będą zauważać teraz takie rzeczy, które wcześniej mieli głęboko gdzieś. (Bo który radny jeździ tramwajami?)
Piotr Ossowski
Stały bywalec
Posty: 377
Rejestracja: wt 20:59, 27 mar 2007
Lokalizacja: Pabianice, Piaski

Post autor: Piotr Ossowski »

Jeździ taki jeden, jednak ze względu na apolityczność forum nie podam Ci nazwiska. Nieraz tego radnego spotkałem w tramwaju czy w autubusie.
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Dobre i to, choć jedna jaskółka wiosny nie czyni. Nawet jeśli jeszcze kilku radnych jeździ MPK, zdecydowana większość tego nie robi. A to przecież oni decydują o przyszłości KM. Może powinien powstać ekspercki zespół doradczy, żeby uświadomić radnym jak wygląda sytuacja w mieście.
Na marginesie, co z pomysłem na odebranie radnym prawa do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską? Pojawił się jak meteor przed ostatnimi wyborami i chyba od tego czasu nic w sprawie nie drgnęło?
px33
Weteran
Posty: 5842
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

co z pomysłem na odebranie radnym prawa do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską?
A co to zmieni poza tym, że tym bardziej wybiorą samochód?
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Nic. Czysty populizm. Ale chodziło mi o fakt, że radni interesują się KM tylko w okresie przedwyborczym (/przedreferendalnym).
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

W ramach uzupełnienia/naprostowania warto chyba zaznaczyć, ze obecnie mamy studium. Studium to nie plan miejscowy. Planów miejscowych nie ma, nie było i prezydent nie kwapi się do ich tworzenia. Za to studium jest i mimo to powstaje już następne. Jego przyjecie oznaczałoby, że prace nad poprzednim trwały dłużej niż ono obowiązywało. No i w końcu warto napisać, że jeśli chodzi o tramwaje, to w poprzednim te wszystkie linie (i kilka innych) nawet nie tyle, planowane są do likwidacji, co NIE ISTNIEJĄ.
ODPOWIEDZ