Przypadek linii 7 jest o tyle skomplikowany, że w okresie kwiecień-czerwiec jeździła dość niedługo po linii 3 i z reguły w dodatku była mocno opóźniona. Sam fakt zmniejszenia częstotliwości można tłumaczyć relatywnie niską frekwencją. Druga sprawa, duży fragment linii 7 pokrywa się z częścią "dwójki". Żeby nie było na Przybyszu 2, to w sumie bym mógł nie rozumieć sytuacji.
O brakach taborowych to w tej chwili nawet mowy nie ma, bo 4 jest wciąż zawieszona, a 17 występuje w wersji skróconej. Ale z sobotami i niedzielami to przesady akurat nie ma, bo nie każdemu prowadzącemu pasuje np. niedziela (choć jak już ma w grafiku, to przyjść i tak zapewne musi).
Pozostałe punkty są zaskoczeniem. 15 nie pokrywa się już z 17 na odcinku Telefoniczna-Rondo Lotników. Póki co. Po otwarciu Ronda Solidarności nastąpi, oczywiście w dni powszednie, powrót do stanu sprzed wakacji.
TramMomentyStudenta pisze:Przypadek linii 7 jest o tyle skomplikowany, że w okresie kwiecień-czerwiec jeździła dość niedługo po linii 3 i z reguły w dodatku była mocno opóźniona. Sam fakt zmniejszenia częstotliwości można tłumaczyć relatywnie niską frekwencją. Druga sprawa, duży fragment linii 7 pokrywa się z częścią "dwójki". Żeby nie było na Przybyszu 2, to w sumie bym mógł nie rozumieć sytuacji.
No ta, ale na Koziny tramwaj co 24min to kpina (46 chwilowo tylko jest). Póki co powinni chyba skrócić linię i dać Koziny-Plac Wolności lub Koziny - DTC. Wtedy jeden wagon i częstotliwość wg mnie w szczycie 12min, a poza szczytem 18min.
Może częstotliwość 18 minutowa nie pasowała za bardzo bo często się zdarzało, że 7 jechała tuż za 3 i tramwaje woziły powietrze. Najlepiej jakby była częstotliwość 12 minutowa ale można zrozumieć braki kadrowe, więc według mnie lepiej zrobić wariant skrócony Koziny - Piotrkowska Centrum obsługiwane pojedynczym wagonem, a w weekendy częstotliwość taka jak przed zawieszeniem czyli 15/20 minut na całej trasie.
Ważne, żeby na każdym odcinku miejskim była gwarantowana 12 minutowa częstotliwość w tygodniu i 15/20 w weekendy.
Na obecną chwilę na poniższych odcinkach tramwaj średnio kursuje rzadziej niż co 12 minut:
- Legionów pomiędzy Cmentarną a Włókniarzy
- Tramwajowa, Węglowa na odcinku od Narutowicza do Dworca Łódź Fabryczna
Wydaje mi się, że do zmian, które mają być wprowadzone wiosną (po tych badaniach napełnień), to gdyby MPK chciało, to nie miałoby problemu z brakiem motorniczych, czy kierowców - słyszałem, że wymagania są spore (odrzucają nawet 3/4 kandydatów), a płace nie zachwycają... Wystarczy nieco "zejść" z wymagań i "dokształcić" pracownika (np. MPK finansowałoby te zajęcia psychologiczne itd.). Ale MPK widać uważa, że "odpowiedni" ludzie będą do nich walić drzwiami i oknami, jak powoli w każdej branży zaczyna doskwierać brak pracowników.
Co do 7, to jej problemem jest trasa i tylko trasa. Ona w takcie 12 jest w stanie na solówce zdobyć niezłą popularność (bo meganapełnień to ona przy żadnej trasie mieć nie będzie). Musi być atrakcyjna trasa (teraz to powielenie 3 w 90%), częstotliwość i będzie dobrze.
Moja propozycja jest niezmienna od kilku miesięcy, czyli...
