Łódzkie Forum Komunikacyjne

Yakuzzi pisze: ↑

ndz 07:50, 04 paź 2020

A może by tak zrobić linię Doły - Koziny przez plac Wolności. Tym samym 59 i 73 mogłyby wrócić na swoje stałe trasy i przestałyby łapać opóźnienia.

Po pierwsze brak zaplecza socjalnego. Po drugie, bardzo naiwna teza z tymi opóźnieniami zwłaszcza przy obecnym stopniu rozkopania okolic Manufaktury.

Jordi pisze: ↑

śr 08:31, 30 wrz 2020

18 rano na Retkinię wozi powietrze. Po południu w stronę centrum.

To chyba normalne w relacjach osiedle mieszkaniowe-centrum miasta? Jeśli to według Ciebie jest kryterium zasadności funkcjonowania danej linii to należałoby idąc tym tropem 3/4 z nich zlikwidować. 18 robi dobrą robotę, gdyby nie ona w szczycie nie wszyscy pasażerowie z Retkini zmieściliby się w 10AB. Polecam poobserwować co się dzieje rano i po południu na środkowych peronach "Przesiadkowa". Podobną rolę dla Widzewa odgrywają szczytowe kursy 8.

Trasa Koziny-Doły to dobry pomysł. Na upartego można pociągnąć taki autobus Inflancką do Ronda Powst. 1863r. i z Kozin do Dw.Łd. Kaliska. Ominiemy w ten sposób pętle uliczne. Napewno ciut to kosztowne. I te braki kierowców.

mig pisze:To chyba normalne w relacjach osiedle mieszkaniowe-centrum miasta? Jeśli to według Ciebie jest kryterium zasadności funkcjonowania danej linii to należałoby idąc tym tropem 3/4 z nich zlikwidować. 18 robi dobrą robotę, gdyby nie ona w szczycie nie wszyscy pasażerowie z Retkini zmieściliby się w 10AB. Polecam poobserwować co się dzieje rano i po południu na środkowych peronach "Przesiadkowa". Podobną rolę dla Widzewa odgrywają szczytowe kursy 8.

Czyli po remoncie ŚR powinna na Retkinię iść 14 skoro 18 najważniejsze zadanie to pomoc 10 do DTC. 14 zrobi to samo. A 18 jako totalna szczytówka 6-9, 15-19 Karolew-Stoki (12 do Telefonicznej, bo dwie mocne linie i to full niskie to za wiele dobrego dla tych wiecznych narzekaczy).

W ogóle 14 do Karolewa w robocze to wielbłąd. I tu się zgodzę z przedmówcą, że w zamian powinna do Karolewa kursować 18. Może nie przesadzałbym że jako szczytówka, chociaż to wtedy najwięcej osób przebija się z Kaliskiego do centrum, Fabrycznego i NCŁ (i vice versa), ale zdecydowanie na Konstalach (bo 10AB + 12 + prawdopodobnie po dostawach TdŁ 14 to jak na Retkinię będzie tej niskiej okropnie dużo).

18 z Retkini całkiem szybko dowozi do okolic mBanku i dworca Fabrycznego i przed zamknięciem biur poranne kursy były zawalone już mniej więcej od Retkińskiej, a na Kilińskiego sporo ludzi wysiadało. Kastrowanie jej do Karolewa zlikwiduje główną funkcję - szybkość dojazdu do ww. miejsc, bo trzeba się będzie przesiadać. Można ew. pomyśleć o Radiostacji zamiast Telefonicznej, ale musiałby się ktoś wypowiedzieć jak wyglądały napełnienia.

orzel pisze: ↑

pn 21:17, 05 paź 2020

18 z Retkini całkiem szybko dowozi do okolic mBanku i dworca Fabrycznego i przed zamknięciem biur poranne kursy były zawalone już mniej więcej od Retkińskiej, a na Kilińskiego sporo ludzi wysiadało.

W sumie racja, ale nie można mieć wszystkiego. Jak będzie 10/14 + przesiadka na 1/5/18, to też generalnie nic złego nie będzie. Na razie 14 niech zostanie, ale po otwarciu Rydza można spokojnie zamienić 14 z 18.
Swoją drogą o ile rano w stronę Dw. Fabrycznego jest całkiem nieźle (i obserwuję to, bo jadę w stronę centrum, czyli w odwrotnym kierunku), o tyle po południu w stronę Piłsudskiego jest naprawdę istna tragedia, pojazdy stoją nieraz jeszcze sporo za Nawrotem (a bywało, że korek sięgał Tuwima).

14 powinna wrócić na Żabieniec, żeby wzmocnić 8, a ta powinna wrócić do podstawowej częstotliwości. Tak samo zlikwidować 16, która ani nie daje wzmocnienia dla 8, ani nie zapewnia sensownej częstotliwości. Wówczas 18 powinna zostać przekształcona w linię całotygodniową.

Patrząc na to, co się dzieje z KM w Łodzi i pandemię to nie ma szans na 18 cały tydzień w najbliższych kilku latach.

Wydłużenie 14 zeżre całą 16 i dodatki z 8. Nie ma z czego dorzucić do 18, która pojedyncze kursy ma naprawdę dobrze napełnione. A jeszcze za rok wracają Zgierz i Pabianice.

