[Pabianice] Linia 41

[wojtek_kowalski]

No dzięki!
Do szkoły będę sobie zasuwał jak ponad 100 lat temu - na pieszo...

[szymon5444]

No to jesteś wiekowy jak pamiętasz tamte dzieje

[Kpc21]

Cóż, linia pabianicka w styczniu kończy 109 lat, więc wszystko się zgadza.

[Marcin]

Tramwajem z Pabianic do Łodzi tylko do końca grudnia

Umowa między łódzkim MPK i Urzędem Miasta w Pabianicach na kursy tramwajów z Łodzi do Pabianic wygasa z końcem 2009 roku.

Chociaż obie strony konfliktu deklarują, że chcą utrzymać połączenie tramwajowe między miastami, to wciąż nie potrafią się porozumieć. Twardo trzymają się swoich stanowisk. MPK, jak każda spółka, chce zarabiać na przewozie osób, a władzom Pabianic zależy, aby jak najmniej firmie zapłacić.

- Przed świętami otrzymałem z MPK pismo z propozycją trzech wariantów świadczenia usług komunikacyjnych . Żaden z nich mnie nie satysfakcjonuje - mówi Zbigniew Dychto, prezydent Pabianic. - Chcę tych tramwajów, ale nie na zbójeckich prawach.

Trzy warianty proponowane przez MPK są od lat niezmienne. Pierwszy - Pabianice podpisują nową umowę z łódzkim ratuszem, który zleca MPK usługi przewozowe. Wtedy Pabianice rozliczają się z Urzędem Miasta Łodzi, tak jak ma to miejsce w przypadku Zgierza. Druga możliwość, to emisja biletów przez Pabianice, które zarabiałyby na tym i płaciły MPK za tzw. wozokilometr. Taki wariant obowiązuje w Łodzi. Według trzeciej wersji MPK wozi pasażerów na zasadach komercyjnych, ustalając ceny biletów, a Pabianice utrzymują torowisko i dopłacają do biletów ulgowych. To koszt ok. 1 mln zł rocznie. - Gdybyśmy zrezygnowali z dopłat do ulg przy przewozach komercyjnych, to byłby to jedyny w kraju przypadek, że emeryci, uczniowie i studenci płacą za cały bilet - mówi prezydent Dychto. - Bierzemy więc ulgi na siebie, a to 45 tys. zł miesięcznie. MPK wylicza, że na trasie między Łodzią a Pabianicami sprzedaje 65 proc. biletów ulgowych, a ja właśnie patrzę na tramwaj i widzę, że zdecydowana większość to pasażerowie w wieku produkcyjnym.

Władzom Pabianic zależy też na jednym bilecie, który obowiązywałby i w Pabianicach, i w Łodzi. Taki bilet czasowy oznaczałby jednorazową opłatę 3,60 zł z Łodzi do Pabianic. Jest na to duża szansa. Władzom Pabianic zależy również, aby podróżni nie przesiadali się przy Ikei, a mogli dojechać bez przeszkód do Łodzi.

Negocjacje trwają, bo Pabianice ostatecznie zrezygnowały z innych wariantów połączeń z Łodzią. Autobusów MZK jest zbyt mało, aby obsłużyć kursy w Pabianicach i jeszcze wozić ludzi do Łodzi. Poza tym firmy transportowe bojkotowały wydanie zgody dla MZK na korzystanie z łódzkich przystanków, gdzie zatrzymują się busy i PKS. Nadal realne jest wydłużenie linii 46 do Pabianic, która obecnie kończy trasę przy Ikei.

Wojna Pabianic z MPK trwa już kilka lat. Zaczęło się od podwyżek cen biletów, które MPK wprowadzało bez aprobaty pabianickich radnych. Konflikt skończył się wypowiedzeniem umowy na usługi komunikacyjne. Jednak umowa jest przedłużana co pół roku. Tramwaje między Łodzią i Pabianicami kursują prawie 109 lat.

Gdyby ktoś nie zauważył, mamy 28 grudnia.

[o3r]

Może znowu przedłużą umowę na obecnych warunkach.

