Plan transportowy / nowy model transportu zbiorowego

[Kpc21]

Ale przecież jeździły długo po trasie 11 z numerem 46. Gdyby im wstawić tablice z nr 11 to by coś zmieniło?

Nie po trasie 11, tylko po trasie 15A/17.

[BB93]

Poza tym w dni robocze GT8N muszą zostać na 46. W dni robocze w szczycie zapełnienie na odcinku zgierskim wynosi ok. 75-80 %.

[WykoxPL]

Jednak jest 10 sztuk GT8N, wg. obsady 2 GT8N suwaja po 46, doliczajac ewentualba rezerwe no to jak nic zostaje polowa GT8N. Wiec mamy z 5 bardzo starych trupkow ze wstawka niskopodlogowa.

[Em82]

Ale przecież jeździły długo po trasie 11 z numerem 46. Gdyby im wstawić tablice z nr 11 to by coś zmieniło?

Nie po trasie 11, tylko po trasie 15A/17.

Ok, mój błąd. Ale trasa 15A też nie należy do nieuczęszczanych.

Czy naprawdę to problem żeby długie helmuty puścić na 11 i 12? To pojemne tramwaje. A skoro mechanizm zamykania drzwi jest nie taki jak powinien to warto może przerobić? W Krakowie niemieckie wagony obsługują normalne linie wiodące przez centrum. U nas "niedasie"??

[Kpc21]

Nie porównuj w Łodzi do Krakowa. W Krakowie Konstale jeżdżą w trójskładach, a Helmuty w dwuskładach, w Konstalach są po trzy rzędy siedzeń, Kraków ma też najdłuższe tramwaje w Polsce.


Najpierw zwiększmy standardową długość składu tramwajowego (co w zasadzie i tak jest u nas potrzebne), dopiero potem czerpmy kolejne wzorce z Krakowa

[WykoxPL]

Krakowskie trojsklady Konstali to chyba wycofano w 2016, Krakowiaki byly wlasnie po to kupione aby zastapic trojsklady. Jakby u nas po rozum do glowy poszli i kupili 7-czlonowe Swingi...

[Josek102]

Co się wiąże z przebudową przystanków

[WykoxPL]

No ja poki co myslalbym tylko o 7-czlonowkach na WZ, gdzie w wiekszosci sa dlugie przystanki. A LTR to stopniowo przebudowywac, az sie osiagnie poziom normalnosci, tj na LTR wszedzie przystanki z mozliwoscia obslugi skladow ponad 40 metrowych, to i wtedy tam tez moga takie pojechac.

[Kpc21]

Co się wiąże z przebudową przystanków

Które i tak były wszystkie przebudowywane.

[px33]

Czy naprawdę to problem żeby długie helmuty puścić na 11 i 12? To pojemne tramwaje. A skoro mechanizm zamykania drzwi jest nie taki jak powinien to warto może przerobić? W Krakowie niemieckie wagony obsługują normalne linie wiodące przez centrum. U nas "niedasie"??

Przerobić pewnie by się dało, tylko znając MPK ta przeróbka polegałaby na wywaleniu fotokomórek, żeby było jak w ukochanym konstalu.
ŁTR różni się od trasy 15 tym, że na ŁTR kolejny tramwaj jest za ~2-2,5 minuty, więc tramwaj, który spędzałby więcej czasu na przystanku mógłby bardzo źle wpłynąć na cały ciąg. Tym bardziej że nawet nie ma podwójnych przystanków.

[mig]

I tak i nie z tą Radą i ZDiT-em. ZDiT może ograniczyć koszty funkcjonowania transportu przez wiele działań jak nadanie priorytetu (skrócenie czasu przejazdu), lepsze wykorzystanie taboru dzięki różnego rodzaju zabiegom na pętlach by nie marnować pojazdów czekających po kilkanaście/kilkadziesiąt minut na odjazd. Być może w skali miasta dałoby to oszczędność, która pozwoliłaby na istnienie 17 w weekendy w pełnej wersji i wprowadzenie jakichś drobnych zmian na innych liniach.

