Reorganizacja linii tramwajowych w Łodzi
Bubel polega na tym, że rozwalił założenia reformy, które pomimo upływu lat nadal się sprawdzały.
Gdzie 57 dubluje tramwaje? Na odcinku Karpacka-Pabianicka/Wólczańska... Co innego dawna trasa 95 i jej nie powinno się przywracać.
16 zbiera więcej osób (ludzie muszą jeździć naokoło), bo 6 nie jeździ tak jak powinna. Stoi w korkach na Franciszkańskiej i Rzgowskiej przed Paderewskiego.
Gdzie 57 dubluje tramwaje? Na odcinku Karpacka-Pabianicka/Wólczańska... Co innego dawna trasa 95 i jej nie powinno się przywracać.
16 zbiera więcej osób (ludzie muszą jeździć naokoło), bo 6 nie jeździ tak jak powinna. Stoi w korkach na Franciszkańskiej i Rzgowskiej przed Paderewskiego.
Co dublował? 16? Nie było jej. Czytanie ze zrozumieniem.
Patrząc na tras tramwajowe to faktycznie dublował - aż o dwa dodatkowe przystanki niż teraz, a to że najwyżej niewygodną przesiadkę 15+11 to nieważne.... W takim wypadku 99 też nie powinno jeździć po Wyszyńskiego, bo dubluje tramwaje. W ogóle nie powinno jeździć z Retkini do centrum. Skandal! To jest dopiero brygadożerna linia, gdzie można sporo zaoszczędzić. Przez swoją znacznie lepszą niż 50 częstotliwością faktycznie konkuruje z tramwajami.
Patrząc na tras tramwajowe to faktycznie dublował - aż o dwa dodatkowe przystanki niż teraz, a to że najwyżej niewygodną przesiadkę 15+11 to nieważne.... W takim wypadku 99 też nie powinno jeździć po Wyszyńskiego, bo dubluje tramwaje. W ogóle nie powinno jeździć z Retkini do centrum. Skandal! To jest dopiero brygadożerna linia, gdzie można sporo zaoszczędzić. Przez swoją znacznie lepszą niż 50 częstotliwością faktycznie konkuruje z tramwajami.
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez SEC, łącznie zmieniany 3 razy.
SEC pisze:Bubel polega na tym, że rozwalił założenia reformy, które pomimo upływu lat nadal się sprawdzały.
Rozwalił założenia reformy? Reforma była w 2001 r. Zatem:
- jaka była częstotliwość tramwajów w latach 2001-2008? Ciągle stała i spadła dopiero po wprowadzeniu 16, aby móc stwierdzić, że nowa linia rozwaliła reformę?
- czy odzyskane brygady z 16 pozwolą wprowadzić takt 6 min. na 15; 7,5 min. na 2, 3, 6, 11 oraz co najmniej 10 min. na 1, 4, 7?
Jeśli odpowiedzi na dwa powyższe pytania brzmią "tak", poprę likwidację linii 16.
Mnie nie pytaj, wyśli zapytanie do ZDiT, czy przywrócą dawne częstotliwości. Ja tylko myślę, że nie zredukowaliby ilości kursów na ŁTR z 30 do 24, bo to po prostu za duża różnica, jeszcze przy tylu chętnych.
Jaka była częstotliwość w latach 2001-2008? Taka sama na liniach 2, 3, 6, 11. Dopiero po uruchomieniu 16 zmniejszono im częstotliwość. Wyjątek to 14 (z 7,5 do 10) i 15 (z 6 stopniowo do 7,5).
Jaka była częstotliwość w latach 2001-2008? Taka sama na liniach 2, 3, 6, 11. Dopiero po uruchomieniu 16 zmniejszono im częstotliwość. Wyjątek to 14 (z 7,5 do 10) i 15 (z 6 stopniowo do 7,5).
W tej sprawie odpowiedź jest z góry oczywista - nie przywrócą. Szukają gdzie jeszcze można powycinać kursy, wszystko chcą redukować, więc jestem przekonany, że częstotliwości nie wzrosną.
Jeżeli przy 24 kursach na ŁTR ta super-linia się korkuje, tramwaje muszą czekać po 2-3 zmiany świateł, to przy 30 byłoby jeszcze gorzej. Nie twierdzę, że na papierze by się dodatkowe tramwaje tam nie zmieścił. Jednak w rzeczywistości, niestety codziennie widać jak jest.
