Gazeta Wyborcza pisze:(...) Fragment ul. Strykowskiej zostanie nazwany aleją Grzegorza Palki, prezydenta Łodzi w latach 1990-1994. Przez całą minioną kadencję rady miejskiej prawicowe kluby, a zwłaszcza Łódzkie Porozumienie Obywatelskie, domagały się, by w Łodzi powstała taka ulica. Wskazano na odcinek Strykowskiej od ronda Solidarności do ul. Wojska Polskiego.
Ktoś wymyślił ostatnio, by zamienić nazwy na numery, jak w Nowym Jorku. Do G.Palki nic nie mam, ale po co przemianowywać? Lepiej budować nowe drogi i wtedy można kogoś uhonorować nie tylko nazwą ulicy, ale też faktem, że jest nowa (i najlepiej jeszcze potrzebna i użyteczna)
Dzisiaj mi przyszło do głowy, że Kaczeńcowa ma taką nazwę trochę kojarzącą się z nazwiskiem Kaczyńskich - kilka liter w nazwie pozamieniać i będzie jak się patrzy. Na poważnie: nie wiem czy słyszeliście, ale drogę na Nowym Józefowie chcą nazwać Kinga Gilette.
Ulica Kinga C. Gillette – twórcy jednorazowych maszynek do golenia – pojawi się już wkrótce na mapie naszego miasta. Specjalną uchwałę w tej sprawie skierował prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki pod obrady Rady Miejskiej. Imię człowieka, który zrewolucjonizował proces golenia otrzyma droga prowadząca do fabryki Gillette na Nowym Józefowie. Jak podkreślają władze miasta, droga wybudowana z pieniędzy rządowych jest ważnym miejscem na przemysłowej mapie Łodzi.
teufel pisze:Idiotyzm, bo numery będą musiały zmienić wszystkie działki na Strykowskiej
Na omawianym odcinku jest chyba tylko dyrekcja cmentarza, ew. coś jeszcze między Telefoniczną a Pomorską i też tylko po jednej stronie.
POMYŚL zanim napiszesz!! Przecież numeracja zaczyna się od Ronda Solidarności, a ponieważ będzie A G.P to numer jeden powinien dostać budynek który ma teraz numer 11(pierwszy za WP) po prawej stronie i numer 2 powinnien dostać budynek który ma numer 8 - numeracja się przesunie.
Niestety łódzcy radni zawsze muszą coś "popsuć". Przykładem jest al. Jana Pawła II. Czemu nie przemianowali całej aleji Włókniarzy albo innej ulicy? Teraz kolei na Strykowską. Co będzie następne?