Jeśli chodzi o 75B to głupotą jest omijanie Gadki Starej. Pętla w Starowej Górze to w zasadzie droga przelotowa.

No nie do końca. Obstawiam, że obecne 70B, w teorii służące jako dojazd do cmentarza w Gadce od strony Chojen, w zdecydowanej większości jest wykorzystywane przez ludzi pracujących/mieszkających w okolicach ul. Nasiennej w Rzgowie. Ile ludzi jedzie do miejsca docelowego, dla którego ta linia jest stworzona? Garstka. Swoją drogą to ciekawi mnie, że Łódź może finansować w 100% linie wyjeżdżające poza teren miasta - podobnie ma Aleksandrów z bodajże 84.
Teraz linia 75B będzie stworzona stricte dla mieszkańców Starowej Góry, którzy o dziwo nie zaczęli krzyczeć, że zabiera im się autobus co było zastanawiające tak dla mnie jak i burmistrza Rzgowa. A trzeba podkreślić, że Starowa Góra była najlepiej skomunikowaną z Łodzią częścią gminy w okresie budowy Trasy Górna - przejeżdżało przez nią 70B, 93 oraz dwie linie PKS-u realizujące przewozy na terenie gminy.

Czy 16 będzie jeździło od razu czy (zgodnie z pierwszym komunikatem jaki się pojawił) zacznie kursować kiedyś później?
Do tego skąd oni chcą wziąć tyle niskopodłogowego taboru, żeby obsłużyć całą 11 w tygodniu? Do tego dochodzi 12 (wg rozkładów ma być 100% niskiej podłogi ) a jest przecież jeszcze 10. Do tego 16 też ma być częściowo obsługiwane LF.

1. Skrócenie czasów przejazdu/długości postojów nie wpłynie na liczbę wykonanych wzkm. Tu nie ma żadnych oszczędności finansowych dla miasta.
2. 16 zacznie jeździć później, tj. 3 kwietnia
3. Nie będzie już linii wyjeżdżających poza miasto i finansowanych przez nie w 100%, może poza 92, które poza Łodzią ma tylko pętlę.
4. Na 12 obsada podobna do dzisiejszej, na 11 niskopodłogowce tylko na dłuższym wariancie.

[WykoxPL]

^^ Czyli "kursują tramwaje niskopodłogowe" to trochę na wyrost określnie odnośnie linii 12A/B (wariant na Radiostację też ponoć ma niskacze), gdzie niby wszystkie kursy miałyby być obsługiwane niskaczami. Na 16 ładnie zaznaczono kursy niskopodłogowe, dlaczego nie uczyniono tego z 12? A no i z 46 zniknęły niskopodłogowe kursy. Czyli Helmuty z niską wstawką albo nie są oznaczone albo poszły w odstawkę.

[px33]

1. Skrócenie czasów przejazdu/długości postojów nie wpłynie na liczbę wykonanych wzkm. Tu nie ma żadnych oszczędności finansowych dla miasta.

Krótkoterminowo może nie, ale długoterminowo MPK będzie miało wyższą efektywność i będzie mogło jeździć po niższych stawkach albo mieć wyższy zysk i kupować więcej taboru. Zresztą podobno MPK nie jeździ sztywno wg stawek tylko wykonuje tyle kursów ile może w ramach założonego przez RM budżetu. To mając więcej wagonów do dyspozycji mogliby wykonać więcej kursów (w miarę dostępności motorniczych)

[Josek102]

Ciekawe czy będzie wymiana linii pomiędzy zajezdniami ?

[STUDI]

Będzie N7 o 22:37 na Dołach.

Jadące gdzieś naokoło. Za to trasą tramwaju czyli najbnardziej pożądaną trasą nie pojedzie.
Najgorzej jest z tzw. przesiadką na inne nocne bo jest to fikcja - notorycznie N7 spóźnione (standard około 22:30 - 23:30) potrafi dojechać w chwili gdy już część z pozostałych nocnych odjechała z tego przystanku - normą jest więc stanie i czekanie na kolejne odjazdy nocnych tak wygląda w praktyce ta przesiadka na nocnych.