Obsługa solówki na takcie 12 robocze (5-21) - ewentualnie niestety nadal 24 ale na składach. Weekendy też najlepiej jakby były, ale zdaję sobie sprawę, że na to nie ma kasy tak naprawdę, a o wiele ważniejsze jest zapewnienie 17 w weekendy, co widać po napełnieniach 11 zwłaszcza w soboty - z IKEI i do IKEI już przy Chocianowickiej zwykle nie ma miejsc siedzących, a to 3 przystanek...
@Jordi
1. Czy to prawda, że zmiany mają być wprowadzone wiosną, do tej pory wydawało mi się, że zrobią to już po 1 stycznia?
2. Co do 7, trasa to rzeczywiście problem, ale na Kilińskiego to nie wiem, czy przyda się trzecia linia nawet, jeśli jest obsługiwana na solówkach. Od włodarzy słyszymy, że na Kilińskiego (na południe od NCŁ) dwie linie to jest świat i ludzie. I tak może wkrótce być więcej, bo zaczną robić Śmigłego-Rydza. Dzięki temu jest wysoce prawdopodobne, że 7 znowu skasują. Kandydatem do wysłania na Koziny w tym czasie jest np. 6, bo będą też robić Wojska Polskiego.
Zważywszy na to, że już jest opóźnienie, to wątpię w wprowadzenie zmian już tuż po nowym roku. Zanim VIA VISTULA wszystko podliczy, przygotuje raport, a ZDiT go dogłębnie przeanalizuje, to raczej minie więcej czasu niż kilka tygodni listopada i grudnia
Nie wiem czy było 7 co 24min i jeden wagon. Ale nie wiem czy jest sens z tą 7 coś robić póki co - czeka nas remont Legionów, zamknięcie Kościuszki/Zachodnia przy Zielonej, remont Przybysza-Kilinskiego itd to i tak 7 zawieszą.
Jest spore prawdopodobieństwo, że marszałek przesunie niewykorzystane środki z mało popularnych programów do niskoemisyjnego transportu miejskiego i wtedy Wojska Polskiego się załapie.
Swoją drogą, jest jakiś widok, który pozwala wyświetlić propozycje na cały ekran? Bo mapka dość mało mnie interesuje, a chętnie przejrzałbym listę w wygodny sposób.
kuba_łódź pisze:1 dzień funkcjonowania tej strony i już tyle uwag - pod koniec okaże się, że jedyne wyjście to powrót do stanu sprzed 2 kwietnia
Niekoniecznie. Są ludzie, którzy korzystają na zmianach w siatce wprowadzonych w kwietniu. Uwagi w dość dużej mierze dotyczą kwestii taktów oraz organizacji połączeń, w tym taboru. Uwagi co do konkretnych linii stanowią, pi razy drzwi, 75% uwag. Raczej nie więcej.
W sumie najgorsze to jest to, że nie zapowiedzieli tych dyskusji wcześniej. Mogli chociaż zapowiedzieć się z tydzień przed.
Widać, że Stokom jeszcze brakuje linii. Pojawiła się propozycja wydłużenia 87B do Janosika-Wyżynna. Gdyby do tego doszło, powinno się skrócić 46 na Telefoniczną, bo to już de facto dublowanie się autobusu z tramwajem.
Ciekawe jakie wnioski będą z tego wyciągnięte i czy coś się poprawi bo obecnie stawiamy kroki do tyłu.
Nie wiem jak to teraz jest z liczeniem pasażerów ale ostatnio miałem taką sytuację, że liczono pasażerów i pytano się pasażerów na jakich biletach jeżdżą i ile razy dziennie jeżdżą.
eDragon55 pisze:
Nie wiem jak to teraz jest z liczeniem pasażerów ale ostatnio miałem taką sytuację, że liczono pasażerów i pytano się pasażerów na jakich biletach jeżdżą i ile razy dziennie jeżdżą.
Wczoraj jechałem 96 i również mnie o to pytano, w obie strony. Ale pasażerów nikt nie liczy, jest to akcja która podobno miała iść równolegle z liczeniem. Pytania faktycznie dotyczą tego co napisałeś + czy częściej tramwaj czy autobus.