Łódzkie Forum Komunikacyjne

Jordi pisze: ↑

sob 18:53, 25 wrz 2021

Liczycie procenty względem tych mitycznych napełnień producentów? Jak w Isuzu 60 osób, z czego 25 chyba jadące na dachu Dzisiaj jechałem 50 z Rudzka/Popioły . Przy Pabianickiej w 12m jechały 53 osoby jeśli dobrze policzyłem, no ale według rozpiski to raptem 55% napełnień. Szkoda, że naocznie wcisnęłoby się góra kilka osób więcej raptem, a nie 40... bo sporo osób jechało z Rzgowa miało zakupy, kilka ludzi z plecakami, torbami... Każdy wie, że te maksymalne napełnienia to fikcja...

Dokładnie! Napełnienie 100% przy normie 5 os/m2 oznacza, że nie trzeba się niczego trzymać, w ścisku i tak się nie ruszysz. 50%, czyli ~50 osób w solówce, to jakieś 20 osób stojących - w Ikarusie to nie był aż taki problem, bo była (prawie) płaska podłoga i inny układ siedzeń. W niskopodłogowcu, w tylnej części mamy siedzenia 2+2 na podestach. Miejsca stojące w tym wąskim przejściu nie powinny być liczone.

Fakt faktem siatka zwłaszcza autobusowa robi się niewydolna niestety coraz bardziej.

Wydłużanie linii na peryferia i do nowych stref przemysłowych, coraz dłuższe czasy przejazdu, wpuszczenie autobusów w osiedla, uruchamianie z konieczności linii zastępczych bez zwiększania ogólnego ilostanu taboru. Do tego brak pieniędzy na choćby najprostsze krańcówki. W efekcie - rzeźbienie w g...

mig pisze: ↑

wt 22:17, 21 wrz 2021

Bo nie było innej możliwości obsługi Rudzkiej niż linią zawracajaca na Gadce?

Przez 24 lata nie_dało_się wybudować krańcówki na terenie Łodzi...

A to nie jest tak, że utrzymywano linię na cmentarz z uwagi na to, że dużo ludzi z Łodzi ma na nim groby swojej rodziny? Mimo, że poza Łodzią – ten cmentarz jest traktowany jako "łódzki"?

^^ To JEST Łódzki cmentarz, tyle że kilometr poza granicami miasta

Cmentarz na Rudzie jest od 30 lat przepełniony, dlatego utworzono cmentarz w Gadce i wszystkie nowe nagrobki (no prawie) mieszkańców Rudy są lokowane tam.

Jordi pisze: ↑

pn 08:55, 27 wrz 2021

Cmentarz na Rudzie jest od 30 lat przepełniony, dlatego utworzono cmentarz w Gadce i wszystkie nowe nagrobki (no prawie) mieszkańców Rudy są lokowane tam.

To ciekawe, czemu pogrzeby nadal odbywają się w kościele św. Józefa, a pochówek jest na rudzkim cmentarzu. Być może się zwalnia część miejsc ze względu na nieopłacanie placu, a część wynika z rodzinnych nagrobków, ale jeśli jest to problem od 30 lat, to coś musi być nie tak.
Tylko poszedłem trochę za daleko od tematu, za co przepraszam.

Dwie opcje:

1. Nieopłacony grób zwolnił miejsce.
2. Pochówek do istniejącego grobu.


Cmentarz na Rudzie jest tak "naćkany" jak Kurczaki, do tego no nie jest duży i nie ma gdzie go rozbudować. Dlatego na początku lat 90 poszła decyzja o utworzeniu Gadki.

Sam mam pradziadków na Rudzie, ale już dwóch sąsiadów zmarłych 20 lat temu mam na Gadce. Sam cmentarz na Gadce jest zapełniony już w 2/3, a jego powierzchnia jest 2x większa niż starego na Rudzie.

Tak swoją drogą ciekawe, czy da się jeszcze nieco powiększyć cmentarz na Gadce. Bo pewnie za jakieś 20 lat to chyba w ogóle nie będzie miejsca na niej.
Dobra, bo chyba się za duży offtop zrobił.

