Czy w 2014 roku będą kolejne cięcia rozkładów jazdy?

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

No to należy przyjąć że propozycje zamieszczone w dokumntacji przetargowej to wariant bardzo optymistyczny.

Ale i tak czuć ( i to z dużej odległości Obrazek ) z tych propozycji brak monety.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A likwidacja 98, tak jak wspomniałem w sąsiednim wątku, była przewidziana od samego początku.
Co, jeśli na WZ tramwaje będą jeździły w miarę sensownie, nie powinno być problemem dla nikogo, bo przesiadka będzie wygodna (przynajmniej w stronę centrum).
Tylko byłoby fajnie gdyby wytaktowano połączenie Maratońska-Kaliski co 6 lub góra 7,5 minuty.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

px33 pisze:bo przesiadka będzie wygodna (przynajmniej w stronę centrum).
Szkoda tylko że pośpieszono się z likwidacją 98...
Po zakończeniu inwestycji to OK, ale nie w trakcie jej trwania.
px33 pisze: Tylko byłoby fajnie gdyby wytaktowano połączenie Maratońska-Kaliski co 6 lub góra 7,5 minuty.

Zapomnij - będzię tak jak na 95....
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Planowana trasa linii 12/12A wróży częstotliwość po 20 minut dla 12 i dla 12A tym bardziej, że na Stoki pojedzie tam linia 5 a przy mniejszym budżecie w tym roku raczej nie wysyłaliby kolejnej linii na Stoki przy częstotliwości 10 minutowej dla linii 12.

Szansa na remont skrzyżowania Dąbrowskiego i Śmigłego-Rydza jest nadal ale niestety tylko za 400 tys. zł (w ramach budżetu obywatelskiego) ale czy będzie on zrealizowany to zobaczymy.
http://budzet.dlalodzi.info/zostanie-zrealizowanych-wiecej-projektow-zgloszonych-przez-mieszkancow/

Te schematy są nie pewne w dodatku do remontu też ma iść skrzyżowanie Łagiewnickiej i Inflanckiej więc te schematy uwzględniają tylko trasę WZ i dworzec Fabryczny. Co do linii 7 to lepsza jest na obecnej trasie a 1 lepiej jakby pojechała na Legionów bo po cięciach na 9/9A i 13 przydałoby się więcej kursów na Zielonej.
Pewnie te trasy objazdowe się jeszcze pozmieniają znając życie.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez eDragon55, łącznie zmieniany 1 raz.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Remont Inflanckiej/Łagiewnickiej oznacza tyle, że 3 zostanie skrócone do Północnej lub ew. pojedzie na Żabieniec, a w jej miejsce pojedzie autobusowa zetka. Wielokrotnie już tak bywało.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Kpc21 pisze:Remont Inflanckiej/Łagiewnickiej oznacza tyle, że 3 zostanie skrócone do Północnej lub ew. pojedzie na Żabieniec, a w jej miejsce pojedzie autobusowa zetka. Wielokrotnie już tak bywało.

Pewnie tak ale jeśli w tym samym czasie nieczynne będzie skrzyżowanie Kościuszki/Mickiewicza i przy okazji też koniec trasy linii 3 na Lodowej to wtedy po prostu taką linię lepiej zawiesić a w jej miejsce wysłać coś innego np. w relacji Lodowa - pl. Niepodległości (lub Kurczaki).

Poza tym wg mnie te schematy były robione na szybko i zawierają błędy a mam na myśli brak uwzględnienia komunikacji zastępczej na niektórych odcinkach np. na Chojnach lub dziwaczne trasy, niektórych linii.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez eDragon55, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

eDragon55 pisze: Pewnie tak ale jeśli w tym samym czasie nieczynne będzie skrzyżowanie Kościuszki/Mickiewicza i przy okazji też koniec trasy linii 3 na Lodowej to wtedy po prostu taką linię lepiej zawiesić a w jej miejsce wysłać coś innego np. w relacji Lodowa - pl. Niepodległości (lub Kurczaki).
No właśnie nie. Uwzględnij dalsze rozrzedzania kursów tramwajów.
Po prostu 3 wzmocni rzadko kursujące 9, 7 i 13...
Samo wahadło Z3 to będzie kursować wręcz symbolicznie (ile jest taboru - a raczej ile w praktyce potrafi kursować - dwie dłonie wystarczą do policzenia na palcach). Pozbawisz mieszkańców Zarzewa dojazdu?
Na przystanku PAT P. Niepodległości będzie nakładka. Więc odpada przekierowanie na pętlę a dla pasażerów ważniejszym jest aby pojechać na północ a przy pl Reymonta nie da się przesiąść.

