Od czerwca mniej autobusów i tramwajów na ulicach
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
Szkoda, że panowie nie dostrzegają, że kluczową sprawą do rozwiązania nie jest ustalenie gdzie ludzie jeżdżą, a gdzie nie, tylko DLACZEGO nie jeżdżą tam gdzie teoretycznie potoki pasażerskie powinny być duże. Proponowane zmiany wprowadzą jeszcze większy chaos w mieście, a tych cięć na 52, 57, 69 to już strach się bać. Na spotkanie poszedłbym, ale musiałem stawić się w szkole, a po przeczytaniu poprzednich postów odeszła mi ochota na uczestniczenie w kolejnym.
Przyznam, że o tej możliwości dowiedziałem się z twojej wypowiedzi.gothmucha pisze: Ilu z was zamierza przyjść? Bo już nie pytam, ilu z was się tym interesowało, kiedy nad zmianami pracowały zespoły, w których mogli też uczestniczyć mieszkańcy (i np ja uczestniczyłem).
Ja z przyczyn losowych nie byłem, ale chyba nie mam czego żałować.
Na pewno nie była to merytoryczna debata, a celem jej powinno być systemowe spojrzenie na zarządzanie transportem a nie postulowanie bezpośrednich linii spod bloku na ryneczek by moherowe babcie miały czym jeździć po tanią pietruszkę. Pomijam już brak przygotowania przedstawicieli rad osiedli i ich brak elementarnej wiedzy. Na tym spotkaniu za dużo było ich bełkotu, każdy ciągnął w swoją stronę jak tylko mógł. Takie spotkania powinny służyć dobru wspólnemu a nie interesom różnych grup. Za mało było zdroworozsądkowych wypowiedzi ludzi mających wiedzę o komunikacji (przyczyną była pewnie pora sprzyjająca bardziej radnym osiedli niż społecznikom, nie każdy mógł przybyć) i myślę, że trzeba to zmienić na następnym spotkaniu. Apeluję o obecność i wypowiedzi by nasz głos był w przyszłą sobotę lepiej słyszany, także wszystkie ręce na pokład!
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez mig, łącznie zmieniany 1 raz.
To może jednak zamiast dyskutować nad konkretnymi trasami wg. tego co jest teraz lepiej w ramach debaty o KM podyskutować o:
-Wprowadzeniu dodatkowych przewoźników na nowe/stare brygady (ilości brygad, nie konkretne linie bo to blokuje na 10 lat daną linię na tej samej liczbie brygad)
-Remontach i całościowym zarządzaniu infrastrukturą (buspasy, A+T, remonty dróg i torowisk)
-Pomyśle na linie autobusowe (np. z większości miejsc dowozówki jeżdżące co 7,5/10/12,5/15 minut do szkieletu tramwajowego, potem całościowy projekt nowego systemu autobusów do akceptacji i dyskusji, nie rozmienianie się na drobne jak teraz i próba "poprawy" obecnego nieco nieudolnego systemu)
-Poprawie jakości komunikacji tramwajowej (czyli torowiska i nowe wagony, ściągnięcie jakichś M6/M8 i dorobienie do nich części niskopodłogowej, jak się jakieś pojawią)
-Taryfach i integracji taryfowej w ramach aglomeracji (czyli na teraz włączenie 'P' i '43' w ŁLTZ, zaraz potem podwójna taryfa na liniach Łódź-Zgierz, w końcu cała aglomeracja na łódzkiej migawce, bez stref bo tego wszystkiego nie ma aż tak strasznie dużo, a mieszkańcom gmin to się ma przecież opłacać), w tym o podwyżce cen jednorazówek i obniżce cen migawek (ceny migawek mogą zostać jakie są jeśli uda się zintegrować taryfy na chociaż "poziom 2")
-Wprowadzeniu dodatkowych przewoźników na nowe/stare brygady (ilości brygad, nie konkretne linie bo to blokuje na 10 lat daną linię na tej samej liczbie brygad)