Wydaje mi się, że problem z brakującym miejscem na cmentarzach z czasem będzie się rozwiązywać poprzez coraz szerszą akceptację pochówku na drodze kremacji...

No ale to OT. Można ewentualnie wydzielić posty do osobnego wątku w dziale "inne".

TramMomentyStudenta pisze: ↑

pn 11:44, 27 wrz 2021

Tak swoją drogą ciekawe, czy da się jeszcze nieco powiększyć cmentarz na Gadce. Bo pewnie za jakieś 20 lat to chyba w ogóle nie będzie miejsca na niej.
Dobra, bo chyba się za duży offtop zrobił.

To ja go pociągnę - obecne plany miejscowe zakładają jego poszerzenie, natomiast raczej nikt nie był zainteresowany pozostawieniem go w planowanej w 2001 roku wielkości, bo nowa polityka przestrzenna gminy określona w studium gminy z 2018 r. zmniejszyła jego rozmiar

A jakby skrócić 74 do Legionów/Włókniarzy jak pętla Z13, a 72 wydłużyć trasą 74 tam też. Krótkie 74 może jeżdzić częściej, a 72 da dodatkowe zastępstwo 13.

To nie wiem, czy nie lepiej jakiś plac Barlickiego.

Póki nie ma tramwaju na Zielonej, to lepiej żeby 74 dojeżdżało na pl. Barlickiego. To taka relacja która jest "od zawsze", jeszcze z czasów tramwaju na Cygankę, przez lata ukształtowała przyzwyczajenia jeśli chodzi o miejsce pracy, szkoły, zakupów, usług itd. i jej likwidacja oznacza murowaną awanturę.
Jedyna alternatywa satysfakcjonująca z perspektywy Złotna, to pl. Wolności / Manufaktura - czyli ewentualna "sklejka" z 73, a nie 72. Tylko wtedy 87 zostałoby jako jedyny zastępczy na Srebrzyńskiej, bo jedyny sens miałby powrót przez 1 Maja.
Dla odmiany nie wiem, skąd wziął się pomysł z 2017, że ze Złotna autobus ma jechać na Politechnikę i pl. Niepodległości.

Sens połączenia 16 z 14 objazdową( co 15min)
TEOFILÓW-DW.ŁD.DĄBROWA:

- 2 co 15 min
-8A wycofane z odcinka Teofilów-Dw.Łd.Kaliska
- utworzenie 13 z Cm.Zarzew do Piotrkowska Centrum i dalej jak 2 conajmniej na Żabieniec.

16 uzupełni braki 8A na odcinku Teofilów-Dw.Łd.Kaliska a 13 i 16 na Górnej braki po obciętej 2ce i wycofaniu 14 z Przybyszewskiego. Na ŁTRze 4 kursy 2 zajmie nowa 13.

Bardzo fajne zmiany dla zmian.

Obecnie jedynie 16 z 14 powinna zostać połączona w jedną linię, bo w obecnym kształcie i polityce stosowanej przez ZDiT nie ma to sensu i logiki. Jedynymi powodami przez które tego nie wprowadzono jest:
1) Obserwacja rozwoju z obostrzeniami, bo może się okazać za miesiąc, że znów żegnamy się z 16 na pół roku. Wtedy wprowadzenie niepotrzebnego chaosu i dezinformacji wśród pasażerów.

2) Planują jeszcze w tym roku puścić tramwaje na Rydza i 14 wraca na starą trasę. Uargumentowanie ponownie brakiem sensu wprowadzania krótkich zmian i dezinformacji pasażerskiej.

Jordi pisze: Liczycie procenty względem tych mitycznych napełnień producentów? Jak w Isuzu 60 osób, z czego 25 chyba jadące na dachu Dzisiaj jechałem 50 z Rudzka/Popioły . Przy Pabianickiej w 12m jechały 53 osoby jeśli dobrze policzyłem, no ale według rozpiski to raptem 55% napełnień. Szkoda, że naocznie wcisnęłoby się góra kilka osób więcej raptem, a nie 40... bo sporo osób jechało z Rzgowa miało zakupy, kilka ludzi z plecakami, torbami... Każdy wie, że te maksymalne napełnienia to fikcja...