Ponadto jeśli chodzi o ew. zmianie trasy 3 z powodu Inflanckiej to tylko dot to krótkiego odcinka - Ronda i 200 metrów na Warszawskiej. To nie potrwa pół roku.
eDragon55 pisze: Poza tym wg mnie te schematy były robione na szybko i zawierają błędy a mam na myśli brak uwzględnienia komunikacji zastępczej na niektórych odcinkach np. na Chojnach lub dziwaczne trasy, niektórych linii.

Nie ma autobusów dla KZ. Przyjmij to do wiadomości.
Pomijamy nadal istnienie linii Z5, która pojeździ do jesieni 2015 roku.
Projekt Z1B - mimo wszystko życzeniowy - pokazuje że MPK ma problem z zapewnieniem taboru.

A Chojny - sorry ale tam tramwaje jeżdżą puste. A z tego Dworca lepiej jest dojść do przystanku Rzgowska Dachowa. Wiem że to dziekie przejście ale wystarczy jeden dzien aby połozc płyty i zdemontować jeden segment ogrodzenia.

Zresztą linia tramwajowa która nie ma styku ze ściśłym centrum to niestety
ale b. kiepski pomysł na zapewnienie dojazdu.
Do tej pory dojeżdżała tam linia 1 omijająca centrum - kursujaca rzadko, stojąca w korku. modernizacja W-Z daje przy okazji nowe możliwości tyczenie tras:
Z południa od Pl. Reymotna skręt w al. Mickiewicza w kierunku Widzewa.
Z al. Piłsudskiego od zachodu w ulicę Kilińskiego w kierunku północnym.
Po zakończeniu prac przebieg linii 1 powinien być inny aby moza było ją trakowa ć jao dowóz do stacji ŁKA:
1. Chojny - Kilińskiego - Przybyszewskiego - Piotrkowska - DTC - al. Piłsudksiego - Kilińskiego ...
2. Chojny - Kilińskiego - Przybyszewskiego - Piotrkowska - DTC - al. Kościuszki - Narutowicza - Kilińskiego ...
wg mnie wariant 2. jest korzystniejszy. Linia przejdzie przez większą cześć ścisłego centrum!, drugi - ktoś kto będzie chciał dojechać do Dworca Fabrycznego czy skraju NCŁ od ŁKA pojedzie ŁKA dalej.
Ponadto jest pomysł wydłużenie trasy z Nizszej przez Śąska do pętli Chojny a w tedy jest korzystne połączenie z NCŁ i to przez jego ścisły środek np. hipotetyczna linią 7 - z Chojen przez Niższą, Śmigłego Rydza - śladem linii kolejowej , Dw. Fabryczny....
W tym przypadku warto już nawet przywyczajać do ew. nowego układu tras. Kiedyś z okazji budowy estakady i al. Bandurksiego - pozornie zastępcza trasa linii 14 stała sie nową stała trasą.
No ale koniec odejścia od tematu.

Sytuacja taborowa jest kiepska po nadto problemem są niskie nakłady
na funkcjonowanie KM (miasto jest praktycznie bankrutem).

