Dworzec tramwajowy Piotrkowska - Centrum

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

Przepustowość takiego węzła. Weź pod uwagę, że cały węzeł zlokalizowany jest w ulicy obciążonej dużym ruchem. Dostrojenie sygnalizacji na Mickiewicza/Kościuszki i Mickiewicza/Piotrkowska i bez PKSów będzie pewnym wyzwaniem. Nawet zakładając, ze PKSy by się zmieściły (aczkolwiek wyobraź sobie taki PKS do Stróży i 30 osób kupujących bilety w u kierowcy, gdy autobus ustawił się na pierwszym stanowisku, np. przed "dziesiątką"...), to tam przewija się przecież cała masa wszelkiej maści busów, busików, prywaciarzy, darmobusów i innych dziwnych wehikułów - to by kompletnie zatkało węzeł, a nie można powiedzieć, że "PKSy wpuszczamy, busiarzy już nie", bo by się UOKiK doczepił.
No niestety, ale węzły tych rozmiarów muszą być swego rodzaju kompromisem. Zerknij na przykłady węzłów z innych miast i to jak rozwiązano tam komunikację podmiejską.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Tomasz.bu, łącznie zmieniany 1 raz.
kuba_bed
Gaduła
Posty: 1624
Rejestracja: sob 11:34, 21 sie 2010
Lokalizacja: Rzgów

Post autor: kuba_bed »

Jestem jak najbardziej za. Według mnie lepszy byłby wariant II, bo przystanki dla tramwajów jadących obecnie Kościuszki byłby przy sobie, a nie po dwóch przeciwnych stronach Dworca no i dodatkowo perony są szersze. No chyba, że ten układ ma jakiś minus, którego ja nie zauważyłem?
Tylko dlaczego nie ma możliwości zjazdu np. z Piotrkowskiej ("deptak") w stronę Retkinii czy Widzewa? Może w razie awarii taka relacja by się przydała. Podobnie z Kościuszki (od północy) na Retkinię?


PS. A ktoś wytłumaczy mi gdzie dalej te buspasy by szły? Byłby razem z torowiskiem czy po prostu później autobusy zjeżdżają na ulicę?
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez kuba_bed, łącznie zmieniany 1 raz.
morton
Megagaduła
Posty: 2988
Rejestracja: wt 07:16, 12 lip 2005
Lokalizacja: Łódź - Dąbrowa

Post autor: morton »

kuba_bed pisze:Tylko dlaczego nie ma możliwości zjazdu np. z Piotrkowskiej ("deptak") w stronę Retkinii czy Widzewa? Może w razie awarii taka relacja by się przydała. Podobnie z Kościuszki (od północy) na Retkinię?

Miałem spytać o to samo ale kolega mnie uprzedził.

Od siebie dodam, że w wariancie II układ torowy jest prostszy do realizacji - nie ma takiego gąszczu rozjazdów.
Zastanawia mnie jeszcze pozostawienie torowiska na Kościuszki (i w domyśle na Żwirki). Jest to tylko odcinek rezerwowy czy jest przewidziana jakaś linia, która go obsłuży?
Jeszcze na koniec zapytam, czy nie zapomniano o budowie łuków na skrzyżowaniu Piotrkowska/Żwirki w relacji północ-zachód i dzięki temu powstaniu kryterium ulicznego Żwirki-Kościuszki-Mickiewicza-Piotrkowska? Taka "pętla" w centrum miasta by się przydała.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Torowisko na Żwirki śmiało można by pociągnąć do Politechniki, żeby w końcu była jakieś lepsza możliwość objazdów w razie awarii. W sumie, jako że poszerzanie Milionowej-Czerwonej-Wróblewskiego jest bez sensu (trasa od Zarzewa od dopiero planowej Konstytucyjnej do okolic Pienistej czyli znikąd do nikąd) to i przydałoby się przywrócić torowisko w tamtym miejscu.
Kpc21
Weteran
Posty: 7365
Rejestracja: śr 19:26, 16 lip 2008
Kontakt:

Post autor: Kpc21 »

Nie wiem, czy nie byłoby złym pomysłem wydzielenie stanowisk dla autobusów podmiejskich - o ile znalazłoby się na nie miejsce. DTC co prawda nie nadaje się do wykorzystania jako krańcówka, ale linie przelotowe mogłyby się tam zatrzymywać.

