Tramwaje solówki pomysł na ?

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

OIDP 6
Marcin
Gaduła
Posty: 1791
Rejestracja: pn 20:10, 11 lip 2005

Post autor: Marcin »

7.
Tommba
Bywalec
Posty: 139
Rejestracja: pt 19:22, 02 wrz 2011

Post autor: Tommba »

tzn. 3 dwuskłady się zlepi?
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Nie, wiem kto mówił, że na 15A w niedziele jeżdżą tramwaje jedno składowe. Jakoś nigdy takich nie widziałem a dzisiaj widziałem dwu-skład na linii 15A.
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

Jak mogą tam jeździć solówki? Za duże natężenie ludzi z Ikei.
Tommba
Bywalec
Posty: 139
Rejestracja: pt 19:22, 02 wrz 2011

Post autor: Tommba »

Swego czasu myślałem, że jeśli MPK ma problem z taborem to mógłby 15A puścić w weekendy na solówkach, a częściej. W weekend 15A co 24 i 36 minut oraz 15 co 12 i 24 w niedziele to jakieś totalne przegięcie. W dni powszednie co 10 minut 15 i 15A to luksus.
Linia 41 naprawdę mogłoby jeździć na M6S. Zaoszczędzone 805-tki mogłyby jeździć po Łodzi. Problem jest pewnie w umowie - zobowiązanie do 805 -tek.


Dziwnie kursowanie w weekendy 1515A nikomu nie przeszkadza, nawet to, że Politechniki nie potrzebuje tramwaju nigdzie indziej niż na Telefoniczną, bo przesiadki są ok...żart.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Tommba pisze: Linia 41 naprawdę mogłoby jeździć na M6S. Zaoszczędzone 805-tki mogłyby jeździć po Łodzi. Problem jest pewnie w umowie - zobowiązanie do 805 -tek.
W umowie jest zapis, że typ taboru będzie negocjowany między gminami. Jak wiadomo z mediów, Zgierz wynegocjował by Helmuty cały czas jeździły. I M6S jeżdżą (widziałem dzisiaj - co ciekawe miał Zdrowie na wyświetlaczu, choć numer był w nawiasie - pewnie w MKT były tak zaprogramowane pod kątem objazdów, nawias miał oznaczać zmianę trasy), tyle że solówki 805 również. I to wcale niemało, bo tydzień temu widziałem dwie na 46.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Kot789
Coś mówi
Posty: 28
Rejestracja: wt 12:16, 04 maja 2010

sens solówek

Post autor: Kot789 »

Ktoś liczył, jaki jest ekonomiczny sens solówek? Nasuwają mi się takie wątpliwości:

  • Drugi wagon różni się od pierwszego (brak kabin motorniczych itd), zatem mniejsze zużycie drugiego wagonu nic nie daje. Drugi bez pierwszego nie pojedzie, a pierwszy zużyje się tak samo na solówce jak na dwuskładzie.
  • Ktoś ten drugi wagon musi przyczepiać i odczepiać. Trzeba to robić w niedzielę w godzinach wczesnoporannych (zakładając solówki tylko w niedzielę). Temu komuś trzeba zapłacić za dodatkowy wysiłek.
  • Trudniej zarządzać siecią, gdy na mieście są dwa rodzaje składów (jedno i dwuwagonowe).
Mam wrażenie, że powyższe trudności stawiają pod znakiem zapytania oszczędności wynikające z mniejszego zużycia prądu. Ktoś w ZDiT to liczył, porównywał różne warianty? Mam wrażenie, że niższa cena wozokilometru na solówce to zabieg czysto księgowy i nie na pokrycia w rzeczywistości.
adalbert97
Coś mówi
Posty: 25
Rejestracja: wt 18:20, 26 cze 2012

Post autor: adalbert97 »

Słuchaj Kot789:
Jeżdżą solówki z 2 wagonu, np.
#1577
#1603
#1607
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

W oryginalnych 805Na drugie wagony były identyczne z pierwszymi. Dopiero bulwy w drugich wagonach nie mają kabin. No i w większości drugich wagonów kabiny są wybrakowane, ale nie znaczy to, że nie można ich uzupełnić.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Kot789
Coś mówi
Posty: 28
Rejestracja: wt 12:16, 04 maja 2010

Post autor: Kot789 »

No ok, niektóre drugie wagony nadają się na solówki. Ale czy ktoś liczył, jak wygląda koszt używania solówek w porównaniu ze składami dwuwagonowymi?
tomass94
Bywalec
Posty: 164
Rejestracja: wt 13:21, 22 lut 2011

Post autor: tomass94 »

Dla pasażera solówka w zamiast składu byłaby dużym plusem, gdyby zmiana wiązałaby się z podwojeniem częstotliwości (3 linie co 20 min na Kilińskiego to trochę za rzadko jak na centrum miasta...).
krzychu_zarzew
Bywalec
Posty: 218
Rejestracja: wt 07:21, 12 lip 2005
Lokalizacja: Zarzew

Post autor: krzychu_zarzew »