Dlaczego trasy dziwaczne? Nie są dziwaczne. Przede wszystkim jak najwięcej przez główne trasy - bo ilość kursów się zmniejszy.
Rozumiem Twoje dziwaczne to objazd przez Konstytucyjna ale to efekt idiotycznego wywalenie jednego skrętu na skrzyżowaniiu Narutowicza/Kilińskiego.
Linie 9 i 9A. Wiadomo nie pojada na Widzew. no to gdzie skierować? Skrócić do Radiostacji - niekorzystny wariant, zaś wydłużenie do pętli Dąbrowa to dobry pomysł. Oczywiście w trakcie III etapu nie ma siły i pozostaje jedynie Raidostacja. Jest tu coś dziwnego? Nic.
Linia 13 bez zmian do czasu III etapu. I znowy przydaje sie pętla Radiostacja. Znowu wg mnie brak dziwactwa.
Linia 12. no i tu dziwaczność ale pozorna. Z jednej strony chcą zachować przebieg jej na Kopernika i potraktować ją jako zetkę za linię 8.
W trakcie II etapu niestety pozostaje przejazd na wprost ul. zielona do al. Włókniarzy i w sumie dublowanie/wsparcie linii 13.
Do tego momentu nic dziwacznego. Podkreślam do tego momentu!.

No ale pojawia sie ból w postaci uruchomienia linii 1 (czyli widać że braknie autobusów dla Z5!). Psuje ten układ.
Po prostu brak jest pomysłu na linię 5 w takiej sytuacji. Wymyślono sobie że w ramach cięć kursów obetnie się szczytową obsadę linii 12 do skróconego wariantu 12A.

Gdyby nie widmo braku środków to nie byłoby linii 12A. A linii 1 nie warto by było uruchamiać pozostawiając linie 5 jak obecnie.

Jednak tu jeszcze wchodzi inny wątek - Liia 7 puszczona jako dodatkowe wsparcie na Kopcińskiego i Śmigłego - Rydza. Widać że będą cięcia obsady linii 13, tym bardziej że na połowie trasy bezie dublowana prez 12-tke

I to wszystko bo innych zmian brak. Owszem pomijam marginalną Z1 - linię widmo kursująca co 24 minuty....

Jeszcze jedno - starano sie utrzymywać dla wielu linii te same trasy przez cały okres budowy W-Z. Złym pomysłem byłoby co 3 miesiące wymyślać zupełnie inny układ linii komunikacyjnych. Trzeba to traktować jako nowy stały układ linii tramwajowych a nie trasy objazdowe.

Po trasie W-Z i oddaniu okolic Dworca czeka nas przeorganizowanie układu linii tramwajowych. Możliwe ze będzie ich jeszcze mniej niż obecnie.

Dla robót na Żwirki - to i tak wg mnie za dużo przepchnęli przez al. Politechniki. Tylko trójka objedzie centrum przez Kopcińskiego. Gdyby był skręt z Zachodnie w zielona w relacji N-E..... No właśnie gdyby - widać jak dysfunkcyjną jest nasza sieć tramwajowa - to nie byłoby problemu z kólkiem przez Konstytucyjna i koreczka na Pomorskiej.

Co do ew. błędów - no OK, zgodzę się jest kwestia linii 7. Ale wtedy puszczenie 1 nie wchodzi w rachubę. A co do wahadełek: formalnie jest 14 M8C (4 nadal nie wpisane na stan), 2 GT8ZR, i jeden M6S - bo tylko jeden ma sprawne dwa stanowiska motorniczego. Czyli problem to linie 1, 5 i 7.


Wracając do braku autobusów - wariantowo zaproponowano linię tramwajową Z11 jako alternatywę dla wzmocnienia linii 50/50A.
Obawiam się że nie będzie ani dodatkowych brygad na 50A ani Z11.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

