Łódzkie Forum Komunikacyjne

Schodzimy trochę z tematu, ale trudno, taka reforma nie zdarza się często i zmusza do wielowątkowej dyskusji .
Też uważam, że WORD nie może zostać bez obsługi i zgadzam się z Kpc21 w pełni, że obecne 56 i przyszłe 87 nie przekonują do wybrania tej opcji dojazdu.
Pamiętam, jak jeździło... wróć, chodziło się na egzaminy . Gdy trafiło się 56 maksymalnie w jedną stronę to było szczęście. Ja już kombinowałem też z wędrówką przez Łomnicką, ale to tak kawał drogi. Widocznie jak chcesz się odstresować przed egzaminem to najlepszym wyjściem jest spacer .

A na poważnie, ze względu na dosyć małe potoki w tym rejonie i specyficzność miejsca, to by musiała być taka dowozówka w postaci autobusu midi, co ok. pół godziny, może 24 minuty. Autobus musiałby kursować w godzinach WORDu, w skrajnych godzinach może nawet rzadziej, niż te 24 minuty. W soboty, częstotliwość musiałaby być ciut mniejsza.
Gdzie by miał dojeżdżać? A nawet gdyby dojeżdżał w okolice Palki, r. Solidarności czy Wojska Polskiego, to by już była znaczna poprawa.

Panowie, rozumiem Waszą argumentację, i nawet się z nią zgadzam, ale...
proponowana linia 87 tylko połowicznie spełnia swoją rolę. Jedzie na Smutną - fakt, ale czy jej trasa jest lepsza niż 56 (pierwotnie z Placu Dąbrowskiego)? Śmiem wątpić. W zamian linia ta całkowicie demoluje komunikację na odcinku Lutomierska - Ogrodowa - Zachodnia, gdzie "zastępuje 78/78A". Dalej dubluje tramwaj na Północnej. I to już samo w sobie jest bezsensem. Skasowano z okolic Manufaktury wspomniane 78/78A oraz 99/99A, bo jadą równolegle z tramwajami, a w zamian tworzy się linię o podobnej logice funkcjonowania.

Obsługa okolic WORD, to nawet nie drugorzędna kwestia, a wręcz margines komunikacyjny. Nowy układ przewiduje oznaczenia literowe dla linii specjalnych, w zamyśle maksymalnie krótkich, dojeżdżających do punktów przesiadkowych. Takim punktem na trasie do WORD jest DŁF. I to właśnie z tego przystanku początkowego poprowadziłbym linię "W". Kierowanie linii w pustkowie na Telefoniczną jest marnowaniem brygad.

PS: trochę prywaty ode mnie: po zdanym egzaminie w WORD przepuściłem 56, usiadłem na ławce na przystanku Doły/Smutna i spuszczałem powietrze Miałem nogi jak z waty i dopiero po 15 minutach ruszyłem w kierunku Palki. Polecam więc spacerek

Jak OT to OT, WORD ze Smutnej prędzej czy później zniknie i przeniesie się na Maratońską. A stamtąd reforma zabiera autobusy...
Liczę, że po protestach uda się przywrócić 98, choćby na trasie NJ-ten nowy węzeł 55/88, z dokładną synchronizacją z 86 i 88 (tj. dla równego taktu na Maratońskiej i przesiadki na 88 do Kaliskiego)

WORD od 2020 ma być wyłącznie na Maratońskiej. Do końca 2018 ma być oddany budynek, gdzie będzie dyrekcja urzędowała i będą salki dla zdających teorię. W 2019 będą przenosiny WORD z Smutnej i od 2020 już koniec z tamtą miejscówą.

Arinera pisze:Panowie, rozumiem Waszą argumentację, i nawet się z nią zgadzam, ale...
proponowana linia 87 tylko połowicznie spełnia swoją rolę. Jedzie na Smutną - fakt, ale czy jej trasa jest lepsza niż 56 (pierwotnie z Placu Dąbrowskiego)? Śmiem wątpić.

56 jechało z placu Dąbrowskiego (teraz jedzie z Wydawniczej) pod WORD tylko w jednym kierunku. W kierunku przeciwnym może, co najwyżej, dowieźć na Doły.

Trasa linii 87 jest pod tym względem dobra, bo można się na nie przesiąść w zasadzie z każdej linii biegnącej południkowo (mały problem jest tylko z ŁTR-em).

px33 pisze:Jak OT to OT, WORD ze Smutnej prędzej czy później zniknie i przeniesie się na Maratońską.

Już dawno zapowiadano przenosiny, i co mamy? WORD zdążył w tym czasie już drugi raz wymienić swój tabor egzaminacyjny, a przenosin jak nie było, tak nie ma. Chyba zrezygnowano z tego w związku z ogólnym spadkiem liczby egzaminów.

Poza tym poza WORD-em jest jeszcze więzienie i ludzie mieszkający w tamtej okolicy.

więzienie i ludzie mieszkający w tamtej okolicy.