Jeżeli przy 24 kursach na ŁTR ta super-linia się korkuje, tramwaje muszą czekać po 2-3 zmiany świateł, to przy 30 byłoby jeszcze gorzej. Nie twierdzę, że na papierze by się dodatkowe tramwaje tam nie zmieścił. Jednak w rzeczywistości, niestety codziennie widać jak jest.
-
- Sympatyk forum
- Posty: 697
- Rejestracja: czw 01:20, 07 gru 2006
- Lokalizacja: Niższa/Śląska
- Kontakt:
SEC pisze:W ogóle nie powinno jeździć z Retkini do centrum. Skandal! To jest dopiero brygadożerna linia, gdzie można sporo zaoszczędzić. Przez swoją znacznie lepszą niż 50 częstotliwością faktycznie konkuruje z tramwajami.
Ja jestem za. Dwie linie autobusowe kursujące po Retkinii z częstotliwością pięciominutową i dowożące do tramwaju ze wspólnym punktem przesiadkowym typu drzwi w drzwi gdzieś na wysokości pętli na Bratysławskiej
Retkinia jest trochę zbyt skomplikowana, aby wystarczyły 2 autobusy i jeden punkt przesiadkowy. Ale zdecydowanie trasa 99 jest do zmiany.
Pokrótce obsługa Retkini powinna wyglądać tak:
1. 3 linie tramwajowe w takcie 7,5 minuty
2. Po jednej, częstej (7,5 min.) linii jadącej Maratońską i Kusocińskiego najkrótszą trasą do kaliskiego i dalej w miasto w te ulice, które nie mają tramwaju (w przybliżeniu 86 i 80) + logiczne skomunikowania z tramwajem.
3. Wszystkie pozostałe linie przeplecione na skos przez Wyszyńskiego (linia wyjeżdżająca z Retkini na południe zaczyna na północy i na odwrót, a nie jak teraz, ze połowa Retkini nie ma jak wsiąść w 69)
4. Węzeł przesiadkowy przy dworcu dający także możliwość łatwej przesiadki 12<->8
5. Węzeł przesiadkowy przy Retkińskiej dla rozprowadzenia pasażerów pozostałych linii (czyli z osiedla w tramwaj i na linie wyjeżdżające z Retkini "na boki" - jak obecne 69 i 76).
6. Jedna, silna linia z lotniska na fabryczny via Waltera Janke - dworzec kaliski.
Pokrótce obsługa Retkini powinna wyglądać tak:
1. 3 linie tramwajowe w takcie 7,5 minuty
2. Po jednej, częstej (7,5 min.) linii jadącej Maratońską i Kusocińskiego najkrótszą trasą do kaliskiego i dalej w miasto w te ulice, które nie mają tramwaju (w przybliżeniu 86 i 80) + logiczne skomunikowania z tramwajem.
3. Wszystkie pozostałe linie przeplecione na skos przez Wyszyńskiego (linia wyjeżdżająca z Retkini na południe zaczyna na północy i na odwrót, a nie jak teraz, ze połowa Retkini nie ma jak wsiąść w 69)
4. Węzeł przesiadkowy przy dworcu dający także możliwość łatwej przesiadki 12<->8
5. Węzeł przesiadkowy przy Retkińskiej dla rozprowadzenia pasażerów pozostałych linii (czyli z osiedla w tramwaj i na linie wyjeżdżające z Retkini "na boki" - jak obecne 69 i 76).
6. Jedna, silna linia z lotniska na fabryczny via Waltera Janke - dworzec kaliski.
Co do linii 16(A) to powinno się ją zlikwidować, a tabor przeznaczyć na:
- - wzmocnienie linii 11: część tramwajów (wszystkie wysokopodłogowe) jeździłaby z Pabianic do Zgierza jako linia 11, wszystkie niskopodłogowe tak jak dotychczas jako 11A, czyli linia 11 powróciłaby do kształtu sprzed ŁTR.
- Pozostałe wagony trafiłyby na linię 15. Linia ta jest newralgiczna i bardzo ważna, bo jeżdżą nią hordy studentów Politechniki i Uniwersytetu oraz uczniowie takich szkół jak np. IX LO, XXXVII LO czy XX LO (o 7:30 na Kurczakach nie idzie już znaleźć miejsca siedzącego)
Kot789 pisze:wzmocnienie linii 11: część tramwajów (wszystkie wysokopodłogowe) jeździłaby z Pabianic do Zgierza jako linia 11, wszystkie niskopodłogowe tak jak dotychczas jako 11A, czyli linia 11 powróciłaby do kształtu sprzed ŁTR.
