Liczenie pasażerów na liniach N3 i N6.

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
patryks92
Coś mówi
Posty: 30
Rejestracja: pt 22:00, 02 lis 2007
Lokalizacja: Łódź

Liczenie pasażerów na liniach N3 i N6.

Post autor: patryks92 »

Czy ktoś zna powody liczenia pasażerów na tych trasach?
Awatar użytkownika
Karol
Administrator
Posty: 1996
Rejestracja: sob 15:31, 10 lis 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Karol »

Bardzo możliwe, że będą kolejne cięcia, ale to raczej dopiero po wyborach samorządowych. Obrazek
Obrazek
Jordi
Megagaduła
Posty: 2041
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Post autor: Jordi »

Mimo, że mieszkam na Rudzie, to uważam, że N3 co 30 minut jest bez sensu, bo od osiedla CZMP wozi powietrze. Bardzo często jadę sam, albo z 1-2 innymi osobami.

N3 jak ograniczą, to pewno po prostu w weekendy zrobią co drugi kurs skrócony do CZMP. W tygodniu nie ma co ciąć zwłaszcza, że linia jest teraz "dowozówką" do zajezdni Chocianowice dla motorniczych o 2 i 3...

Co do N6 to jedyny sposób na cięcie, to usunięcie Imielnika i wszystkie kursy do Ronda Powstańców.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Jordi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Karol
Administrator
Posty: 1996
Rejestracja: sob 15:31, 10 lis 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Karol »

Jordi pisze:Mimo, że mieszkam na Rudzie, to uważam, że N3 co 30 minut jest bez sensu, bo od osiedla CZMP wozi powietrze. Bardzo często jadę sam, albo z 1-2 innymi osobami.

N3 jak ograniczą, to pewno po prostu w weekendy zrobią co drugi kurs skrócony do CZMP. W tygodniu nie ma co ciąć zwłaszcza, że linia jest teraz "dowozówką" do zajezdni Chocianowice dla motorniczych o 2 i 3...

Tutaj wielka szkoda, że pętla na Wołodyjowskiego została zlikwidowana po budowie Trasy Górna. Zazwyczaj autobus się opróżniał w jej okolicach. Na Paradnej wysiadały ostatnie osoby.
Jordi pisze: Co do N6 to jedyny sposób na cięcie, to usunięcie Imielnika i wszystkie kursy do Ronda Powstańców.
Tutaj sprawa nie jest tak oczywista i można trochę pokombinować.
Obrazek
MKM2010
Stały bywalec
Posty: 371
Rejestracja: czw 17:26, 11 lut 2010
Lokalizacja: PKP Łódź-Niciarniana

Post autor: MKM2010 »

Co do N3, można pokombinować by wariantowe kursy na CZMP pojechały jak 75(przez Kosynierów/Trybunalską), wtedy zaliczyłby także Paradną i wlotem Matek Polskich od strony osiedla na CZMP. Inne rozwiązanie na razie nie przychodzi mi do głowy. Bo bez sensu chyba byłoby puszczać N3 w wariancie na Sapę/Ustronną(najbliższa pętla). Jeśli się mylę, to piszcie.

A co do N6 to do Ronda Powstańców nie można skrócić części kursów, ze względu na obsługę Warszawskiej. Najbliższa pętla to Wycieczkowa i to tam powinno się skrócić wariantowe kursy. Na pozostałym odcinku N6 co godzinę to raczej optymalne rozwiązanie.
Jordi
Megagaduła
Posty: 2041
Rejestracja: pt 00:41, 15 cze 2012

Post autor: Jordi »

Jakby się uprzeć, to można zrobić kryterium uliczne: Demokratyczna-Trasa Górna-Siostrzana-Ustronna i postój w zatoczce Paradna/Ustronna (ten przystanek, co tylko 68 na nim staje).
FishRman
Coś mówi
Posty: 29
Rejestracja: pn 18:48, 30 wrz 2013

Post autor: FishRman »

