Strona 3 z 4
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 20:19, 27 wrz 2017
autor: Jordi
Fakt na wtorek zostały prawie same ranki lub szczytówki (ja w tygodniu mogę dopiero po południu zaczynać).
Środa i Czwartek jeszcze dają trochę wyboru
Już sobie zaklepałem conieco.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: czw 21:55, 28 wrz 2017
autor: Jordi
Decyzją ZDiT odwołano pomiary 3-5 października z powodu przeciągających się remontów. Ponoć zagrożone są też pomiary 10-12 października.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: czw 22:25, 28 wrz 2017
autor: TramMomentyStudenta
Taaa, to se zaplanowali tych pomiarów, w końcu wyjdzie, że pomiary wypadną na samiutkie weekendy, gdy nie jeździ m.in. 11A, 12A, 16, 17, 64, 75, 77. Tam już nie zmierzą
Re: Praca w MPK/ZDiT
: czw 23:19, 28 wrz 2017
autor: BB93
Myślę, że prędzej będzie podpisany jakiś aneks do umowy i pomiary zostaną przeniesione o 1-2 tygodnie.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: pt 06:12, 29 wrz 2017
autor: TramMomentyStudenta
No, to chyba byłoby najrozsądniejsze. A nie mogli od razu zrobić tego np. od 16 do 29 października i od 4 do 10 listopada? Okienko od 30.10. do 3.11. jest wymuszone zwiększoną liczbą pasażerów (to jest akurat typowe dla okolic 1.11.) i wtedy raczej nie ma co myśleć o badaniach zakończonych pomyślnie.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: wt 09:46, 03 paź 2017
autor: Jordi
Via Vistula odwołuje "Wielkie liczenie pasażerów" z powodu niedostarczenia przez ZDiT kompletu dokumentów niezbędnych do badania.
Czyli co? Badań nie będzie?
Re: Praca w MPK/ZDiT
: wt 16:32, 03 paź 2017
autor: TramMomentyStudenta
A nie umieją wysłać części swoich kontrolerów do liczenia, tylko musi to robić zewnętrzna firma? Chyba łatwiej zaoszczędzić. Gorzej z ankietami.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: wt 17:02, 03 paź 2017
autor: Kpc21
A w 10 dzisiaj po południu nadal leciały reklamy liczenia na tablicach SIP.
No ale pewnie dopiero po zjeździe do zajezdni będą w stanie to wyłączyć.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 07:52, 04 paź 2017
autor: SCEL
TramMomentyStudenta pisze:A nie umieją wysłać części swoich kontrolerów do liczenia, tylko musi to robić zewnętrzna firma? Chyba łatwiej zaoszczędzić. Gorzej z ankietami.
Części swoich czyli czyich?Kontrolerzy biletów są pracownikami MPK, a MPK ma umowę z miastem w której jest konkretnie zapisane za co operator jest odpowiedzialny i jakie ma zadania do wykonania.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 17:10, 04 paź 2017
autor: TramMomentyStudenta
No dobrze. Części kontrolerów z MPK, rzecz jasna. Ale czy nie można byłoby zrobić takiego aneksu do umowy, w której byłoby wyraźnie napisane, że dodatkowym zadaniem w takim i takim czasie byłoby liczenie pasażerów w ramach takiej a takiej akcji? I za to zadanie byłoby dodatkowo płacone, w przypadku robienia ankiet to ileś tam za ankietę. Samo liczenie pasażerów to chyba raczej dodatek płacony od godziny.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 17:49, 04 paź 2017
autor: ZEA1-7700
A jak w takim razie działało liczenie pasażerów przez autobusy? I czemu nie można tego wykorzystać? Pamiętam, jak były kiedyś dni, że na danej linii jeździł jeden typ taboru "bo liczenie pasażerów".
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 18:25, 04 paź 2017
autor: Kpc21
A to nie jest tak, że ta akcja ręcznego liczenia pasażerów dotyczy tramwajów?
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 22:36, 04 paź 2017
autor: kuba_bed
Nie, zgodnie z warunkami zamówienia, liczenie obowiązuje na wszystkich liniach autobusowych i tramwajowych, w tym działających w ramach porozumień międzygminnych. To znaczy obowiązywało skoro umowa została zerwana.
Re: Praca w MPK/ZDiT
: śr 23:38, 04 paź 2017
autor: Kpc21
Dlaczego nie skorzystano z funkcji dostępnej w autobusach, tylko zaplanowano liczenie ręczne?
Czy tu nie ma niegospodarności?
