[Pabianice] Linia 41

[nowy1212]

Kurcze no już nie zajmujmy się drobiazgami. Jeśli dwukierunkowe będą potrzebne do 2022r to zawsze można wysłać do Pabianic te takie stare tramwaje GT8N(czy jakoś tak), a w ostateczności przemęcza się z tymi Konstalami jeszcze rok czy dwa.

Przystosowanie jednego takiego NF6D do łódzkich warunków ile może trwać? Kilka dni? Szczególnie, że know-how Zakład Techniki już ma.

Na pewno szybciej niż ten pierwszy, bo tutaj już nie trzeba będzie czekac na zgode na dopuszczenie do ruchu (czy coś takiego) tylko po prostu drobna modernizacja. A że rok wyborczy, a taboru bardzo brakuje to wszystkim bedzie zależało by NF6D szybko zaczęły jeździć po Łodzi.

[prof_klos]

Ta, "Bohumiaki", i w efekcie na nowiutkiej, długiej linii i z długimi przystankami będzie się jechać 50 kmh, bo tyle ten typ "może". Tam się aż prosi, by wycisnąć vmax w Ksawerowie. ;]

[nowy1212]

Ta, "Bohumiaki", i w efekcie na nowiutkiej, długiej linii i z długimi przystankami będzie się jechać 50 kmh, bo tyle ten typ "może". Tam się aż prosi, by wycisnąć vmax w Ksawerowie. ;]

Podobno nie ma już tego ograniczenia prędkości. Tak pisza na SSC.

[prof_klos]

Ja nigdy jakimś SSC nie wierzyłem. Pożyjemy - zobaczymy.

[mig]

Zgodnie z info z SSC, po remoncie linii prawdopodobnie jednak pojawią się NF6D - według mnie i jeszcze jednej osoby stamtąd (walczącej mocno o lepszy tabor tramwajowy itp itd.) połączą 11A z 41 (nie widzę dojazdu na Plac NF6D z Telefonicznej - wyjdzie z 40 minut O.o).

Nie podniecajcie się bo nie ma czym. Remont linii pabianickiej nawet nie ma wykonawcy, a NF6D jest na razie jeden. Na chwilę obecną jak w kampanii wyborczej, obiecać można wszystko, a jak przyjdzie co do czego to dopiero wtedy będą poważne rozważania.

[Kpc21]

Dzisiaj w Pabianicach doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej.

Nowa sieć i już się psuje?

Czy może to od wiatru?

[mig]

Pewnie gałęzie poleciały na sieć. Norma podczas wichur, zwłaszcza na podmiejskich.

[Wojtek94]

Tym razem połamany pantograf zerwał dwa wysięgniki pomocnicze sieci na łuku.

[prof_klos]

Ogłoszono przetarg na przebudowę linii 41 od Małego Skrętu po pętlę w Pabianicach wraz z rewitalizacją ulic Zamkowej i Warszawskiej.
Centrum Pabianic diametralnie się zmieni. Zamkowa z trzech pasów stanie się jednopasmówką. Środek zajmą tramwaje, pas autobusowy, droga dla rowerów.
Uwaga, co ciekawe oficjalnie pojawił się komunikat, że po zakończeniu remontu na linię wyruszą pojazdy niskopodłogowe.
Miasto Pabianice przymierza się najwidoczniej do zakupu taboru dedykowanego swojej linii, który zostanie powierzony w obsługę MPK Łódź.

Przebudowa 41 stała się zatem faktem! Ludzie, radujcie się! To jest historyczna chwila i największa inwestycja w kartach Pabianic. W tym roku na samą tylko komunikację miejską "leci" grubo ponad 300 milionów jak nie lepiej (rower publiczny, autobusy hybrydowe, tramwaj, modernizacja MZK, dworzec kolejowy, przystanek Pabianice Północ, tunel pod ul. Lutomierską.
Niebawem z Pabianic zjedzie ostatni "41", a tory zostaną wyrwane. W połowie 2020 otwarta zostanie nowa, zmodernizowana linia. Najnowocześniejsza linia podmiejska w Polsce. To już fakt, nie obiecanki!

[Jordi]

No z tego co wiem z pogłosek z UM Pabianickiego, to chcą kupić używańce i oddać w użyczenie MPK, co sprawi niższy koszt za wozokm.

