Łódzkie Forum Komunikacyjne

A jest w tym czasie planowany jakiś remont czy tory będą sobie leżały nieużywane? Nie znajdzie się dość M8C żeby uruchomić przynajmniej na jakiś czas obsługę tego odcinka?

No ale nie da się zrobić w ten sposób, bo nie ma relacji skrętnej przy Włókniarzy.
Co do Zielonej to pikuś polega po pierwsze: na zamknięciu dla ruchu części skrzyżowania z Kościuszki ze względu na prace przy budowie przystanku Łódź Śródmieście, po drugie: niestety poza S-E nie ma relacji skrętnej na Zielona/Gdańska (niby można byłoby zrobić jakiś weksel w tym rejonie nawet po wschodniej stronie skrzyżowania, tylko pytanie na ile to będzie opłacalne), po trzecie z tego co pamiętam mieli robić tą Zieloną (odcinek Żeromskiego-1 Maja/Legionów?) podczas prac przy Łódź Śródmieście ale nie wiem czy z powodu pandemii i ograniczonych środków budżetowych nie będzie trzeba tego odłożyć na bliżej nieokreślony czas, tym bardziej że były większe plany, np. zachodni wlot Ronda Solidarności; ale także inne; wydaje mi się że teraz podstawowym zadaniem jest skupić się na TdŁ, bo to jest potężny projekt, na który zostały TYLKO trzy lata.

Też myślałem, że Odcinek Zielona-Zdrowie będzie na dwukierunkach Bo z drugiej strony bez problemu można zawracać na Dworcu Fabrycznym tramwajami...

To ciekawe ile Zetek kolejnych podochodzi i to autobusowych... MPK chyba jakieś używańce będzie musiał ściągać, bo nie starczy...

To znaczy: odcinek Zielona/Gdańska-Teofilów to by spokojnie mógł być na dwukierunkach (M8CN, weksel na Zielona/Gdańska i ten weksel mogłaby służyć za bazę do wyjazdów i zjazdów do Chocianowic).

px33 pisze: ↑

wt 22:43, 22 gru 2020

A jest w tym czasie planowany jakiś remont czy tory będą sobie leżały nieużywane? Nie znajdzie się dość M8C żeby uruchomić przynajmniej na jakiś czas obsługę tego odcinka?

A to już trzeba pytać radnych czy będą na to środki w budżecie. Wydzielone torowisko na Zielonej akurat nadaje się by je wyremontować bez przebudowy, jednocześnie jest to jeden z odcinków, na który nie ma skonkretyzowanych planów remontowych. W kolejce do (ostatnio corocznych i oby tak zostało) remontów utrzymaniowych czekają właśnie Zielona, Aleksandrowska (z zasilaniem), Rzgowska na południe od Paderewskiego, Srebrzyńska. Wbrew pozorom aż tak wiele takich odcinków nie ma. Gdyby fundusz inwestycji lokalnych nie był upolityczniony to ta kolejka szybko by się zmniejszyła.

Co się tyczy ruchu wahadłowego na Zielonej, problem z nim leży nie tyle w liczbie taboru dwukierunkowego co w braku odpowiedniego miejsca na weksel, wszędzie w bliskiej odległości od siebie są bramy lub wjazdy na posesję.

A Warszawskiej nie da się ogarnąć takim właśnie remontem utrzymaniowym ? Większa przebudowa przy koronakryzysie będzie odsunięta o X lat albo na święty nigdy. Wiadomo że to odcinek o marginalnym znaczeniu przy Rzgowskiej, Aleksandrowskiej czy Zielonej, ale drastycznie zmniejsza elastyczność sieci.

Była kiedyś mowa, że nie, ponieważ konieczna jest znaczna zmiana geometrii torowiska i nie tylko z uwagi na konieczność przebudowy sieci trakcyjnej.

mig pisze: ↑

śr 18:13, 23 gru 2020

Co się tyczy ruchu wahadłowego na Zielonej, problem z nim leży nie tyle w liczbie taboru dwukierunkowego co w braku odpowiedniego miejsca na weksel, wszędzie w bliskiej odległości od siebie są bramy lub wjazdy na posesję.

