Chwilowe zmiany tras

[mig]

Ale ZDiT nie jest organizatorem linii 201.

[Kpc21]

Stąd pytanie, jak to jest w Warszawie

Moim zdaniem trochę źle do tego podchodzą. Linie w jednym obszarze taryfowym powinny podlegać pod jeden podmiot.

Inna kwestia, że o zmianach na trasie 6 i 61 MPK pisze, a tam też organizatorem nie jest ZDiT.

[px33]

W Warszawie ZTM organizuje linie lokalne (i dostarcza im dekoracje i ustala trasy), ale nie wiem czy koordynuje to na żywo. Jeśli Łódź planuje zostać przy obecnym modelu to w umowach powinien się znaleźć zapis, że ZDiT zatwierdza rozkłady jazdy i ma nad przewoźnikami zwierzchnictwo w zakresie planowania objazdów.

[emilek12]

Stąd pytanie, jak to jest w Warszawie

Moim zdaniem trochę źle do tego podchodzą. Linie w jednym obszarze taryfowym powinny podlegać pod jeden podmiot.

Inna kwestia, że o zmianach na trasie 6 i 61 MPK pisze, a tam też organizatorem nie jest ZDiT.

Bzdura. W przypadku linii 6 i 61 (tak i jak linii 201 i 202) MPK pisze o zmianach trasy tylko na terenie Łodzi a o zmianach na terenie Zgierza informuje tylko organizator przewozów w Zgierzu (MUK, chyba że to są zmiany związane z linią Z45 lub Z46 na terenie Zgierza to MPK także ale po przekazaniu informacji przez MUK).

[Kpc21]

Na Z45 i Z46 akurat organizatorem jest ZDiT

[mig]

Stąd pytanie, jak to jest w Warszawie

Moim zdaniem trochę źle do tego podchodzą. Linie w jednym obszarze taryfowym powinny podlegać pod jeden podmiot.

Inna kwestia, że o zmianach na trasie 6 i 61 MPK pisze, a tam też organizatorem nie jest ZDiT.

Bzdura. W przypadku linii 6 i 61 (tak i jak linii 201 i 202) MPK pisze o zmianach trasy tylko na terenie Łodzi a o zmianach na terenie Zgierza informuje tylko organizator przewozów w Zgierzu (MUK, chyba że to są zmiany związane z linią Z45 lub Z46 na terenie Zgierza to MPK także ale po przekazaniu informacji przez MUK).

Dokładnie tak, a w dodatku co innego planowe zmiany tras a co innego kierowania objazdem. W przypadku tych pierwszych MPK publikuje informacje przekazane przez organizatora, w przypadku tych drugich samo decyduje jaka linia którędy pojedzie. MPK ma powierzony nadzór ruchu tylko nad liniami organizowanymi przez ZDiT więc trudno wymagać by przekazywało informacje odnośnie kierowania objazdem 61 czy 201 a już tym bardziej by wydawało polecenia kierującym autobusy tych linii i egzekwowało je. I nie ma z tym nic wspólnego system taryfowy.

[Kuba]

Poza tym nie ma co porównywać zgierskich 6 i 61 do takiego 201 i 202. Czasem jakieś zmiany na terenie Zgierza są publikowane na stronie MPK, bo po prostu jest MUK, który jest jakoś tam zorganizowany i mają swoje linie, więc przekażą jakieś info. Natomiast mniejsze gminy podchodzą do takich spraw chyba dosyć luźno. W Andrespolu za KM odpowiada chyba jedna osoba, która dodatkowo ma też inne obowiązki na swojej głowie. Już przykład przekazania rozkładów 201 i 202 z opóźnieniem, po kilku dniach od wprowadzenia objazdu przez Taborową/Szaniawskiego, pokazuje to podejście.

Tutaj niby objazd był planowany, bo odnośnie 90C pojawił się komunikat o objeździe. Pewnie 201 też zostało skrócone do Ogrodowa/Magdalenki, no ale może w Andrespolu nikt nie uznał to za istotną zmianę (raptem 1 przystanek). A może małe Vero jakoś się tam do pętli pod kościołem jednak przecisnęło. W ubiegłym roku jak był remontowany przejazd PKP w Justynowie no to też informacja nie pojawiła się na stronie MPK, ale już Andrespol u siebie napisał komunikat, że linia została skrócona.

I jeszcze raz przypominam, że linie 201 i 202 nie są liniami LTZ, a jedynie na nich honorowane są bilety LTZ.