Docelowym rozwiązaniem powinna być oczywiście integracja taryfowa aglomeracji. Tak, aby można było kupić bilet w kiosku i pojechać na nim PKS-em, prywaciarzem, MPK, czy też PKP. Albo po prostu przewoźnikiem, który wygra przetarg na obsługę danej linii. Widziałem gdzieś w Internecie projekt takiego rozwiązania, nie pamiętam czy Waszego autorstwa.
PcForum.eu - Bo IT to nasza pasja!
format c: - najlepszy sposób na wszelkie problemy z Windowsem...
Bykom Stop (i ImageShackowi też)
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

morton pisze:
kuba_bed pisze:Tylko dlaczego nie ma możliwości zjazdu np. z Piotrkowskiej ("deptak") w stronę Retkinii czy Widzewa? Może w razie awarii taka relacja by się przydała. Podobnie z Kościuszki (od północy) na Retkinię?

Miałem spytać o to samo ale kolega mnie uprzedził.

Od siebie dodam, że w wariancie II układ torowy jest prostszy do realizacji - nie ma takiego gąszczu rozjazdów.
(...)
Jeszcze na koniec zapytam, czy nie zapomniano o budowie łuków na skrzyżowaniu Piotrkowska/Żwirki w relacji północ-zachód i dzięki temu powstaniu kryterium ulicznego Żwirki-Kościuszki-Mickiewicza-Piotrkowska? Taka "pętla" w centrum miasta by się przydała.

Brak niektórych relacji wynika z próby ograniczenia ilości rozjazdów - już teraz jest ich niebywała ilość. Przyjęliśmy, że węzeł ma:
po pierwsze: zapewniać możliwosć ruchu w obecnych relacjach
po drugie: zapewnić możliwość przechodzenia w ruchu liniowym pomiędzy trasami NS i WZ (stąd selekcja kierunku przed węzłem - aby niezależnie od tego skąd jedzie tramwaj zawsze odjeżdżał w tym samym kierunku z tego samego peronu)
po trzecie: zapewniać możliwość awaryjnego zawrócenia w każdym z czterech głównych kierunków.

Jeśli chodzi o kierunek Retkinia - Bałuty, to od biedy da się taki skręt wykonać jadąc Mickiewicza - Kościuszki - Żwirki - Piotrkowską - DTC - Kościuszki. Podobnie mają się kwestie wjazdu w Piotrkowską.

Aczkolwiek wybranie które z możliwych do wykonania łuków należałoby zrobić jest pewnie kwestią do dyskusji i analiz na wyższym poziomie szczegółowości - przede wszystkim trzeba by zaprojektować pracę sygnalizacji świetlnej i dokładny układ torowy.
Zastanawia mnie jeszcze pozostawienie torowiska na Kościuszki (i w domyśle na Żwirki). Jest to tylko odcinek rezerwowy czy jest przewidziana jakaś linia, która go obsłuży?

Dopóki układ linii tramwajowych byłaby taki jak obecnie, to odcinek ten byłby tylko awaryjny. I tak musi zostać ze względu na gwarancje ŁTR. Być może do czasu ich upłynięcia musiałaby tam jeździć 11, ale tego nie wiem. Jego liniowe wykorzystanie miałoby sens w zasadzie tylko gdyby powstała linia w relacji wschód - południe.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Tomasz.bu, łącznie zmieniany 1 raz.
Aleksej
Sympatyk forum
Posty: 791
Rejestracja: wt 11:43, 19 lip 2005

Post autor: Aleksej »

Okres gwarancyjny na LTR konczy sie w tym roku.

Aleksej
berger.m
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: śr 22:29, 09 kwie 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: berger.m »

Już się boję, że jednocześnie pasażerowie przestaną mieć gwarancję, że na 11 przyjedzie niskopodłogowy tramwaj.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

11/14 aż się prosi o przydział wagonu wysokopodłogowego, żeby w zamian przydzielić go na jakąś długa brygadę na 10. Poza tym byłoby fajnie gdyby tablice na przystankach pokazywały czy wagon, który przyjedzie będzie niskopodłogowy bo o ile teraz nie ma na to najmniejszych szans, o tyle już "niedługo" CR-y będą mogły wyjechać na więcej niż 2 linie (albo 3 - cała trasa 15 jest przejezdna nawet przez Pesy).