-Remontach i całościowym zarządzaniu infrastrukturą (buspasy, A+T, remonty dróg i torowisk)
-Pomyśle na linie autobusowe (np. z większości miejsc dowozówki jeżdżące co 7,5/10/12,5/15 minut do szkieletu tramwajowego, potem całościowy projekt nowego systemu autobusów do akceptacji i dyskusji, nie rozmienianie się na drobne jak teraz i próba "poprawy" obecnego nieco nieudolnego systemu)
-Poprawie jakości komunikacji tramwajowej (czyli torowiska i nowe wagony, ściągnięcie jakichś M6/M8 i dorobienie do nich części niskopodłogowej, jak się jakieś pojawią)
-Taryfach i integracji taryfowej w ramach aglomeracji (czyli na teraz włączenie 'P' i '43' w ŁLTZ, zaraz potem podwójna taryfa na liniach Łódź-Zgierz, w końcu cała aglomeracja na łódzkiej migawce, bez stref bo tego wszystkiego nie ma aż tak strasznie dużo, a mieszkańcom gmin to się ma przecież opłacać), w tym o podwyżce cen jednorazówek i obniżce cen migawek (ceny migawek mogą zostać jakie są jeśli uda się zintegrować taryfy na chociaż "poziom 2")
Czym się różni powietrzowóz 65 na Lotnisko od powietrzowozu 65A na Nowe Sady poza tym, że ten pierwszy dociera do dzielnicy, gdzie mieszkają ludzie i ma o 2 minuty (4 w obie strony) dłuższą trasę? Zwłaszcza, że ma zostać jeszcze obcięte 98 - jedynie słuszna linia dla relacji Retkinia+Lublinek-Dworzec/Centrum, która nie stoi w korku na Bandurskiego, więc wydostanie się stamtąd stanie się katorgą (86 jeździ rzadko i długo)
Likwidacja L jest jak najbardziej słuszna bo to miało bardzo skromny wachlarz zastosowań, poza tym rozkład tego jest absurdalny.
Likwidacja L jest jak najbardziej słuszna bo to miało bardzo skromny wachlarz zastosowań, poza tym rozkład tego jest absurdalny.
-
- Stały bywalec
- Posty: 279
- Rejestracja: czw 18:34, 25 maja 2006
Pogratulować po prostu decyzji ''specom od komunikacji'' którzy co najwyżej powinni czyścić spłuczki w kiblach ( nie chodzi mi o stowarzyszenie Tomasza.Bu tylko o beton urzędniczy). Rozumiem powoli że żyję w małym getcie nazywanym Osiedlem Piastów , współczuję też mieszkańcom z innych rejonów miasta. Co do komunikacji w rejonach Paderewskiego - niech przywrócą starą częstotliwość 57 i zbudują buspas na Paderewskiego od Rzgowskiej do R.L.L , miejsce jest jak najbardziej , kwestia przebudowania drogi ( i niech sobie zabiorą 16 jak im tak do szczęścia potrzebna). Jak widać SLD za wszelką cenę stara się wkurzyć łodzian. Jednym słowem porażka już z komunikacją w tych rejonach jest a może być ciekawie jak te plany wprowadzą. Oby do grudnia ! Szkoda że nie zrobili tych wcześniejszych wyborów samorządowych w naszym mieście , mniej syfu by było .
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez smugler1990, łącznie zmieniany 1 raz.
- prof_klos
- Megagaduła
- Posty: 3415
- Rejestracja: czw 23:10, 21 gru 2006
- Lokalizacja: Pabianice | Piaski
Skrócenie 5 - bzdura.
16 do Port Łódź? ROTFL. Po ch...?
Przecież "cudowna" 11 jest nie do dublowania (P nie chcieli puścić do Pl. Niepodległości, bo "z 11 się zdubluje").
Pieprzę to miasto. Kolejne "mądre" decyzje idą w życie. Tak, niech czynią tak dalej. Proszę. Za 10 lat będzie czestotliwość linii jak 43...
Tyle.
16 do Port Łódź? ROTFL. Po ch...?
Przecież "cudowna" 11 jest nie do dublowania (P nie chcieli puścić do Pl. Niepodległości, bo "z 11 się zdubluje").