eDragon55 pisze:Planowana trasa linii 12/12A wróży częstotliwość po 20 minut dla 12 i dla 12A tym bardziej, że na Stoki pojedzie tam linia 5 a przy mniejszym budżecie w tym roku raczej nie wysyłaliby kolejnej linii na Stoki przy częstotliwości 10 minutowej dla linii 12.
Na Stoki to pojedzie 12 a nie 12 i 12A. Linia 12 może kursować b. rzadko.
Ponadto widać brak pomysłu co zrobić z linią 5 po uruchomieniu linii 1.
Biorąc pod uwagę że nie będzie środków na pełna obsadę linii 12 to ten fakt wraz problemem linii 5 generuje takie dziwaczne rozwiązania. Owszem MPK może zrobić inaczej 12 - Chochoła - Stoki, 12A - Żabieniec- Stoki ale kosztem jednej z linii 1/5/7.
Z drugiej zaś strony trzeba wziąć pod uwagę mała przepustowość ul. Zielonej. Ruch samochodowy skutecznie blokuje tramwaje.
eDragon55 pisze: Szansa na remont skrzyżowania Dąbrowskiego i Śmigłego-Rydza jest nadal ale niestety tylko za 400 tys. zł (w ramach budżetu obywatelskiego) ale czy będzie on zrealizowany to zobaczymy.
Nie warto nawet rozgrzebywać by za niedługo to rozwalić i zrobić normalnie a nie jakąś tandetną prowizorkę. Dodatkowo rozgrzebywanie skrzyżowania w obliczu innych utrudnień jest b. chorym pomysłem.
Warto nadmienić że zaraz po WZ czeka przebudowa Śmigłego-Rydza od Piłsudskiego do Milionowej. Realizowany projekt W-Z zakłada ze autobusy od południa jadące Śmigłego-Rydza wjadą na PAT korzystając z torowiska tramwajowego!. Nie przewidziano platformy przystankowej przy wschodniej jezdni Śmigłego-Rydza. Wtedy wg mnie nadarzy się okazja do zrobienie porządku z tym okropnym skrżyżowaniem z ul. Dabrowskiego.

Ponadto nadal czeka na wyburzenie i postawienie od nowa wiaduktu na Przybyszewskiego. Wystarczy ze ostatniego lata zapadł się fragment przęsła pod koparką. wieć 3 do Lodowej pojeździ dłużej. ...
eDragon55 pisze: Te schematy są nie pewne w dodatku do remontu też ma iść skrzyżowanie Łagiewnickiej i Inflanckiej więc te schematy uwzględniają tylko trasę WZ i dworzec Fabryczny.
Prawdopodobnie nie było pewności co do realizacji Inflanckiej. Ponadto to niezależny projekt i niestety nie można było zakładać że nie będzie protestów lub zmian w dokumentacji projektowej, które zmusiłby do odsunięcia przebudowy do czasu zakończenia wuzetki.
Przy Inflanckiej zakładano że nie będą robione dwie jezdnie na raz (mus bo nie ma gdzie puścić tranzytu ciężarowego).


A sam remont Inflanckiej - no cóż wystarczy okres letni do zrobienia torów na Rondzie. Wiec akurat tramwaj 3 to pikuś w tej kwestii.
Perony PAT mogą sobie robić nawet przez kilka miesięcy.

eDragon55 pisze: Co do linii 7 to lepsza jest na obecnej trasie a 1 lepiej jakby pojechała na Legionów bo po cięciach na 9/9A i 13 przydałoby się więcej kursów na Zielonej.
Ale po co komu dojazd tyko do pętli Legionów? Mało kursów na 13 dotknie tych co jada dalej. Więc 1 im nie pomoże. A tylko dodatkowo przykorkuje Zieloną.
Stąd wg mnie pojawił pomysł wsparcia linii 13 i 9 na Kopcińskiego i Śmigłego-Rydza. Wg mnie korzystniejszy.
A i wtedy na Chojny pojechałaby normalna linia a nie wahadełko-widmo.

Ponadto zostawienie linii 7 jak kursuje obecnie to nadal zawieszenie linii 1 i 5 w relacji jak obecnie.
Nie mają kasy i co będą uruchamiać kadłubową linie 1 która w żaden sposób nie załata cięć w taktach?

Zresztą wg mnie zaproponowane trasy to i tak wariant optymistyczny przy rzeczywistości znacznego obcięcia nakładów na funkcjonowanie KM.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Kpc21 pisze:Gdy powstawał ten projekt, nie było wiadomo o zmianach w budżecie. Jest to dość oczywiste (opublikowany został na kilka dni po ich wprowadzeniu, a przygotowywany był nie przez ZDiT, a przez zewnętrzną firmę)

1. Data dokumentu to grudzień 2013 rok.
2. Zewnętrzna firma to Mosty-Łódź a sam dokument zrobiony zapewnie znana wszystkim metodą "Copy-Pastego" z dokumentu podesłanego przez ZDiT. Forma prezentacji, formatowanie opisów tras linii identyczne z tym jakie użyto w dokumentach publikowanych przez ZDiT latem z okazji rozpoczęcia sezonu "wykopkowego"

Myślicie że ten plik powstał bez "wsparcia" ze strony ZDiT?


