Chwilowe zmiany tras

Rozmowy na temat łódzkiej komunikacji.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

Naprawy? One po prostu postoją na zajezdni i tyle.
M.C.
Gaduła
Posty: 1958
Rejestracja: sob 16:08, 01 gru 2007

Post autor: M.C. »

Ale masz pewność, czy zgadujesz?
px33
Weteran
Posty: 5841
Rejestracja: śr 19:20, 07 mar 2007

Post autor: px33 »

A masz pewność, że je będą naprawiać? Właściwie to w trakcie normalnej ekspolatacji, kiedy nie wypadają więcej niż 2 Pesy, spokojnie jeden wagon ze sterownikiem może zostać w zajezdni na drobne naprawy, a na '10' nie ma przymusu niskopodłogowców więc resztę też mogą wstrzymać w razie potrzeby.
pawelczyk
Sympatyk forum
Posty: 998
Rejestracja: sob 22:09, 05 sty 2008

Post autor: pawelczyk »

M.C. pisze:Ale masz pewność, czy zgadujesz?

Znam rzeczywistość :)
M.C.
Gaduła
Posty: 1958
Rejestracja: sob 16:08, 01 gru 2007

Post autor: M.C. »

px33 pisze:A masz pewność, że je będą naprawiać?
A napisałem tak jak bym miał? Nie. Stwierdziłem tylko, że postój można będzie wykorzystać na naprawy, a czy wykorzystają okazję - to już nie moja broszka.
roch_k
Czasem wpada
Posty: 78
Rejestracja: pt 23:51, 22 lut 2008
Lokalizacja: Łódź Kurczaki

Post autor: roch_k »

Adamix pisze:Co ma MPK do rzeczy? Kolejny bezmyślny "znawca" się odezwał.

Uwielbiam życzliwość na tym forum. Dobrze, przepraszam ZDiT. To wyobraż sobie drogę załóżmy kogoś, kto mieszka przy Śląskiej na Radiostację. Dostaje 2 przesiadki, zamiast jednej. Czas się wydłuża. Jasne, jest też 1 przy Korczaku, ale dobrze wiemy, jaką ma częstotliwość. Poza tym popołudniami stoi w korku na Kilińskiego. Przejście z Kopcińskiego na przystanek na Narutowicza w kierunku Stoków też trochę zajmuje. W rezultacie jest tak, że najczęściej jak się podjeżdza, to 12 akurat odjeżdza. I nie czeka sie rozkładowe 7,5 minuty, ale jakieś 12. Stąd wg mnie konieczność zetki.
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

roch_k pisze:Uwielbiam życzliwość na tym forum.

Ja również, wychodzę z założenia, że podstawą rzeczowej dyskusji jest wzajemny szacunek rozmówców. Jednak ciągłe pomyłki tego typu zwłaszcza tutaj są szalenie denerwujące, ponieważ wydaje mi się, że poziom tego forum jest wyższy niż GW i naszemiasto, a użytkownicy bardziej zorientowani w temacie. W końcu to forum specjalistyczne w pewnym względzie ;)

Wracając do tematu, otóż często korzystam z tej trasy i wiem jak tam się podróżuje. Przy skrzyżowaniu Marszałków można się przesiąść w 1, 9, 13, 85. Nie zaobserwowałem wielkich tłumów jadących w relacji Śląska->Radiostacja, więc pasażerowi ci spokojnie zmieszczą się w 70, zatem jedna przesiadka pozostaje. Z-tka moim zdaniem nie ma racji bytu z powodu korków na Śmigłego-Rydza i Kopcińskiego. Nawet z przesiadkami, szybciej będzie tramwajem. Dla przykładu, przejazd w piątkowe popołudnie z pl. Dąbrowskiego do Kurczaków z przesiadkami kolejno: 12->13->69->6 wyszedł krócej czasowo niż wyruszająca jednocześnie i jadąca bezpośrednio 70. Zatem jeżeli ktoś potrafi się przesiadać i wie gdzie to robić, z przesiadkami jest w stanie dojechać szybciej.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Miałeś szczęście z tymi przesiadkami, tzn. że od razu je miałeś. Natomiast 70 wczoraj jeździły o czasie.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
Adamix
Gaduła
Posty: 1829
Rejestracja: sob 17:58, 10 sty 2009
Lokalizacja: Łódź-Chojny

Post autor: Adamix »

Racja, nie trzeba było długo czekać, ale często jeżdżę w ten sposób i w ok. 90% przypadków na Rondzie Broniewskiego jestem kilka minut przed 70, która mi uciekła albo wyprzedzam ją jadąc tramwajem już na Rzgowskiej. Także w pełni potwierdzam gonienie tramwajem za autobusem, o którym pisałeś Obrazek
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Tak, tylko w moim przypadku ostatnim miejscem do złapania tej właśnie 70 jest rondo Broniewskiego. Dalej nie mam po co się przesiadać, bo w rezultacie i tak dojadę do domu następnym autobusem tej linii.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
Kazik
Megagaduła
Posty: 2926
Rejestracja: pt 12:09, 09 cze 2006
Lokalizacja: miasto Łódź

Post autor: Kazik »

px33 pisze:Ciekawe czy pokuszą się o dodanie '7' do OSSR.