Czy do wniosku o dofinansowanie na remont WZ jest wpisany zakup wagonów? Jeśli tak to ilu? Bo realnie licząc na WZ może wyjechać teraz 8-9 CR-ów (1209 odstawiony, 1214 chyba dawno na mieście nie był i jeszcze 4 systemowe na szczytówki 11), czyli cały czas nie wszystkie brygady (przy takcie 7,5 i rozsądnych przerwach to jest 12-13 brygad), a aż się prosi o uniskopodłogowienie 8, co wymaga raczej niewielkich prac przy torach, a niskopodłowa 8 zapewni komfort pasażerom z Teofilowa. Zakładając przewalenie CR-ów na 15, potrzeba koło 30 wagonów (plus rezerwa, nie jak na ŁTR), z czego część (nie mniej niż 5, nie więcej niż 15) powinna być 40-metrowa.
berger.m
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: śr 22:29, 09 kwie 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: berger.m »

Rozumiem pomysł, by już teraz tramwaje niskodkogowe jeździły na jak największej liczby linii (pod warunkiem zaznaczenia tych kursów w rozkładzie i żelaznego pilnowania ich), ale zabranie nawet jednego niskopodłogowca z 11 byłoby wielkim marketingowym błędem. ŁTRowi daleko do zachodniej jakości, ale i tak stanowi najwyższą tramwajową jakość, jak na Łódź, i niedobre byłoby psucie tego. To zniechęciłoby część pasażerów.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A zabieranie 4-6 niskich brygad latem i wszystkich z 10? To dopiero jest jakość (a można po prostu na 11 olać sprawę i puszczać CR-y, a na 10 na wszystkie całodzienne wystawiać CR-y, przeplatając je ze szczytowymi konstalami, tak żeby i niepełnosprawny mógł po 15 minutach czekania pojechać i osoba mająca problemy z wysoką temperaturą. A po szczycie robi się chłodniej i luźniej więc trupy zjeżdżają, a standard obsługi pozostaje wysoki).

Więc jeśli nie wysokopodłogowa 11/14 to SWL i posiłki na ekspedycjach. Bo całodzienne blokowanie jednego z 23 niskopodłogowych wagonów żeby zrobił sobie dwa kółka i jeszcze zjechał na czarno to absolutne nieporozumienie.
berger.m
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: śr 22:29, 09 kwie 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: berger.m »

Jak najbardziej, zabieranie cityrunnerów latem uważam za głupotę.
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

px33 pisze:11/14 aż się prosi o przydział wagonu wysokopodłogowego, żeby w zamian przydzielić go na jakąś długa brygadę na 10.

O ile w pełni się zgadzam w kwestii brygad posiłkowych, zwłaszcza na 11, to jeśli coś się prosi, to w ogóle zabranie CRów z dziesiatki - do czasu wyremontowania torowiska. Te wagony są tam zwyczajnie zarzynane, a odcinek Pętla - Retkińska usłany jest śladami miażdżenia betonu wystającego z torowiska podwoziami crów. Wagony rzężą, telepią, gubią osłony, dach przecieka, plastikowe elementy którymi obudowane są człony z wózkami potrafią się ruszać tworząc dwucentymetrowe szpary. Kursowanie tych wagonów po trasie 10 jest obecnie taka sama głupotą jak kierowanie ich swego czasu na 12tkę.
Czy do wniosku o dofinansowanie na remont WZ jest wpisany zakup wagonów?

Nie.
a aż się prosi o uniskopodłogowienie 8, co wymaga raczej niewielkich prac przy torach,

No nie powiedziałbym - cały Teofilów i trasa WZ do zrobienia. A od ręki tramwaje mogłyby wyjechać na 15, 16A no i w zasadzie to też na 46A. Po oddaniu trasy WZ - także na 14 i 12 pod warunkiem uzupełnienia remontów o bardzo krótkie odcinki
Aleksej pisze:Okres gwarancyjny na LTR konczy sie w tym roku.

