Plany rozbudowy łódzkiej sieci tramwajowej

[prof_klos]

A było nie likwidować

[Adam Alex(ex1022)]

Najłatwiej zlikidowac i potem myslec o reaktywacji. Tylko to nie jest wywalenie zelazka na smieci tylko poważna inwestycja

[Kazik]

Złotno? Przecież tam jest niepotrzebny, skoro był i zlikwidowali

To teraz będzie się nazywało, że "zawiesili" W sumie czemu nie?

[Chandler]

No ale przecież nikt na razie nie planuje (od)budowy tramwaju na Złotno.
To że jeden radny przebąknął w telewizji że jego zdaniem coś powinno się zbudować jeszcze niczego nie przesądza.

[Kazik]

Nie twierdzę, że jest inaczej, nawet jeśli wyrwało się to przewodniczącemu RM

[Tomasz.bu]

Zapewne chodzi o przedłużenie linii z al.Kościuszki, która dochodzić będzie do Wólczańskiej i potem odbijać w lewo w stronę placu.

Co jest o tyle "zabawne", że od lat planowane to było, jako dokończenie eksterminacji tramwaju z Piotrkowskiej (na Piotrkowskiej likwidujemy, w zamian za to, jest tramwaj na "śmiałej arterii" Kościuszki - Wólczańska i dalej do Pl. Reymonta - nawet w studium jest zapisany taki przebieg). Czyli ŁTR się zrobiło, bo prezydent kazał, ale chora wizja wyrzucenia tramwaju z Piotrkowskiej nadal aktualna. Prezydent się zmieni, okres kontroli UE się skończy, to się szaleńcze pomysły zrealizuje Bo w to, że ZDiT ma zamiar nagle nie wiedzieć czemu akurat w tym (było nie było pustawym) miejscu eksploatować trzy równoległe linie biegnące w odległości 300-500 metrów - to nie uwierzę.
Ciekawe, kiedy uda się odpiłować to towarzystwo od stołków wraz z ich socjalistycznym szaleństwem planistycznym

[flugzeug30]

Złotno... moim zdaniem jednak powinien wrócić tu tramwaj ... no i jeszcze u mnie na Alei Włókniarzy przydałaby się jeszcze co najmniej jedna linia ... i po cholerę został zlikwidowany tramwaj do Aleksandrowa... no , ale pomarzyć można ...

[SzK]

Nie wiem, czy akurat tramwaj na Złotno jest najbardziej potrzebny.
Widzę kilka miejsc, gdzie bardziej by się przydał:
- przedłużenie ul. Rzgowską w okolice Szpital CZMP
- budowa linii na Broniewskiego
- Radogoszcz Wschód - może jednak rozważyć ?
- uzupełnienie trasy ŁTR o rozwiązania zwiększjące elastyczność sieci.
(np. Zawiszy, Łagiewnicka, skręt Łagiewnicka-Dolna, skręt Zachodnia-Zawiszy co umożliwiłoby zawracanie w razie potrzeby, czy dobudowa kilku skrętów w Śródmieściu - zwiększenie możliwości skierowania tramwajów objazdem)

(Olechów traktuję jako pewnik)

[przemeqq]

Co do Złotna mam mieszane uczucia.
Jeśli linia miałaby iść starym śladem to mamy tak: os. Mireckiego (ok. 2 tys osób tam mieszkających), po drugiej stronie Lenora - tam też ma być osiedle mieszkaniowe. Następnie cmentarz, Vera, dalej w miejscu torowiska stoją domy, w miejscu krańcówki też zdaje się ktoś wybudował sobie dom.
Co nie zmienia faktu, że dojazd z okolicy np. osiedla Mireckiego na Bałuty, jest niezbyt ciekawy - albo 74 objeżdża się połowę centrum (jedna przesiadka) lub dojeżdża się do al. Włókniarzy i tam w tramwaj (2 przesiadki). A taka linia 17 przynajmniej czas jazdy nieco skróciła. Dodam, że o ile dobrze pamiętam, to wagony jeżdżące na tej linii puste nie jeździły.
Aczkolwiek chyba są pilniejsze potrzeby - Olechów, CZMP.

