Dlaczego ? Wg mnie 77A to będzie oszczędność, ponieważ na 77 będą tylko solówki a 77A będzie miało tylko pare kursów dziennie. Wtedy autobusy nie będą wozić powietrza i będą kusrować często wtedy gdy będą potrzebne.
Ja proponuję takie rozwiązanie:
W godzinach,w których są zmiany na 1-2 kólka zamiast autobusów krótkich wyjeżdżałyby przegubowce.Poza tym okresem na 77 busy
krótkie.
Pomysł dobry tylko trochę mało taboru jest Poza tym jak to sobie wyobrażasz ? Przeguby z rezerw czy specjalnie kierowcy by przychodzili na te 2 kółka ?
Myślałem prawdę mówiąc o busach rezerwowych.Te kursy,które rozpoczynałyby się na rondzie Inwalidów byłyby obsługiwane przez rezerwy stacjonujące na tejże pętli.Kierowcy jeżdżący w międzyszczycie
autobusami krótkimi zostawialiby je na ten czas na pętli,a sami jeździliby
rezerwami.
A tak na marginesie co do Kilinskiego:jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się wywalenie stamtąd samochodów(przynajmniej na odcinku Narutowicza-Trasa W-Z).Kiedyś jechałem 4 na Bałuty w szczycie to zamiast rozkładowych 30 kilku minut jechałem 1,5 h