Ulica Kilińskiego

szymon5444 · Post autor: **szymon5444** » pn 14:06, 15 sie 2005

Mysle e 77A nie jest potrzebne.

morton · Post autor: **morton** » pn 14:10, 15 sie 2005

Dlaczego ? Wg mnie 77A to będzie oszczędność, ponieważ na 77 będą tylko solówki a 77A będzie miało tylko pare kursów dziennie. Wtedy autobusy nie będą wozić powietrza i będą kusrować często wtedy gdy będą potrzebne.

szymon5444 · Post autor: **szymon5444** » pn 20:50, 15 sie 2005

Ale same solówki na 77 to zły pomysł, wiem coś o tym, dlatego powinny być tam mieszane pojazdy, lecz bez przesady z przegubkami.

morton · Post autor: **morton** » pn 20:56, 15 sie 2005

Tak pół na pól czyli 3 i 3. To jeszcze można przeżyć , pamiętam kiedyś Ikarusy 280 na 77 ale niskopodłogowy przegub to był dla mnie szok Obrazek

szymon5444 · Post autor: **szymon5444** » pn 21:09, 15 sie 2005

Ikarusy też jeżdzą, i to często, na podwojnej brygadzie jada czasem dawa.

morton · Post autor: **morton** » pn 21:25, 15 sie 2005

Z miesiąc temu jeździły same odkurzacze a teraz coraz częściej widze Ikaruska Obrazek

czasem dwa dziennie.

szymon5444 · Post autor: **szymon5444** » wt 00:36, 16 sie 2005

Tak, ja do szkoły o 9:32, często jeżdziłem Ikarusem.

krzychu_zarzew · Post autor: **krzychu_zarzew** » pn 01:50, 29 sie 2005

Ja proponuję takie rozwiązanie:
W godzinach,w których są zmiany na 1-2 kólka zamiast autobusów krótkich wyjeżdżałyby przegubowce.Poza tym okresem na 77 busy
krótkie.

morton · Post autor: **morton** » pn 08:12, 29 sie 2005

Pomysł dobry tylko trochę mało taboru jest Obrazek

Poza tym jak to sobie wyobrażasz ? Przeguby z rezerw czy specjalnie kierowcy by przychodzili na te 2 kółka ?

krzychu_zarzew · Post autor: **krzychu_zarzew** » pn 08:49, 29 sie 2005

Myślałem prawdę mówiąc o busach rezerwowych.Te kursy,które rozpoczynałyby się na rondzie Inwalidów byłyby obsługiwane przez rezerwy stacjonujące na tejże pętli.Kierowcy jeżdżący w międzyszczycie
autobusami krótkimi zostawialiby je na ten czas na pętli,a sami jeździliby
rezerwami.

A tak na marginesie co do Kilinskiego:jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się wywalenie stamtąd samochodów(przynajmniej na odcinku Narutowicza-Trasa W-Z).Kiedyś jechałem 4 na Bałuty w szczycie to zamiast rozkładowych 30 kilku minut jechałem 1,5 h Obrazek