Nowe tablice informacyjne na przystankach

[STUDI]

Do realizacji z BO2014:

Limanowskiego / Sierakowskiego
Limanowskiego / Piwna
Limanowskiego / Pułaskiego
Zachodnia / Limanowskiego
Zachodnia / Lutomierska
Zachodnia / Manufaktura
Kilińskiego / Pomorska
Kilińskiego / Rewolucji 1905
Rondo Lotników Lwowskich


Z jednej strony przyklasnąć zaś drugiej szkoda że montowany będzie bubel. No bo jak nie nazwać bublem jeśli na przystankach T+A (Łagiewnicka, Przybyszewskiego) są wyświetlane tylko odjazdy linii 3....
A gdzie autobusy? To samo dotyczy przystanku Pl. Niepodległości....
Pomijam to że wg tych tablic tramwaje na trasie się wyprzedzają nagle znikają nagle się pojawiają itd.... Czasem jeden odjazd pojawia kilkukrotnie itd... No ale przysłowiową wstęgę przecięto.

Niestety takie są efekty tego że urzędnik nie odpowiada za swoje decyzje. Mamy wywalone miliony w niedziałające buble.

[SEC]

Nie mnóż tematów na potęgę.

Wymienione wyżej tablice będą tylko na przystankach tramwajowych, nie A-T, więc logiczne, że odjazdy autobusów nie będą się wyświetlały.

Istniejące będą "poprawiane" po skończeniu W-Z i systemu sterowania ruchem. Brakuje też jeszcze GPSów w pojazdach. Na wszystko przyjdzie czas.

[px33]

Brakuje też jeszcze GPSów w pojazdach.

Sprzęt jest w naprawdę sporej liczbie autobusów (wszystkie autobusy z nowym monitoringiem, czy to z GMV, czy Novamedią czy R&G), tylko nie jest połączony z Rapidem.

A że Rapid za rok najprawdopodobniej idzie na śmietnik, nie sądzę żeby ktokolwiek robił cokolwiek w kierunku integracji.

A bublem są tablice na Puszkina, które nigdy nie tworzyły żadnej wartości dodanej, nie mają nawet zegara. Boję się tylko, że po wymianie systemu, obecne tablice mogą się okazać niekompatybilne, a jak widać na Puszkina, ZDiT niespecjalnie się tym przejmuje

[STUDI]

Boję się tylko, że po wymianie systemu, obecne tablice mogą się okazać niekompatybilne, a jak widać na Puszkina, ZDiT niespecjalnie się tym przejmuje

Typowe dla państwowego, oraz typowe dla urzędników.
Nie moja kasa, nie moja własność to mam to głęboko gdzieś.

Wymienione wyżej tablice będą tylko na przystankach tramwajowych, nie A-T, więc logiczne, że odjazdy autobusów nie będą się wyświetlały.

Przybyszewskiego, Łągiewnicka, Pl. Niepodległości są tam przystanki A+T.
Kupowanie czegoś co działa byle jak jest karygodną niegospodarnością.
Po pierwszych tablicach widać było ze to jedno wielkie G i nadal ZDiT brnie w te buble.

Istniejące będą "poprawiane" po skończeniu W-Z i systemu sterowania ruchem. Brakuje też jeszcze GPSów w pojazdach. Na wszystko przyjdzie czas.

Od 2008 roku "poprawiane" są. Nie ma tłumaczenia. Bubel. A zakupem powinna się zając prokuratura.
Nie tak dawno znowu były problem z przystankami końcowymi. W nocy wyświetlane są dziwne odjazdy na trasie ŁTR.
Od 2008 roku nie można doprowadzić ich do tego by działały. Za 10 lat też będzie ta sama śpiewka z nimi. Bo albo się to daje uruchomić od razu albo nigdy.

Co do mnożenia tematów - jakaś propozycje gdzie to wpakować. Wiecej miejsca w bazie zajmuje treść tematu (i bardziej upierdliwe dla baz relacyjnych pole memo) niż sam temat

[Kpc21]

Brakuje też jeszcze GPSów w pojazdach.

I co z tego? W tramwajach też często brakuje, a jakoś na tablicach się wyświetlają (według rozkładu jazdy a nie rzeczywistej lokalizacji).

[STUDI]

Brakuje też jeszcze GPSów w pojazdach.