O, to się bardzo dobrze składa.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Tomasz.bu, łącznie zmieniany 1 raz.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

No nie powiedziałbym - cały Teofilów i trasa WZ do zrobienia.
Na Teofilowie ostatnio był jakiś remont, więc raczej nie cały (no i są 3 pętle więc można wygodnie remontować odcinkami kierując odpowiednie linie na inne krańcówki), a remont WZ i tak będzie i naturalnie nie myślałem o wsadzaniu niskopodłogowców na 8 przed tym remontem.
Nie.
To czym oni chcą po tym jeździć? Konstalami? Obecnie większa ilość niskich wagonów byłaby zmarnowana albo prawie zmarnowana (bo wystawienie CR-ów na 16A kosztem 10, zresztą przy tych rozkładach i obsłudze niemożliwe, to nienaturalne wzmocnienie jednego ciągu komunikacyjnego i trzeba by było kupić 4-5 kompletów do Rapida, na 15 to co innego, ale i tak to właściwie ciąg N-S równoległy do ŁTR i niskopodłogowe wagony [gwarantowane] już tam jeżdżą na długim odcinku).
A skoro nie ma wpisanych wagonów to pewnie koniecznego remontu Kopcińskiego (a jeszcze lepiej razem ze Śmigłego-Rydza - dla 14) z PAT pewnie też nie ma i szybko to nie nastąpi, a aż się prosi żeby to razem połączyć (w ramach trasy zjazdowej), wtedy by można było kupić z jednego dofinansowania wagony na całą obsługę 8, 9, 10, 14 (bo zahaczają o remontowane odcinki) i odzyskalibyśmy palmę pierwszeństwa jeśli chodzi o udział taboru niskopodłogowego, a wszystkie (albo duża większość) znaczące odcinki posiadałyby jakąś linię niskopodłogową)
Tomasz.bu
Gaduła
Posty: 1436
Rejestracja: śr 15:01, 22 lis 2006
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz.bu »

to nienaturalne wzmocnienie jednego ciągu komunikacyjnego

Mamy sobie poniszczyć wagony po 7 mln sztuka, bo dzięki temu unikniemy "nienaturalnie wzmocnionego ciągu komunikacyjnego"? Przy takiej obsłudze jaka jest teraz, kiedy MPK nie jest nawet w stanie na stałe zagwarantować tych dwu brygad opisanych w rozkładzie i gdy znaczna część przystanków jest niedostępna dla osób na wózkach to cry na 10 doprawdy nie maja wiele sensu. Wagony puszczono na 10, dlatego że trasa miała być w całości wyremontowana. Dopóki nie jest - trzeba zadbać o to, by mogły służyć jak najdłużej.
Jasne, że po wycofaniu wagonów Ekspres podniesie lament, ale zdrowy rozsądek przemawia za tym, by ratować wagony.
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

Fatalne jest również torowisko przy Galerii Łódzkiej. Na 11 to nieraz zdaża się, że 6 brygad jest obsadzonych CR-ami, bo Pesy popsute. Po tegorocznych remontach Łagiewnickiej i Przybyszewskiego to powoli 3 zostanie przystosowana do niskopodłogowców. Zostanie tylko Warszawska, która też ma być remontowana w niedalekiej przyszłości.
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

MPK samo kupi wagony dzięki umowie z miastem.
Byle z dofinansowania UE. Bo szkoda nie skorzystać, kiedy za te same pieniądze można kupić więcej wagonów.
Dzięki temu wagony nie będą przywiązane do trasy. Nie mnie oceniać zalety i wady rozwiązania, może ktoś bliższy tematowi będzie w stanie przytoczyć argumenty za/przeciw poszczególnym rozwiązaniom.
W Warszawie to przywiązanie nie jest jakoś bardzo ścisłe i wystarczy że dana linia zahacza o odcinek, do którego wagon jest przypisany (coś jakby Pesy mogły jeździć na 5), więc zamówienie z puli na WZ obejmowałoby de facto obsadę dla 8, 9, 10, 12, 14 czyli nie trzeba się oszczędzać. A dołączenie zakupu pojazdów do wniosku sprawiłoby, że te wagony zostałyby kupione (a tak drugi wniosek może przepaść, chociaż to w sumie mało prawdopodobne jeśli nawet małe dziury dostają pieniądze na zakup 5 autobusów ot tak). Po zakupie przywiązanym do WZ, CR-y automatycznie idą na 15 i ewentualne rezerwy.
Plus osobnego wniosku jest taki, że można skorygować błąd sprzed kilku lat i dokupić brakujące wagony na ŁTR, minus jest taki, że pewnie nie będzie szans na 100% niskopodłogową obsługę na trasie WZ, przynajmniej na 8 i 10.
J.S.
Coś mówi
Posty: 37
Rejestracja: pn 10:21, 10 mar 2008

Post autor: J.S. »

berger.m pisze:Rozumiem pomysł, by już teraz tramwaje niskodkogowe jeździły na jak największej liczby linii (pod warunkiem zaznaczenia tych kursów w rozkładzie i żelaznego pilnowania ich), ale zabranie nawet jednego niskopodłogowca z 11 byłoby wielkim marketingowym błędem. ŁTRowi daleko do zachodniej jakości, ale i tak stanowi najwyższą tramwajową jakość, jak na Łódź, i niedobre byłoby psucie tego. To zniechęciłoby część pasażerów.