[mig]

1. Skrócenie czasów przejazdu/długości postojów nie wpłynie na liczbę wykonanych wzkm. Tu nie ma żadnych oszczędności finansowych dla miasta.

Krótkoterminowo może nie, ale długoterminowo MPK będzie miało wyższą efektywność i będzie mogło jeździć po niższych stawkach albo mieć wyższy zysk i kupować więcej taboru. Zresztą podobno MPK nie jeździ sztywno wg stawek tylko wykonuje tyle kursów ile może w ramach założonego przez RM budżetu. To mając więcej wagonów do dyspozycji mogliby wykonać więcej kursów (w miarę dostępności motorniczych)

Nie do końca tak to działa, bo przecież istnieje coś takiego jak roczny limit wykonania wzkm, który trzeba brać pod uwagę. Gdyby tak było zlikwidowanoby międzyszczyt na autobusach - nie wymaga to ani dodatkowych kierowców (no, prawie), ani dodatkowych wozów, a efektywność przy wyższej częstotliwości się przecież zwiększa.

[Jordi]

Będzie N7 o 22:37 na Dołach.

Jadące gdzieś naokoło. Za to trasą tramwaju czyli najbnardziej pożądaną trasą nie pojedzie.

To masz 500 metrów dalej przy Spornej N6 jadące prościutko do Kościuszki trasą 6.

[Kpc21]

Najgorzej jest z tzw. przesiadką na inne nocne bo jest to fikcja - notorycznie N7 spóźnione (standard około 22:30 - 23:30) potrafi dojechać w chwili gdy już część z pozostałych nocnych odjechała z tego przystanku - normą jest więc stanie i czekanie na kolejne odjazdy nocnych tak wygląda w praktyce ta przesiadka na nocnych.

Miałem okazję obserwować, jak wygląda system nocnych w Karlsruhe w Niemczech - gdzie jest on skonstruowany bardzo podobnie jak u nas, też jest punkt przesiadkowy w środku miasta, gdzie zjeżdżają się wszystkie nocne i też mają one tam przewidziany kilkuminutowy postój.

Tyle że w momencie odjazdu nocnych z tego przystanku podjeżdża tam nadzór ruchu, i dopiero jak wszystkie nocne się zjadą, i pasażerowie zdążą się przesiąść, ogłasza na radiu odjazd. W przeciwieństwie do sytuacji z Łodzi, gdzie, jak widać, nikt tego nie kontroluje.

A u nas NR nie musiałby nawet tam jechać, wystarczy, że obserwowałby położenie autobusów na mapie...

[px33]

To można by też bardzo łatwo oskryptować żeby NR musiał interweniować tylko w sytuacjach problemowych. Wystarczyłoby żeby skrypt 5 minut przed odjazdami sprawdził w systemie, czy wszystkie brygady znajdują się na przystanku, a jeśli nie, to jaka jest prognoza ich dotarcia na punkt przesiadkowy. Jeśli któryś autobus miałby przyjechać po czasie odjazdu, ale w ramach założonych widełek (~5 minut?), skrypt wysyłałby wiadomość do oczekujących kierowców żeby opóźnili odjazd, i potem minutę po przyjeździe ostatniego brakującego autobusu komunikat o możliwości odjazdu. Gdyby brakowało jakiegoś kursu albo prognoza była wyższa niż widełki, decyzję musiałby podjąć NR.

I podobny skrypt mógłby działać przez cały dzień na gwarantowanych przesiadkach, pomagając w ich utrzymaniu.

[Arinera]

Tymczasem w rzeczywistości równoległej...

A może zejdziemy na ziemię i porozmawiamy o kwestiach, które nie przerastają intelektualnie naszego podwórkowego MPK, o ZDiT nie wspominając?

2 kwietnia przekonamy się, jak funkcjonuje system przesiadkowy w Łodzi. Za dnia...