Komfort oczekiwania na MPK

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
cichtom
Bywalec
Posty: 119
Rejestracja: czw 21:47, 15 lis 2012

Komfort oczekiwania na MPK

Post autor: cichtom »

Uważam, że oczekiwanie na tramwaj miejski w weekend ponad 20 minut to przesada. Tyle zmian a 1 4 5 15 7 16 nadal tylko dla miłośników i desperatów.
Postawmy miejskie rowery na tych trasach zawsze to jakis plus.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez cichtom, łącznie zmieniany 1 raz.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

A ja uważam, że oczekiwanie na autobus podmiejski ponad 30 minut w deszczu na przystanku bez wiaty (Traugutta/Sienkiewicza) to dopiero przesada. Co mi zaproponujesz? Też rower "miejski", na 30-kilometrową trasę?
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

15 dla desperatów? To bardzo miła linia i do tego jeszcze od niedawna obsługiwana normalnymi tramwajami (przydałoby się w weekendy tylko trochę zwiększyć udział ET1 albo wysyłać CR-y też na 15A)
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez px33, łącznie zmieniany 1 raz.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

px33 pisze:15 dla desperatów?
Między rondem Lotników Lwowskich a Kurczakami rozkład w dni wolne jest mało przyjazny :?
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Tu może pomóc tylko jeden drastyczny ruch - ucięcie 15A w weekendy i skierowanie wszystkiego na Kurczaki. Ale trzeba by podbić takt na ŁTR (do 7,5/10/10/12 - w weekendy tak samo jak 15, co najpewniej automatycznie skasowałoby CR-y z 15) i zapewnić przesiadki (o dziwo dość wygodne)
tomass94
Bywalec
Posty: 164
Rejestracja: wt 13:21, 22 lut 2011

Post autor: tomass94 »

Ale wtedy Zgierz straci jakże ważne bezpośrednie połączenie z Kurczakami co 40 min w weekend Obrazek

Wystarczy chcieć to wszystko zrobić, przecież były pomysły na tramwaj do Zgierza, np. wydłużenie "4" i 10 min takt zamiast obecnego 20. Pytanie tylko jak się to ZDiTowi kalkuluje i czy obecny układ nie funkcjonuje ze względu na to, że jest tańszy.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

W weekendy to jakaś masakra 20 minut czekać na tramwaj to przesada a zwłaszcza czekanie na 16 co 40 minut lub 41, 43 co godzinę.

W tygodniu też czekanie nie jest ciekawe na linie 1, 4, 5, 7, 16, 41, 43, 46 bo jeżdżą zbyt rzadko. Ale czekanie np. na 11 na wąskim przystanku w dodatku często nie da się wejść do tramwaju linii 11 i 16 a ZDiT ostatnio jeszcze pogorszył sytuacje usuwając 16A. 16A nie musi jeździć w weekendy ale za 16 powinna jeździć co 20 minut, a 15/15A co 10 minut łącznie.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Masakrą jest, że jeszcze nigdy nie skomunikowano tramwajów z autobusami dowozowymi, peryferyjnymi i podmiejskimi. ŁTR tego nie zmienił, remont W-Z pewnie też nie zmieni.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Raczej odwrotnie - autobusów z tramwajami. Zresztą pewnie i tak wyszłoby po łódzku (jak z 41) - bardziej opłacałoby się korzystać z kursów bez skomunikowania a połowa motorniczych nie dzwoniłaby z opóźnieniami (bo zatrudnienie kogoś z CR żeby monitorował Rapida i koordynował przesiadki przerasta tandem MPK+ZDiT)
No i do tego przydałyby się jakieś sensowne węzły A+T+P&R na obrzeżach miasta (w ramach trasy WZ właściwie tylko na pętli Janów, ale taki węzeł przydałby się też w okolicach skrzyżowania Wojska Polskiego-Strykowska, najlepiej razem z tramwajem do Narutowicza i gdzieś koło Matki Polki - znowu razem z tramwajem)
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Nie. Tramwaj jeździ często. Autobus podmiejski od wielkiego dzwonu.

