Organizacja komunikacji była w porządku?!!! Wg mnie nie do końca...
Po pierwsze dużo kursów było obsługiwanych autobusami krótkimi, co w takim dniu wydaje się co najmniej dziwne...
Bo MPK trzyma w zapasie 209767578647860 przegubowców na 1 listopada.
Ja tak jak pisałem wcześniej jestem bardzo zmartwiony organizacją komunikacji na kilku liniach w dniu 1 listopada. W normalnych dniach to też często występuje.
Powtórzę jeszcze raz: Skoro MPK wyszło z długów to niech się bierze za remont taboru! W 50% unikniemy opóźnień itp., gdyż wiele wypadnięć z rozkładu bierze się z awarii autobusów (nie licząć korków)! Sama świadomość i przebywanie w wyremontowanym, czystym autobusie już od rana może wprawić w dobry humor.
niezadowolony łodzianin pisze:
Po drugie na jednej linii(np. 52) jeżdziły co chwile autobusy, a np. na 69 rzadziej w wyniku czego na przystanku czekałem ok. 15 min
Na Zarzew miałeś "3" obłsugiwana dodatkowo przez trójskłady, 55,77,82, 96, 98
teufel pisze:Na Zarzew miałeś "3" obłsugiwana dodatkowo przez trójskłady, 55,77,82, 96, 98
Troche trudno jest sie bezposrednio przesiasc na 3 z 52.
No niby tak, ale trzeba zrozumiec MPK - przeciez nie narobi na 1.11 miliona autobusów. Na Kurczaki jeździ tylko jedna linia więc o nią zadbali i jeździła często, a że na Zarzew jeździ kilka linii to musieli jakoś rozłożyć częstotliwość.
Ale pod względem pogodowym to czasem rzeczywiście byłoby lepiej gdyby np. Wszystkich Świętych było w czerwcu, lipcu, albo nawet jakoś w okolicach Wielkanocy - jest cieplej i nawet długie stanie na przystanku byłoby milsze.
Kuba pisze:Ale pod względem pogodowym to czasem rzeczywiście byłoby lepiej gdyby np. Wszystkich Świętych było w czerwcu, lipcu, albo nawet jakoś w okolicach Wielkanocy
Coś mnie się zdaje, że tam były gnioty i many, ale chyba rzeczywiście na '63' kurdupel mi mignął.
A gdzie jeżdżą teraz: '62', '63', '68', '84', '89', coś jeszcze?
@Kazik. Na 62 jeździły 1 Listopada Vero - normalnie co 30 minut i dużych tłoków nie było. Na 63 gniota to widziałem tylko 28.10., czyli wtedy gdy również kom. jeździła z większą częstotliwością.
Niby po Wszystkich Świętych, a autobusy nadal jeźdzą stadkami. Chyba jakaś moda na trójskłady. Dzisiaj widziałem 3x 69 (2x Gniot, 1x Ikarus) i 3x 96 (2x Volvo B10LA, 1x Volvo 7000A). Niestety nie pamiętam numerów bocznych, bo w tych autobusach szybki zaparowane, że nic nie widać.
Jest już program rozwiązań dla KM na Wszystkich Świętych. W skrócie: linie dodatkowe tramwajowe przez 3 dni (zmaina trasy linii Koziny-Lodowa, i dobrze, Kilińskiego to by się zapchała po prostu), potrójniaki na 15, w tym roku na 3 nie ma, brak linii dodatkowej autobusowej (z wiadomych przyczyn), wzmocnienia na zetkach i innych liniach.
Trójskład nie zmieściłby się na przystanku Czerwona/Piotrkowska (już dwuskład lekko wystaje za wysepkę), choć raczej nie to jest przyczyną braku potrójniaków na '3'.
Linia 3 została mocno zmieniona. Po Warszawskiej obecnie jeździ co innego, a do cmentarza na Lodowej moze wystarczy zwykły skład biorąc pod uwagę, że trójka omija teraz ścisłe centrum.
No i godne odnotowania, że trójka dojeżdża wyłącznie na obrzeża Retkinii, a na Politechniki nie będzie zapewne takich potoków jakie normalnie panują w centrum - na dawnym/właściwym przebiegu linii.