Łódzkie Forum Komunikacyjne

Połączenie 72 i 74 to komunikat MPK.

Zastanówmy się, ile brygad można by jeszcze zaoszczędzić przez takie połączenia, np:
58AB+85
54ABCD+83
68+99
80A+90B
65AB+Z46
???


<żart, jakby co>

Ja myśle o 52+86
77+51
60+54

92 w jedną stronę nawet Kraszewskiego!

Jordi pisze: ↑

pn 12:44, 27 wrz 2021

Serio. Zaoszczędzone brygady z postojów 72 i 74 na Placu pójdą na wydłużone 92.

Jak długie są te postoje? Swoją drogą b. długie postoje to choroba MPK. W zasadzie można powiedzieć, że to ukryte bezrobocie...

O, wraca też linia 16. Nie mogli połączyć z 14? 14 na Teofilów już kiedyś jeździła...

geograf pisze: ↑

pn 14:06, 27 wrz 2021

Jordi pisze: ↑

pn 12:44, 27 wrz 2021

Serio. Zaoszczędzone brygady z postojów 72 i 74 na Placu pójdą na wydłużone 92.

Jak długie są te postoje? Swoją drogą b. długie postoje to choroba MPK. W zasadzie można powiedzieć, że to ukryte bezrobocie...

Zza monitora krótkie postoje pewnie wyglądają fajnie ? Polecam pojeździć trochę po mieście jako prowadzący i dopiero wypowiadać się na temat postojów.

Właśnie połączyć obecną 14 z 16. A i tak 14 pojedzie po Śmigłego Rydza od 1 listopada. Coś poza 7 powino jeżdzić po Przybyszewskiego. Dodatkowo taka 16. mogłaby uzupełniać 2- jeźdżącą już tylko co 15 minut.
Zakładając rozbiórkę K49 5 mogłby wrócić przez Piłsudskiego i Śmigłego Rydza Dąbrowskiego na Kurczaki.

Woronin pisze: ↑

pn 14:50, 27 wrz 2021

geograf pisze: ↑

pn 14:06, 27 wrz 2021

Jordi pisze: ↑

pn 12:44, 27 wrz 2021

Serio. Zaoszczędzone brygady z postojów 72 i 74 na Placu pójdą na wydłużone 92.

Jak długie są te postoje? Swoją drogą b. długie postoje to choroba MPK. W zasadzie można powiedzieć, że to ukryte bezrobocie...

Zza monitora krótkie postoje pewnie wyglądają fajnie ? Polecam pojeździć trochę po mieście jako prowadzący i dopiero wypowiadać się na temat postojów.

1. Ile postoju będzie miało nowe 72?
2. Jeżeli w weekendy stoją po dwie-trzy brygady tej samej linii na jednej pętli, to jest to przesada.

MoBilny pisze: ↑

pn 15:18, 27 wrz 2021

A i tak 14 pojedzie po Śmigłego Rydza od 1 listopada.

A nie od wiosny '22?

MoBilny pisze: ↑

pn 15:18, 27 wrz 2021

Coś poza 7 powino jeżdzić po Przybyszewskiego.

Jak będą wyniki przetargów na przebudowy, wtedy stanie się jasne, jak to będzie. Być może prędzej będzie 7 zawieszona niż cokolwiek puszczą nowego przez Przybysza.

MoBilny pisze: ↑

pn 15:18, 27 wrz 2021

Zakładając rozbiórkę K49 5 mogłby wrócić przez Piłsudskiego i Śmigłego Rydza Dąbrowskiego na Kurczaki.

Całkiem mocny punkt, choć spodziewałbym się, że:
1) raczej przed wiosną '22 nie wyburzą tej kamienicy (chyba że pogoda zimą będzie wyjątkowo sprzyjać);
2) układ linii i tak będzie inny. Jak zaczną Legionów, będzie całkiem ciekawie to wyglądać, a szczególnie w momencie robót na skrzyżowaniu z Zachodnią.

TramMomentyStudenta pisze: ↑

pn 16:10, 27 wrz 2021

1) raczej przed wiosną '22 nie wyburzą tej kamienicy (chyba że pogoda zimą będzie wyjątkowo sprzyjać);

Zima jakoś przeszkadza w wyburzeniach?

W budowie przeszkadza, bo na mrozie / przy temperaturach powyżej kilku stopni beton nie wiąże poprawnie. Ale na rozbiórce świeżego betonu się nie leje ani nijak nie używa...

