Przystanki na żądanie

[Jordi]

Czyli gorzej niż wczoraj...

Co do opóźnień to rzadko, ale się zdarzały takie opóźnienia, bo czasami na przejeździe potrafi zarobić nawet 5 minut... Zwłaszcza wieczorem. Wczoraj zresztą tak było. Kurs po 22 z Ikei przez przejazd narobił 7 minut spóźnienia (przed przejazdem miał 2).

Teraz kurs do Ikei 3 minuty, a na Retkinię miał 2.

[Kamil.2]

Akurat dzisiaj to przed przejazdem miały takie opóźnienia już, więc nie zależało to od tego czynnika.

[Jordi]

Trzeba obserwować pierwsze tygodnie i ewentualnie wrzuci się wydłużony czas przejazdu w poranny szczyt. Od 8 już jest okej. Zobaczymy czy jak wczoraj kursy po 13 z dzieciakami znowu złapią ponad "regulaminowe" 4 minuty spóźnienia.

A czynników może być sporo mimo, że to linia po wsi jeżdżąca.

[jan_defecto]

Relacja z podróży 68A i G1. Przepraszam za długi post, ale chciałem być dokładny.

Linia 68A kierunek Chocianowice IKEA.
Wsiadam na krańcówce Retkinia i zajmuję miejsce "pilota". Autobus (2456) odjechał z 2 minutowym opóźnieniem, bo stał przy pogocie. Potem wyjazd z krańcówki i mamy -3. Gadaczka ustawiona ewidentnie za cicho. 4 gadające osoby wokół (dwie za mną, dwie obok), plastiki telepiące się na dziurach i prawie nic nie słyszałem (o ile nazwy przystanków były słyszalne z komunikatem przystanek na żądanie były w miarę słyszalne, to komunikatu pani o tym, że trzeba nacisnąć przycisk prawie nie było słychać).
Na Maratońska/Gimnastyczna NŻ zatrzymanie bezzasadne, a na 99% byliśmy opóźnieni skoro wyjazd na Popiełuszki był z wynikiem -3 (brak oczekujących i brak wciśnięcia przycisku - było widno czyli widoczność OK).
Potem na GOŚ NŻ doszło do kuriozalnej sytuacji. Starsza pani wysiadająca zaczyna gadać o przystanku na żądanie jak autobus wjechał już na ten przystanek w kształcie krańcówki, a wcisnęła przycisk dopiero na wysokości wiaty (druga starsza pani kazała jej wciskać, a ta pierwsza się nie posłuchała). Pani wysiadająca była oburzona pomysłem przystanków na żądanie, bo go skrytykowała w rozmowie z drugą panią. Pan w średnim wieku siedział na 4 literach w wiacie do momentu zatrzymania autobusu.
Sanitariuszek/Biwakowa NŻ pan wcisnął przycisk poprawnie, zaraz po usłyszeniu komunikatu o przystanku.
Sanitariuszek/Dw. Łódź Lublinek NŻ para nastolatków wstała, stała sobie dość długo przy pierwszych drzwiach. Wcisnęli przycisk jak im dopiero go pokazałem i powiedziałem, że trzeba wcisnąć. Chłopak wiedział o przystankach na żądanie bo zaczął o tym gadać jak wstał z miejsca.
Łaskowice/Nad Dobrzynką NŻ. Panowie wsiadający siedzieli w wiacie do momentu zatrzymania autobusu. Pan wysiadający wcisnął STOP dopiero jak autobus stawał na przystanku, a stanął przy drzwiach jakieś kilkanaście sekund wcześniej.
Chocianowicka 199 NŻ, tu pani nie zauważyłem, na szczęście kierowca zauważył, prawdopodobnie pani siedziała w wiacie do wjazdu autobusu na przystanek.

Puste zatrzymania na przystankach stałych: Chocianowicka 143.
Stop wciśnięty z odpowiednim wyprzedzeniem przed przystankiem stałym Pabianicka/Chocianowicka.
Opóźnienie odjazdu z krańcówki -2, opóźnienie przyjazdu na Pabianicka/Długa gdzie wysiadłem -7 (zamknięty przejazd kolejowy).
W tym kursie wielu pasażerów wymagało od kierowcy posiadania zdolności telepatycznych. Chce się wysiąść na NŻ to przycisk należy wcisnąć odpowiednio wcześniej. Chce się wsiąść to należy 4 litery podnieść wcześniej i stanąć w widocznym miejscu (np. na wysokości słupka), a nie siedzieć w wiacie. Kierowca był bardzo wyrozumiały, bo zatrzymał się kilka razy gdy pasażerowie ewidentnie nie byli zainteresowani wymianą pasażerską (siedzenie w wiacie do ostatniej chwili, nie wciskanie przycisku z odpowiednim wyprzedzeniem).