Matka Polka i Janów to środek niczego. Dworzec Chojny i rondo Inwalidów (dworzec Widzew) to lepszy pomysł.
cichtom
Bywalec
Posty: 119
Rejestracja: czw 21:47, 15 lis 2012

Post autor: cichtom »

MPK zmienia rozkład 15 i 15A od 3 stycznia. Niestety nadal niekomfortowo w niedziele. Kogoś zbawi 1515A co 15 minut w soboty czy co 20 minut w niedziele?
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Matka Polka i Janów to środek niczego.
I o to chodzi. Samochody zostają "nigdzie" czyli nie zawalają dróg w mieście, a mieszkańcy szybkim tramwajem (tzn. jak powstanie to musi być szybki bo inaczej nikogo nie zainteresuje) dość szybko dojadą do miasta.
Co prawda Trasa Górna powinna być w stanie wyeliminować korki na Rzgowskiej, ale mimo wszystko lepiej nie dokładać tam samochodów.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Ale ten szybki tramwaj przy CZMP nie bardzo ma rację bytu. Chyba że jadący dalej do Rzgowa, albo i Tuszyna.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Trasa W-Z niby tramwaj po niej ma bardzo szybko przejechać tak miało być z ŁTR - 45 minut a jest 60 minut. Pewnie i na trasie W-Z po remoncie tramwaj będzie jechał wolniej niż teraz ale czas pokaże.
Tramwaj do Matki Polki mógłby mieć sens jak to osiedle się rozwinie a szpital nie utonie w długach to może kiedyś coś z tego będzie.
20 minut czekania to już dużo, żeby było w porządku w weekendy tramwaj powinien jeździć nie rzadziej niż co 15 minut (oprócz linii podmiejskiej) ale na powrót z 2001 roku nie ma co liczyć tym bardziej, że MPK musi wycofać sporo tramwajów z eksploatacji.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Wykorzystanie składów spokojnie można jeszcze zoptymalizować. Na linię nie musi wyjeżdżać tyle składów, ile jest brygad - motorniczowie mogą się zamieniać tramwajami.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Kpc21, łącznie zmieniany 2 razy.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Jak nie? Jeden skład to jedna brygada jest. Pewna systematyzacja musi być zachowania. Temat skoczków był już wielokrotnie wałkowany. W tak awaryjnym mieście jak Łódź, to się nie sprawdzi. Gdyby to się u nas przyjęło po reformie, to by do dziś funkcjonowało. Podmienianie par na solówki wieczorem też jest tak naprawdę nieekonomiczne. Większość z Was bierze tylko pod uwagę, że wieczorem tramwaje jadą puste i jest to nieefektywne-zgoda. Są jednak inne czynniki, koszt dojazdu podmiany i zjazdu składu do zajezdni, a co za tym idzie zużyta energia, wynagrodzenie motorniczego i zatrudnienie też kolejnych prowadzących. Prócz aktualnie jeżdżących, potrzebne będą osoby do wykonywania podmian. Ponadto kwestia logistyczna-nie wszędzie jest tak jak na Rondzie Lotników, że jak potrzebujemy podmiany na Kurczakach na 16 lub 15, to ta czeka na Rondzie i jedzie za/przed nami i wszystko odbywa się w sposób płynny. Co jeśli podmiana przyjedzie za późno i nie będzie mogła odjechać punktualnie. Nie zawsze można manewrować na pętlach, żeby było dobrze. Co do częstotliwości to osobiście wprowadziłbym trzy podstawowe częstotliwości: 10-15-20 minut. Ktoś zaraz powie, że takt 10 min na linii 8 czy 10, to za mało, choćby na trasie WZ czy obecnie ciągu: Politechniki-Żeromskiego. Zgadzam się, ale popatrzmy. Na odcinku Augustów-szpital im. WAM częstotliwość co 5 min (dwie linie co 10 min) wystarczy. Podobnie na odcinku Wyszyńskiego-szpital im. Korczaka (również dwie linie co 10 min). Nadmierny tłok, który jest w 8 jadących z Teofilowa bierze się tak naprawdę z tego, że wiele osób dojeżdża do Dworca Kaliskiego, a potem już nie jest tak tłoczno. Najsensowniejszym rozwiązaniem jest wg. mnie stworzenie linii tramwajowej na wzór dawnego 26 w relacji Szczecińska-Chocianowice. Od razu mamy wzmocnienie częstotliwości na Żeromskiego-Politechniki, gdzie pozostałaby sama 15 w takcie 10 minutowym na Kurczaki. Natomiast na okrojonej Pomorskiej w godzinach szczytu wzmocnić 43 na odcinku Telefoniczna-Zdrowie albo nawet wydłużyć do Stoków (dawna linia 17). Linia mogłaby kursować w godzinach: 6-10 i 13-17. Tłok na Pomorskiej stanowią szkoły i uniwersytety, a taka linia rozładowywałaby natężenie pasażerów. Kursowanie co 15 minut by wystarczyło. Wtedy mamy na godzinę: 4 kursy 17, 6 kursów 15, 1 kurs 43-razem 11 kursów, czyli tyle ile obecnie, ale moim zdaniem przy bardziej racjonalnym wykorzystaniu środków. Między szczytami nie potrzeba, aby 15 i 15A tak często kursowało.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

px33 pisze:
Matka Polka i Janów to środek niczego.
I o to chodzi. Samochody zostają "nigdzie" czyli nie zawalają dróg w mieście, a mieszkańcy szybkim tramwajem (tzn. jak powstanie to musi być szybki bo inaczej nikogo nie zainteresuje) dość szybko dojadą do miasta.
Co prawda Trasa Górna powinna być w stanie wyeliminować korki na Rzgowskiej, ale mimo wszystko lepiej nie dokładać tam samochodów.