Nie chcę krakać, ale myślę, że we wrześniu dojdą do wniosku, że ludzie się przyzwyczaili, co spowoduje, że pojedyncze wagony na 1,4,5 i 7 już zostaną na stałe. Oczywiście przy 20-minutowej częstotliwości. I po raz kolejny bierze mnie myśl, czy nie lepiej wrócić do starego układu linii, sprzed 2001 roku. Bo komunikacja miejska (szczególnie tramwajowa) w obecnym kształcie jest żałosna i zaczyna spełniać funkcję wyłącznie socjalną.
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

krzychu_zarzew pisze:I po raz kolejny bierze mnie myśl, czy nie lepiej wrócić do starego układu linii, sprzed 2001 roku. Bo komunikacja miejska (szczególnie tramwajowa) w obecnym kształcie jest żałosna i zaczyna spełniać funkcję wyłącznie socjalną.
Również obawiam się czy solówki nie zostaną na stałe. Jednak do takich wniosków należałoby porównać liczbę wzkm realizowanych przed 2001 i teraz. Jeśli chodzi o schemat tras, jest w porządku, bolączką są częstotliwości.
krzychu_zarzew
Bywalec
Posty: 218
Rejestracja: wt 07:21, 12 lip 2005
Lokalizacja: Zarzew

Post autor: krzychu_zarzew »

Linii przed 2001 było więcej, ale częstotliwości były niższe, chyba najwyższe co 10 minut. Więc pewnie było podobnie pod względem ilości wzkm. Ale to już musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto zna konkretne dane na ten temat.

Można rozważyć pomysł pozostawienia wagonów solo po wakacjach, ale wtedy obowiązkowo kursy co minimum 10 minut, w przypadku linii 7 nawet powiedziałbym, że w takim przypadku powinno być 7,5 minuty (przynajmniej w szczycie).
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Nie przesadzajmy z tą 7 znowu, żeby tak często. Częstotliwość 12 minutowa już byłaby sensowna. 7 ma największe napełnienie na odcinku Śląska-Kilińskiego. Jeśli jedzie 13 np. pięć minut przed nią, to w solówce też nie ma tragedii. Jeśliby zrobić obsadę mieszaną, np. na szczyt komunikacyjny wyjeżdżają pary wagonów na 5 czy 7 obecną. Tylko, że tutaj cały dzień jest już częstotliwość 20 minutowa i nie ma szczytowych brygad, jak to na innych liniach. 7 co 7,5 min, będzie woziła powietrze, szczególnie na odcinku Plac Wolności-Koziny. Gdyby nie byłoby 13 po drodze, to jeszcze bym zrozumiał ten pomysł... Dziś też mamy 8 co 7,5 min w szczycie (rozkład całoroczny), gdzie na Chochoła mógłby spokojnie co drugi kurs jeździć, jeśli już tak szukamy oszczędności.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez szymon5444, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
krzychu_zarzew
Bywalec
Posty: 218
Rejestracja: wt 07:21, 12 lip 2005
Lokalizacja: Zarzew

Post autor: krzychu_zarzew »

O ile pamiętam, podobna sytuacja (wtedy eksperyment) była latem 2003 roku. Wtedy zarówno na 7 jak i na 13 pojechały solówki co 10 minut. W obydwu tramwajach była puszka sardynek. Fakt, teraz znacznie mniej osób podróżuje komunikacją publiczną (co jest efektem polityki transportowej miasta skutkująca wycinaniem kolejnych kursów), ale w chwili obecnej nie ma uczniów i studentów. W okresie roku szkolnego/akademickiego naprawdę występują trudności z wejściem do tramwajów na Śmigłego-Rydza w godzinach szczytu. A to że 13 jedzie tuż przed 7 i na odwrót to skutek braku uprzywilejowania tramwajów na Zielonej i Kilińskiego (co generuje spore opóźnienia, szczególnie linii 13), a także braku koordynacji rozkładów na wspólnym odcinku. Choć akurat pod względem tego ostatniego jest lepiej niż kiedyś.

Ok jestem za solówkami na 7, ale częstotliwość co 10 minut, koordynacja z rozkładem 13 na odcinku Śląska - Kilińskiego. Tak samo na Kilińskiego : solówki na 1,4,5 tak, ale co 10 minut. Bo obecnie tramwaj na Kilińskiego to żadna alternatywa w podróży do Centrum. Myślę, że jest to rozwiązanie kompromisowe, choć może ktoś znajdzie lepsze.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez krzychu_zarzew, łącznie zmieniany 1 raz.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

szymon5444 pisze:Dziś też mamy 8 co 7,5 min w szczycie (rozkład całoroczny), gdzie na Chochoła mógłby spokojnie co drugi kurs jeździć, jeśli już tak szukamy oszczędności.

Uważaj, bo zaraz pojawią się obrońcy Chochoła, którzy uważają, że jedna linia tam to za mało.
Solówki na 1,5 i 7 spokojnie by wystarczyły cały rok gdyby częstotliwość była 10 minut. Oczywiście 7 w równym takcie z 13 aby nie było takich sytuacji jak zazwyczaj, że jedzie pełna 13 a za nią pusta solówka na 7. Lepsza częstotliwość zachęciłaby też mieszkańców Kozin do korzystania z 7, bo teraz zamiast ryzykować czekanie 20 minut wolą iść na Kasprzaka na autobus.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

7 jeśli solówka to co 10 minut a jak skład to tak 12 minut w szczycie albo chociaż te 15 które było tak niedawno. W czasie wakacji jak 13 odjeżdża pare minut przed 7 to w tych solówkach nie jest źle ale za to czekamy 15 minut na kolejny tramwaj, który będzie zapchany. Jak dla mnie solówki zwłaszcza w tygodniu odpadają.

Co do solówek to na 46 też jeżdżą i w okresie wakacji jest ich więcej jak przed ale dzisiaj na 46 widziałem skład 1428+1429 w Zgierzu jechał w kierunku Zdrowia i tak mało osób to nim nie jechało takie mogłyby jeździć.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez eDragon55, łącznie zmieniany 1 raz.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Na 46 w okresie wakacji solówek raczej nie jest więcej. Wręcz przeciwnie. Pojawiają się składy.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
ODPOWIEDZ