Linia 68A kierunek Retkinia.
Wsiadam na krańcówce. 2458 podjechał 2 minuty spóźniony, zajmuję miejsce "pilota". Gadaczka działa w miarę OK. Nie jest to poziom głośności jak w Swingu, ale dobrze ją słychać.
Chocianowicka 57 NŻ, Sanitariuszek/Łaskowice NŻ, Sanitariuszek/Dw. Łódź Lubilnek NŻ pasażerowie oczekujący na autobus stali ładnie w widocznym miejscu.
Łaskowice/Nad Dobrzynką NŻ - kierowca stanął niepotrzebnie, brak wciśniętego STOP, brak oczekujących. Na usprawiedliwienie mogę dodać, że było już ciemno i na tym przystanku jest strasznie ciemno, dlatego kierowca stanął profilaktycznie.

Puste zatrzymania na przystankach stałych. Pabianicka/Długa, Chocianowicka 199, Maratońska/Golfowa.
Stop wciśnięty z odpowiednim wyprzedzeniem przed przystankiem stałym Chocianowicka 95.
Opóźnienie odjazdu z krańcówki -2. Na Maratońska/Kolarska NŻ gdzie wysiadłem (oczywiście STOP/DRZWI wciśnięty prawidłowo zaraz po ruszeniu z Maratońska/Golfowa) opóźnienie wynosiło -5.
Zauważyłem, że zapowiedź Następny przystanek Sanitariuszek/Biwakowa w kierunku Retkini jest w dobrym miejscu, ale zapowiedź Przystanek Sanitariuszek/Biwakowa jest jak autobus zbliża się do ronda, czyli daleko za tym przystankiem.

Przejazd G1 z Maratońska/Kolarska NŻ na krańcówkę Retkinia
Na Maratońska/Kolarska NŻ (oczekiwałem na wysokości znaku przystankowego umieszczonego na wiacie) wsiadłem w G1, które podjechało minutę po odjeździe 68A, w celu sprawdzenia poprawności działania informacji pasażerskiej w innym rodzaju pojazdu. Podjechał 2055. Gadaczka ustawiona na mniej więcej taką samą głośność jak w 2458.
Puste zatrzymanie na przystanku stałym Maratońska/Popiełuszki.
Na Maratońska/Gimnastyczna NŻ brak wymiany pasażerskiej, przystanek pominięto. Pasażerowie nie wciskali przycisków STOP przed przystankami stałymi.


Uwagi do informacji pasażerskiej.
Niestety informacja pasażerska w autobusach to jest jakiś dramat (sprawdzałem w wozach 2055, 2456, 2458).
Na wyświetlaczach żadnej informacji o przystankach NŻ. Informacja jest tylko w gadaczce.
Wyświetlacze powinny być zaprogramowane następująco:
- Czerwone LED pod sufitem
Następny przystanek (NŻ):
nazwa przystanku
Przystanek (NŻ)
nazwa przystanku
- Choinka elektroniczna
Przy każdej nazwie przystanku NŻ w wykazie napis NŻ. Wyświetlanie następnego i bieżącego przystanku w tym pasku nad wykazem przystanku jako Następny przystanek (NŻ): nazwa przystanku, Przystanek (NŻ) nazwa przystanku.
- Wyświetlacz LCD podsufitowy (dotyczy wozów od 2014 i nowszych). Powinno być zaprogramowane Następny przystanek (NŻ) nazwa przystanku - PRZYSTANEK NA ŻĄDANIE (komunikat przewijany), oraz Przystanek (NŻ) nazwa przystanku - PRZYSTANEK NA ŻĄDANIE - prawie jak w Warszawie, tylko u nich nie stosuje się oznaczenia (NŻ), ale (Ż).
Scroll na wyświetlaczach czerwonych LED pod sufitem (tak jest we wszystkich autobusach od 2013 i nowszych oraz w tramwajach modernizowanych od tego samego roku) oczywiście nie działa i dłuższe nazwy przystanków są ucięte.
Ponadto wyrównać poziom głośności we wszystkich pojazdach do poziomu głośności w Swingach.