Rzgowską jedzie się płynnie do wiaduktu. Podobnie jest na Rokicińskiej. To nie jest centrum, więc niech kierowcy wjeżdżają dalej skoro mogą płynnie jechać te 70 km/h. Wskazane przeze mnie lokalizacje - dworzec Chojny, rondo Inwalidów (dw. Widzew) mają inne plusy:

-Parkingi byłyby powiązane z koleją. Za kilka lat po otwarciu tunelu średnicowego może mieć to ogromne znaczenie
-Parkingi byłyby w miejscach, gdzie płynność ruchu spada i powoli zbliżamy się do centrum (kolej obwodowa)
-Nie mamy metra. Parkingi byłyby w miejscach skąd można dojechać gdzieś indziej niż tylko JEDNĄ linią tramwajową na trasę ŁTR. Wystarczy, że ktoś chce dojechać na odległe łódzkie osiedle. Z Janowa i z Matki Polki nie dojedzie. Z ronda Inwalidów i Chojen już tak. Dlatego w przypadku parkingów na rogatkach, kierowca z nich nie skorzysta i docelowo dojedzie samochodem
-Podane przeze mnie lokalizacje znajdują się obok punktów handlowo-usługowych, w porównaniu do skrzyżowania Rzgowskiej z Trasą Górna. Najwzyklejszy sklep jest z drugiej strony osiedla, a bankomat w pawilonie A szpitala CZMP o ile działa.

Podsuwując. Parkingi powinny być w miejscach ruchliwych, z dostępem do handlu-usług, kolei, wielu tramwajów i autobusów jadących w różnych kierunkach i gdzie średnia prędkość samochodów faktycznie spada.

Sieć parkingów z uwzględnieniem kierunków dalekich i autostrad koło Łodzi:

Doły (Strykowska-Wojska Polskiego) /Stryków, Brzeziny, Warszawa, Gdańsk/
Dworzec Łódź-Chojny (ŁKA) /Rzgów, Katowice, Wrocław/
Dworzec Łódź-Kaliska (Włókniarzy-Bandurskiego, zachodnia część Włókniarzy) (ŁKA) /Konstanynów Łódzki, Wrocław, Katowice, Poznań, Gdańsk/
Dworzec Łódź-Widzew (północno-wschodnia część ronda Inwalidów) (ŁKA) /Andrespol, Warszawa, Katowice, Gdańsk/
Dworzec Łódź-Żabieniec (ŁKA) /Aleksandrów Łódzki, Poznań, Gdańsk/
Stare Polesie (Włókniarzy-Legionów, wschodnia część Włókniarzy) /Konstanynów Łódzki, Wrocław, Katowice, Poznań, Gdańsk/
Radogoszcz (południowo-wschodnia część ronda Biłyka) /Zgierz, Gdańsk, Poznań/
Rokicie (Pabianicka przy wiadukcie i trasie Górna) (ŁKA) /Pabianice, Rzgów, Wrocław, Katowice/
cichtom
Bywalec
Posty: 119
Rejestracja: czw 21:47, 15 lis 2012

Post autor: cichtom »

Jeślí Politechníki skazano na 15tki to może lepiej dać je w
robocze co 10 soboty co 15 niedzíele co 20 mínut z tym źe

15a weekendy na solowkach. Lepsza solówka níź czekanie po 24 30 36 minut.
Czego tak naprawdę brakuje taboru czy motorniczych?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez cichtom, łącznie zmieniany 1 raz.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

cichtom pisze: Czego tak naprawdę brakuje taboru czy motorniczych?

Pieniędzy w budżecie miasta.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

pawelczyk pisze:
cichtom pisze: Czego tak naprawdę brakuje taboru czy motorniczych?

Pieniędzy w budżecie miasta.

Właściwie to bierze się z budżetu ale tramwajów też brakuje (wiele jest na granicy eksploatacji). Miasto mogłoby mieć większy budżet ale normą w tym kraju jest, że pieniądze lecą na prawo i lewo (wydawane bez przemyśleń). Więc głównym powodem jest władza, która myśli tylko o pieniądzach a resztę ma gdzieś.
ODPOWIEDZ