Linia też nie generuje aż takich potoków żeby rozmawiać o zwiększaniu częstotliwości.
Czy podejście, jakie tu przedstawiłeś, to nie jest przypadkiem klasyczne wygaszanie popytu?
Nie sądzę, to jest zaklinanie rzeczywistości. Większość podróżujących zbiorkomem z tych rejonów do Łodzi jeździ koleją, a samochodziarzy nie przekonasz choćbyś potroił liczbę kursów. Pomijam fakt możliwości finansowych gmin i ograniczonego potencjału ludnościowego, to nie Retkinia.
No toteż napisałem, że gdyby Franciszkańska i jej skrzyżowanie z Wojska Polskiego były przejezdne, taka linia miałaby jakiś sens. Teraz nie ma.
Sorry, jak nie ma autobusów, to można na przykład jako tako ogarnąć te tory na Niższą (oficjalnie nigdy nie zawieszono tam ruchu tramwajowego) i wywalić z Śmigłego-Rydza Z13.
W obliczu rychłego zamknięcia kolejnego odcinka Śmigłego-Rydza i potrzebnej sześciocyfrowej kwoty na ogarnięcie torów na r. Broniewskiego nie ma to większego sensu.
Nie sądzę, to jest zaklinanie rzeczywistości. Większość podróżujących zbiorkomem z tych rejonów do Łodzi jeździ koleją, a samochodziarzy nie przekonasz choćbyś potroił liczbę kursów. Pomijam fakt możliwości finansowych gmin i ograniczonego potencjału ludnościowego, to nie Retkinia.
Koleją? Przecież miejscowości na trasie 90 w wariancie do Brzezin nie mają linii kolejowej; do najbliższej stacji (w Bedoniu) mają przynajmniej po kilka kilometrów. Niestety w tym momencie linia ta ma mocno PKS-ową ofertę, a w tej sytuacji jeżdżą nią tylko ci, którzy naprawdę muszą. Taka forma funkcjonowania tej linii jest z góry skazana na porażkę.
Ucywilizować linię gmina mogłaby z wykorzystaniem funduszy z FRPA – niestety wykluczy to obsługę przez MPK.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja! format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem... Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Jak Brzeziny będą chciały (i miały za co, ofkors) to mogą puszczać autobus po trasie '90B' choćby i co kwadrans. Tylko niekoniecznie uśmiecha mi się, że angażują do tego tabor i ludzi MPK. Prywatnych przewoźników do obsługi tej trasy, którzy dla odmiany za nic nie daliby się wcisnąć w sztywne (choć miejscami dość luźno przestrzegane) wymagania LTZŁ żeby jeździć po centrum Łodzi, raczej nie brakuje. To samo z '94'. Taryfa łódzka - tak, tabor i prowadzący MPK - nie.
W obliczu rychłego zamknięcia kolejnego odcinka Śmigłego-Rydza i potrzebnej sześciocyfrowej kwoty na ogarnięcie torów na r. Broniewskiego nie ma to większego sensu.
To jaki był sens reaktywacji 4? Z resztą widac, ze nie było bo wozi powietzre. Dziwię się, że 4 dalej jest obsługiwana składami zamiast solówkami...
W obliczu rychłego zamknięcia kolejnego odcinka Śmigłego-Rydza i potrzebnej sześciocyfrowej kwoty na ogarnięcie torów na r. Broniewskiego nie ma to większego sensu.
To jaki był sens reaktywacji 4? Z resztą widac, ze nie było bo wozi powietzre. Dziwię się, że 4 dalej jest obsługiwana składami zamiast solówkami...
Nie sądzę, to jest zaklinanie rzeczywistości. Większość podróżujących zbiorkomem z tych rejonów do Łodzi jeździ koleją, a samochodziarzy nie przekonasz choćbyś potroił liczbę kursów. Pomijam fakt możliwości finansowych gmin i ograniczonego potencjału ludnościowego, to nie Retkinia.
Koleją? Przecież miejscowości na trasie 90 w wariancie do Brzezin nie mają linii kolejowej; do najbliższej stacji (w Bedoniu) mają przynajmniej po kilka kilometrów. Niestety w tym momencie linia ta ma mocno PKS-ową ofertę, a w tej sytuacji jeżdżą nią tylko ci, którzy naprawdę muszą. Taka forma funkcjonowania tej linii jest z góry skazana na porażkę.
Ludzie z okolicy podjeżdżają rowerami lub autami do Bedonia i tam wsiadają w pociąg do Łodzi. Nikt się nie będzie tłukł 90B do Janowa a potem tramwajem do Centrum czy dalej. Brzeziny zaś mają szybsze 53B. 90B czy tego chcemy czy nie ma typowo socjalny charakter. Gęstość zaludnienia wzdłuż nie pozwala stwierdzić, że ta linia ma potencjał na coś więcej.
W obliczu rychłego zamknięcia kolejnego odcinka Śmigłego-Rydza i potrzebnej sześciocyfrowej kwoty na ogarnięcie torów na r. Broniewskiego nie ma to większego sensu.
To jaki był sens reaktywacji 4? Z resztą widac, ze nie było bo wozi powietzre. Dziwię się, że 4 dalej jest obsługiwana składami zamiast solówkami...
Wzmocnienie zatłoczonych 70 i Z13?
I dlatego 4 odjeżdża z Dąbrowy równiótko (albo minutę przed) z Z13 przez prawie cały dzień roboczy i w czasie największego ruchu w soboty? Z powrotem niewiele lepiej.
I to nie tak, że chwilowo, od samego początku reaktywacji 4 obie linie jeżdżą tandemami.
To jaki był sens reaktywacji 4? Z resztą widac, ze nie było bo wozi powietzre. Dziwię się, że 4 dalej jest obsługiwana składami zamiast solówkami...
Wzmocnienie zatłoczonych 70 i Z13?
System przesiadkowy po łódzku: brakuje nam autobusów, więc możemy dojechać Zetką do centrum przesiadkowego, gdzie należało by się przesiąść na często jeżdżący tramwaj i wygodnie zrobilibyśmy to bez przechodzenia na światłach, więc... możemy dalej jechać tym samym autobusem patrząc na jadący równolegle tramwaj
Jeśli celem jest wzmocnienie 70 i Z13 to jak rozumiem gdy zawiesza 4.ze względu na remont to puszcza Z4?
Nie ma na to autobusów. Skoro mamy do dyspozycji tramwaje i przejezdny kawałek trasy to lepiej było nie uruchamiać 4, wg Ciebie lepiej jeździć w tłoku? Sam gdybym miał do wyboru jazdę 4 lub 70 to zdecydowanie wybrałbym tramwaj. Choć fakt faktem, linia typowo uzupełniająca na solo.