A jakby nie robić nakładki, tylko zabudować weksel w jezdni, tak żeby nie był przeszkodą we wjazdach na posesje? Oczywiście sposobem maksymalnie budżetowym, w starej technologii, tak jak remont, który na tym odcinku Zielonej miał miejsce kilka lat temu.

Swoją drogą – spojrzałem, jak wygląda Zielona między Wólczańską a Kościuszki, i tam jest dosłownie JEDNA brama. To nawet nakładkę chyba można tak ulokować, by tej bramy nie blokowała. Pytanie, czy na tamtym odcinku jezdnia będzie dostępna, czy też będzie zajęta przez plac budowy stacji.

Z tego co pamiętam z wizualizacji to stacja będzie wybudowana między Kościuszki a Wólczańską (chyba z wyjściem zarówno na Kościuszki jak i na Wólczańską), no i czytałem kiedyś, że przystanki mają budować metodą odkrywkową, więc zapewne cały odcinek między Wólczańską a Kościuszki będzie placem budowy. Ewentualne tramwaje mogłyby jeździć raczej tylko od/do Wólczańskiej.

A tu nie chodzi o to, że tramwaj stojąc przez X minut na takim krańcu będzie blokować wyjazd z (kilku) posesji? Bo jeśli mieszkańcy jednego budynku musieliby wyjeżdżać tylko w jedną stronę (ten rozjazd raczej dużo poza tory wystawać nie będzie) a w zamian będzie można obsługiwać ten teren, na który autobus pewnie nie wjedzie i nie zawróci, tramwajem, to korzyść chyba będzie większa.

Kuba pisze: ↑

śr 23:42, 23 gru 2020

Z tego co pamiętam z wizualizacji to stacja będzie wybudowana między Kościuszki a Wólczańską (chyba z wyjściem zarówno na Kościuszki jak i na Wólczańską), no i czytałem kiedyś, że przystanki mają budować metodą odkrywkową, więc zapewne cały odcinek między Wólczańską a Kościuszki będzie placem budowy.

Ale terenem pod stację ma być chyba głównie ten plac, na którym był pawilon z, bodaj, klubem nocnym... Pytanie, czy plac budowy obejmie też jezdnię Zielonej.

px33 pisze: ↑

śr 23:46, 23 gru 2020

A tu nie chodzi o to, że tramwaj stojąc przez X minut na takim krańcu będzie blokować wyjazd z (kilku) posesji?

To niech nie stoi. Może mieć postoje tylko na jednym krańcu. Można (choć pewnie średni ma to sens) sobie nawet wyobrazić linię, która będzie ze Zdrowia czy Teofilowa jechać do Zielona/Zachodnia, czy też Zielona/Wólczańska, tam zmieniać kierunek i kontynuować jazdę w kierunku Politechniki – weksel byłby tylko wjazdem kieszeniowym w środku trasy.

5 minut na zmianę kierunku musi mieć, motorniczy się nie przeteleportuje.

No ale 5 minut na zmianę kierunku to raczej nie będzie jakiś wielki problem pod względem wjazdów do posesji.

Zresztą 5 minut... Do przejścia na drugi koniec tramwaju w zasadzie chyba wystarczy minuta. Jak kierowcy autobusów mogą się zmieniać na przystankach w środku trasy bez jakiegoś postoju, to dlaczego zmiana kierunku na wekslu ma być problemem?

Oczywiście najlepiej, jeśli wypowie się ktoś, kto jest motorniczym i powie, jak to jest w praktyce.

Kpc21 pisze: ↑

śr 23:59, 23 gru 2020

To niech nie stoi. Może mieć postoje tylko na jednym krańcu.

Wspominałem już gdzieś o potencjalnej linii z Teofilowa tylko do tego weksla, nie wiem tylko czy to się będzie nazywać 13 czy też będzie jakaś literka w postaci Z13 albo 13A (a tę część od strony Widzewa czy nawet Dąbrowy - jak wróci na Rydza - nazwać 13B)

Kpc21 pisze: ↑

śr 23:59, 23 gru 2020

Można (choć pewnie średni ma to sens) sobie nawet wyobrazić linię, która będzie ze Zdrowia czy Teofilowa jechać do Zielona/Zachodnia, czy też Zielona/Wólczańska, tam zmieniać kierunek i kontynuować jazdę w kierunku Politechniki – weksel byłby tylko wjazdem kieszeniowym w środku trasy.

