8 jest wysokopodłogowa, a jednak do ZOO czy OB idzie sporo ludzi z dziecmi wiec wydaje mi się że opcja 10+autobus jest jednak lepsza dla nich
Osobiście uwżam, ze dojścje z Włókniarzy do ZOO to jednak dość długi już spacer i sama odległość jets nieakceptowalna
Dla porównania to tak jakby torowisko na ŁTR oddalić od Piotrkowskiej do Strzelców Kaniowskich i powiedziec, ze ludzie przecież dojda - nie dojda, wsiądą w samochód
A ja się w pełni zgadzam, ale po prostu niespecjalnie widze inną możliwośc.Problem z obsługą tego rejonu jest taki, że on intensywnie korkuje się zarówno w szczycie tygodniowym jak i w szczycie popularności ZOO. I te opóźnienia złapane tam przekładają się na dalsze trasy linii - w Twoim przypadku nie na aż tak dużym terenie, ale w przypadku Z13 to opóźnienie przenosi się dosłownie na drugi koniec miasta.
Tzn jest jeszcze jedna - można zrobić 80 pomijające ZOO, Z13 pozostawić w spokoju do Włókniarzy i stworzyc np. linię 98 na trasie Łódź Kaliska-Włókniarzy-Bandurskiego-Krzemieniecka-Konstantynowska-Legionów-Zielona-Plac Barlickiego(?). Wtedy ta linia służyłaby do obsługi Zdrowia i ZOO z różnych kierunków nie generujac dodatkowych opóźnień tylko mam obawy czy wtedy nie wyjdzie z tego muchowóz - linie ZOO już mielismy.
Przy Obecnych korkach ludzie niespecjalnie lubia system przesiadkowy bo oznacza stanie 15/20min na przystanku...
Jak dobrze pójdzie to za kilka dni odetną ten fragment od sieci - teoretycznie oczywiście N-ka(Konstal) może kursowac i być naprawiana w Brusie, ale nie wiem czy to realny wariant i jednocześnie czy to w ogóle możliwe. Oczywiście mówie o przyszły roku gdy skończa linię do KonstantynowaJa bym tam widział w lato rozwiązanie stricte turystyczne - odkopać torowisko i puścić wahadło na N-ce z Legionów do Zdrowia, na dwóch obsadach motorniczych żeby zrobić lepszy takt. Ominie korek, będzie atrakcją turystyczną, a tramwaj wróci na fragmencik torowiska.