I co z tego?

W przypadku sieci tramwajowej to w całości można zrobić bez GPS'u i na dodatek pewniejsze w lokalizowaniu. Dodatkowe urządzenie na wózku z ID pojazdu plus czujnik/odbiornik przy szynie w okolicy przystanku, rozjazdu.
A kabelek od panelu informacji pasażerskiej czy kasowników do nadajnika na wózku przesłałby numer linii, brygadę.

Z autobusami trudniej, ale tez dałoby się to zrobić. Pętle przy skrzyżowaniach mogą pełnić role wykrywaczy pojazdów MPK mniej więcej na takiej samej zasadzie co karty RFID

Inne podejście to wykorzystanie przystanków, samoczynny nadajnik radiowy, autobus odbiera sygnał, i wysyła do centrali. Wykorzystać można sieć GSM.
Przystanki mają swoje numery wiec z automatu wiemy gdzie jest pojazd.

Możliwości jest wiele i naprawdę nie musi to być GPS, który wg mnie nie jest najlepszym wyborem. Metoda jaką proponuję dla tramwajów nie dopuściłaby tak jak GPS do idiotyzmu w postaci wyprzedzających się tramwajów.

[STUDI]

OT start

Jako ciekawostka, władze przyklepały likwidację planów budowy trasy Karskiego. Bowiem zgodziły się na realizację parku pomiędzy Lutomierską a Drewnowską - a jedyne takie miejsce jest pasie terenu zarezerwowanego dla trasy Karskiego. Jak już będzie park to już nie da się w jego miejsciu poprowadzić drogi. Sprytnie ci od piesków zablokowali trasę Karskiego.

OT koniec

[M. Kaźmierczak]

OT start

Jako ciekawostka, władze przyklepały likwidację planów budowy trasy Karskiego. Bowiem zgodziły się na realizację parku pomiędzy Lutomierską a Drewnowską - a jedyne takie miejsce jest pasie terenu zarezerwowanego dla trasy Karskiego. Jak już będzie park to już nie da się w jego miejsciu poprowadzić drogi. Sprytnie ci od piesków zablokowali trasę Karskiego.

OT koniec

Mają rację. Co dałaby ta trasa? Nic. Ludzie gdzieś muszą wyprowadzać psy, chodzić na spacery, czy nawet opalać się. To pole jest do tego idealne.

[STUDI]

Mają rację. Co dałaby ta trasa? Nic. Ludzie gdzieś muszą wyprowadzać psy, chodzić na spacery, czy nawet opalać się. To pole jest do tego idealne.

I niestety dopięli swego.
Za chwilę zablokują trasę Konstytucyjną.

Potem będzie gadanie że tramwaje i kamienice blokują ruch samochodowy i są przez to korki.

Zabrakło władzom najpierw myślenia. Przecież wystarczyło negatywnie zaopiniować ze park kolidować będzie z planowaną inwestycja drogową.

Powtórka z Trasą Górna, Rudzką gdzie ktoś wpływowy (a raczej wpływowa) zabraniał budowy trasy Górne, zabraniał lokalizacji przystanku dla autobusów itd (bo autobusy robią na przystanku "pssst" i nie może ona spać spokojnie przez to - autentyczny cytacik)...

[M. Kaźmierczak]

Mają rację. Co dałaby ta trasa? Nic. Ludzie gdzieś muszą wyprowadzać psy, chodzić na spacery, czy nawet opalać się. To pole jest do tego idealne.

I niestety dopięli swego.
Za chwilę zablokują trasę Konstytucyjną.

Potem będzie gadanie że tramwaje i kamienice blokują ruch samochodowy i są przez to korki.

Tak, najlepiej zlikwidujmy wszystkie parki, a na spacery, czy to z osobą towarzyszącą czy to z psem, będziemy chodzić wzdłuż dwupasmowych tras. Nie dziwie się wcale mieszkańcom, że blokują ten pomysł, sporo w okolicy nie ma żadnego innego większego parku.
Jaki przebieg miałaby mieć trasa Karskiego? Jeśli miałaby się kończyć na Ogrodowej to nie ma ona najmniejszego sensu.
Łódź będzie w miarę odkorkowana gdy zakończą się wszystkie realizowane inwestycje i wreszcie powstanie ring łódzki.
Konstytucyjnej nie zablokują.