Na koniec całości mojego monologu.

Na razie jedynym dokumentem który oficjalnie opublikowano na stronie ZDiT jest ten załączony do dokumentacji przetargowej. Zanim ZDiT nie opublikuje innych informacji przyjmuje ten za oficjalny (na razie) plan tras na czas realizacji WZ.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 2 razy.
eDragon55
Megagaduła
Posty: 2080
Rejestracja: pn 23:16, 05 wrz 2011
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eDragon55 »

Nie mówię, że wszystkie trasy są dziwaczne ale część z nich na pewno. Komunikacja zastępcza była np. iść na pieszo od Dąbrowskiego do dw. Łódź Chojny to dosyć spory kawałek i jeśli nie planują tam autobusu koniecznie powinna pojechać tam linia Z1, a nie na Dąbrowe, która ma więcej linii.
Tak samo podczas III fazy ze Śląskiej rusza tylko Z13, a z Dąbrowy trzy linie tramwajowe i zamiast 4 lepsza byłaby tam 7 ze Śląskiej. Kolejna rzecz jak już 4 ma jechać z Dąbrowy to może jechać przez Narutowicza, Kilińskiego (od strony ŁTR) i na swoją trasę.
13 jest dość mocno pocięta bo jeździ już co 15 minut to jest za rzadko już nie wspominając jakby mieli dać co 20 minut. Ze Stoków do centrum dojedziemy pewnie co 20 minut.

Co do wiaduktów to ten na Przybyszewskiego wymusi zmianę linii 3 bo znajduje się przed Lodową i co najwyżej dojedzie swoją trasą do Przybyszewskiego/Śmigłego-Rydza ale też planowany jest remont wiaduktu na Śmigłego-Rydza, który też trochę potrwa.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

eDragon55 pisze:Nie mówię, że wszystkie trasy są dziwaczne ale część z nich na pewno. Komunikacja zastępcza była np. iść na pieszo od Dąbrowskiego do dw. Łódź Chojny to dosyć spory kawałek
Ale skąd pomysł spaceru od Dąbrowskiego?
Pomijając dojazd do stacji pod konkrenty poranny pociąg to ten odcinke przegrywa z autobusami na Broniewskiego.
Linia 1 nie dojeżdżała do centrum wiec lepiej było skorzystać z autobusów a przy okazji mieć sklepy obok przystanku.
Z1 na Chojny nie jest żadną propozycja dla mieszkańców tegoż osiedla. Jedzie donikąd.
Mieszkańcy już dawno temu wybrali autobusy na Broniewskiego.
Z ŁTR jedna przesiadka a nie dwie na Z1 kursujące co 24 minuty....
A co do dworca - lepsza opcją jest 6, 16, 15, 52, 70, 75 na Rzgowskiej przy Dachowej.

Inny ukryty powód to, to że może nie być wesoło z przesiadką na Z10 (tłumek), i Z10A - za mało brygad na Z10/Z10A.....
Podczas III etapu o wygodnej przesiadce Z13 na Z10 należy zapomnieć.
Tak samo podczas III fazy ze Śląskiej rusza tylko Z13, a z Dąbrowy trzy linie tramwajowe i zamiast 4 lepsza byłaby tam 7 ze Śląskiej.
Na północ pojedzie tylko wahadło.
Dąbrowskiego to jednak centrum osiedla a nie skraj jak Niższa gdzie de facto były tylko jedna linia 7 dubluje 13 na dodatek jeździły stadem).
Przy Tatrzańskiej jest poczta, wiele sklepów, ryneczek itd....
Okolice Niższej to tylko same bloki i nic poza tym.