Po pierwsze, autobus miejski to nie samolot i nie ma gwarancji miejsca siedzącego. Po drugie, 50% jest w porywach, a większość napełnień to 20-30% w przegubowcu co w sumie zgadza się z Twoją obserwacją. Po trzecie, tej solówki nie powinno tam wtedy być - w robocze powinny być same 18-metrowce.

No dobra ale w takim razie wciąż pozostaje kwestia skąd nagle autobusy dodatkowe będą na 92 i podobno lepszy takt 72? Skoro gadano, że 50A trzeba wywalić bo nie ma skąd wziąć i 68 je zastąpi W PEŁNI (jak wiemy jest bajzel w rozkładach prócz 5h szczytów równo co 15)

Życie zdążyło odpowiedzieć szybciej niż ja

A już najbardziej mnie wkurzyło nie zmniejszenie taktu dla Rudzkiej słabo zaludnionej. Wkurza właśnie kłamanie ludziom. Zamiast powiedzieć wprost "sorry, ale potoki słabe, więc 68 zastąpi 50) i dać NAPRAWDĘ równy takt 15-20 cały tydzień to mamy okłamywanie ludzi i robienie z nich idiotów, bo pan Radny i jakaś pani z ZDiT radzie osiedla tak tłumaczyli o braku autobusów i ludzie tyle wiedzą... I na szczęście dla miasta nadal mało kto sobie z tego zdaje sprawę, że zrobiono ich w balona tymi tekstami...

Jakie kłamanie? To wszystko jest prawda. Zarówno marne wymiany na łódzkim odcinku za Farną jak i zbyt mała liczba autobusów i kierowców. W sytuacji gdy zasoby są za małe to z czegoś mało efektywnego trzeba zrezygnować, takie życie.

A teraz pytanie. Kto doprowadził do tego, że zasoby są za małe

11A po powrocie na Kurczaki chodzi po staremu,ale próbują M8CN na niej. Może 11C Kurczaki-Kościuszki/Mickiewicza co 30 min mogłoby uzupełnić brakujące kursy w ciągu dnia roboczego i weekendów oraz świąt. Utrzymywanie takiej 11a jest śmieszne. Potok pasażerów ewidentnie tu spreparowano.

Nie no, świetny przydział dla M8C. To już nawet lepiej byłoby je dać na 5 żeby przywrócić trochę niskiej podłogi na Kopernika. No albo wreszcie spróbować uruchomić tę nieszczęsną Kilińskiego

Tominio pisze: ↑

pn 09:03, 04 paź 2021

11A po powrocie na Kurczaki chodzi po staremu,ale próbują M8CN na niej. Może 11C Kurczaki-Kościuszki/Mickiewicza co 30 min mogłoby uzupełnić brakujące kursy w ciągu dnia roboczego i weekendów oraz świąt. Utrzymywanie takiej 11a jest śmieszne. Potok pasażerów ewidentnie tu spreparowano.

To już bardziej takie 11C widzę na trasie Helenówek - Piotrkowska Centrum w weekendy.
Na Kurczaki są aktualnie 3 linie w weekendy (3A, 3B, 15) natomiast na Helenówek tylko 2 (9 i 11B).

Przy obecnym stanie sieci Kurczaki mają optymalną obsługę. Robocze tramwaj co 3,5 minuty, wieczorem co 6.5 minuty, soboty szczyt co 5, wieczory co 6.5, niedziele co 6.5.

Radogoszcz ma gorzej bo robocze szczyt co 5, wieczory co 10, soboty szczyt co 7.5, wieczory co 10, niedziele co 10. Po uruchomieniu Zgierza musi być dodatkowa linia (bo nie wyobrażam sobie wydłużania 11 już dekadę temu były takie pomysły i szybko upadały).

Ciężko powiedzieć że Radogoszcz ma soboty co 7.5 a niedziele co 10 bo w praktyce jest tak:
Sobota w ciągu dnia jest ok, wieczór 3/17.
Niedziele: odstępy 4/16 minut a wieczorem nawet 2/18.
Kolejny raz świetnie ułożone rozklady jazdy.