Łódzkie Forum Komunikacyjne

Oczywiście, że raczej będzie bo nikt nie jest łaskaw tego zmienić. Przecież w obecnych realiach lepiej wysłać Konstala, bo mieszkańcy je kochają. Czy musi tak być? Oczywiście, że nie.

Można zwiększyć wykorzystanie taboru niskopodłogowego bez zmniejszania ilości brygad niskopodłogowych już kursujących (nie wiem skąd teza, że tak trzeba).

Załóżmy 17 w weekendy
W sobotę i niedzielę mamy 7 brygad niskopodłogowych M8CN.
Przejmuje je Telefoniczna i 17 dostaje 8 Swingów. Na 7 ląduja M8CN i teraz 7 brygad musi przejąć Chocianowice (przykłady)
Sobota -> 3 brygady 9, 2 brygady 5 , 2 brygady 8
Niedziela -> 1 brygada 9, 3 brygady 8,
Wszystkie wymienione brygady to wysokopodłogowe wystawiane przez Telefoniczną.

Solar pisze: ↑

ndz 23:47, 25 kwie 2021

A czy w całym tym ferworze walki i wyliczania ile tramwajów stoi w niedziele na Telefonicznej ktokolwiek spróbował policzyć dlaczego tak jest i raczej będzie?

Telefoniczna w niedziele wystawia razem 63 brygady (zaznaczam, że gdzieś się mogłem o 1-2 brygady pomylić), natomiast w dni robocze samych brygad niskopodłogowych, bez Konstali, wyjeżdża z tej zajezdni ponad 80 sztuk. Linie 3 (która ma kilka brygad z Chocianowic), 10, 11, 12 i 15 są w niedziele w pełni obsługiwane taborem niskopodłogowym, 9 w większości, a 2 i 8 w połowie.

Swingi mogą wyjechać jednocześnie jedynie na trasy 10, 12 i 17, Cityrunnery nie wjadą na Aleksandrowską. Przy założeniu, że 17 przechodzi na Telefoniczną żeby wykorzystać Swingi, to siedem brygad musi powędrować w drugą stronę. A to z kolei obniży współczynnik wykorzystania NF6D. I jeżeli jeszcze przyjąć, że M8CN przejmuje 7, to linia przechodząca z Telefonicznej na Chocianowice traci z obsługi praktycznie w całości wagony niskopodłogowe.

Swingi wjadą też na 15 (może to nie jest rozsądne, ale miasto/MPK zrezygnowało z najbardziej rozsądnego pomysłu dostosowania 11 do Swingów, więc niech jeżdżą po Politechniki i Rzgowskiej). Z kolei Cityrunnery były z sukcesem testowane na Aleksandrowskiej w tym samym czasie co NF6D, więc jeśli coś się drastycznie nie pogorszyło to też pojadą.

Poza tym jeśli pasażerowie cierpią przez długoletnie zaniedbania, to należy użyć trochę bardziej drastycznych środków. Po pierwsze można oddelegować część motorniczych z Chocianowic żeby w weekend jeździli na tramwajach z Telefonicznej. I odżałować kilka groszy na postawienie im taksówki do/od zajezdni, i wypłacić jakąś małą premię np. w wysokości półgodzinnej stawki za dłuższy dojazd. Jest grupa motorniczych przeszkolonych na tramwaje z ET-1, można zacząć od nich.
Po drugie chyba czas na małe roszady taborowe. Dobrze byłoby przenieść GT8N na Chocianowice, tak żeby te mogły wystawić te 20 brygad niskopodłogowych.

A co do samej liczby prac, to jeśli nie ma jakichś łączeń to mi wychodzi w soboty ok. 95 na ET1 i 55 na ET2, w niedziele 70 i 40. Bez trudnych dla MPK posunięć, ja bym zaczął od przesunięcia całej 17 na ET1 żeby maksymalnie wykorzystać Swingi (10, 12, 15, 17 to 39 i 32 prace, w sam raz), w zamian za 8, której ET1 ma dużo i której pewnie nie daje rady wystawić w 100%. Albo kosztem 9, bo chyba lepiej odstawić GT8 niż Swinga. W soboty Telefoniczna wystawia też dwie brygady 5 - i one też mogłyby trafić na ET2, nawet kosztem dłuższych zjazdów.

Szkoda, że 18 nie da rady pociągnąć do Kopcińskiego.

O czym ty człowieku w ogóle cały czas bredzisz?

Mała prośba do administracji. Jeśli jest tak dbany poziom forum żeby takich użytkowników usuwać.

@CLIFF: udzielam ostrzeżenia za nabijanie postów nic niewnoszących zresztą do dyskusji.

@Solar: dotknąłeś ważnego aspektu jakim jest podział prac na zajezdnie. W weekendy Telefoniczna wystawia pojedyncze brygady na Konstala (z tego co pamiętam jakieś popłuczyny na 5, 8 i 9) więc wystawienie większej liczby brygad niskopodłogowych spowoduje konieczność oddania czegoś na Chocianowice. Tylko, że z powodu spadającej liczby brygad na mieście i wysokiego pokrycia brygad ET-1 niskopodłogowcami nie ma już za bardzo co.

ET-1 wystawia też kilka brygad wysokopodłogowych, zatem jest możliwość oddania na Chocianowice i wtedy Telefoniczna może wystawić niskopodłogowce. Możliwości jest, tylko ZDIT robi to co robi. A dlaczego? To jest dobre pytanie

PS. Ta sytuacja nie powstała teraz, nie wydaje mi się aby cały czas spadała ilość brygad na mieście.

Tym bardziej że te kilka brygad pozwoli przesunąć całą 17 i uruchomić wszystkie swingi (po łagodnym uświadomieniu MPK, że powinny też wyjść na 15).
Chociaż oczywiście wtedy będę jęczał, że uwolnione Cityrunnery powinny pójść na 2 albo 8.

Szczerze to trzeba rozważyć czy nie dobijemy CR na Aleksandrowskiej (szczególnie wagony wyremontowane).
Może da radę puścić je na obecną 9 tam zły odcinek jest dużo krótszy.

Pesy i Cityrunnery mają zakaz wstępu na Aleksandrowską. Torowisko to jedna kwestia, druga to kiepski stan podstacji w tym rejonie.

To Swingi rysują sie na Rzgowskiej?

Czy przy obecnym zaawansowaniu prac przy budowie przystanku Śródmieście nie dałoby rady odbudować skręt z Kościuszki w Zieloną ? Czy wykopaliska pod dawną Synagogą i sama budowa przystanku wymaga rozkopania tego skrętu?

Nie i nie spodziewaj się powrotu tramwajów na Zieloną do jesieni 2024.

Szkoda,że normalność z torowiskami w Łodzi wróci dopiero około 2025r.

Łudzisz się, że wróci?

Nowe remonty wymyślą.

Przecież czeka Czerwona, IZCMP, cała Rzgowska, odbudowa w Broniewskiego i przebudowa Niższej, wiadukt na Kopcińskiego wraz z otoczeniem Można wyliczać i wyliczać

I na każdej linii tramwaj w robocze co 30 minut, w weekendy co 60 (no może poza 2, 8, 10 i 11 gdzie będzie co 20/30)