ŁTR jest niewydolny niestety. Z dwóch linii 7 i 4 wybrano 4 która wjedzie w środek osiedla i obsłuży większą liczbę mieszkańców. Dla 7 i 13 przynajmniej przy Broniewskiego jest silna konkurencja autobusów.
Kolejna rzecz jak już 4 ma jechać z Dąbrowy to może jechać przez Narutowicza, Kilińskiego (od strony ŁTR)
Nie pojedzie bo brak skrętu pod hotelem Polonia w relacji N-E. Mimo iż był planowany w ostatniej chwili usunięto go z projektu.
13 jest dość mocno pocięta bo jeździ już co 15 minut to jest za rzadko już nie wspominając jakby mieli dać co 20 minut. Ze Stoków do centrum dojedziemy pewnie co 20 minut.
Pocięte będą wszystkie linie - brak kasy. No, może 43 się uchowa przed redukcja liczby kursów....
Ze stoków co 20 minut to jak na dzielnice willową i tak za często.
Blokowisko przy Łagiewnickiej tez ma tylko jedna linie łączącą z centrum, obecnie kursującą rzadziej niż 12 na Stoki mimo iż obsługuje znacznie więcej mieszkańców
W przypadku 13 - na jednej połowie zdubluje się z 9/9a na drugiej połowie z 12/12A (wiem 12A tylko do Żabieńca ale Teofiów to autobusy a nie tramwaj gdzie na obrzeżach osiedla).

Wracając do cięć. widać że dla osłody wpakują maksymalnie wiele linii na najważniejszych potokach aby przynajmniej w relacji do centrum częstotliwości kursów była na jako takim poziomie.


Dla problemu linii 1, 5 i 7.
Jeśli nie można wepchnąć dwóch linii ja 7 1 na ŁTR. To może problem z 5 i 7 rozwiązać jak następuje - proszę nie patrzeć na relacje od pętli do pętli ale pod kątem odcinków jakie zastąpi:

CHOCHOŁA (lub nawet ŻABIENIEC) - Limanowskiego - Pl. Kościelny - Franciszkańska - Północna - Zachodnia - Legionów - Koziny.

Jeśli planuje sie ogryzek jak Z7 to taka linia od strony Kozin oferuje praktycznie to samo. Dojazd do ŁTR'u. Zaś od strony Żabieńca nic się nie zmienia aż do Franciszkańskiej. Ponadto od strony Dołów jest przesiadka na dość istotne w niektórych godzinach połączenie z Bałuckim Rynkiem.

Koziny nadal maja tramwaj do LTR'u zas przejazd Franciszkańską, Pl. Kościelny i Limanowskiego tez jest zachowany.

Jak pisałem nie ma najmniejszego sensu w tym przypadku argumentować że to linia z Żabięńca na Koziny. Nie - jest linia z Żabieńca łącząca z ŁTR, Bałuckim Rynkiem i Franciszkańska jak 5. Zaś z Kozin zapewnia dojazd do LTR.

Gdyby kilka lat temu przy remoncie skrzyżowania Kilińskiego/Pomorska zbudowano skręt w relacji N-W to przebieg tej trasy byłby sensowniejszy a tak to tramwaje (w tym też 6) obsługują Park Śledzia zamiast przejechać przez Pl. Wolności.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez STUDI, łącznie zmieniany 1 raz.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

STUDI pisze:Nie ma autobusów dla KZ. Przyjmij to do wiadomości.
Przecież dopiero co kupili całkiem sporą ilość nówek. Poza tym 7 od pl. Wolności do Kozin chcą zastąpić autobusem, mimo że na tej trasie mógłby pojechać tramwaj.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

Kupili, ale w zamian na pewno na żyletki pójdzie kilka autobusów, których utrzymanie byłoby nieopłacalne.

W najgorszym okresie może pomoże PKS, może Mobilis Kraków, któremu kończy się kontrakt.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

px33 pisze:Kupili, ale w zamian na pewno na żyletki pójdzie kilka autobusów, których utrzymanie byłoby nieopłacalne.
Tyle że w sytuacji, gdy autobusów brakuje, to dość nieodpowiedzialna decyzja. Można je skasować, gdy nie będą już potrzebne. Ale nie teraz.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Kpc21 pisze:]
Tyle że w sytuacji, gdy autobusów brakuje, to dość nieodpowiedzialna decyzja. Można je skasować, gdy nie będą już potrzebne. Ale nie teraz.

Rdzy się nie da pospawać by dalej robiła za blachę :).