[Kpc21]

I jeszcze raz przypominam, że linie 201 i 202 nie są liniami LTZ, a jedynie na nich honorowane są bilety LTZ.

I ja to uznaję za błąd organizacyjny. Choć może to nie jest dobre miejsce na forum na zwracanie uwagi na takie rzeczy...

[Kuba]

Dzisiaj około godziny 14 nastąpiło zatrzymanie ruchu autobusów linii 82B, 90A (pewnie 201 i 202 też) w Bedoniu przy ul. Kościelnej z powodu uszkodzonej rogatki.
Przed przejazdem utknęły: Jelcz #2630 (90A) oraz Solaris #1557 (82A).
Pozostałe autobusy kierowane objazdem: od skrzyżowania Taborowa/Kościelna ul. Kościelną, Ogrodową, Brzezińską, Rokicińską na swoją trasę

[Kpc21]

W jakim celu wyłączenie napięcia w sieci na przecinanych przez marsz ulicach?

[nowy1212]

Może że względu na race? Choć nie wiem co mogą race spowodować

[Kpc21]

Nie znam się na pirotechnice, ale raca to nie jest coś, co strzela, nie? Na filmikach widzę, że to jest coś, co trzyma się w ręku i po odpaleniu po prostu daje jasne światło w określonym kolorze. To jak ona miałaby ewentualnie uszkodzić sieć?

[hytgar655]

Może jakby ktoś jakąś flagą zaczepił, żeby nie był to jego ostatni przemarsz

[Kpc21]

Tyle było w Łodzi różnych przemarszy, nigdy nie wyłączali napięcia w sieci...

[Solar]

Jakby kibice zaczęli rozrabiać i policja dla ochłodzenia nastrojów potrzebowała użyć armatek wodnych, to chyba lepiej jakby w zasięgu strzału nie było żadnego źródła prądu.

[Kpc21]

Myślę, że w mieście o to trudno, nawet jeśli wyłączysz sieć trakcyjną...

Strumień wody już w niewielkiej odległości od jego źródła rozdziela się na krople i tym samym jego opór elektryczny jest spory.

Jakoś nikt nie myśli o wyłączaniu sieci trakcyjnej podczas nawet dużej ulewy.

Pamiętam taki epizod z przedszkola jeszcze, gdy byliśmy w remizie strażackiej, i strażacy pokazywali nam swój sprzęt. Działanie węża z sikawką (jakkolwiek to się poprawnie w terminologii pożarniczej nazywa, nie mam pojęcia) nawet zademonstrowali. I kierowali strumień wody także w stronę, gdzie biegła linia napowietrzna 230/400 V (wtedy to mogło jeszcze być 220/380 V). Wówczas mocno mnie to zdziwiło, ale absolutnie nic się nie stało (zresztą gdyby miało się stać, to przecież strażacy nie narażaliby w ten sposób życia swojego i dzieciarni będącej u nich w odwiedzinach).

[Kamil.2]

Na początku kolumny kibiców jechał piętrowy autobus, może ze względu na to zdecydowano się wyłączyć prąd w sieci trakcyjnej.

[Kpc21]

Jak przejeżdża piętrowy FlixBus, to napięcia w sieci nie wyłączają...

[Kamil.2]

No niby nie ale Flixbus nie ma otwartego dachu.

[Kpc21]

W wielu miastach (szczególnie takich atrakcyjnych turystycznie) jeżdżą takie autobusy wycieczkowe dla turystów, które mają otwarte dachy. I są piętrowe. W wielu z tych miast występują też tramwaje bądź trolejbusy.

Chyba, że nie wiem, może w Łodzi mamy niżej sieć, niż w tych wszystkich miastach.

Ale przecież te autobusy są dopuszczone do ruchu, i za bardzo nie ma opcji, by "nie były kompatybilne" z siecią trakcyjną w dowolnym mieście – zawsze właściciel takiego autobusu może przecież nim przejechać do innego miasta i zacząć po nim jeździć, i za bardzo nie potrzebuje do tego konsultacji z miastem (gdyby chciał ich wozić regularnie na stałej trasie, u nas pewnie musiałby uzyskać formalne zezwolenie na linię autobusową, ale w takim zezwoleniu nie ma mowy o sieci trakcyjnej i urząd nie wie, jakim taborem linia będzie obsługiwana, konieczne jest podanie chyba tylko jego pojemności).