Ci mieszkańcy to więźniowie. Oni raczej po wyjściu z więzienia nie będą się tłuc zbiorkomem. Czekają na nich lepsze merce.

Rejon Telefonicznej, który ma obsługiwać 87 to dwa domki na krzyż i jedna firma.

Jednym słowem - linia na wyrost.

Dwa domki na krzyż? Tam jest całe osiedle domów jednorodzinnych. A nawet i jakiś blok tuż koło WORD-u kojarzę że stoi.

A co do więźniów - wyobraź sobie, że czasem ktoś ich odwiedza.

Możesz podać, które osiedle masz na myśli?
Kojarzę tylko ulice Bystrzycką i Drwęcką na trasie przejazdu. Dzięki!

A co do więźniów - wyobraź sobie, że czasem ktoś ich odwiedza.

Kurator?

To osiedle to około 200-250 domów. Czyli jakieś 100-125 potencjalnych kolejnych samochodów w centrum miasta. A jeśli chodzi o dojazd odwiedzających do więzienia to nie rozumiem, w czym się oni różnią od babci Marysi, która jeździ do kościoła.

BTW, robimy śmietnik w temacie aleksandrowskim.

Pisałem poważnie, nie potrafię zlokalizować domków jednorodzinnych dalej niż przy Bystrzyckiej i Drwęckiej.

Tym się różnią, że pewnie tę babcię Marysię w jej drodze do kościoła pewnie skroili... Dlatego babcia Marysia zasługuje na autobus, a rezydenci ośrodka tymczasowego wypoczynku na Smutnej - niekoniecznie

Do Admina - posty powyżej - kosz.

A co ma Smutna i areszt do Aleksandrowa i linii 78 ?

Niewiele. Rozmowa zeszła na temat linii 87 w kontekście wycofania 78 z relacji Żabieniec - Plac Wolności.

Dobrze, że nie skrócili 78 do Wersalskiej (dawna pętla), tak żeby się przesiadać na Szczecińskiej do tramwajów

Problem de facto w tym, że na Żabieńcu nie ma prawdziwego węzła przesiadkowego, jest sporo chodzenia. Z tym skróceniem to trzeba by poczekać do czasu powstania tunelu średnicowego, aby była to przesiadka z 78 na ŁKA do centrum. 78 i 87 powinna to być jedna linia, tym bardziej że żaden tramwaj z Teofilowa na Doły nie jedzie (Doły w sensie Dołów, a nie pętli Strykowska, która będzie nazywać się Doły, a powinna Marysin, jak przystanek ŁKA).
Wtedy 78 dowoziłoby w zasadzie tam gdzie teraz, a nawet dalej, i nie byłoby problemu.

Żabieniec nie jest przystosowany do kończenia tam biegu przez autobusy, pętla autobusowa była tam kiedyś, gdy linia J tam zawracała, a potem jakieś Z-ki, a po ostatnim remoncie jest to tylko przystanek przelotowy...

Czas przejazdu w szczycie w jedną stronę wyniesie ok. 24-25 minut (wg obecnych rozkładów 78 i 87), więc pewnie będą postoje 0-minutowe. Te 48-50 minut to czas podobny do obecnej długości wielu tras, więc kierowcy powinni dać radę.

Potwierdzam, 78 bez postoju na Żabieńcu (bez postoju tj. rozkładowo 1 minuta).

SzK pisze:Żabieniec nie jest przystosowany do kończenia tam biegu przez autobusy, pętla autobusowa była tam kiedyś, gdy linia J tam zawracała, a potem jakieś Z-ki

I chyba jeszcze PKS-y z Aleksandrowa.

Smutna i areszt do Aleksandrowa mają tyle, że gdyby nie one, można by było scalić nowe 78 z nowym 87 i rozwiązać problem Aleksandrowa.

Zresztą wydaje mi się, że tymi samymi, a nawet mniejszymi kosztami powinno dać się skierować 78 na pl. Wolności, a 87 z WORD-u na Fabryczny.

A jakby pociągnąć 78 Woronicza-Wielkopolska-Włókniarzy-Limanowskiego-Zajezdnia MPK.

A co chcesz w zamian skrócić?

Np. okroić z kursów linię 88, skasować 87?

87 nie możesz skasować, możesz najwyżej okroić do kursów spod WORD-u (te z Telefonicznej są niepotrzebne) i skrócić.

Ale w tej sytuacji dużo logiczniejsze będzie skierowanie 78 na pl. Wolności niż do zajezdni Limanowskiego. Przecież to niczego, ale to niczego by nie dało względem sytuacji z zakończeniem trasy na Żabieńcu. We wszystko, na co przesiądziesz się na Limanowskiego czy na Wielkopolskiej, możesz się też przesiąść na Żabieńcu. Tylko marnujesz wozokilometry.