Pieprzę to miasto. Kolejne "mądre" decyzje idą w życie. Tak, niech czynią tak dalej. Proszę. Za 10 lat będzie czestotliwość linii jak 43...
Tyle.
Wszystko co dobre skończyło się w 2008 roku...
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
smugler1990 pisze:Co do komunikacji w rejonach Paderewskiego - niech przywrócą starą częstotliwość 57 i zbudują buspas na Paderewskiego od Rzgowskiej do R.L.L , miejsce jest jak najbardziej , kwestia przebudowania drogi
Po co, skoro to samo można osiągnąć za pomocą tramwaju jadącego wydzielonym torowiskiem, wyremontowanym 1,5 roku temu? Poza tym powiedz o tym pomyśle GDDKiA, na pewno się ucieszą, że jedną z dwóch najważniejszych dróg krajowych w Polsce chcesz zwęzić o połowę
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez gothmucha, łącznie zmieniany 1 raz.
Akurat takich linii jak 52, 61, czy 69 tramwaj nie zastąpi.gothmucha pisze:Po co, skoro to samo można osiągnąć za pomocą tramwaju jadącego wydzielonym torowiskiem, wyremontowanym 1,5 roku temu?
Najważniejszym jeśli chodzi o tramwaje powinien być powrót do założeń z reformy z 2001 roku (czyli np. 15 co 7,5 min. albo częściej zamiast 16) i dopiero ewentualne skracanie linii (w sumie tylko pomysł z 5 do Żabieńca jest w miarę do zaakceptowania).
Fakt, tam jest za wąsko - tylko dwa pasy i wszystko się korkuje. Co innego na Broniewskiego, gdzie są 3 pasy, ale tam znowu nie ma potrzeby wydzielać takiego pasa. Czy ja wiem czy korki na Paderewskiego są na tyle duże żeby rozkład (były korekty) ich nie uwzględniał? Ewentualne minimalne opóźnienia są do wyrównania na krańcówkach.gothmucha pisze:Poza tym powiedz o tym pomyśle GDDKiA, na pewno się ucieszą, że jedną z dwóch najważniejszych dróg krajowych w Polsce chcesz zwęzić o połowę
Bo to od ugrupowania zależy, czy ktoś ma pojęcie o komunikacji w mieście.smugler1990 pisze:Jak widać SLD za wszelką cenę stara się wkurzyć łodzian.
Co parę lat każdy tak gada, a i tak później jest to samo... Póki co to jeszcze nie ma tego syfu, jaki ma się pojawić. Chyba, że chodzi o stan autobusów i "zawieszanie" brygad - to OK .smugler1990 pisze:Oby do grudnia ! Szkoda że nie zrobili tych wcześniejszych wyborów samorządowych w naszym mieście , mniej syfu by było .
Dociera i na kurs przypadają 3 osoby. Z kolei, gdy są zmiany na Nowych Sadach, autobus jedzie pełen.px33 pisze:Czym się różni powietrzowóz 65 na Lotnisko od powietrzowozu 65A na Nowe Sady poza tym, że ten pierwszy dociera do dzielnicy, gdzie mieszkają ludzie i ma o 2 minuty (4 w obie strony) dłuższą trasę?
Rotfl, akurat 86 jeździ najczęściej (a w soboty zwłaszcza). A czy długo? 2-3 minuty dłużej to nie jest długo. Wystarczy porównać do 65. 98 coś czuję, że jednak zostanie.px33 pisze:86 jeździ rzadko i długo
Sporo osób wsiada w 52 przy skrzyżowaniu Pabianicka/Jana Pawła II i przy Rogozińskiego (os. Nowe Rokicie) i jedzie do centrum. Dlatego też właśnie 52 bym wydłużył do pl. Barlickiego, natomiast 65 tam skrócił. Bezpośrednie połączenie Kasprzaka - Dw. Kaliski mogłaby stanowić linia (na przykład) 79 skierowana szybciej niż 65, bo przez al. Unii Lubelskiej, gdzie obecnie nie ma komunikacji, a później za dworcem: Jana Pawła II, Wróblewskiego, do pl. Niepodległości.px33 pisze:Jeśli chodzi o 65 to na dobrą sprawę na Nowe Sady jeździ dokładnie tyle samo osób co na lotnisko albo mniej, a trasa jest porównywalna. Jeśli chcemy skrócić 65 to do Kaliskiego, przesuwając odjazdy 52 o minutę-dwie do przodu, wtedy zyskujemy praktycznie pewną przesiadkę właśnie na 52 na odcinku, do którego dojeżdża znacząca ilość osób (czyt. Dw. Kaliski-Obywatelska/Włókniarzy).