Jeżeli chodzi o stronę MPK, to informacja o NŻ jest tylko w widoku tabliczka jak na przystanku i nie ma napisane w legendzie pod godzinami odjazdu co to NŻ oznacza. W tym podstawowym widoku i podczas wybierania przystanków niestety nie ma informacji o NŻ.

Reasumując informacja w pojazdach i na stronie MPK jest do poprawki.
Po okresie testowym tzn. jakieś dwa tygodnie po wprowadzeniu NŻ w całym mieście wyłączyć ten dodatkowy komunikat o konieczności wciśnięcia przycisku. Ponadto z komunikatu "przystanek na żądanie" można wywalić "przystanek", żeby było krócej. Przykładowo w Trójmieście jest samo "na żądanie" i wszyscy wiedzą o co chodzi.

[Kpc21]

Ludzie muszą się przyzwyczaić. I kierowcy, najwyraźniej, też. Pewnie jeżdżą na pamięć i na pamięć zatrzymują się na przystankach, na których teraz zatrzymywać się nie muszą.

Na pewno czytelniejsze dla pasażerów byłoby rozwiązanie, w którym po prostu wszystkie przystanki byłyby na żądanie – jak w Niemczech. Ale tak czy inaczej nie jest żadnym wysiłkiem wciśnięcie przycisku przed każdym przystankiem, na którym chce się wysiąść, bez względu na to, czy jest na żądanie, czy nie. Jak ktoś nie jest pewny, czy przystanek jest na żądanie, czy nie, to wystarczy, że to po prostu zrobi – to przecież nic nie kosztuje.

[Jordi]

Dziś rano ostatnie poranne 68B na Retkinię miało na Maratońskiej... 15 minut opóźnienia. Pytanie skąd się wzięło tak ogromne spóźnienie.

Poza tym kurs po 7 na IKEA miał 6 minut...

Na razie ewidentnie jest problem z porannym szczytem. Powodem też na pewno to, że 68B nie ma postoju na Rudzie, gdzie wyrównałby opóźnienie.

[jan_defecto]

Przejechałem się po raz kolejny 68A.
Jest duży postęp pasażerowie wciskają przyciski STOP/DRZWI z wyprzedzeniem i czekają w widocznym miejscu (można załapać).
Zauważyłem, że dodano NŻ do nazw przystanków i na wyświetlaczu podsufitowym diodowym jest NŻ po nazwie przystanku (sprawdzone w dwóch gniotach - numerów nie podam, bo nie chcę, żeby kierowca opisany niżej miał problem).
Nowszymi wozami nie jechałem, bo dzisiaj chyba takich nie było (widziałem trzy M121MB), ale tam pewnie jest problem z dopiskiem NŻ na wyświetlaczu diodowym, bo w wozach od rocznika 2013 nie działa scroll i są wyświetlane ucięte nazwy przystanków.
W kierunku Retkini wyświetla niepotrzebnie, że Chocianowicka 95 i 199 są NŻ, a w tym kierunku są stałe.
Trzeba poprawić zapowiedź Następny przystanek: Maratońska/Gimnastyczna NŻ, bo jest za późno, generalnie w obu kierunkach, a szczególnie w kierunku Retkini (wygłaszana jest jak autobus mija przystanek, w kierunku IKEI jest lepiej bo mniej więcej w połowie drogi, ale najlepiej jakby była wygłaszana zaraz po ruszeniu z Maratońska/Popiełuszki, bo to krótki odcinek).
Jechałem dwoma M121MB. W jednym gadaczka działała na jakieś 3,5 (w skali akademickiej czyli 2-5), czyli OK, ale można było dać głośniej. W drugim najpierw nie działała (od IKEI do Łaskowice/Nad Dobrzynką), a potem działała z idealną głośnością. Czyli za pierwszą część trasy zasłużone 2, a za drugą zasłużone 5, czyli licząc średnią tych dwóch ocen daję 3,5.

Niestety trafiłem na jeden moim zdaniem bardzo poważny problem. Jeden z kierowców jadąc w stronę Retkini nie wiedział, które przystanki są NŻ jednokierunkowo (NŻ tylko w stronę IKEI) i je olewał.
Na jednym z nich (Chocianowicka 95) chciała wysiąść pasażerka i doszło do dyskusji (autobus zatrzymał się jakieś 10 metrów za słupkiem, bo pasażerka wcisnęła przycisk tak jak byłby to przystanek stały, czyli bez wyprzedzenia).
Kierowca wstał, wychylił się przez kabinę i przypomniał, że na przyszłość trzeba wcześniej wciskać przycisk. Był bardzo grzeczny. Pasażerka przypomniała mu, że jest to przystanek stały. Potem ja przypomniałem, że Chocianowicka 95 i Chocianowicka 199 są NŻ tylko w stronę IKEI. Na to odparł mi, że ma w komputerze, że to NŻ. Na Chocianowicka 199 nikt nie wsiadał i nikt nie wysiadał, ale kierowca olał STAŁY przystanek i się nie zatrzymał. Pasażerowie jak się zorientowali, że kierowca nie zna statusów przystanków to wciskali STOP nawet przed stałymi (Popiełuszki 21 i nawet przed krańcówką Retkinia).