Ależ oczywiście że taka możliwość też istnieje - w końcu Legionów, pl. Wolności i Północną też mieli w przyszłym roku zaczynać, to oznacza siłą rzeczy że 15 ani 17 na Telefę nie pojedzie. Zła wiadomość jest taka, że mamy za mało M8CNów, a NF6D starą Zieloną też nie pojedzie. Zatem taka linia generowałaby ogromne koszty logistyczne.

Na Zetkę autobusową DW. Ł. KALISKA - Włókniarzy, Bandurskiego, Krzemieniecka, Konstantynowska, Legionów, Zielona, Wólczańska, 6. Sierpnia, Gdańska, Zielona, ... , DW. Ł. KALISKA przy częstotliwości 15-minutowej powinny starczyć 4 brygady. Spokojnie można znaleźć nawet jakiegoś podwykonawcę. Potoki pasażerskie z Polesia pewnie i tak przeniosą się na autobusy, wystarczy tylko zapełnić czymś dziurę po 9.

A to nie utknie w absolutnie każdym możliwym korku?

mig pisze: ↑

śr 18:13, 23 gru 2020

Co się tyczy ruchu wahadłowego na Zielonej, problem z nim leży nie tyle w liczbie taboru dwukierunkowego co w braku odpowiedniego miejsca na weksel, wszędzie w bliskiej odległości od siebie są bramy lub wjazdy na posesję.

px33 pisze: ↑

śr 23:46, 23 gru 2020

A tu nie chodzi o to, że tramwaj stojąc przez X minut na takim krańcu będzie blokować wyjazd z (kilku) posesji?

Chciałbym przypomnieć, że na obecną chwilę spora liczba peronów przystankowych mieści się na wjazdach po posesji (czasem wzdłuż kilku) i to problemem żadnym nie jest, a przecież na takim przystanku też może dojść do zdarzenia wymuszającego dłuższy postój pojazdu i tym samym – blokady wyjazdów.

Od Admina: proszę o prawidłowe zamieszczanie cytatów. Słowa z pierwszego cytatu zostały przypisane innej osobie. Poprawiłem.

px33 pisze: ↑

czw 15:43, 24 gru 2020

A to nie utknie w absolutnie każdym możliwym korku?

Trzeba zrobić tak żeby nie opłacało się jeździć samochodem od zachodniej strony Łodzi, to wtedy autobus w korku nie utknie.

Kpc21 pisze: ↑

śr 22:49, 23 gru 2020

A jakby nie robić nakładki, tylko zabudować weksel w jezdni, tak żeby nie był przeszkodą we wjazdach na posesje? Oczywiście sposobem maksymalnie budżetowym, w starej technologii, tak jak remont, który na tym odcinku Zielonej miał miejsce kilka lat temu.

Swoją drogą – spojrzałem, jak wygląda Zielona między Wólczańską a Kościuszki, i tam jest dosłownie JEDNA brama. To nawet nakładkę chyba można tak ulokować, by tej bramy nie blokowała. Pytanie, czy na tamtym odcinku jezdnia będzie dostępna, czy też będzie zajęta przez plac budowy stacji.

Tak jak Kuba napisał, skrzyżowanie z Wólczańską ma być całkowicie zamknięte. Po drugie nie chodzi o samo wyznaczenie przystanku, a o postoje, przez które mieszkańcy będą mieli problem z wjazdem/wyjazdem na swoje posesje.

Ale – tak, jak już też ktoś napisał – nie muszą tam one trwać dłużej od zwyczajnego postoju na przystanku, a zwyczajne przystanki w bramach posesji owszem się zdarzają.

Jeśli równocześnie zamknięte będzie Legionów między Zachodnią a Gdańską, to tym bardziej tam ten weksel będzie potrzebny, by móc obsłużyć tramwajami Gdańską przynajmniej na południe od Zielonej. Nie wiem, czy starczy na to taboru, ale sens by wtedy miała taka hybryda 13 z 15, zmieniająca kierunek w środku trasy przy Wólczańskiej.