Obsada Nowych Sadów jest tak powalona, że chyba najlepsza byłaby jedna linia specjalnie z myślą o tamtejszych zakładach. Przede wszystkim powinna, tak jak N7 - objeżdzać Nowe Sady w obu kierunkach, a dodatkowo dowozić do tramwaju na Retkini i Pabianickiej plus mała rundka po Nowym Rokiciu i Retkini (najbliższe osiedla) z możliwością przesiadki na 61 i 76. Wtedy 55 i 69 mogłyby jeździć prosto Obywatelską, a 65 stamtąd spokojnie zniknąć.px33 pisze:A jak nie, to właściwie po co linia na Nowe Sady (już b. dobrze obsadzone - 55 i 69) pokrywająca się po kolei ze wszystkim?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Stały bywalec
- Posty: 279
- Rejestracja: czw 18:34, 25 maja 2006
Nie chcę zwęzić - chodzi mi o dobudowanie pasa ( na który miejsce jest praktycznie prawie na całej długości wyżej przytoczonego odcinka) . Kwestia chęci . Na torowisku to byłby problem większy - nie było one budowane pod kątem buspasa ( co z kolei jest kolejną głupotą ZDiT albo kogoś kto jest odpowiedzialny za to).
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
SEC pisze:Akurat takich linii jak 52, 61, czy 69 tramwaj nie zastąpi.
Zemściły się oszczędności - było zrobić torowisko po którym mogłyby jeździć autobusy. Nie zrobiono.
Poza tym 61 powinno być rozbite na 2 linie dowozowe (Młynek-Niższa i Czahary-RLL), nie ma potrzeby, żeby się przebijało przez Paderewskiego.
Najważniejszym jeśli chodzi o tramwaje powinien być powrót do założeń z reformy z 2001 roku (czyli np. 15 co 7,5 min. albo częściej zamiast 16) i dopiero ewentualne skracanie linii (w sumie tylko pomysł z 5 do Żabieńca jest w miarę do zaakceptowania).
Prawda.
smugler1990 pisze:Nie chcę zwęzić - chodzi mi o dobudowanie pasa ( na który miejsce jest praktycznie prawie na całej długości wyżej przytoczonego odcinka) .
Nie ma. Chodnik z trawnikiem po północnej stronie od Tuszyńskiej do Rzgowskiej nie ma nawet 3,5m (a tyle musi mieć pas ruchu). Nie zmieścisz tego.
smugler1990 pisze:Na torowisku to byłby problem większy - nie było one budowane pod kątem buspasa ( co z kolei jest kolejną głupotą ZDiT albo kogoś kto jest odpowiedzialny za to).
Tego nikt nie neguje.
W obecnej sytuacji przebudowa pod kątem wydzielenia buspasów jest niemożliwa.
No właśnie nie powinno. Już któryś raz piszę, że ruch po mieście nie opiera się tylko na trasie pn-pd. 61 obsługuje ruch międzyosiedlowy - objeżdza kilka szkół i punktów handlowych, więc takie zmiany byłyby bardzo niekorzystne, szczególnie dla Młynka - obecnie mieszkańcy tamtych okolic mogą sobie dojechać do Rzgowskiej, złapać 6, czy 15 i zrobić przy okazji gdzieś tam zakupy. Co im po marnej 7, czy 13 na środku wielkiego ronda. Poza tym oszczędności taborowe żadne.gothmucha pisze:Poza tym 61 powinno być rozbite na 2 linie dowozowe (Młynek-Niższa i Czahary-RLL), nie ma potrzeby, żeby się przebijało przez Paderewskiego.