[STUDI]

Tak, najlepiej zlikwidujmy wszystkie parki,

Tego nie napisałem.

sporo w okolicy nie ma żadnego innego większego parku.

Jakby się przyłożyć to by się i teren znalazł.

Jaki przebieg miałaby mieć trasa Karskiego? Jeśli miałaby się kończyć na Ogrodowej to nie ma ona najmniejszego sensu.

Miała póść dalej dwoma równoleglymi ulicami i które potem przy Skłodowskiej przeszłyby w dwujezdniowa Łąkową.

Jak widać na Łąkowej nic się nie dzieje wiec znowu mamy kawałej szerokiej drogi która się urywa. Na razie zachęca do zablokowania Kopernika.

Łódź będzie w miarę odkorkowana gdy zakończą się wszystkie realizowane inwestycje i wreszcie powstanie ring łódzki.

Ni e odkorkuje się bo układ ulic jest niewydolny. Nadal będą korki przy kośc sw Teresy, na Kosciuszki, Na skrzyżowaniu Marszałków itd...

Do tego ulice z uspokojonym ruchem naturalnie zwiększa ruch na alternatywnych przejazdach.

A ring niczego nie zmieni jeśli A1 i A2 są płatne. Nikt kto ma jechać regularnie np. spod Strykowa do Rzgowa nie skorzysta z płatnej drogi.

A1 płatna - na odcinku od Grupy do Pruszcza. Pusto, prawie w ogóle TIR'ów. A potem na tej starej drodze od Grupy do Świecia TIR za TIR'em, jak myślisz czemu? Bo opłata na autostradzie.
Myślenie firm przewozowych jest proste żadnych wydatków opłat itd.. Naszych oraz yym bardziej tych z terenów byłego ZSRR.

Ponadto korki na wlotach na reng tez skutecznie zniechęcą.

Jak widać na Łąkowej nic się nie dzieje wiec znowu mamy kawałej szerokiej drogi która się urywa. Na razie zachęca jedynie do zablokowania Kopernika i już jest powszechny głoś że idioci zwęzili Kopernika by utrudnić przejazd.

Łódź będzie w miarę odkorkowana gdy zakończą się wszystkie realizowane inwestycje i wreszcie powstanie ring łódzki.

Ni e odkorkuje się bo układ ulic jest niewydolny. Nadal będą korki przy kośc sw Teresy, na Kościuszki, Na skrzyżowaniu Marszałków itd...

Do tego ulice z uspokojonym ruchem naturalnie zwiększa ruch na alternatywnych przejazdach. Samochody muszą jakoś przejechac. Jak zabierzesz jakiś przejazd to wzrośnie natężenie ruchu na innych.

A ring niczego nie zmieni jeśli A1 i A2 są płatne. Nikt kto ma jechać regularnie np. spod Strykowa do Rzgowa nie skorzysta z płatnej drogi.

A1 płatna - na odcinku od Grupy do Pruszcza. Pusto, prawie w ogóle TIR'ów. A potem na tej starej drodze od Grupy do Świecia TIR za TIR'em, jak myślisz czemu? Bo opłata na autostradzie.

Myślenie firm przewozowych ( i nie tlyko przewozowych) jest proste żadnych wydatków opłat itd.. Naszych oraz tym bardziej tych z terenów byłego ZSRR. Każdy koszty tnie. A wydatek na bilecik autostradowy to OK ale jedynie z własnej kieszeni kierowca opłaci.

Ponadto korki na wlotach na autostrady i eski tez skutecznie zniechęcą.

Zobaczysz jak nagle wzrośnie liczba tirów na starej drodze do Łowicza jak tylko wprowadza opłaty na A2 na tym nowym odcinku do Warszawy.

Ponadto przez te 2 kolejne lata ilość samochodów jeszcze wzrośnie a nie zmaleje. .

Konstytucyjnej nie zablokują.

