ZRW w zaj. Dąbrowskiego
ZRW w zaj. Dąbrowskiego
W niedzielę barierkami Zakładu Robót Wyburzeniowych został ogrodzony teren ZKT-2. Już samo to jest informacją mocno niepokojącą. Ponadto Szauter twierdzi, że wewnątrz hali dokonywano prac rozbiórkowych. Hala zajezdni i budynek biurowy posiadają indywidualne wpisy do rejestru zabytków, a całość ma wpis obszarowy. W rozmowie telefonicznej pan Szygendowski poinformował mnie, że WUOZ nie wydał żadnego pozwolenia na prace budowlane na terenie obiektu. W przypadku zauważenia jakichkolwiek prac rozbiórkowych czy innych budowlanych na terenie zajezdni Dąbrowskiego, należy natychmiast powiadomić policję, WUOZ i najlepiej też społecznych opiekunów zabytków tudzież kogoś z KMST kto ma z nimi kontakt. Dobrze by było, gdyby osoby mieszkające blisko zajezdni miały na nią oko.
-
- Stały bywalec
- Posty: 377
- Rejestracja: wt 20:59, 27 mar 2007
- Lokalizacja: Pabianice, Piaski
Moja odpowiedź na list pana Bierzgalskiego:
http://www.dzienniklodzki.pl/stronaglowna/377043,lodz-odpowiedz-spolecznika-w-sprawie-zajezdni,id,t.html
http://www.dzienniklodzki.pl/stronaglowna/377043,lodz-odpowiedz-spolecznika-w-sprawie-zajezdni,id,t.html
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez o3r, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
Wszystkie zdjęcia Michał Gruda.
Cały czas utrzymuje się silne zadymienie, widać płomienie. Na miejsce przyjechały dwie karetki, ale chyba tylko celem zabezpieczenia strażaków. Na teren dojechała tv Polsat. w ruch idą bosaki (na dach, nie na reporterów). Sytuacja nadal jest nieopanowana, płoną kolejne warstwy dachu szedowego, strażacy podają kolejne prądy wody przez nowo wybijane dziury. Akcja może potrwać jeszcze 2-3 godziny. W związku z tym, że nie ma zagrożenia życia nie podejmuje się ryzykownych akcji gaśniczych. Trwa mozolne dogaszanie. Oparto drabinę o szkielet budynku i strażacy leją wodę bezpośrednio do wnętrza dachu. Cały czas widać jak przez dym przebija ogień. Ogień się przemieszcza. Pali się wypełnienie (coś w rodzaju waty) pomiędzy dwoma warstwami dachu. Tam, gdzie strażacy przebili się przez deski to ugasili, ale poszło dalej i przemieściło się bardziej ku środkowi.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez gothmucha, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto zniszczył płot zajezdni przy Dąbrowskiego?
2011-11-29, Aktualizacja: dzisiaj 05:13 (mj)
Od niedzieli resztki ogrodzenia zabytkowej zajezdni tramwajowej leżą wzdłuż ul. Dąbrowskiego. Stara zajezdnia została sprzedana prywatnemu właścicielowi. 28 stycznia 2011 r. ostatnie tramwaje zostały przeniesione do innych zajezdni.
Od początku 2011 roku na terenie obiektu trwały prace demontażowe torowiska. W związku z prowadzeniem ich bez zgody Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w marcu 2011 roku wydał on decyzję nakazującą wstrzymanie prac. 7 sierpnia zajezdnia uległa znacznemu spaleniu. Właścicielowi nakazano zabezpieczenie terenu.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)