Rozmawiałem kilka lat temu ze znajomym rodziców, który opowiadał mi, że mieszkał na Zakładowej w pobliżu Transmisyjnej chyba od ok. 1979 r. do momentu budowania osiedla. Potem musiał się przeprowadzić, bo jego chałupę musieli zburzyć do celów budowy bloków. Na początku lat '80 moi rodzice byli u nich w odwiedzinach i mówią, że droga była już wtedy asfaltowa, a 82 jeździło przez Dąbrowę przem., Tomaszowską, Olechowską, Zakładową do Dyspozytorskiej.
@Bros: wątpię żeby specjalnie asfaltowali drogę, bo budują kościół. Tym bardziej, że trzeba wjechać trochę w osiedle, a wtedy uliczki na osiedlu były z betonowych płyt, więć dojazd marny. Do dzisiaj widzi się opieszałość władz. Po ponad 15-tu latach wstawili latarnie na drodze do kościoła. Wcześniej np. zimą było ciemno... Poza tym przed budową osiedla już tam szkoła na była, więc pewnie w miarę przyzwity dojazd już był. Może chodziło Ci o to, że wówczas poszerzyli ulicę w związku z budową osiedla ???
@morton: o "75" nic nie słyszałem - może się pomyliłeś, może o 72 myślałeś, a może tylko jedna linia wtedy tam jeździła ???
Jesli chodzi o Olechów i czasy wspołczesne to ja daję takie pomysły:
Tory tramwajowe wybudować Rokicińską i Hetmańską.
Rozbudować Zagłoby, Książąt Polskich, zaasfaltować Przybyszewskiego i pociągnąć linie następująco wg rysunku:
Dodam, że przebieg ulicy nowo-Książąt Polskich wyznaczyli niejako sami ludzie. Jest tam już dosyć szeroka droga (miejscami), tyle że z piasku. Ludzie tym sposobem jadą na skróty do ul. Zagłoby i dalej do Maćka z Bogdańca. Ruch jest niewielki, ale droga-ścieżka jest. Widać ją nawet na mapach satelitarnych w Google.