Zablokują. Droga ma przeciąć park. Ten nieużytek pomiędzy Niciarnianą a d. ulica Konstytucyjną jest oficjalnie parkiem.
Zaś po wybudowaniu A1, nie będzie możliwe wybudowanie równoleglej drogi o podwyższonym standardzie, ani podniesienie standardu istniejącej drogi w 30km wzdłuż autostrady. Przypadek słynnej awantury w Jaworznie o nielegalnie budowaną wewnątrz miejsca obwodnicę śródmieścia Jaworzna. Zrobiono kawałek trasy przez Jaworzno dzięki uporowi burmistrza ale jednak potem skutecznie zablokowano dokończenie tej inwestycji. Bo byłaby konkurencją dla płatnej A4.

[SEC]

OT start

Jako ciekawostka, władze przyklepały likwidację planów budowy trasy Karskiego. Bowiem zgodziły się na realizację parku pomiędzy Lutomierską a Drewnowską - a jedyne takie miejsce jest pasie terenu zarezerwowanego dla trasy Karskiego. Jak już będzie park to już nie da się w jego miejsciu poprowadzić drogi. Sprytnie ci od piesków zablokowali trasę Karskiego.

OT koniec

Park (a w zasadzie dwa oddzielone) ma powstać poza pasem drogowym. Planuje się budowę drogi w nowej perspektywie finansowej UE.

Park powstanie na obszarze poza korytarzem trasy Karskiego. Możliwa będzie realizacja i parku, i drogi - zapewnia Grzegorz Gawlik z biura prasowego UMŁ. - Park ma znaleźć się po zachodniej stronie przedłużenia ulicy Karskiego.

[STUDI]

Park (a w zasadzie dwa oddzielone) ma powstać poza pasem drogowym. Planuje się budowę drogi w nowej perspektywie finansowej UE.

To chyba dt Konstytucyjnej a nie Karskiego. Nawet w takiej sytuacji jest moźliwość manipulowania ze jest to jeden pak przecinany drogą.
Najpierw drogę zbudować a potem pozwalać na parki bo po zmianie włądz może sie okazać będą tylko parki

Park powstanie na obszarze poza korytarzem trasy Karskiego. Możliwa będzie realizacja i parku, i drogi - zapewnia Grzegorz Gawlik z biura prasowego UMŁ. - Park ma znaleźć się po zachodniej stronie przedłużenia ulicy Karskiego.

To tylko słowa rzecznika bez odniesienia do podstaw prawnych. Na dodatek wypowiedziane by urwać niewygodne pytania. Zobaczymy co będzie w projekcie budowlanym.

Jakoś po cichu zrezygnowano z budowy drugiej jezdni na Łąkowej od Kopernika do Skłodowskiej. Przypadek?

[Kpc21]

OT start

Jako ciekawostka, władze przyklepały likwidację planów budowy trasy Karskiego. Bowiem zgodziły się na realizację parku pomiędzy Lutomierską a Drewnowską - a jedyne takie miejsce jest pasie terenu zarezerwowanego dla trasy Karskiego. Jak już będzie park to już nie da się w jego miejsciu poprowadzić drogi. Sprytnie ci od piesków zablokowali trasę Karskiego.

OT koniec

Z tego co wiem, park ma być poza pasem, gdzie ma powstać Karskiego.

Co nie znaczy, że ludziom nie może się nie spodobać budowa trasy (od której wiadomo od dzisiątek lat...) wzdłuż parku.

[STUDI]

Co nie znaczy, że ludziom nie może się nie spodobać budowa trasy (od której
wiadomo od dzisiątek lat...) wzdłuż parku.

... i funduje im się świetny argument w postaci parku przecinanego drogą.

[M. Kaźmierczak]

Co nie znaczy, że ludziom nie może się nie spodobać budowa trasy (od której wiadomo od dzisiątek lat...) wzdłuż parku.

Oczywiście, że może się nie spodobać. Mają do tego pełne prawo.

[SEC]

Jakoś po cichu zrezygnowano z budowy drugiej jezdni na Łąkowej od Kopernika do Skłodowskiej. Przypadek?

Poszerzenie czeka na opuszczenie przez lokatorów pechowej kamienicy.

Po raz kolejny - nie doszukuj się spisków, bo będzie kasowane bez zagłębiania się w treść.

[STUDI]

Oczywiście, że może się nie spodobać. Mają do tego pełne prawo.

Tyle że wtedy potrafią wygrzebać jakiś zapis prawny i można dostać czerwone światło dla planowanej drogi. Po co utrudniać sobie życie - (z punktu widzenie miasta)?