Re: [Pabianice] Linia 41
: wt 20:41, 08 paź 2019
Był ktoś na spotkaniu w Pabianicach dotyczącym projektu modernizacji linii tramwajowej?
Jest podana w PFU tabela z wykazem zakresu prac na przystankach w Ksawerowie (na 23 stronie, wersja pierwotna ale tu w tej tablie nie wprowadzono zmian i 28 marca oraz 30 kwietnia):Jordi pisze: Ciekawe, czy przystanki też zrobią, bo o tym słowa nie ma. Niby przystanki źle nie wyglądają, ale kostka Bauma to już dawno przeżytek, wiaty też by się przydały porządne na niektórych przystankach.
No ale przyznasz, że pl. Niepodległości to marny punkt przesiadkowy w obecnym kształcie. Fajnie to jest tylko na Piotrkowska - pl. Niepodległości, a reszta przystanków dookoła tego węzła to jakaś nieudana próba. Super, że istnieje taka krańcówka i że została zaprojektowana tak, żeby móc wjechać i wyjechać w każdym kierunku z możliwością objeżdżania w koło, ale to trochę za mało. To powinno być też w pełni funkcjonalne dla klienta, tego pasażera który płaci za usługi - nie jest. Nawet wsiadanie i wysiadanie do/z autobusów na części autobusowej już nie przystaje w XXI wieku gdzie trzeba zadzierać nogę, chodzić w błocie albo mieć rozjeżdżane przez autobusy płyty chodnikowe, bo kierowca nie do końca ogarnia że tak naprawdę nawet na krawężnik wjechać nie powinien. Gdyby tylko 41 przejeżdżało przez Piotrkowska - pl. Niepodległości to myślę, że to już byłoby bardzo duże udogodnienie, bo to jest miejsce przeznaczone na przesiadkę, a nie cały niewygodny węzeł.Kpc21 pisze:Na pl. Niepodległości jest do dyspozycji sporo linii miejskich, tak więc bez przesady z tym, że "mieszkańców nie zadowala". Każdy by chciał mieć połączenie spod domu pod pracę/szkołę/uczelnię bezpośrednio, i to najkrótszą trasą, ale to jest niewykonalne.
Idea niezła ale będę powtarzał jak mantrę - krańcowanie na cm. Zarzew czegokolwiek od zachodniej strony, czyli tuż przed wielkim osiedlem, to prosta recepta na wożenie powietrza, już to przerabialiśmy. Potoki w 7 na poprzedniej stałej trasie były dobre do Tatrzańskiej, a dalej się jechało na pusto, ponieważ jadący na Widzew i tak wybierali 3 (swoją drogą mającą dobrą frekwencję niemal do końca trasy) żeby się nie przesiadać.nowy1212 pisze:^^No 41 na Zarzew o tyle zaleta, ze mieszkańcy o to apelowali, a i wtedy by to dobrze zastąpiło brak 7 na tym odcinku (patrzę na wariant podstawowy 3 na Augustów)
To swoją drogą, ale skoro już zrobiliśmy super pl. Niepodległości to powinniśmy go dopieścić, bo SIĘ DA!px33 pisze:Marny punkt przesiadkowy to rondo lotników, plac to zupełnie niezły standard jak na możliwości miejsca
No chyba tylko z 41 na inne linie tramwajowe. Chodnik przy peronie autobusowym to lekka kpina - oczywiście zawsze można znaleźć gorszy albo w ogóle brak chodnika. Tylko czy naprawdę o to chodzi? Krzywe płyty, porozjeżdżane we wszystkie strony, z których od lat po deszczu po nadepnięciu wylewają się strumienie wody. No chociaż zawsze można pójść nie wzdłuż peronu a wejść w plac, ale nadal na tym "peronie" się wysiada i przejść trzeba.Jordi pisze:Jasne najlepiej jakby przesiadka była na jednym przystanku, ale i tak te kilkadziesiąt metrów do przejścia nie jest żadną tragedią, zwłaszcza że chodnik jest zrobiony i czasy sprzed dekady ponad, gdy cały plac był jednym wielkim błotkiem minęły.
Zawsze da się znaleźć gorsze "punkty przesiadkowe". Czasami nie da się ich inaczej w prosty sposób wykonać np. przez problem wysokości danego terenu -> Żabieniec. Dla mnie jeśli już mamy takie odległości jak na pl. Niepodległości to zróbmy to tak, żeby człowiek w ogóle nie musiał bezsensu pedałować z peronu na peron. Mało to jest gonitw z 41 do czegoś innego bo akurat jedzie? Mnie one nie dotyczą, bo z tej relacji nie korzystam, ale jak widzę tych biegnących ludzi to czasami nie wiem czy bardziej mam się śmiać czy płakać. Chociaż dla mnie to też żadna przyjemność jak "mój autobus" zatrzymuje się przy Rzgowskiej i muszę lecieć na przystanek tramwajowy, a kilka lat temu przesiadki były 100x wygodniejsze na jednym peronie.Jordi pisze:Naprawdę żeby w każdym istotnym punkcie Łodzi były takie przesiadki. Bo niestety w wielu miejscach jest gorzej i to czasem sporo gorzej... Vide Żabieniec, czy choćby węzeł Doły... Rondo Solidarności to też jedną wielka porażka tak jak RLL. Rondo Insurekcji przesiadka z 1 na autobusy nie istnieje,bo dojście 400 metrów to żadna przesiadka...