Łódzkie Forum Komunikacyjne

Nie trzeba by robic zatoczek, po po skasowaniu torów, porzeszono by jeznie i byloby sporo miejsca...

Sporo ludzi jeździ do pracy na Dąbrowę przemysłową linią 96. Sporo ludzi wysiada na przystankach pomiędzy wiaduktem i Lodową.
Gdyby 7 skierowano na Lodową a z drugiej strony zrobiono przebicie do Żabieńca, to 7 mogłaby odciążyć 96. Mogłaby bo i tak czas podróży 96 będzie krótszy niż 7.

Natomiast w drugą stronę (od Lodowej) i tak większosć ludzi jedzie od Janowa więc raczej nie będą po dojechaniu do Lodowej przesiadać się w tramwaj.

No ale 96 obsługuje bardziej atrakcyjne części miasta.

co z tego ze sie dubluje z 13 jaki i tak obie linie w godz. szcytu sa pelne

Najlepiej dawna 18 na trasie: Chocianowice - Augustów.

1. Rozładuje napchane po uszy jedenastki, głównie z Pabianic na odcinku do Placu Niepodległości.
2. Rozładuje trójkę od Placu Reymonta na Widzew.
3. Powróci bezpośrednie połączenie Uniwersal/Górniak, RLL - Widzew (Przybyszewskiego).

Pomysł wydłużenia 7 na Teofilów też mi się podoba. Rzeczywiście może być to zbawienie dla 96.

I chciałbym STANOWCZO podkreślić: al. Włókniarzy jest od Zgierskiej do Mickiewicza/Bandurskiego, a al. Jana Pawła II jest jej przedłużeniem do Pabianickiej !!!! I o ile rozumiem jeszcze błędy ludzi, którzy żyją po staremu i na al. JP2 mówią Włókniarzy, to nie rozumiem tych, którzy mówią na nie zmieniony "stary" odcinek Włókniarzy - al. JP2 (było i w tym temacie, a także Adrian w swoich dywagacjach nt. linii 84 i 89 pisał "Pojezierska, Jana Pawła II, św. Teresy, Brukowa..." itd).

Ja bym proponował wydłużenie 7 przez Srebrzyńska (pod torami kolejowymi), Wieczność, Złotno, Rąbieńska, Traktorowa na cmentarz Szczecińska bo obecnie trasę kończy chociaż można połączyć z Włókniarzy (przez 4 lata było takie połączenie) ale 2 wspólne krańcówki z 13 to nie byłoby za ciekawie.

Dwie wspólne krańcowki jak 81 i 87? Może ten pomysł by wypalił

Z tego co mi wiadomo to trasy 81 i 87 pokrywają się w 90%. Ale na pewno byłoby lepsze wydłużenie 13 do Chochoła a 7 na Szczecińską jak już. Na to nie ma co liczyć bo Chochoła jest do likwidacji ale 7 mogłaby pojechać chociaż na Żabieniec.

eDragon55 pisze:Na to nie ma co liczyć bo Chochoła jest do likwidacji

Całkiem prawdopodobne, że likwidacji Chochoła nie będzie.

Co do wspólnych krańcówek - nie ma w tym nic złego, przecież przez kilka lat dwie wspólne krańcówki miały linie 11 i 46A i nikt z tego powodu problemów nie robił (poza tym, że zdarzały się rozkłady, według których tramwaje powinny się wyprzedzać).

W przypadku tramwajów, które powinny łączyć bardzo odległe osiedla, te same krańcówki dla dwóch linii to nonsens. Między Chojnami, a Dołami - 1 i 6. Do niedawna podobnie było z 11 i 46.

Dwie wspólne krańcówki to jeszcze pół biedy w przypadku wydłużenia linii 7 do Szczecińskiej to z 13 powtarzałyby około 80% swojej trasy co nie ma sensu. Jak już to sens mogłoby mieć jakby 7 jechała przez Kościuszki co 10 minut (jak inne linie).

Co sądzicie o skierowaniu linii 7 na Kurczaki w zamian za tramwaj nr 16 i korektę trasy 5?
7: KOZINY - Srebrzyńska, Cmentarna, Legionów, plac Wolności, Pomorska, Kilińskiego, Narutowicza, Kopcińskiego, Śmigłego-Rydza, Dąbrowskiego, Rzgowska - KURCZAKI
16: PLAC KILIŃSKIEGO (ZGIERZ) - 1 Maja, Łódzka, Zgierska, Zachodnia, Kościuszki, Żwirki, Piotrkowska, pl. Niepodległości, Rzgowska, Dąbrowskiego, Niższa - ŚLĄSKA
5: DWORZEC ŁÓDŹ ŻABIENIEC - Limanowskiego, Zgierska, Wojska Polskiego, Franciszkańska, Kilińskiego, Przybyszewskiego, Piotrkowska, Pabianicka, Paderewskiego, Rzgowska - KURCZAKI
Rezultaty:
* rozdzielenie linii bliźniaczych (7 i 13)
* brakujące połączenie Kurczaków z ciągiem Narutowicza/Kopcińskiego/Śmigłego-Rydza
* nowy kierunek dla Śląskiej
* dojazd do szpitala Kopernika z Teofilowa
* zmiana nie uszczupli ilości kursów na trasach
* wzmocnienie taktu na ulicy Dąbrowskiego
* łatwa dostępność na Helenówek (przesiadka z 6 lub 5 na ŁTR)