Zgodzę się z Jordi'm. Czytając wątek, takie samo rozwiązanie przyszło mi do głowy. Czyli Paradna-> Demokratyczna -> TG -> Siostrzana -> Ustronna / Paradna [Postój] -> Paradna.
Ja wysiadam przy CZMP i niejednokrotnie jestem ostatnim, lub prawie ostatnim pasażerem. Niemalże mogę się pożegnać i życzyć spokojnej nocy kierowcy bo dalej sam jedzie Obrazek
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Wystarczy do Matek Polskich. Pytanie od której strony. Mieszkańcy sobie poradzą, ale może być bałagn jeśli z sąsiednich przystanków dojedziemy zarówno do centrum, jak i do Dubois.
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Najlepiej poskracajmy wszystkie trasy i w ten sposób dojdziemy do rozumowania, że po co nocne w ogóle jeżdżą. Z jednej strony wielkie żale, że kursują co godzinę, a z drugiej pomysły, aby skracać. Poza tym temat jest o liczeniu pasażerów, a nie o proponowanych zmian. Od tego są inne działy...
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Propowanane zmiany przy powrocie do częstotliwości 30-minutowej póki co nie likwidują bezpośrednich połaczeń między zajezdnią Chocianowice, a Dąbrową Obrazek.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 4 razy.
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Nie widzę związku..., ale idąc takim tokiem rozumowania, można od razu co drugi kurs w dni wolne na linii N4 skrócić do Skalnej. Skoro peryferia mają za dobrze teraz. Co do tego połączenia, to pasażerowie korzystają i z tego co widzę-mieszkańcy też. Przyjdź-zatrudnij się do MPK, to wtedy pogadamy o problemach komunikacyjnych związanych z dostaniem się do/z pracy. Na razie nie wiesz zbyt wiele. Ten temat już był dyskutowany i skoro nie potrafiłeś tego zrozumieć wcześniej, to ja nie będę powtarzał się.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez szymon5444, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Ja niestety widzę.


Za godzinę za razdko. Co pół godziny za często. Widzisz złoty środek?
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Tak jak w dzień linie kursujące co 20 minut są mało atrakcyjne dla pasażera i bardziej przekonują, żeby wybrać inny środek transportu, tak w nocy autobusy co godzinę są niewystarczające. Trudno wymagać, aby pojazdy w nocy były zapełnione jak w dzień, ale skoro nocna komunikacja to system przesiadkowy, to w łódzkich realiach częstotliwość 30 minutowa jest konieczna.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Owszem, taka częstotliwość jest konieczna.

Pytanie, czy obecne "puste przejazdy" i dalej klikudzisięciominutowe postoje (po 55 minut w robocze) na pętlach są warte pieniędzy. Lepiej skrócić co drugi w robocze, ale trzymać te 30 minut.
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

Słuchaj, może tak, ale nie zawsze będzie to możliwe. Musisz wziąć pod uwagę, że takie postoje nie są na każdej pętli. Poza tym jest też planowana przerwa posiłkowa, a to zmusza konieczność dłuższej przerwy. Puszczanie brygady posiłkowej w nocy też trochę absurdalne. W dzień roboczy na N4 na Chocianowicach jest przerwa około 8 minut. Nie masz z czego zdjąć już. Na Nowosolnej jest dużo lepiej, ale to nie wystarczy.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Planowana, czy planowa? Bo jeśli planowana to pewnie rozwali się zupełnie system przesiadkowy na Kościuszki pozwalając na lukę w kursowaniu w środku nocy.

Czasy postoju:
N1 w Aleksandrowie - 38 minut w robocze
N1 w Andrespolu - 49 minut w robocze, 19 minut w weekend
N2 na Świtezianki - 16 minut
N4 w Nowosolnej - 53 minuty w robocze, 23 minuty w weekend
N5 na Janowie - 49 minut w robocze, 19 minut w weekend
N6 na Dąbrowie - 58 minut w robocze, 28 minut w weekend
N6 w Imielniku - 48 minut w robocze, 18 minut w weekend
N6 na Marysińskiej - 50 minut w weekend
N7 na Maratońskiej - 56 minut w robocze, 26 minut w weekend
N7 na Telefonicznej - 56 minut w robocze, 26 minut w weekend.

Co kółko. Natomiast jeśli dla ciebie w Nowosolnej nadal "nie wystarczy" to nie mam pytań... Wszystkie te przerwy mieszczą się w dopuszczalnej przerwie na posiłek, która wynosi 15 minut. Jedynie z N2 jest "słabiej", ale też nie codziennie jeździ się tą linią. W wielu przypadkach autobusy dłużej stoją niz jeżdżą i to co kurs(!).

Powracając do durnego przetrasowania N3 przez Dąbrowę to pomijając fakt, że rozmontowano przesiadki N4 -> N3 przy Dubois to pod zajezdnią Chocianowice wsiadły... 4 osoby. Nie jest powiedziane, że jechały na Dąbrowę (pomijam fakt "kulturalnej" dyskusji tych osób). No, ale przypadkiem można było to podpiąć pod żądanie drugiej linii nocnej przez mieszkańców. Ciekawe, czy już zauważyli że obie linie jadą po sobie i przerwa w kursowaniu wynosi ok. 20 lub ok. 50 minut (robocze).
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Karol
Administrator
Posty: 1996
Rejestracja: sob 15:31, 10 lis 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Karol »

Dlatego w systemie warszawskim masz BWLki i nie ma luk. Dostajesz przerwę na DWC i potem jedziesz na kolejną linię, a za Ciebie jedzie ktoś inny, co przyjechał wcześniej na spęd. Obrazek W Łodzi to praktycznie nierealne, za mało linii, zbyt długie trasy, kiepski spęd, mało pieniędzy, nieudolność urzędników.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Karol, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
szymon5444
Gaduła
Posty: 1246
Rejestracja: wt 07:20, 12 lip 2005
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: szymon5444 »