Jak rozwiązać problem. Robić NŻ zawsze dwukierunkowo. Nie różnicować przystanków w jednym zespole. Nie dość, że źle pokazuje na wyświetlaczach, to jeszcze myli kierowców. Jak mamy wskaźnik pustych zatrzymań na przystanku w kierunku A wynoszący poniżej 50%, a w kierunku B powyżej 50%, to robić NŻ w obie strony mimo, że jeden przystanek formalnie nie spełnia kryteriów (przecież różnice są pewnie maksymalnie 5%).

[Yakuzzi]

Od 19.11 kolejny przystanek NŻ Zakładowa/Józefiaka dla wszystkich jeżdżących tam linii.
Pytanie czemu tylko ten? Na Zakładowej od Hetmańskiej do Andrzejowa przynajmniej połowa przystanków mogłaby być NŻ.

[kuba_łódź]

Na Zakładowej od Hetmańskiej do Gajcego wszystkie przystanki z wyjątkiem tego przy Dyspozytorskiej powinny być NŻ - tym bardziej teraz gdy przez Zakładową jeździ 5 linii autobusy tylko blokują ruch zatrzymując się bez sensu na wszystkich przystankach.

[Woronin]

Na Zakładowej jedynymi autobusami blokującymi ruch są te należące do MPK bo 201 i 202 na szczęście nie zatrzymują się gdy nikt nie ma takiej potrzeby.

[kuba_łódź]

No i właśnie autobusów MPK jest najwięcej

[Kpc21]

Na Zakładowej jedynymi autobusami blokującymi ruch są te należące do MPK bo 201 i 202 na szczęście nie zatrzymują się gdy nikt nie ma takiej potrzeby.

Ale robią to, w zasadzie, wbrew wszelkim zasadom.

[mig]

Od 19.11 kolejny przystanek NŻ Zakładowa/Józefiaka dla wszystkich jeżdżących tam linii.
Pytanie czemu tylko ten? Na Zakładowej od Hetmańskiej do Andrzejowa przynajmniej połowa przystanków mogłaby być NŻ.

Na razie tylko jeden doraźnie żeby nie blokować bez sensu obciążonego wzmożonym ruchem skrzyżowania Zakładowa/Józefiaka.

[jan_defecto]

Dzisiaj opublikowano dwa artykuły dotyczące przystanków na żądanie.

Od nowego roku przystanki NŻ na 51AB i 66 informuje Radio Łódź
Będzie 17 takich przystanków na Łagiewnickiej, Okólnej, Wycieczkowej, Serwituty. Przystanki NŻ mają dotyczyć też linii 61 i ZDiT wysłał pismo w tej sprawie do Zgierza.
Ponadto informują, że ZDiT rozważa wprowadzenie NŻ na 77 i 90C.
1) Po wprowadzeniu NŻ powinien zostać wprowadzony zakaz taborowy na liniach 51AB i 66 dla Volvo 7000 z rocznika 2003, ze względu na brak SIP (brak gadaczki i wewnętrznego wyświetlacza).
2) Jeżeli chodzi o Markab to będzie potrzebny zakaz taborowy dla 1498 na 61, bo nie ma on ani jednego przycisku STOP i nie ma jak zasygnalizować konieczności zatrzymania pojazdu (powiadomienie ustne wymaga przepychania się przez cały autobus, a rozmowa z kierowcą podczas jazdy jest zabroniona - czyli jest nielegalne).

Transport-Publiczny.pl informuje o:
- przystanku NŻ Zakładowa/Józefiaka
- o tym, że ZDiT jeszcze w tym roku poinformuje o kolejnych liniach, które dostąpią zaszczytu wprowadzenia przystanków NŻ
- o planowanym wydłużeniu czasu przejazdu linii 68AB

Lista NŻ wyprowadzanych od nowego roku na liniach 51AB, 61, 66 jest dostępna na stronie UMŁ
Niestety trafią się dwa kolejne jednokierunkowe NŻ, a będą nimi Łagiewnicka/Kuropatwia kierunek Modrzew i Okólna Serwituty kierunek Rondo Powstańców. Jak pisałem w poście z 9 listopada widocznym na tej stronie istnieje ryzyko pomyłki kierowcy, bo takie przystanki są oznaczane jako NŻ w sterowniku w obie strony.

