Oj jedzie. Część z przyzwyczajenia, cześć z chęci przesiadki na 1/6/57, a cześć ze zwykłej nieznajomości przebiegu trasy.Docelowo na Doły chyba nie jedzie wiele osób
Generalnie koncepcja jak sądzę zakłada raczej 1 kurs w ciągu godziny plus dokładkę w szczycie. Ale raczej najważniejsza jest kwestia pewnego transportu w soboty, niedziele i święta, w które to mieszkańcy zdani są na łaskę i niełaskę prywaciarzy.
Kwestia redukcji kosztów to się ciągnie już od poprzedniej władzy także nie wiem jaki uda się uzyskać kompromis między tymi wskaźnikami.
@Kpc21: Faktycznie, autobusem PKSu jeżdżą raczej Ci, który bilet miesięczny posiadają, choć cześć jeździ też busami PKSu na dopłatach.
Większość jedzie busem dla własnej wygody, głównie ze względu na to, że czasem wyskoczą na trasie poza przystankiem, albo bliżej jakiegoś miejsca w którym pojawiać się muszą.
Albo zwyczajnie nic innego nie jedzie, albo nikt nie wie, że coś może jechać (przykład busa z Nowego Miasta, którego rozkładu na przystanku jeszcze nie znalazłem).