Pomysł nie jest zły tym bardziej, że praktycznie nie byłoby dodatkowych kosztów tylko, że 7 robiłaby dodatkowe koło poza tym może tak.
To już chyba lepiej zwiększyć częstotliwość linii 13 do co najmniej 7,5 minuty, a 7 skierować przez Dąbrowskiego, Piotrkowską, Kościuszki i Zachodnią ale tam aktualnie nie ma miejsca dla kolejnego tramwaju. Dałoby się tak zrobić 7 wysłać przez rejony Politechniki jeśli odbudowaliby torowisko na Czerwonej i Wróblewskiego ale to byłaby linia głównie dla studentów.

eDragon55 pisze:tam aktualnie nie ma miejsca dla kolejnego tramwaju.

Przesadzasz. Jak dla mnie, tramwaje na trasie ŁTR w tej chwili kursują nieco za rzadko.

Dałoby się tak zrobić 7 wysłać przez rejony Politechniki jeśli odbudowaliby torowisko na Czerwonej i Wróblewskiego ale to byłaby linia głównie dla studentów.

Studenci by skorzystali - i dobrze. Nie ma w tym nic złego, zresztą sama Łódź na trasach wlotowych reklamuje się jako "Miasto Akademickie".

Rezultaty:
* rozdzielenie linii bliźniaczych (7 i 13)

Obie linie tworzą silne połączenie Dąbrowy z okolicą UŁ i dw. Fabrycznego.

* brakujące połączenie Kurczaków z ciągiem Narutowicza/Kopcińskiego/Śmigłego-Rydza

Jest 70. Autobusy nowe, częstotliwość dobra, przeważnie bez cięć wakacyjnych. 7 pewnie jeździłaby co 20 minut. Żadna konkurencja dla połączenia Chojen z UŁ/Fabrycznym.

* nowy kierunek dla Śląskiej

Żaden argument.

* dojazd do szpitala Kopernika z Teofilowa

Naokoło solówką co 20 minut. To już z bardziej oddalonych Chojen na Teofilów dojedża się 52/15+8. Gdzie Włókniarzy, a gdzie Kilińskiego.

* zmiana nie uszczupli ilości kursów na trasach

A więc żadna zmiana, żaden argument.

* wzmocnienie taktu na ulicy Dąbrowskiego

Potrzebne?

* łatwa dostępność na Helenówek (przesiadka z 6 lub 5 na ŁTR)

Mało kto dojeżdża na Helenówek. Na dzień dzisiejszy również łatwo się przesiąść.

Teraz może i za rzadko jeżdżą tramwaje na ŁTR ale w okresie poza wakacyjnym jedzie tramwaj za tramwajem niby można dodać tam jakąś linię ale nie na stałe.

Co do łączenia Dąbrowy z okolicą UŁ i dw. Łódź Fabryczna wystarczyłaby jedna mocniejsza linia, druga mogłaby łączyć z inną częścią miasta. Możliwe, że 7 i 13 w przeciągu najbliższych kilku lat zostaną rozdzielone jeśli 7 pojedzie przez Nowotargową ale budować nowe tory dla jednego tramwaju jeżdżącego co 20 minut nie ma sensu, a nie wiem co oprócz 7 mogłoby jeszcze tam pojechać bo 1, 4, 5, 9/9A, 12 i 13 muszą zostać jak są. Najwyżej można byłoby upchnąć tamtędy linię 41 i Pabianice miałyby bezpośredni dojazd do dw. Łódź Fabryczna ale znając ZDIT pojadą po minimum jeśli już.

eDragon55 pisze:Teraz może i za rzadko jeżdżą tramwaje na ŁTR ale w okresie poza wakacyjnym jedzie tramwaj za tramwajem niby można dodać tam jakąś linię ale nie na stałe.

To "tramwaj za tramwajem" to tylko w te kilka chwil, gdy kursuje 16A. Często było w 2001 r. Teraz jest coraz gorzej.

eDragon55 pisze:Co do łączenia Dąbrowy z okolicą UŁ i dw. Łódź Fabryczna wystarczyłaby jedna mocniejsza linia, druga mogłaby łączyć z inną częścią miasta.

I właśnie w ten sposób rozsadza się układ przesiadkowy, tworzy się linie-maszkarony itp. itd. Przesiadki nie gryzą, nie muszą być linie zewsząd dowsząd. Linie powinny kursować odpowiednio często i regularnie. Tak, aby przesiadka nie była czasowo uciążliwa.

A może zamieńmy tak
5 Szecinska Dabrowa prosto Kilinskiego
7 Koziny Chojny trasą starej 1
4 Slaska Helenowek trasą starej 7
2 Szczecinska Kurczaki
1 Kurczaki Rll Przybyszewskiego Strykowska
16a Rzgowska na Kurczaki

To teraz wytłumacz nam co Twoja propozycja wnosi pozytywnego do systemu, wskaż jej wady oraz opowiedz na której zmianie najbardziej byś skorzystał.