O to chodzi, aby 16 zlikwidować i uwolnić dodatkowe brygady. Wzmocnienia z 8 wówczas też starczą na inne linie, kiedy wrócą podmiejskie.

Tak z ciekawości, mieli tabor na takt co 10 min, a nawet co 7,8 minut, potem tylko co 12 min, a teraz ledwie co 15 minut. Cuda czy co? Pesy dokupione, Tramciusy są i CR . Nakupowali 35 NF6D i nie ma czym jeździć?

Stopniowo, w miarę przychodzenia nowego taboru, kasowane są wagony 805Na oraz poniemieckie.

Może i prawda. Ale chyba Miasto też oszczędza.

Tomba pisze: ↑

wt 16:55, 06 paź 2020

Tak z ciekawości, mieli tabor na takt co 10 min, a nawet co 7,8 minut, potem tylko co 12 min, a teraz ledwie co 15 minut. Cuda czy co?

To nie tak. Taboru faktycznie jest może trochę mniej niż było w 2008 (wbrew temu, że wtedy poza Konstalami jedynie było trochę Düwagów i Citki), ale tu chciałbym zaznaczyć kilka rzeczy.

1. Jest kilka linii, które kursują takim samym taktem jak w 2008 lub nawet lepszym w dni robocze, a to są: 10 (na wspólnym odcinku dla A i B), 11 (na wspólnym odcinku dla A i B), 3 (w szczycie na wspólnym odcinku dla A i B), 8 (w szczycie). Ponadto 10 jest bardziej brygadożerna przez wydłużenie na Olechów.
2. Coraz bardziej chwieje się od kilku lat równowaga pomiędzy przychodami a kosztami. Przychody bowiem mimo większych cen biletów NIE ROSNĄ, a nawet MALEJĄ (pamiętajmy że Zdat to twór samorządowy, a samorząd niestety ma też mniejsze wpływy z PIT), wydatki ciągle rosną (energia elektryczna, płace, a trzeba też pamiętać o innych branżach niż tylko zbiorkom). Dodatkowo szyki jeszcze dobiła pandemia. W związku z tym miasta nie stać na utrzymywanie taktu 12, i raczej długo stać nie będzie. Chyba że nadejdzie taka koniunktura że hoho! ale to zapewne za jakieś cztery do sześciu lat. Swoją drogą trzeba zbudować na nowo zaufanie do zbiorkomu...

Tak jak mówiłem, uruchomiona zostaje Z6, 59 chyba nadal zostaje.

Na podstawie decyzji Zarządu Dróg i Transportu od dnia 15 października 2020 r. do odwołania uruchomiona zostanie autobusowa linia Z6 (kursuje w dni robocze).
linia Z6
SIKAWA CENTRUM HANDLOWE – Śnieżna, Brzezińska, Wojska Polskiego, Franciszkańska, Północna – PÓŁNOCNA / NOWOMIEJSKA
PÓŁNOCNA / NOWOMIEJSKA – Północna, Nowomiejska, Wojska Polskiego, Brzezińska, Śnieżna – SIKAWA CENTRUM HANDLOWE

Tomba pisze: ↑

wt 16:55, 06 paź 2020

Tak z ciekawości, mieli tabor na takt co 10 min, a nawet co 7,8 minut, potem tylko co 12 min, a teraz ledwie co 15 minut. Cuda czy co? Pesy dokupione, Tramciusy są i CR . Nakupowali 35 NF6D i nie ma czym jeździć?

Takt 15 obecnie nie wynika z braków taborowych, przynajmniej na tramwajach. Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka:
1. Kiedyś, tuż po reformie, były mniejsze postoje na pętlach a do tego skoczkowie na wielu liniach.
2. Czasy przejazdów były mniejsze.
3. Linii miejskich było 15 a nie 18.
4. Za nowo sprowadzone wagony kasowano 803-ki i 805-tki.

A nie można by jakoś skuteczniej wrócić w punkcie 2 do starej sytuacji? Albo chociaż potężnie pociąć czasy w międzyszczycie żeby uzyskanie przyspieszenia było trudne.

Nie za bardzo rozumiem intencje. W szczycie to jest problem z opóźnieniami a nie przyspieszeniami, to po pierwsze. Po drugie, nawet zakładając, że w międzyszczycie zdejmujemy trochę czasu (pomijam czy to zasadne czy nie) nijak nie wpływa to na liczbę koniecznych do wystawienia brygad.

Ale za to pozytywnie wpłynie na postrzeganie komunikacji przez pasażerów. Autobusy wlekące się i odstające na przystankach żeby tylko przypadkiem nie złapać przyspieszenia straszliwie odstręczają od korzystania z komunikacji.

To przy tym Z6, 59 mogłoby jeździć w obu kierunkach przez pl. Kościelny.

Z6 obietnica HZ spełniona, a że to linia kursująca 6 godzin w robocze i po południu ostatni kurs o 16:30 to co tam

Nie lepiej skrócić 59 i to Z6 dać cały tydzień, nawet z rzadszym kursowaniem w międzyszczycie, wieczorami i w soboty (20 zamiast 15)?