Stałem wczoraj wieczorem kilka minut przy Zielonej - na wyświetlaczu pojawiła się '7' z odjazdem w formacie gg:mm. Przyjechała zgodnie z czasem. Zarówno ta, jak i jadąca w przeciwnym kierunku brygada obsadzone były bulwami.
ZKA-2
Stały bywalec
Posty: 460
Rejestracja: pt 09:31, 13 lip 2007

Post autor: ZKA-2 »

A dla mnie 65 74 83 nie powinny skręcać w prawo w Żeromskiego z 1maja bo tam jest ciasno za ciasno i trzeba bardzo uważać.Lepiej by było aby z 1maja skręcać w lewo (ostatnia przed Żeromskiego) dalej do Próchnika i tam w prawo w Żeromskiego i tym samym przejeżdża się na wprost to ferelne skrzyżowanie.

Taka mała aluzja Obrazek
msq
Stały bywalec
Posty: 447
Rejestracja: czw 11:47, 20 mar 2008

Post autor: msq »

I nie czeka sie rozkładowe 7,5 minuty, ale jakieś 12. Stąd wg mnie konieczność zetki.
Ty to rozumiesz jak i cała innych osób. Ale coś na tym forum słabo im idzie.
Wracając do tematu, otóż często korzystam z tej trasy i wiem jak tam się podróżuje. Przy skrzyżowaniu Marszałków można się przesiąść w 1, 9, 13, 85. Nie zaobserwowałem wielkich tłumów jadących w relacji Śląska->Radiostacja, więc pasażerowi ci spokojnie zmieszczą się w 70
Mało widzisz i mało wiesz. Polecam dowolny dzień roboczy 7-9. Przejedź się, zobacz i popytaj ludzi, czy uważają że 10 minutowa częstotliwość jest wystarczająca.
Zatem jeżeli ktoś potrafi się przesiadać i wie gdzie to robić, z przesiadkami jest w stanie dojechać szybciej.
No brawo, zachęcajmy tak dalej do KZ to naprawdę wszyscy MPK będą mieli w tyłku. Każda przesiadka jest z punktu widzenia pasażera nieatrakcyjna i męcząca. Znacznie lepiej jest jechać dłużej i pewnie, a nie polegać na dwóch czy trzech pojazdach.
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Skąd te "zatory" tramwajowe, skoro ilość linii na wymienionych uliach jest taka sama? (ew. jedna mniej, jedna więcej). Chyba co najwyżej jest jak normalnie.
ukalo
Fan forum
Posty: 4040
Rejestracja: pt 12:36, 25 lis 2005

Post autor: ukalo »

Zatory wzięły się z genialnego pomysłu ZDiTu (czy też innego Inżyniera Miasta) pt: "14 sekund zielonego światła dla tramwaju wystarczy".
Uruchomiono podwójny przystanek, ale tylko po to by pasażerów jeszcze bardziej nie denerwować staniem, bo przy takiej długości cyklu na płynność jazdy to i tak nie pomoże - nie da rady by zgodnie z przepisami przejechały 2 składy.
msq
Stały bywalec
Posty: 447
Rejestracja: czw 11:47, 20 mar 2008

Post autor: msq »

SEC pisze:Skąd te "zatory" tramwajowe, skoro ilość linii na wymienionych uliach jest taka sama? (ew. jedna mniej, jedna więcej). Chyba co najwyżej jest jak normalnie.
Faza dla skrętu zawsze będzie krótsza i rzadsza niż do jazdy na wprost. I tak przez te kombinacja z sygnalizacją już teraz tworzą się potworne korki.
(bo nie zgadzają się z Tobą, pokrzywdzonym bo jest remont i trzeba się przesiąść - skandal!)
Tak, skandal bo remontuje się OBJAZD. Widać, wciąż nie dociera :roll:
SEC
Weteran
Posty: 6980
Rejestracja: sob 14:28, 01 lip 2006

Post autor: SEC »

Remontuje się kratownicę. Lepszego rozwiązania objazdów nie ma. Co to za problem jechać z 5 min. dłużej w związku z remontem. Inni normalnie czekają po 20 min. na przesiadkę.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 1 raz.
norbertkomusinski
Bywalec
Posty: 151
Rejestracja: pt 11:24, 13 lis 2009
Lokalizacja: Piaski, Pabianice

Post autor: norbertkomusinski »

Kratownica - czyli krzyżaki na środku skrzyżowania są remontowane ? Obrazek Bo nie wiem co to jest ta kratownica. - Przepraszam ze nie na temat piszę Obrazek
ukalo
Fan forum
Posty: 4040
Rejestracja: pt 12:36, 25 lis 2005

Post autor: ukalo »

Tak, krzyżaki na środku skrzyżowania.
roch_k
Czasem wpada
Posty: 78
Rejestracja: pt 23:51, 22 lut 2008
Lokalizacja: Łódź Kurczaki

Post autor: roch_k »

Dzisiaj pokonywałem trasę z Dąbrowy na Radiostację 4 razy. Jazda autobusem odpada, bo linie 70, 85 i 96 są teraz przeznaczone dla ludzi o naprawdę mocnych nerwach. Ja bym tam nie wytrzymał. Chyba najgorszym, co się stało jest zmiana systemu świateł na tym skrzyżowaniu. zatory są nie do wytrzymania, ludziom puszczają nerwy, a Nadzór Ruchu pojawił się dopiero popołudniu. Od rana nikt nie informował pasażerów. Zetki na dobrą sprawę też odpadają, bo niby którędy je kierować (i tak staną w korku). Lepszych objazdów też nie można było wymyślić, ale z pewnością można było remont zaplanować inaczej. Po pierwsze, przeprowadzić go latem (mniejsza ilość pasażerów), a po drugie nie jednocześnie z remontem Kilińskiego. Ale ogólnie ubawiłem się świetnie patrząc na to wszystko Obrazek
ODPOWIEDZ