[rafal_ost]

Odbudowa linii na Złotno w starym kształcie jest (niestety) niewykonalna. Do dawnej pętli przy Lenorze dałoby jeszcze radę, ale począwszy od skrzyżowania Krakowska-Cyganka zaczynają się nawet nie schody, a ściana. Po pierwsze, na dawnym torowisku stoi całe osiedle domków jednorodzinnych. Puszczenia tramwaju jezdnią Cyganki, która notabene wciąż jest drogą gruntową, jakoś nie widzę (i nawet nie mówię o sprzeciwie mieszkańców). Po drugie, teren dawnej pętli jest rozparcelowany i rzeczywiście, jeden dom na nim stoi, a drugi się buduje. Więc sorry, no bonus.

17 do cmentarza na Mani miałaby szansę się obronić tak samo, jak obecnie 7. Na tej trasie jedyne miejsca generujące ruch to osiedle Mireckiego i właśnie cmentarz - obydwa całkiem nieźle (choć nie idealnie) obsługiwane przez 74 i 83. Z tym że linii na Koziny jeszcze nie zaorali, ale gdyby (tfu, tfu) tak, to mało kto by myślał o jej odbudowie.

@przemeqq: jechać z Mireckiego na Bałuty 74 przez centrum to opcja dla samobójców większość wybiera 83 w stronę Teofilowa i stamtąd 2/5/8/13. 17 rzeczywiście jeździła napakowana, ale ona jeszcze odbierała ruch z całego Złotna i okolic, czyli wbrew pozorom sporego rejonu, prawie że wiejskiego, obsługiwanego jednym jedynym 259. Dziś mamy 74 jeżdżące Złotnem i 97 po Podchorążych (całe swoje dzieciństwo miałem nadzieję że coś tam będzie jeździć)... Fakt, jakość obsługi pozostawia nieco do życzenia (szczególnie brygada ES-KA-ESu i ich turystyczna Setra HD ) ale biorąc pod uwagę to, że ok. 80% ludzi w tych okolicach porusza się samochodami, to nie jest źle.

[Adam Alex(ex1022)]

A ja bym chciał z racji swego zamiłowania do tramwajów taką długa linie od Konstantynowskiej poprzez Złotno, Niesięcin/fabryka Sweedwood -meblr dla Ikei/ poprzez Rabień /Oknoplast /w kierunku Aleksandrowa zachaczając o Zielony Romanów i nastepnie odbicie w lewo przy stadionie w Aleksie do ŁSSE czyli zakłady ABB i Proktor Gamble. Może nie wykonalne ale ile waznych miejsc by było w poblizu

[Piotr Ossowski]

Hm. Tak się głowię, ale zdaję sobie sprawę, że to, co zaproponuje pozostanie w sferze wyobraźni.

Mianowicie, jakiś radny przebąknął o linii na Złotno, zaś niektórzy forumowicze ocenili wartość projektu, że linia opłacalna byłaby do cmentarza Mania. Jeśli tak, to zamiast tworzyć nową linię, można by przedłużyć linię 7. Wymagałoby to wybudowania wiaduktu (może być i tunel) nad al. Włókniarzy i torami kolejowymi. Następnie tram jechałby ul. Srebrzyńską na Manię.

Jak wspomniałem, pomysł ten pozostaje na kartce, chyba że któryś z was go rozwinie.

[Adam Alex(ex1022)]

Rozwijac to mozna duzo i długo, co my forumowicze robimy i snujemy . Tylko co wyjdzie z tego?? Nie wiem ale chyba warto tak rozważać.

[przemeqq]

@ Piotr Ossowski: pomysł taki został opisany na stronie IPT: [url=http://www.ipt_lodz.toya.net.pl/publ/pub_4/TB_20041112.htm]http://www.ipt_lodz.toya.net.pl/publ/pub_4/TB_20041112.htm[/url]
Ja tam nie miałbym nic przeciwko. Aczkolwiek jakoś nie mógłbym wyobrazić sobie estakady lub tunelu w tym miejscu (nie mam bujnej wyobraźni).