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
-
- Stały bywalec
- Posty: 279
- Rejestracja: czw 18:34, 25 maja 2006
Na skrzyżowaniu Tuszyńska x Paderewskiego da się dobudować jeden buspas w każdym kierunku - kwestia wykupu działki przy Tuszyńskiej i wyburzenia niskiej zabudowy. W rejonie R.L.L pas kończyłby się sygnalizacją umożliwiającą wjazd na pozostałe dwa pasy (tuż przed R.L.L.) , byłaby to sygnalizacja wzbudzana. Likwidacja łącznika między parkingami przy Koperniku i Paderewskiego (dużo kierowców obecnie się tam wpycha) . Wypadałoby w końcu zrobić sygnalizację na R.L.L. . Możliwe ? Jak najbardziej , kwestia chęci betonu który nic nie robi w kierunku rozwiązania problemu Paderewskiego , i co gorsza uważa że komunikacja w Łodzi jest na doskonałym poziomie , a prawda jest taka że to agonia jest po prostu.
Ja bym nie mówił o "problemie Paderewskiego". Na większości ulic w kierunku centrum trzeba rano trochę postać, po południu jest podobnie. Patrząc na punktualność 52, czy 69 i naprawdę kilkuminutwe opóźnienia to jest dobrze. Wiadomo, że zdarzają się większe korki, ale to w konkretnych sytuacjach.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
SEC pisze:No właśnie nie powinno. Już któryś raz piszę, że ruch po mieście nie opiera się tylko na trasie pn-pd. 61 obsługuje ruch międzyosiedlowy - objeżdza kilka szkół i punktów handlowych, więc takie zmiany byłyby bardzo niekorzystne, szczególnie dla Młynka - obecnie mieszkańcy tamtych okolic mogą sobie dojechać do Rzgowskiej, złapać 6, czy 15 i zrobić przy okazji gdzieś tam zakupy. Co im po marnej 7, czy 13 na środku wielkiego ronda. Poza tym oszczędności taborowe żadne.
Mam inne zdanie. Byl taki czas, że linią 61 dojeżdżałem niemal codziennie na zmianę z 69 i wiem, że następuje na niej niemal całkowita wymiana pasażerów między rondem Broniewskiego a Rondem Lotników. Niemal nikt nie jeździ na wprost, a pasażerowie od strony Młynka najczęściej wysiadają właśnie przy rondzie, albo przystanek wcześniej, do ryneczku na dawnej krańcówce na Felińskiego. Z drugiej strony mało kto jedzie za Zaolziańską - autobus powoli zapełnia się dopiero za Białym Kościołem.
Dlatego postulowaliśmy (a dokładniej koledzy z IPT), żeby rozbić tą linię zgodnie z obserwowanymi potokami i jednocześnie zintegrować te dwie nowe linie z komunikacją tramwajową (dla 61 od Młynka wspólny przystanek na pętli Niższa). O obu wariantach więcej powie Tomasz.bu, bo to on je opisywał wtedy.
Ja nie powiedziałem, że pasażerowie z Młynka jadą dalej po Paderewskiego, ale że przesiadają się TEŻ przy Rzgowskiej, właśnie na tramwaj, który ich dowiezie do ważnych punktów w centrum, gdzie 7 i 13 nie dojeżdzają. Z Rokicia, skrócenie trasy do RLL to już nawet nienajgorszy pomysł, ale wiem że uczniowie stamtąd dojeżdzają do LO (m.in.: IX, XXV i XXXI), które są na trasie 61. Co im po niewygodnej przesiadce poza stratą czasu?
I powtórzę: po rozbibiu tej linii żadnego autobusu nie zyskamy (poza niezadowoleniem pasażerów), natomiast "korki" na Paderewskiego obecnie nie powodują kursów-widmo.
I powtórzę: po rozbibiu tej linii żadnego autobusu nie zyskamy (poza niezadowoleniem pasażerów), natomiast "korki" na Paderewskiego obecnie nie powodują kursów-widmo.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 2 razy.