Po co złom w którym podstawowe elementy konstrukcyjne się rozpadają niemalże od samego patrzenia na niego. Po co trupy które częściej stoją zepsute niż jeżdżą. W efekcie wydaje się na niie więcej niż przynoszą dochodu

Ten zakup to był czysto odtworzeniowy. Na dodatek niewystarczający wobec potrzeb.

Stan taboru autobusowego nie jest taki super w MPK. 12 letnie Volva juz dawno powinny przejść recykling na żyletki. Nowocześnie niby wyglądające autobusy niech nie wprowadzają w błąd. Jak ma takie coś 10 - 12 lat i nie miało kapitalnego remontu to niestety ale to tylko kupa złomu.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

A hadziewiątki w PKS-ie nadal jeżdżą i mają się bardzo dobrze, choć pospawanej rdzy z pewnością tam nie brakuje. Chociaż Ikarusy chyba już wycofali, przynajmniej dawno żadnego na linii nie widziałem.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

Kpc21 pisze:A hadziewiątki w PKS-ie nadal jeżdżą i mają się bardzo dobrze, choć pospawanej rdzy z pewnością tam nie brakuje.

Trzeba jeszcze mieć kadrę która potrafi zadbać o tabor. A widząc co zrobili z Helmutami to wątpię o to czy w MPK potrafią coś naprawić.

Jak w ramach oszczędności wywalono na pysk pracowników zajezdni przekształcając ich w konduktorów to tak włąśnie jest jak obecnie.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

STUDI pisze:Raczej przesuną. Brak monety. Stawiam na to. Sam doskonale wiesz że wg ambitnych i buńczucznych wypowiedzi mielibyśmy już od dwóch lat zmodernizowaną ulice Legionów.

Skrzyżowanie będzie remontowane w ramach BO, które to pieniądze trzeba wydać w tym roku.

Powiedzmy sobie szczerze na końcowym odcinku Kilińskiego tramwaje jeżdżą puste.

W godzinach szczytu sporo osób oczekuje na Z1 na Chojnach. Nie są to 3 osoby.
Zaś 4 ma być wsparciem ŁTR i można się spodziewać że na ŁTR będzie rozrzedzenie kursowania 2, 3, 6, 11 i 16. zobacz jak chętnie miasto chce się pozbyć linii 16A.

4 wpadnie zapewnie czasowo w zamian za 16A.
Ideę rozumiem - Dąbrowa zapełnia tramwaje zaś pętla Chojny nie.
W ten sposób zmniejszają liczbę niezadowolonych (zostaje niewielka garstka korzystających z dworca Chojny no ale można przecież dojśc do Rzgowskiej/Dachowej i mieć lepsze połączenia niż 1. czy Z1.).

Obecne Z1, czy stała 1 obsługuje nie tylko dworzec, ale spore osiedle na wschód od Kilińskiego. Do Dachowej, Broniewskiego, czy Mochnackiego (do tramwaju) jest za daleko.
px33 pisze:Tylko byłoby fajnie gdyby wytaktowano połączenie Maratońska-Kaliski co 6 lub góra 7,5 minuty.

A po co? Obecnie mamy 98 co kwadrans i 86 co kwadrans.

Poza tym, 98 straci na frekwencji. Linia przestanie być atrakcyjna, bo nie będzie dowozić do centrum (przesiadka łatwa, czy trudna zawsze jest przesiadką). Ci, którzy mieszkają w połowie między Maratońską, a Wyszyńskiego, od razu skierują się do tramwaju. 98 będzie kolejną kuriozalną linią obsługiwaną przez przegubowce, wożącą muchy poza tłumem co 8 godzin do Gilletta.
A Chojny - sorry ale tam tramwaje jeżdżą puste. A z tego Dworca lepiej jest dojść do przystanku Rzgowska Dachowa. Wiem że to dziekie przejście ale wystarczy jeden dzien aby połozc płyty i zdemontować jeden segment ogrodzenia.

Oprócz dworca masz osiedle. Dworzec jest tu marginalny.
A co do dworca - lepsza opcją jest 6, 16, 15, 52, 70, 75 na Rzgowskiej przy Dachowej.