Rozwiązanie jest więc proste - należy (przynajmniej na 11) zlikwidować twór zwany "brygadą posiłkową", bo póki co skutkuje to marnotrawieniem zasobów - w tej chwili efekt jest taki, że jeden niskopodłogowiec prawie cały dzień stoi zamiast jeździć - chyba nie uskarżamy się na nadmiar takich wagonów? Żeby było jeszcze ciekawiej, zjazdy brygady posiłkowej odbywają się przez Żeromskiego - często-gęsto widywane przeze mnie i znajomych z pracy jako "Awaria przepraszamy", "Pojazd uszkodzony" albo "Jazda próbna" czego konsekwencją były pytania "Czemu te nowe tramwaje tak się psują?". Dziwić się potem, że komunikacja miejska ma taką opinię jaką ma (i że większość wspomnianych znajomych się zmotoryzowała).

Jeżeli TO nie jest marketingowym strzałem w stopę, to nie wiem co nim jest.
berger.m
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: śr 22:29, 09 kwie 2008
Lokalizacja: Łódź

Post autor: berger.m »

58 pomysłów na centrum przesiadkowe przy Piotrkowskiej

Obrazek
Logo = link do artykułu

Piotr Wasiak
15.05.2012

Wpłynęło 58 projektów na budowę centrum przesiadkowego na skrzyżowaniu alei Mickiewicza z Piotrkowską i Kościuszki. 25 maja poznamy zwycięzcę konkursu

Centrum przesiadkowe ma połączyć Łódzki Tramwaj Regionalny z nową linią Retkinia - Olechów (trasa W-Z). Między aleją Kościuszki a Piotrkowską powstaną cztery tory - po dwa dla ŁTR i tramwajów jeżdżących na linii Retkinia - Olechów.

Układ drogowo-torowy jest już wstępnie znany. Nie wiadomo jednak, jak będzie wyglądał budynek Piotrkowska Centrum. Miasto na początku marca ogłosiło konkurs na projekt nowoczesnego przystanku tramwajowego, który niektórzy nazywają dworcem.

Do konkursu zgłosiło się 177 projektantów - z Łodzi, Warszawy, Poznania, Gdańska, a nawet z Anglii. Swoje prace przysłała jednak tylko jedna trzecia z nich. We wtorek o godz. 15 minął termin składania koncepcji. - Wpłynęło 58 projektów - mówi Agnieszka Lubiatowska z Zarządu Dróg i Transportu. - Dostęp do nich ma jedynie komisja konkursowa, która wybierze najlepsze, jej zdaniem, rozwiązanie.

Według założeń konkursowych tory i perony mają być ukryte pod szklanym dachem. Budynek może mieć nawet 100 metrów długości i 20 metrów szerokości. Ma być nowoczesny, ale nawiązujący do historycznej architektury miasta. Miasto chce przeznaczyć na budowę centrum przesiadkowego nawet osiem milionów złotych.

Zwycięzcę konkursu mamy poznać 25 maja. Autor najlepszego projektu dostanie 25 tysięcy złotych nagrody i jego pomysł zostanie zrealizowany.

Budowa centrum przesiadkowego będzie możliwa dzięki tunelowi, który ma powstać od ulicy Gdańskiej do Sienkiewicza. Auta, przejeżdżając pod ulicą Żeromskiego, wjadą w tunel, a na powierzchnię wyjadą w okolicach Infosysu. Na poziomie zero, czyli obecnej jezdni, dla samochodów mają być tylko po dwa pasy ruchu w każdym kierunku.

Przetarg na zaprojektowanie i budowę trasy W-Z ma zostać ogłoszony w czerwcu.

Obrazek

Obrazek
Wojtek94
Weteran
Posty: 5360
Rejestracja: sob 18:55, 06 lut 2010
Lokalizacja: Łódź-Bałuty

Post autor: Wojtek94 »

ODPOWIEDZ