[px33]

Taki bilet czasowy oznaczałby jednorazową opłatę 3,60 zł z Łodzi do Pabianic. Jest na to duża szansa. Władzom Pabianic zależy również, aby podróżni nie przesiadali się przy Ikei, a mogli dojechać bez przeszkód do Łodzi

Znaczy dodatkowy bilet tylko do Pabianic czy włączenie 'P' do ŁLTZ, czyli jedyny wart rozważania wariant, chociaż możliwe że nieco droższy?

[Marcin]

Chodzi o ŁLTZ. 3,60 zł to koszt biletu godzinnego, bo wiadomo, że z Pabianic w 30 minut nigdzie się nie dojedzie.
I jeśli już umowa z ZDiT, to nie P, tylko 41, czyli wydłużone 46A.
Ten wariant jest naprawdę droższy tylko nieco. Bardzo nieco.

[px33]

I właśnie, planują (jeśli P-ce zdecydują się "tylko nieco" dopłacić) żeby były, '46', '46A' i '41' czy '41' ma zastąpić '46A' w ogóle?

I ciekawe jak by kosztowo wyglądało włączenie całych Pabianic pod ŁLTZ zakładając obsługę cały czas przez MZK.

[Marcin]

41 miałoby zastąpić 46A w ogóle.

Włączenie MZK do ŁLTZ na razie jest zupełnie nieprawdopodobne, bo nie ma ku temu woli. Natomiast od grudnia 2014 r. we wszystkich gminach będzie musiał być organizator komunikacji, który będzie emitował bilety i zlecał przejazdy, więc podróże na biletach MZK jeszcze tylko przez 5 lat.

[wojtek_kowalski]

Nie ma to jak szczęśliwy skok w Nowy Rok...
Absurd stał się faktem. Od dzisiaj na terenie gminy Ksawerów nie obowiązują żadne ulgi. Jedynie na terenie Pabianic można korzystać z biletów ulgowych. Osoby jadące z Pabianic przez Ksawerów do Łodzi także od razu kasują bilet normalny.
Wygląda to teraz tak:
Pabianice - Łódź - 2,40zł
Ksawerów - Łódź - 2,40zł
Ksawerów - Pabianice - 2,40zł
Pabianice pkt. A - Pabianice pkt.B - 1,20zł ulgowy, 2,40zł normalny.
Bilet 30-dniowy Pabianice - Łódź - 70zł

Te ulgi to za przeproszeniem o kant dupy potłuc, bo powiedzcie mi kto jeździ tramwajem po Pabianicach nie jadąc do Ksawerowa/Łodzi

Oczywiście strefa taryfowa bez zmian - na Małym Skręcie...

[Marcin]

Skąd te informacje?!

[px33]

Hmm, gdyby wszyscy jeżdżący z Pabianic do Łodzi na ulgowych co miesiąc zrzucali się po 10 zł dla ZDiT to by to ich korzystniej wyszło niż toto. 70 zł za miesięczną migawkę na kilkanaście przystanków?!

[o3r]

Nu i przedłużono umowę z MPK? P dzisiaj jeździ?

[Marcin]

Kilka postów wyżej.

[wojtek_kowalski]

Skąd te informacje?!

Z nowej taryfy wywieszonej w P, niedostępnej nigdzie indziej - nawet na stronie MPK:/

[norbertkomusinski]

Brawa dla Pabianic! NAPRAWDĘ NALEŻY IM SIĘ! Kto to za absurd wymyślił Ciekawe jakie będzie zdziwienie uczniów dojeżdżających z Pabianic do Ksawerowa ! Kolejny krok do likwidacji tramwajów w Pabianicach Taryfa powinna być przy Widzewskiej ! w Dąbrowie ! A nie na Małym skręcie. Zacytuje sobie tutaj opis Wojtka. Pabianice City - Rulez !

[o3r]

Chyba to zgłoszę do nagrody Złotej Muszli

[norbertkomusinski]

A nie lepiej zgłosić do konkursu "Absurd Polski 2009 " Czy w tym roku ten konkurs wystartował ?

[o3r]

To jest już absurd 2010 A w ogóle to nie mówimy przypadkiem o tym samym konkursie?

[SZAUTER]

Jest tylko jeden konkurs na bzdurę roku o ile się orientuje i to jest ten ze złotą muszlą A ta taryfa idealnie się nadaje do zgłoszenia faktycznie. Ciekawe Czy pasażerowie w ogóle wiedza o tej zmianie czy kanary uświadomią mandatem