W przypadku gdy ktoś mieszka powiedzmy w wieżowcu na Odyńca, do najbliższego tramwaju musi iść aż do Mochnackiego. Za daleko. 70 pomoże tylko temu kto potrzebuje dojechać w rejon placu Dąbrowskiego.
Okolice Niższej to tylko same bloki i nic poza tym.

No właśnie - bloki. Ludzie muszą dojechac do pracy. Poza tym do pętli na Śląskiej jest niekiedy bliżej z ostatnich bloków osiedla Chojny (Rolnicza, Ogniskowa, okolice) niż do tramwaju/autobusu na Rzgowskiej. Zysk czasowy spory, bo jadąc ze Śląskiej jesteśmy w 10 minut przy Korczaku. Z Kurczaków to 20 minut i podobny spacer.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A po co? Obecnie mamy 98 co kwadrans i 86 co kwadrans.
Razem... dwa autobusy co kwadrans (przy większym szczęściu w odstępach 5 i 10 minut).
I pisząc połączenie mam na myśli wszystko, co jeździ w tej relacji, nie chodzi mi o to żeby nowe 98 jeździło co 6-7,5 min i obecne 86 bez zmian.
Poza tym, 98 straci na frekwencji. Linia przestanie być atrakcyjna, bo nie będzie dowozić do centrum (przesiadka łatwa, czy trudna zawsze jest przesiadką). Ci, którzy mieszkają w połowie między Maratońską, a Wyszyńskiego, od razu skierują się do tramwaju.
A ci, którzy nie mieszkają? Sensem istnienia dowozówki jest to, że kursuje często i ma krótką trasę. Co 15 minut to nie jest często (to nie jest też "wystarczająco często").
Dzięki tej krótkiej trasie (raptem 9 min w jedną stronę (+do 5 min na zmianę kierunku jeśli ma podjeżdżać pod dw. kolejowy) dla najkrótszej relacji, w dodatku ten czas da się ściąć o 1-2 minuty; w pełnej relacji jedzie kwadrans) rozsądna częstotliwość nie będzie wymagała wielu brygad
98 będzie kolejną kuriozalną linią obsługiwaną przez przegubowce, wożącą muchy poza tłumem co 8 godzin do Gilletta.
Na pewno nie przez przegubowce, kolejną cechą dowozówki jest to, że jeżdżą na niej krótkie pojazdy. Po zakończeniu remontu WZ prawdopodobnie poleci kilkadziesiąt przegubowców (większość/wszystkie GNy i, mam nadzieję, wysokopodłogowe conecto)
Do obsługi fabryki należałoby albo przeznaczyć inną linię albo okresowo wzmocnić 98 w kursach zmianowych (na przykład przez SWB z 50, która jeździ i będzie jeździć na przegubowcach)
Jordi
Megagaduła
Posty: 2041
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Post autor: Jordi »

SEC pisze:
STUDI pisze:Powiedzmy sobie szczerze na końcowym odcinku Kilińskiego tramwaje jeżdżą puste.

W godzinach szczytu sporo osób oczekuje na Z1 na Chojnach. Nie są to 3 osoby.

Dokładnie - jeżdżę codziennie z pętli Chojny i wracam tam - około 8-9 na Chojnach zawsze czeka minimum 10 osób na tramwaj, a przy rondzie Insurekcji dosiada się nawet 20-30. W szczycie popołudniowym (16-18 bo tak jadę) do Chojen potrafi dojeżdżać 20-kilka osób, a do Broniewskiego około 40-50... jeśli to jest mało, to sorry...

Na bank będzie protest mieszkańców tamtych okolic - już przy jakimś remoncie aferę zrobili, że 1 skasowali i zaraz wróciła na skróconej trasie co 20 minut... ludziom z Śląskiej/Kilińskiego zwłaszcza starszym, których jest sporo, nie chce się "pedałować" na piechotę do Broniewskiego, czy tym bardziej na Dachową przez bardzo niebezpieczne skrzyżowanie...

Ogólnie ja już czuję jak wesoło będzie na RLL w wakacje jak dowalą 2, 6 i 16 - będzie 2,6,11,15,16,41 i Z11 - korki będą nie z tej ziemi xD
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Jordi, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