Nie da się - ograniczają przepisy unijne. Nie wiem tylko czy zastrzeżony jest nr 11 dla niskopodłogowców czy trasa jako całość. Jeśli tylko numer, można by zrobić 11 i 16 na jednakowej trasie i częstotliwości 15 min., by razem dały takt 7,5.
Kot789 pisze:- Pozostałe wagony trafiłyby na linię 15. Linia ta jest newralgiczna i bardzo ważna, bo jeżdżą nią hordy studentów Politechniki i Uniwersytetu oraz uczniowie takich szkół jak np. IX LO, XXXVII LO czy XX LO (o 7:30 na Kurczakach nie idzie już znaleźć miejsca siedzącego)
Dziwne, ja znajduję. Ale faktem jest, że w godzinach porannego szczytu na odcinku Kurczaki-RLL i później na Pomorskiej tłok jest ogromny. Jednak na Politechniki 46 co 10 min. rozładowuje sytuację, podobnie jak 16 rozładowała tłok na Paderewskiego. Większa częstotliwość na 15 przydałaby się w godzinach 7-9 i 13-17. W związku z bliskością zajezdni (Telefoniczna) zjazdy "szczytówek" nie byłyby problemem.
Adamix pisze:Nie da się - ograniczają przepisy unijne. Nie wiem tylko czy zastrzeżony jest nr 11 dla niskopodłogowców czy trasa jako całość.
"Jedenastka" jest tak zastrzeżona dla niskopodłogowców, że gdy tylko jest ciepło, kursują piękne Konstale, z niską podłogą mające raczej mniej, niż więcej wspólnego.
Marcin pisze:Adamix pisze:Nie da się - ograniczają przepisy unijne.
"Jedenastka" jest tak zastrzeżona dla niskopodłogowców, że gdy tylko jest ciepło, kursują piękne Konstale, z niską podłogą mające raczej mniej, niż więcej wspólnego.
W umowie na ŁTR jest zapis mówiący, iż mają być używane tylko wagony niskopodłogowe, ale w wyjątkowych przypadkach dopuszczalne jest odstępstwo od tej zasady. Nie określono dokładniej co to jest "wyjątkowy przypadek", co pozwala prezydentowi na pewną elastyczność przy podejmowaniu takich decyzji. Na pewno wyjątkowym przypadkiem nie jest trwałe modyfikowanie rozkładu i trasy w sposób uniemożliwiający kursowanie niskopodłogowców, a więc Adamix wcale nie mija się z prawdą.
-
- Stały bywalec
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz 11:48, 15 mar 2009
- Lokalizacja: Zgierz
Kiedyś były brygady '15' z ET1 więc pewnie by się dało (może za '1', chociaż tutaj by się przydał łącznik Rzgowskiej i Paderewskiego z pętlą Chojny po Broniewskiego dla łatwiejszych zjazdów, który chyba nawet kiedyś był i wcale nie byłby trudny do odbudowania, kosztem może jednego pasa dla samochodów i pasa zieleni)
Przeniesiona moja wypowiedź z "letnich rozkładów jazdy" dotycząca 15A
Jeśli usuną 15A, to wtedy na pewno musi być inna linia, bo Pabianicka zostanie z 6 kursami na godzinę?? już widzę, jak przy RLL mieszkańcy Nowego Rokicia nie mogą się wepchnąć do tramwaju... gdyby doszło do wywalenia 15A, to 11 musiałaby kursować co 6 minut w szczycie (10 kursów na godzinę, teraz jest 11, a w czasach 46 było 12 w szczycie), a tyle niskopodłogowego taboru MPK nie ma, żeby sobie pozwolić na taką częstotliwość... w ogóle chyba mieliby problem z jakimkolwiek taborem, jak już narzekają, że po kasacji tych 40 wagonów będzie ciężko... poza tym po za wakacjami tak jak 46 było, tak 15A rano jest porządnie zapełniona w stronę PŁ... jakby ją wywalili to z Rudy tylko na Plac Niepodległości będzie można się dostać.... (zapchana 11, zapchana 50 zwłaszcza ze Rzgowa i zapchane 41 z Pabianic - świetnie normalnie ).