W przypadku gdy zima będzie przypominać minioną, będzie to raczej utrudnione (mam na myśli obfite opady śniegu, częste zmiany pogody w postaci odwilży etc.). Z drugiej strony takie zimy to wbrew pozorom wcale nie rzadkość, jedynie że w tym roku było sporo chłodniej niż w poprzednich latach.

Ciekawe czy tym razem udało się ułożyć rozkłady linii 9 i 11 tak by w weekendy tramwaj kursował na Radogoszcz co ok. 10 minut a nie co 20 jak przed wakacjami?

Nadal 11A a nie 19 i pewnie 6-19 Pn-Pt.

Co ty masz człowieku z tą 19? Jaka to w ogóle jest różnica, czy będzie to 11A, 19, czy XYZ.

Ludzie są leniwi i nie chce im się nawet całego oznaczenia linii przeczytać ze zrozumieniem. I potem zdziwko, że jedzie gdzie indziej niż "zawsze 11 tak jeździła".

Jak jedzie 11a lub b to ludzie widzą tylko 11, a jak 11 to na Ikea. Jak była 70 do Ptaka to czy podjechała 70A czy 70B ludzie jechali na Ptaka.
Zmiana 15A na 17 przetrwała. Może zmiana 11A na jakikolwiek numer odczaruje tą linię. Wolne są 4,6,19,20...39, bo 40tki to utarło się oznaczanie podmiejskich. Może 20 byłaby lepsza:)

A przepraszam czego się spodziewałeś, jak od 2017 11A jeździ tylko w robocze od 6 do 19? Że nagle WYCZARUJĄ wozokm?

Nic nie odczaruje zmiana numeru - 11A na Kuraku i Rzgowskiej ma megaprzeciętne, a w międzyszczycie i pod wieczór ŻADNE potoki...

MoBilny pisze: ↑

pn 11:53, 27 wrz 2021

Mega 72+74 trasa 85-90 minut. A myślałem że 75 przeginka.Jak już to 74 powino pojechać na Gadke i Rzgów, a 72 jak dalej to góra na Kaliski.

IMO to naturalna konsekwencja dziadoczęstotliwości 15/20/30+ minut - na czymś takim nie można robić systemu przesiadkowego i musimy wrócić do połączeń bezpośrednich. Dzięki takiemu połączeniu od południa i pl. Niepodległości będzie dojazd np. na Politechnikę i pl. Barlickiego.

Z drugiej strony bolesne dla punktualności będą opóźnienia na Unii Lubelskiej i Konstantynowskiej.

Ale tu nie chodzi o bezpośrednie połączenia, tylko o zaoszczędzenie 1 czy 2 brygad na postojach i zwolnienie miejsca na pl. Niepodległości, który nie nadaje się na pętlę dla kilku linii.

Gdyby chodziło o bezpośredniość połączeń, np. z Dąbrowy na PŁ, to wystarczyłoby przenieść punkt styku i zakończenie tych linii w inne miejsce, np. na Rembielińskiego. Przy czym 74 potrzebowałoby po tej stronie punktu socjalnego.
Przy takcie obu linii co 15 minut skonstruowanie przesiadek między nimi jest stosunkowo proste.

A Złotno to by raczej chciało bezpośrednie połączenie do północnej części centrum (pl. Wolności, Manufaktura) a nie na Dąbrowę.

Jeśli zostanie coś zaoszczędzone przy okazji, to mamy 2 pieczenie na jednym ogniu.

Przy takcie obu linii co 15 minut skonstruowanie przesiadek między nimi jest stosunkowo proste.

W teorii tak, w praktyce w międzyszczycie stoimy od 6 do 10 lub 20 minut, a weekendy w jedną stronę pełne 20 minut (gorzej się nie da). Szczytów nie porównamy ze względu na różne częstości. Czyli możliwości to jedno, a realizacja to drugie .
Swoją drogą nie wiem co należałoby czasem myśleć jeśli się widzi rozkłady, przy których trzeba odstać pełny cykl. Idealne sparowanie 93 i 65 na wspólnym odcinku (albo przez cały dzień roboczy w jedną stronę, albo w niedziele w drugą) w sytuacji, kiedy obie jeżdżą co 30/40 minut i zamiast autobusu co 7-10 minut na Jana Pawła jeżdżą tandemy i potem przez 20 minut nic - chcę wierzyć, że to przypadek.