Ciekawe ile czasu zajmie wprowadzenie docelowej siatki przystanków NŻ.

[Kpc21]

2) Jeżeli chodzi o Markab to będzie potrzebny zakaz taborowy dla 1498 na 61, bo nie ma on ani jednego przycisku STOP i nie ma jak zasygnalizować konieczności zatrzymania pojazdu (powiadomienie ustne wymaga przepychania się przez cały autobus, a rozmowa z kierowcą podczas jazdy jest zabroniona - czyli jest nielegalne).

Będzie jak w PKS-ach – kierowca patrzący, czy ktoś nie podszedł do drzwi.

[kuba_łódź]

A może zamiast bawić się w jakieś zakazy taborowe prościej byłoby założyć wewnątrz w Emtalach jakieś stare tablice R&G z magazynu i podłączyć głośniki ? Te autobusy, a przynajmniej znaczna ich część jeszcze trochę z nami zostanie.

Również Zgierz powinien się dostosować przed wprowadzeniem przystanków na żądanie - jednak montaż w autobusie przycisków STOP chyba nie wymaga nie wiadomo jakich nakładów pracy.

[BB93]

2) Jeżeli chodzi o Markab to będzie potrzebny zakaz taborowy dla 1498 na 61, bo nie ma on ani jednego przycisku STOP i nie ma jak zasygnalizować konieczności zatrzymania pojazdu (powiadomienie ustne wymaga przepychania się przez cały autobus, a rozmowa z kierowcą podczas jazdy jest zabroniona - czyli jest nielegalne).

Będzie jak w PKS-ach – kierowca patrzący, czy ktoś nie podszedł do drzwi.

Tylko że 1498 to czterodrzwiowy przegubowiec, a nie Autosan, w którym 90 % pasażerów wysiada z przodu No i na 61 w godzinach szczytu jest spory tłok, w przeciwieństwie do PKS-ów.

[mig]

A może zamiast bawić się w jakieś zakazy taborowe prościej byłoby założyć wewnątrz w Emtalach jakieś stare tablice R&G z magazynu i podłączyć głośniki ? Te autobusy, a przynajmniej znaczna ich część jeszcze trochę z nami zostanie.

Na pewno zajezdnia będzie się bawić w przeróbki wozów, które za kilka miesięcy znikną, już to widzę Zejdź na ziemię.

Jak pisałem w poście z 9 listopada widocznym na tej stronie istnieje ryzyko pomyłki kierowcy, bo takie przystanki są oznaczane jako NŻ w sterowniku w obie strony.

Guzik prawda, nie siej dezinformacji.
Proszę o niepodawanie swoich przypuszczeń/podejrzeń jako sprawdzonych faktów bo polecą ostrzeżenia - tyczy się to wszystkich.

[kuba_łódź]

A może zamiast bawić się w jakieś zakazy taborowe prościej byłoby założyć wewnątrz w Emtalach jakieś stare tablice R&G z magazynu i podłączyć głośniki ? Te autobusy, a przynajmniej znaczna ich część jeszcze trochę z nami zostanie.

Na pewno zajezdnia będzie się bawić w przeróbki wozów, które za kilka miesięcy znikną, już to widzę Zejdź na ziemię.

To chyba szykują się spore cięcia, skoro Limanka chce wyciąć 26 Volv w zamian za 13 Solarisów...

[Kuba]

Są 24 sztuki Volvo, to raz, a dwa - przyjdą też Isuzu, które mogą być wysłane na linie, na które teraz Limanka puszcza solówki (np. 66 czy 84 - tu już mamy 4 solówki mniej), więc pewnie się to jakoś zrównoważy.
Wracając do tematu - też uważam, że nie ma sensu "inwestować" w stary tabor. Poza tym nie wiadomo czy MPK ma tyle starych tablic R&G na zbyciu, bo czasami sprzedawali wozy w całości, z całym wyposażeniem. Przystanki na żądanie będą tworzone stopniowo. Pewnie jeszcze długo znajdzie się wiele linii, na których nie będzie NŻ i na te linie będzie można je puszczać.