To samo z 15 - nie widzę, żeby przy usunięciu 15A zostawili 6-minutowy takt na Kurczaki.... co 10 minut by zostawili, a jak wiadomo nie mogą, bo to jedyna linia na Politechniki i Pomorskiej (ciężko liczyć na 43 jadące co 70 minut). Tak więc albo zostawią 15A, albo wywalą i dadzą coś innego z Rudy przez PŁ, bo ta linia poza wakacjami jest potrzebna (50 jednak przez Plac jedzie te 4-5 minut dłużej plus musieliby dać chyba wyłącznie przeguby, bo sama 11 nie da rady)... a akurat przesiadka na RLL zbyt wygodna nie jest moim zdaniem zwłaszcza w szczycie gdy samochody jadące krajową "1" mają gdzieś przechodniów i chcą jak najszybciej przejechać feralne rondo... nawet coś jak stare 27 do Radiostacji byłoby dobrym pomysłem co te 15-20 minut... taka linia jest potrzebna zwłaszcza poza wakacjami (październik-maj), bo do Placu moim zdaniem jest już aż za dobry dojazd....
Jeśli usuną 15A, to wtedy na pewno musi być inna linia, bo Pabianicka zostanie z 6 kursami na godzinę?? już widzę, jak przy RLL mieszkańcy Nowego Rokicia nie mogą się wepchnąć do tramwaju... gdyby doszło do wywalenia 15A, to 11 musiałaby kursować co 6 minut w szczycie (10 kursów na godzinę, teraz jest 11, a w czasach 46 było 12 w szczycie), a tyle niskopodłogowego taboru MPK nie ma, żeby sobie pozwolić na taką częstotliwość... w ogóle chyba mieliby problem z jakimkolwiek taborem, jak już narzekają, że po kasacji tych 40 wagonów będzie ciężko... poza tym po za wakacjami tak jak 46 było, tak 15A rano jest porządnie zapełniona w stronę PŁ... jakby ją wywalili to z Rudy tylko na Plac Niepodległości będzie można się dostać.... (zapchana 11, zapchana 50 zwłaszcza ze Rzgowa i zapchane 41 z Pabianic - świetnie normalnie ).
To samo z 15 - nie widzę, żeby przy usunięciu 15A zostawili 6-minutowy takt na Kurczaki.... co 10 minut by zostawili, a jak wiadomo nie mogą, bo to jedyna linia na Politechniki i Pomorskiej (ciężko liczyć na 43 jadące co 70 minut). Tak więc albo zostawią 15A, albo wywalą i dadzą coś innego z Rudy przez PŁ, bo ta linia poza wakacjami jest potrzebna (50 jednak przez Plac jedzie te 4-5 minut dłużej plus musieliby dać chyba wyłącznie przeguby, bo sama 11 nie da rady)... a akurat przesiadka na RLL zbyt wygodna nie jest moim zdaniem zwłaszcza w szczycie gdy samochody jadące krajową "1" mają gdzieś przechodniów i chcą jak najszybciej przejechać feralne rondo... nawet coś jak stare 27 do Radiostacji byłoby dobrym pomysłem co te 15-20 minut... taka linia jest potrzebna zwłaszcza poza wakacjami (październik-maj), bo do Placu moim zdaniem jest już aż za dobry dojazd....
Ostatnio zmieniony ndz 07:28, 07 lut 2106 przez Jordi, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem za wywaleniem 15A, a wzmocnieniem 15 na Kurczaki do 6 kursów. W zamian za brakujące kursy w stronę Ikea zamieniłbym 16 na do Ikea, a 16A puścił na Kurczaki. Za to na Politechniki, Żeromskiego, Gdańskiej, Legionów puściłbym 15A (a raczej 17) co 15 minut z Wyszyńskiego przez Legionów na Stoki i tym samym zmniejszył 12 do 6 kursów. Za to 86 wydłużyłbym przez Narutowicza do Szpitala na Pomorskiej. Kłopot będzie na Politechniki od Kopernika do RLL-1 tramwaj. I tu proponowałbym jednak wydłużenie linii 59 (błagam nie do Zgierza i Warszawy od Świtezianki). Serio trasa mogłaby biec od Legionów Zachodnią Kościuszki Struga (M.C. Skłodowskiej) Żeromskiego Politechniki Pabianicka pętla Ikea. Na pewno byłoby to lepsze od polowania na 11,41, 50-tki czy 15A na RLL jak kiedyś na 2 lub 4 u zbiegu Dąbrowskiego i Rzgowskiej.