@rafal_ost: można mnie nazwać samobójcą, parę razy zdarzyło mi się tak jechać. Może dlatego, że lubię jeździć komunikacją miejską

A pewnie i tak w tej strategii będzie linia na Olechów, ewentualnie CZMP, bo ZDiT resztę uzna jako "nieopłacalne" i, że nie ma tam takich potoków pasażerskich by ludzi mogły tam wozić tramwaje, albo "skręcający tramwaj zablokowałby ruch samochodów"

Pozdr

[gothmucha]

Swego czasu mówiło się sporo o tym, jakoby dworzec Chojny miał odegrać jakąś rolę podczas przebudowy Fabrycznego. Niestety był to tylko żart (szkoda), ale byłoby dobrym pomysłem faktyczne zreaktywowanie tego dworca połączone z włączeniem go w sieć komunikacyjną miasta. No bo przecież z jakiego powodu mieszkaniec Chojen czy Dąbrowy ma gnać na pociąg na Kaliski czy Widzew, skoro mógłby wsiąść na Chojnach?

Poniżej zamieszczam mapkę - proszę o opinię na temat projektu (nie jestem specjalistą, w wielu miejscach mogłem się pomylić, zresztą to raczej plan poglądowy niż realny projekt). Rzecz jest o tyle istotna, że cała sprawa będzie przedstawiona naszym kochanym radnym i może coś z tego będzie... Od siebie bardzo bym prosił kogoś kompetentnego o oszacowanie przybliżonego kosztu takiej inwestycji, to by mi bardzo pomogło

[Jakub Polewski]

Przerażające jest to - odnośnie "rozbudowy sieci tramwajowej" a raczej jej braku - że w planach opublikowanych na stronie ZDiT dotyczących projektu Nowego Centrum Łodzi nie ma właściwie śladu jakiegokolwiek skorelowania linii tramwajowych poprzez nowe torowiska i system zintegrowany z przebudowywanym terenem. A czyż nie powinno się uczynić takich planów, w ramach których połączono by dojazdy tramwajowe nowoczesnych wagonów nawet krókich niskopodłogowców z siecią parkingów wielopoziomowych, tras rowerowych oraz deptakami w systemie transportowym owego "Nowego Centrum"?

Pozwolę sobie zauważyć, że brak takiego projektu to po prostu kpina urzędników i kolejne marnowanie środków publicznych na prowizorki i rozdmuchane wielkie NIC. Oczywiscie ma w tym swój udział także prasa i telewizja łódzka, w której dziennikarze bezrefleksyjnie xerują do wiadomości publicznej propagandę ZDiTu, WPPiOZ czy generalnie UMŁ.

[Karol]

Swego czasu mówiło się sporo o tym, jakoby dworzec Chojny miał odegrać jakąś rolę podczas przebudowy Fabrycznego. Niestety był to tylko żart (szkoda), ale byłoby dobrym pomysłem faktyczne zreaktywowanie tego dworca połączone z włączeniem go w sieć komunikacyjną miasta. No bo przecież z jakiego powodu mieszkaniec Chojen czy Dąbrowy ma gnać na pociąg na Kaliski czy Widzew, skoro mógłby wsiąść na Chojnach?

Poniżej zamieszczam mapkę - proszę o opinię na temat projektu (nie jestem specjalistą, w wielu miejscach mogłem się pomylić, zresztą to raczej plan poglądowy niż realny projekt). Rzecz jest o tyle istotna, że cała sprawa będzie przedstawiona naszym kochanym radnym i może coś z tego będzie... Od siebie bardzo bym prosił kogoś kompetentnego o oszacowanie przybliżonego kosztu takiej inwestycji, to by mi bardzo pomogło

Mnie się takie rozwiązanie podoba aczkolwiek kiedyś było w planach usunięcie pętli autobusowej na Chojnach . Lepszym rozwiązaniem byłoby jej podciągnięcie pod sam dworzec, bo jak widzimy do tramwaju jest bliżej. Tak czy inaczej projekt mi się podoba i stanowi jakieś mądrzejsze rozwiązanie niż sytuacja obecna.

[gothmucha]

Dzięki za poradę - autobusy oczywiście mogłyby pojechać przedłużoną Kilińskiego, skręcić w Śląską i mieć pętlę obok tramwajowej

[Piotr Ossowski]

@Karol, jak dla mnie przedstawiłeś ciekawy projekt dzięki któremu Dworzec Łódź Chojny mógłby odzyskać pozycję.

Przebicie ul. Kilińskiego do Rzgowskiej. Były takie plany, tylko nie pamiętam, gdzie zapodziałem kartkę z tą informacją

[gothmucha]

To raczej mój projekt, nie kolegi Karola