Podobno rozważane jest i dąży do tego Mackiewicz, żeby 41 miało takt 12 w szczytach (6:30-8:30, 14-18), między i wieczorami 24, a w weekendy 20. Wtedy przy przyspieszeniu czasu przejazdu (myślę, że z dzisiejszych 49 minut spokojnie da się zejść do 42-43), to będzie naprawdę atrakcyjny środek transportu do Łodzi, bo ŁKA sory resory takiego taktu mieć nigdy nie będzie (30 planowane - nie wierzę w bajeczki o co 8-10 minut - to miało być tylko na EXPO ), a i stacja PKP jak i nowy przystanek będą jednak dość daleko od największego blokowiska.

[nowy1212]

Poza tym no jednak kolej obsługiwać będzie inne rejony niż tramwaj. Pociagiem będzie szybciej gdy będzie się chciało jechac tak na północ od Tuwima, a tramwajem gdy na południe od Tuwima

[TramMomentyStudenta]

To co, nici z tej mojej wyprowadzki do Pabianic? Tak abstrahując? Chyba obiecywali ten takt 8-10 minut w szczycie, a teraz co, lecą sobie w kulki?
@nowy
Tramwajem jest szybciej mniej więcej do wysokości stajni albo i nawet ledwie do rejonu Politechniki.

[nowy1212]

pewno zależy skąd ruszasz. Tak przeanalizowałem kilka wariantów i
z okolic dworca w Pabianicach do stajni tramwajem 60min, pociagiem 40min
z okolicy McDonald to czas identyczny (tramwajem 2min dłużej).

Zatem do stajni opłaca się jeździć pociągiem jeśli mieszkasz w okolicy krańcówki w Pabianicach. Natomiast jeśli mieszkasz już bliżej Zamkowej to jednak tramwajem lepiej (a jeszcze przecież remontu nie było).


Do Manufaktury to już powinien być pociag lepszy.

[prof_klos]

To co, nici z tej mojej wyprowadzki do Pabianic? Tak abstrahując? Chyba obiecywali ten takt 8-10 minut w szczycie, a teraz co, lecą sobie w kulki?
@nowy
Tramwajem jest szybciej mniej więcej do wysokości stajni albo i nawet ledwie do rejonu Politechniki.

Jaja sobie robisz? A jak zsynchronizujesz 8 czy 10 minut z taktem łódzkim? Musi być tyle ile wynosi rotacja w Łodzi. I nie mów, że 10 minut to kpina, bo może być 12. To są Pabianice. PABIANICE. Za komuny tramwaj jeździł co 8 minut przez większość dnia i to było maksymalne wykorzystanie linii biorąc na wgląd jednotory. Z tym, że takt ten został uchowany z trasą 41BIS, a zatem do Łodzi wagony jechały dwukrotnie rzadziej, bo tasowały się naprzemiennie 41 Pabianice -> Łódź, 41 Pabianice Duży Skręt - Pabianice Wiejska.
Po wydaniu tak astronomicznych pieniędzy, zajęciu całej głównej trasy przez tramwaj i wyrzucenie samochodów z tejże - tramwaj MUSI jeździć jak mrówka. Uwijać się w gąszczu miejskim wykorzystując infrastrukturę.
A czy ktoś mówi, że nie można wprowadzić szczytowo na powrót 41BIS zyskując jeszcze niższe częstotliwości wewnątrz samych tylko Pabianic?
My ciągle mówimy wyłącznie o połączeniu bezpośrednim do Łodzi. Bardzo możliwe, że do 2020 roku ZDiT spieprzy jeszcze bardziej rotację i zamiast 12 będzie 14 minut, ot tak dla przykładu. Pożyjemy - zobaczymy. Na pewno będzie znacznie lepiej, niż jest obecnie. A obecnie jest znacznie lepiej, niż było do niedawna.

[TramMomentyStudenta]

Ale de facto w przyszłości miał być w samej Łodzi wprowadzony takt główny bodajże 10 minut, tylko teraz brakuje taboru, a i pasażerów nie wszędzie jest tyle samo. 10 minut to zresztą nie jest kpina. Kpina to jest 30 minut w szczycie w robocze. Oczywiście będę tak samo zadowolony z 12 minut, jak z 10 czy z 8 (oczywiście w szczycie), ale logistycznie to lepiej jest takt co 10 minut, przykładowo dla informacji pasażerskiej. Ale wtedy równolegle linia 41 musi dostać takt podstawowy 20 minut i szczytowy 10 minut. Przy większej ilości taboru to JEST DO ZROBIENIA! Tylko trzeba chcieć. Przy perspektywie dodatkowych środków unijnych na tabor tramwajowy szanse na powodzenie są spore (ale tylko przy braku znaczących zmian w polityce).