Re: Praca w MPK/ZDiT
: czw 09:16, 05 paź 2017
autor: Jordi
Ten system liczenia mamy bodaj w 2 partiach autobusów z ostatnich lat, z czego w tej 1, starszej partii podobno działa to nie za dobrze - przy tłoku potrafi policzyć, że wysiadło 8-10 osób zamiast prawidłowo 16-20 - to samo z wsiadającymi. Zgłaszano ten problem, ale ponoć niewiele da się z tym zrobić...
Re: Praca w MPK/ZDiT
: czw 20:32, 08 lut 2018
autor: mig
Re: Rozkłady jazdy
: czw 10:52, 28 cze 2018
autor: nowy1212
No wczoraj czytałem że w Poznaniu też słabo. Nie ma chętnych bo zarobki słabe czy dlatego że praca ciężka (różne godziny)?
Re: Rozkłady jazdy
: czw 16:36, 28 cze 2018
autor: px33
To i to, plus wydaje mi się, że forma kursu, który praktycznie uniemożliwia pracę w jego czasie (a sam swoje kosztuje i kandydaci nic w trakcie nie dostają) a trwa dość długo.
Re: Rozkłady jazdy
: czw 16:40, 28 cze 2018
autor: Graficzny
A czy może ktoś wyjaśnić te braki kierowców dokładniej?
Ile kierowców brakuje, zarobki, płaca itd? Może nie koniecznie pod tym wątkiem, tylko w odpowiednim. Albo priv też chętnie przyjmę.
Re: Rozkłady jazdy
: pt 07:12, 29 cze 2018
autor: mig
Jordi pisze:Dzisiaj osiedle mające bodaj 7 tysięcy mieszkańców - dość zwarte ma:
2 linie tramwajowe co 12 minut
2 linie autobusowe w szczycie co 12 minut
obrzeżem (większość osiedla do 1km) linię 54 w szczycie co 20 minut
To naprawdę jest dużo. Większe od Stoków (około 10 tysięcy ludzi) północne Rokicie (Franciszka-Prądzyńskiego) ma:
2 linie co 24 w szczycie, w tym 1 nonstop spóźniona (77) i tylko w robocze - weekend samo 63 co 40 minut...
totalnym obrzeżem (dla 50% mieszkańców nawet 2km dojścia) tramwaje (11, 17, 41) i autobus 50.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Swoją drogą @mig, wiesz ile brakuje kierowców i motorniczych? Bo w niektórych miastach to już ogromny problem się robi... Skoro ledwo starcza u nas na obsługę, to też chyba nie jest różowo :/
Otóż to. Te wozokilometry są potrzebne w innych rejonach miasta, a potrzeb jest sporo, są zarówno linie jak i całe osiedla potrzebujące wsparcia, jak wspomniane przez Ciebie Stare Rokicie czy choćby linia 85 czy weekendowe 75.
Co do kadr, liczb nie znam, poza jedną, na tramwajach w dni robocze jest kilka-kilkanaście zjazdów na brak zmiany, nie wiem czy na porannej zmianie są wszystkie brygady wystawiane ale chyba tak. Na chwilę obecną gorzej jest z motorniczymi, kierowcy też są cały czas potrzebni ale sytuacja nie jest tak krytyczna.
Generalnie moim zdaniem o kierowcę będzie łatwiej, ponieważ kierowca ma na miejscu alternatywne miejsca pracy, a motorniczy żeby zmienił pracodawcę pozostając w zawodzie musi wyjechać do innego miasta.
Druga sprawa to czas trwania kursu. Szkolenie na motorniczego trwa dłużej niż na kierowcę, a zmienne godziny, w których się on odbywa, uniemożliwiają jednoczesną pracę. Co z tego, że MPK w znacznej części kredytuje kurs skoro trzeba na starcie mieć środki by z czegoś żyć przez kilka miesięcy? Kolega dostał się ostatnio na kurs na motorniczego, powiedzieli mu, że zacznie pracę w... listopadzie
Czyli praktycznie pół roku nie będzie miał źródła utrzymania.
Trzecia sprawa to lepsze zarobki i warunki pracy na tym samym stanowisku w innych miastach lub, w przypadku kierowców autobusów, w innych firmach niekoniecznie spoza Łodzi, stąd też spora grupa osób po przepracowaniu w naszym MPK jakiegoś czasu rezygnuje z pracy.
Jak dla mnie biorąc pod uwagę jaka to trudna i wymagająca praca prowadzący powinien na starcie zarabiać minimum 3000 na rękę, tymczasem na razie jest często tak, że ludzie pracujący już parę lat w firmie rzadko kiedy taki pułap osiągają.