SEC-Nie napisałem nic, że postoje na N4 w Nowosolnej. są za krótkie. Sam przytoczyłeś przykład, że na pętli Nowosolna postój jest długi. Właśnie-tam tak, a na Chocianowicach już nie, co jest jednak problemem. Czytając Twoje posty wnioskuje, że jednak mało wiesz, a patrzysz na komunikację jak niektórzy urzędnicy "zza biurka", stąd tak jest jak jest. Niemniej punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli lubisz mieć przerwę posiłkową tam gdzie nie ma bieżącej wody oraz czajnika, żeby sobie kawę czy herbatę zrobić i zjeść w normalnych warunkach, a toaletę stanowi toitoi, to linia N4 jest właśnie dla Ciebie, gdzie przerwa w cywilizowanych warunkach wynosi kilka minut. Co do N3, to dla mnie temat jest skończony jeśli chodzi o dyskusję z Tobą, bo jesteś zwykłym dyletantem w dziedzinie komunikacji. Jak wspomniałem już kilka postów wyżej-jeśli zaczniesz pracować w komunikacji i uświadomisz sobie, że nie masz jak dotrzeć sprawnie do pracy w środku nocy lub o tej porze wrócić do domu, to zrozumiesz jednak, że korekta linii N3 była dobrym pomysłem. Na tym kończę wątek odnośnie tej kwestii.
Jestem dumny z tego, że mogłem być motorniczym Zajezdni Dąbrowskiego.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

szymon5444 pisze:SEC-Nie napisałem nic, że postoje na N4 w Nowosolnej. są za krótkie. Sam przytoczyłeś przykład, że na pętli Nowosolna postój jest długi. Właśnie-tam tak, a na Chocianowicach już nie, co jest jednak problemem. Czytając Twoje posty wnioskuje, że jednak mało wiesz, a patrzysz na komunikację jak niektórzy urzędnicy "zza biurka", stąd tak jest jak jest. Niemniej punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli lubisz mieć przerwę posiłkową tam gdzie nie ma bieżącej wody oraz czajnika, żeby sobie kawę czy herbatę zrobić i zjeść w normalnych warunkach, a toaletę stanowi toitoi, to linia N4 jest właśnie dla Ciebie, gdzie przerwa w cywilizowanych warunkach wynosi kilka minut.

Dlatego trzeba zadbać o punkty socjalne, a nie rozwalać układ linii nocnych do końca.
Co do N3, to dla mnie temat jest skończony jeśli chodzi o dyskusję z Tobą, bo jesteś zwykłym dyletantem w dziedzinie komunikacji. Jak wspomniałem już kilka postów wyżej-jeśli zaczniesz pracować w komunikacji i uświadomisz sobie, że nie masz jak dotrzeć sprawnie do pracy w środku nocy lub o tej porze wrócić do domu, to zrozumiesz jednak, że korekta linii N3 była dobrym pomysłem. Na tym kończę wątek odnośnie tej kwestii.

Wyobraź sobie, że nie tylko pracownicy Twojej zajezdni dojeżdżają i wracają w nocy. Jest mnóstwo zawodów, gdzie w takich godzinach korzysta się z MPK. Pozbawiono w ten sposób gwarantowanej przesiadki N4 -> N3 przy Dubois. Są plusy, są minusy.

Twój ton zauważyłem już wcześniej. To, że pracujesz jako motorniczy nie oznacza, że jesteś Panem Bogiem. Każdy kto się z Tobą nie zgodzi to tylko urzędnik albo dyletant (najlepiej razem)... EOT.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
STUDI
Gaduła
Posty: 1891
Rejestracja: wt 12:22, 25 cze 2013

Post autor: STUDI »

szymon5444 pisze:Jeśli lubisz mieć przerwę posiłkową tam gdzie nie ma bieżącej wody oraz czajnika, żeby sobie kawę czy herbatę zrobić i zjeść w normalnych warunkach, a toaletę stanowi toitoi, to linia N4 jest właśnie dla Ciebie, gdzie przerwa w cywilizowanych warunkach wynosi kilka minut.

No królestwo związków zawodowych pełna gębą.
Jakoś większość pracujących nie ma nawet takich luksusów jakimi Ty gardzisz.
Nic dziwnego że KM jest droższa do własnego samochodu.

Jeśli już to wystarczy rotacja kierowców na przystanku przesiadkowym. Jedno pomieszczenie do wynajęcia i "no problem", każdy ma 30 minut na kibel, jedzenie herbatki itd. Kretyństwem z punktu widzenia marnotrawienia kasy są też durne brygady posiłkowe. Dodatkowe kursy tylko po to by ktoś sobie zjadł śniadanko i poczytał gazetę.
ODPOWIEDZ