[prof_klos]

Wszystko da się zrobić. Można rozwalić główny kręgosłup miasta zawierający zapchany do oporu 6 pasowy trakt pod tramwaj, autobus i rower jednocześnie wyrzucając samochody, a w zamian puszczając solowe 805Na do IKEA co 30 minut. Można też zachować stan obecny, ale również go rozwinąć. I jestem absolutnie przekonany, że oferta będzie poprawiona. By wypromować projekt. Przecież to oczko w głowie władzy.

Dzisiaj się śmiałem, że gdy po okresie ochronnym trafi się prezydent-debil, bo wpadnie może na pomysł "tramwaj niepotrzebny, jest drogi, solo do Łodzi raz na godzinę wystarczy, przecież jest bus-pas, wrzućmy w relacji ulic Zamkowa-Warszawska autobusy co 15 minut", haha. Jeszcze kilka lat temu takie myślenie było na porządku dziennym.
Teraz mogą jedynie za parę lat wszystko zburzyć buldożerami, bo "to pomnik minionej władzy i świadectwo unijnych dotacji". Oj, kąśliwy żart się mnie trzyma.

Cieszę się, że na naszych oczach dzieją się rzeczy, które były jakimś marzeniem od zawsze, ale nawet teraz, gdy rozpoczyna się realizacja procesu przetargowego nie potrafię sobie wyobrazić tego wszystkiego w 2020 roku. No ni kuta, nie widzę tego okiem wyobraźni. Pabianice z tramwajem jako główny, przodujący środek transportu, na rzecz którego zmarginalizowano ukochane samochody? Nie może być. To sen. Halo, obudzi mnie ktoś w końcu?

[Jordi]

Tymczasem media lokalne z Pabianic przytaczają słowa inżyniera miasta, że po remoncie... pojadą tam Bogestry

To będzie parodia, jeśli to będzie prawda... Łodzianie zrównają z ziemią MPK i ZDiT jeśli to poślą tam.

[nowy1212]

^^To zależy od planów zakupowych MPK, bo jesli dobrze pójdzie to MPK je tam z chęcią wyśle, bo torowisk w Łodzi na takie tramwaje nie będzie. Zobaczymy.

Z tym, ze NF6D są w ET1 to trochę bez sensu by było wysyłać je przez całe miasto - chyba że Pabianice by za to zapłaciły.

Wg. mnie trzeba poczekać na rozwój wydarzeń, bo póki co widze kilka opcji:
1) specjalnie sprowadzone używane na linie 41 - taka opcja byłą brana pod uwagę
2) NF6D
3) coś z nowych używanych dla Łodzi (których może być dla nas zbyt wiele)

W M8CN nie wierzę, bo dla Pabianic to by była porażka.

[prof_klos]

Gdy na 30 wozów sześć trafi na "41" nikomu korona z głowy nie wpadnie, chociaż pamiętając łódzki ból du... o to, że do Pabianic jeżdżą M8C... to kto wie. Miasto zaznacza w umowie typ taboru, płaci za niego i jest to uczciwy układ. MPK jest przewoźnikiem, można - na upartego - w umowę wpisać co się chce, kwestia dogadania i stawek, a przy tym dostępności.
Zajezdnia... naprawdę takim wielkim problemem jest rotacja wagonów pomiędzy zakładami?
Pożyjemy, zobaczymy.

Na pewno skandalem byłoby, gdyby na inwestycję za gigantyczne, historyczne kwoty wyruszyły złomiaste 805Na. Chociaż w Pabianicach ludzie są też walnięci, na M8C nieustannie narzekali, że "za dużo miejsc (sic!) siedzących", że "za zimne *sic!)", a przy tym za głośne i w ogóle komfort o kant tyłka rozbić. Wszakże 805Na najlepsze.
Na temat Bogestr też już płynie fala hejtu, że to kpina, że to istne żarty, że złom, że graty.

Cóż, dać ludziom po sztabce złota, to powiedzą, że to skandal. Tymczasem co drugi jeździ Passatem czy Golfem z lat 90., a nie Polonezem z tego samego okresu.

[Jordi]

Wiesz, jeśli ploty o tym, że Mackiewicz chce zwiększyć częstotliwość okażą się prawdą, to przy takcie 12 będzie potrzebnych 9-10, a to już 1/3 tego co przyjedzie

No i MPK zarzeka się, że wszystkie NF6D będą na Telefce, a wtedy to totalny bezsens kierować je na 41 i dojazdem 10 kilometrów.

Opcja 1 z postu nowego powinna być. Najlepsze byłyby te Veveye z Szwajcarii - krótka seria (12 pojazdów) z wstawkami niskimi i bardzo wygodnymi siedzeniami